Chcę kupić Pajero, czy to bardzo zły pomysł?

Posiadamy już jeden wynalazek, trooper '85, krótki. Żona się do niego przyzwyczaiła i innego nie chce, ja go już doprowadziłem do używalności ale powoli dzieci przestają nam się mieścić. I wyszło mi, że 7 foteli w Pajero II rozwiązuje nasz problem. I tu proszę o kilka pomocnych uwag.
Chciałbym, kupić samochód, który nadaje się do jazdy bez dużych nakładów początkowych, z umiarkowanymi się liczę. Musi być diesel. Chciałbym miec możliwość jazdy 4x4 po twardym, czyli SuperSelect, prawda? I zmieścić się w 20kzł.
Czy takie zestawienie wymagań jest do zrealizowania i czy może któreś z nich (poza ceną) nie ma sensu?
Na co koniecznie zwrócić uwagę przy zakupie (chodzi o stan techniczny)?
Jak będzie używany: bardziej terenowo niż Isuzu, które prawie nie jeździ poza asfaltem ale zapewnia komfort psychiczny (poza negocjacją pierwszeństwa z tramwajem), holowanie ciężkiej przyczepy sporadycznie, fajne wczasy w terenach raczej dzikich, okazyjen wypady nad Wisłę itp.
Będę wdzięczny za wszelkie uwagi. Tzn. wiem, że podane zastosowanie nie wskazuje na terenówkę ale 3 lata z Trooperem pokazały, że inne samochody nie wchodzą w grę.

Pozdrawiam,
Michał