www.forum4x4.pl

Witam,
I znów ma pytanie do szanownych Kolegów z pod "ciemnej gwiazdy"
Obecnie zmieniam silnik w swojej Geli z 230 GE na 300 E ze 124 89r 12V, (oczywiście benzyna) [ma powstać coś w stylu 300GE] Silnik jest już przełożony, skrzynia 5 pasuje jak ulał, [auto już pali ] są małe problemy z brakiem jakiś czujników powietrza i przekaźników ale to jest do załatwienia.
Mój "wspaniały" mechanik dziś stwierdził, że pompa od wspomagania od 124 300E jest chyba za słaba (ma 110 bar) - a On twierdzi, że wspomaganie kiepsko działa bo przekrój przewodów jest za mały i mówi mi przez telefon, że mam nabyć mocniejszą pompę, która będzie miała większa średnice węży, czy to możliwe że ma racje ??
Trochę nie chce mi się w to wierzyć, bo w 230 GE wymieniałem w ubiegłym roku pompę wspomagania na typowa od osobówki za 80 pln która miała chyba tylko 85 barów i działało super.
Może ktoś posiada 463 300 GE z 90r lub wyżej i może mi wysłać info z tabliczki znamionowej pompy wspomagania lub też wie o co w tym chodzi ???????
Bardzo proszę o pomoc i sugestie bo czas leci nieubłaganie a ja nadal auta nie mam...........>

Pozdrawiam,
Marcin

/ps/ sugestie bym zmienił mechanika nie wchodzą w grę...

moja G230 śmigała bez problemu na zestawie 3.0 M103 z W126, przewody hydrauliczne pozostały oryginalne z G , pojazd śmiga do dzisiaj z tym silnikiem na 33' kółkach,
mocniejszą pompę 120 bar miał jakiś model okulara - sprawdź to co masz zanim następne koszty polecą

Witam ,
Kupiłem 2 pompę [taka samą od 124 300E] i okazało się że taki sam biedny efekt działania, czy możliwe że to wina nieszczelnej (cieknącej) kolumny kierowniczej ?
Niestety auta nadal nie mam , pomysł wymiany silnika powoli wydaje mi się nietrafiony.....>
Może któryś z szanownych Kolegów forumowiczów posiada G-Klase 300 GE (np z 90 -91r) i może przesłać mi info z tabliczki znamionowej na jego pompie wspomagania ?

Pozdrawiam,
M

Ja się nie znam ale 124 to musi mieć mikrusowate serwo w stosunku do Geli? Może pompy od 124 mają za słabą wydajność? Może znajdź pompę od G, to musi działać

Z foto był problem techniczny ale numer u mnie jest taki: 126 460 3580

Dzięki za info UB1K (a ile jest u ciebie bar ??)
Na mojej pompie jest 124 460 1880 110 bar
[kolumnę daje do regeneracji, zobaczymy czy to coś pomoże]

Pozdrawiam,
M

Sprawdzałem na dwóch Gelendach - krótka i long i obie mają tę samą pompę 126 460 3580, napisane na niej jest 82 lub 84 bary (napewno poniżej 90 - kiepsko widać bo przysłonięte ale jest jak napisałem).

A właściwie to jaki niepożądany efekt masz z tym układem kierowniczym? Niewiele napisałeś, prócz tego, że chcesz nową pompę.

Dzieki za info
Oczywiście wszytko zaczęło się od wymiany silnika na 300E od 124
[wcześniej przy oryginalnym 230 GE było ok, pompa miała 85 bar (też po wymianie z osobówki bo oryginał padł), co było na tabliczce nie pamiętam bo silnik na mazurach a ja w Gdańsku]
Efekt: wspomaganie działa wolno i słabo - przy jeździe powyżej 60 km/h prawie ok, ale przy wolnych manewrach strasznie ciężko chodzi, przy włączonym napędzie na przód, lepiej ale nadal nie tak jak powinno być>>>
Pozdrawiam,
M

To raczej nie wina mocy pompy, chyba, że trafiasz ciągle na uszkodzoną.
Możesz wymienić jeszcze filtr do wspomagania dla W463 - w ASO ok 46 pln nr 000 466 21 04.

A jak z "odbijaniem" kierownicy do punktu wyjściowego? . Może masz za bardzo skręcony układ kierowniczy, niech mechanik poluzuje i sprawdź.

Witam,
znalazłem rozwiązanie problemu "usterki" [pisze bo może pomoże to komuś rozwiązać podobny problem>>> ]
Okazało się że amortyzator skrętu był mocno wygięty a do tego układ kierowniczy skręcony na maxa
[wymiana amortyzatora, regeneracja maglownicy oraz drążka i jest OK]
Pompa od 300E oczywiście była w pełni sprawna...
Pozdrawiam,
M.