Hagis pisze:Witam
ostatnio sie lekko zagrzebalem i przy prubie uruchomienia blokada nie zadzialala (zapiety reduktor, kontrolka od blokady nie lapie). Pol roku temu zmienialem amory z oryginalnych regulowanych na zwykle - moze tu jest problem? - One chyba tez byly regulowane cisnieniowo tak jak blokada - moze dzialaja na tej samej sprezarce? Moze ktos to przerabial juz ?
Dodam ze przedtem przy zalaczaniu blokady bylo slychac takie to bziuum

a teraz nie slychac.
Pozdrawiam Wszystkich
Hubert
- blokada tylnego dyferencjału nie ma nic wspólnego z zawieszeniem - tym bardziej amortyzatorami;
- regulacja charakterystyki amortyzatorów odbywa się elektrycznie, bez pomocy ciśnienia z zewnątrz;
- nie, nie działają na tej samej sprężarce z powodu jak wyżej;
- blokada zapinana jest ciśnieniem 0.4 bar i takie ciśnienie produkuje kompresorek ukryty w nadkolu(robi bziuum);
- nie ma bziuum - nie ma blokady;
zatem sprawdź bezpieczniki, a później spróbuj "na krótko" dać prąd do kompresorka. I będziesz wiedział już co i jak.
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell