lift dla kół 35'
Moderator: Mroczny
lift dla kół 35'
Widziałem swego czasu G na silverstonach i mam takie pytanko co zmienić w podwoziu aby takie kółka założyć (zapewne spręzyny ale może i lift budy, tuleje mimośrodowe w wachaczach?). I druga sprawa jak taki samochód zachowuje sie na czarnym po założeniu szosowych opon (fabrycznych) - poza wygladem. A może po prostu mosty (460) tego nie wytrzymują i lepiej poprzestać na 33'.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 43
- Rejestracja: pn kwie 26, 2004 12:06 pm
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
Zgadzam się z moim przedmówcą ale i tak będą ocierać o nadkola i ramę przy skręcie nie mówiąc już o wykrzyżu (skoro u mnie 255/85/16 ocierają). Best solution = podniesienie o 3cm budy i sprężyny z Polspringu. Kolega K.Wisniowski był szczęśliwym posiadaczem tak przerobionej G i z pewnością może napisać więcej.
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
oczywiście, że mam standardowe felgi bez dystansów (nie lubię jak mi coś poza obrys wystaje). obcieranie o nadkola występuje wyłącznie w przedniej części od strony przekładni kierowniczej tudzież alternatora i te skutecznie można wyeliminować za pomocą młotka a to o ramę jest niezauważalne. przy wykrzyżu nie obciera bo opony są kuterwsko wysokie a cieńkie jak śledziki więc jest spoko.
A sprężynki zmieniane czy standardboris.blank pisze:oczywiście, że mam standardowe felgi bez dystansów (nie lubię jak mi coś poza obrys wystaje). obcieranie o nadkola występuje wyłącznie w przedniej części od strony przekładni kierowniczej tudzież alternatora i te skutecznie można wyeliminować za pomocą młotka a to o ramę jest niezauważalne. przy wykrzyżu nie obciera bo opony są kuterwsko wysokie a cieńkie jak śledziki więc jest spoko.

Leo II
Ta... cza posty wcześniejsze czytaćPolch pisze:A sprężynki zmieniane czy standardboris.blank pisze:oczywiście, że mam standardowe felgi bez dystansów (nie lubię jak mi coś poza obrys wystaje). obcieranie o nadkola występuje wyłącznie w przedniej części od strony przekładni kierowniczej tudzież alternatora i te skutecznie można wyeliminować za pomocą młotka a to o ramę jest niezauważalne. przy wykrzyżu nie obciera bo opony są kuterwsko wysokie a cieńkie jak śledziki więc jest spoko.

Dzisiaj mam to przerabiać tyle że może być kłopot z podcięciem mocowania karoserii bo poduchy w starszych modelach siedzą prawie na końcu tej rurki co ją odjąć cza

Leo II
jeszcze nie mam niczego nowego a rocsty już nie mam
Dzięki za powyższe
Krótko mówiąc nalezałoby na pewno wymienić sprężyny, wyciąc te rury etc, może dołożyć dystans pod budę - 3cm. poza jazdą w terenie będę codzienie go używac do dojeżdzania do roboty.
Pozostaje pytanie jak take podniesione auto zachowuje się na asfalcie na standardowych kołach?
Czy nie trzeba korygowac kąta pochylania zwrotnic?
I czy po tym lifcie budy trzeba było coś robić np z długością wałka kolumny kierowniczej?
Dzięki za powyższe
Krótko mówiąc nalezałoby na pewno wymienić sprężyny, wyciąc te rury etc, może dołożyć dystans pod budę - 3cm. poza jazdą w terenie będę codzienie go używac do dojeżdzania do roboty.
Pozostaje pytanie jak take podniesione auto zachowuje się na asfalcie na standardowych kołach?
Czy nie trzeba korygowac kąta pochylania zwrotnic?
I czy po tym lifcie budy trzeba było coś robić np z długością wałka kolumny kierowniczej?
Znam trzy G na 35" oponach na felgach 15" i wszystkie sa z podniesina buda. Moim zdaniem bez podniesienia bedzie tarlo.
Do takich opon potrzebne sa tez felgi z odpowiednim ET bo inaczej to...
zapomnij.
Ja u siebie mam 255/85R16 czyli ~33" bez podniesienia budy ale z delikatnym wycinaniem i moim zdaniem jest to max. bez podnoszenia.
Do takich opon potrzebne sa tez felgi z odpowiednim ET bo inaczej to...
zapomnij.
Ja u siebie mam 255/85R16 czyli ~33" bez podniesienia budy ale z delikatnym wycinaniem i moim zdaniem jest to max. bez podnoszenia.
Ostatnio zmieniony sob wrz 18, 2004 8:33 am przez wl, łącznie zmieniany 1 raz.
W kole czwartej nad ranem dałem rade ostatniej sprężynie
dłuższe mniej więcej 10 centów od standardu. Podciąłem mocowania budy i założyłem silverstona o rozmiarze bieszczadzkim
Chciałem sprawdzić czy nigdzie nie obcierają ale niestety z garażu nie mogę wyjechać
Framuga osiadła czy jaka cholera






Leo II
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
Sprężyny standardowe - cieniowane ale G to była karetka więc ze względu na nośność firmowe mogą być troszkę wyższe albowiem moja G od początku stoi tak wysoko jak na Polspringach. Notabene w garażu mam komplet b.wysokich Polspringów do krótkiej G i tak mnie ciekawi czy moja pójdzie wyżej na tych spręzynach ?Polch pisze:A sprężynki zmieniane czy standard
Jak ktoś lubi kombinować można przerobić ze Stara lub z Kamaza, ew. Bilsteiny. Problemem może okazać się dobranie odpowienich amorów o odpowienich parametrach, tu trzeba by się pokusić chyba o jakieś sensowne zmierzenie max. momentu na dobicie i max. na rozciągnięcie amora, tak by za szybko nie trafił ich szlag...autopunkt pisze:a co z amorami nie za krotkie a jakie ewentualnie zastosowac
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
Co tam trzeba podcinać pod opony 33'' ? Tak wygląda mój piękny G. opony 255/85/16 - i nie ma żadnego podcinania i.t.p. sprężyny fabryczne, amortyzatory - jakieś KROSNO
W mojej opinii stoi tak jak powiniem bez żadnego liftu. Brzydki jak kupa ? Prawda ?
http://www.akira.webpark.pl/g230.jpg
W mojej opinii stoi tak jak powiniem bez żadnego liftu. Brzydki jak kupa ? Prawda ?
http://www.akira.webpark.pl/g230.jpg
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
Niestety zdjec nie mam. Niedlugo na naszej klubowej stronie bedzie opis auta i modyfikacji. Podcinalem rure za przednimi kolami i trzeba wyciac rand nadkola (wchodzacy do srodka) z tylu, chyba ze masz G z fabrycznymi poszerzeniami to wtedy tyl jest ok. Te uwagi dotycza sytuacji gdy masz opony na oryginalnych felgach o szerokosci 6" ET63 i z zalozonymi dystansami po 3cm na strone. Zreszta bez dystansow sie nie da sie takiego zestawu uzywac bo haczy o elemnty ukladu kierowniczego z przodu.Kosiak pisze:Masz może jakieś fotki swoich podcięć? Dziś zmieniłem oponki na dokładnie takie same i ciekaw jestem czy moje dotychczasowe podcięcie wystarczy...wl pisze:Ja u siebie mam 255/85R16 czyli ~33" bez podniesienia budy ale z delikatnym wycinaniem i moim zdaniem jest to max. bez podnoszenia.
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
Jak to jest z tym podcinaniem
Albowiem jak już pisałem do rur z tyłu przy tych oponach mam 3cm przy minimum odległości a o wycinaniu rantu nadkola - pierwsze słyszę. Jedynie przy max skręcie ocierają o wachacze ale delikatnie. Więc czy ktoś może zrobić zdjęcia (nawet telefonem kom.) i pokazać bom ciekaw pieruńsko gdzie jest pies pogrzebany. Wszyscy robią podcięcia po 33'' a u mnie weszły bez bólu - może o czymś nie wiem ? Kiedyś burzyłem moim G chałupę ciągnąc za linę przymocowaną do dachu ale żeby aż tak się przy tym rozciągnęła ?

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości