pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
acinski
Posty: 1604
Rejestracja: pn sie 06, 2007 11:51 am
Lokalizacja: Chorzów

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: acinski » czw lip 09, 2009 9:44 pm

Benzyna jest ok bo ma trochę mocy ale z drugiej strony nawet mój słabowity diesel nigdy w błocie czy pod górę nie stanął a zdarzało mu się już kręcić kołami do przodu a grawitacja ciągnęła go do tyłu :)
Uważaj tylko bo nowsze diesle też wody się boją, elektryki w nich kupę i potem jakieś błędy wyskakują bo coś tam czymś tam nie steruje.
Dziadek 2,5TD `98

Awatar użytkownika
KML1
 
 
Posty: 825
Rejestracja: ndz sie 03, 2008 10:16 pm
Lokalizacja: Warszawa/Natolin
Kontaktowanie:

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: KML1 » czw lip 09, 2009 9:53 pm

dafvonqpa pisze:
Kolejne pytanie do kolegów offroadowców, czy stosujecie jakies osłony pod silnik, co wjade szybciej w wode wszystko mokre i nie odpala. Nastepny samochod kupuje w dieslu, bo do benzyny juz nie mam cierpliwosci.

Pozdrawiam

Dawid

O jakie osłony pytasz, ja miałem orginalnie, diesel bez żadnej zbędnej elektryki, wody się nie boi, no może raz mi się zadławił gdy jeszcze snorkela miałem nie podłączonego :wink:
Pajero II 94r Krótki. BFG 33/10,5 R 15 , Body lift 2". - Sprzedany

dafvonqpa
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 95
Rejestracja: ndz wrz 21, 2008 9:55 pm

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: dafvonqpa » czw lip 09, 2009 10:02 pm

KML1 pisze:
dafvonqpa pisze:
Kolejne pytanie do kolegów offroadowców, czy stosujecie jakies osłony pod silnik, co wjade szybciej w wode wszystko mokre i nie odpala. Nastepny samochod kupuje w dieslu, bo do benzyny juz nie mam cierpliwosci.

Pozdrawiam

Dawid

O jakie osłony pytasz, ja miałem orginalnie, diesel bez żadnej zbędnej elektryki, wody się nie boi, no może raz mi się zadławił gdy jeszcze snorkela miałem nie podłączonego :wink:

Jakas blacha czy cos podobnego mocowanego pod podwoziem, tak ze jak sie otworzy maske to nie bedzie widac ziemi, tylko te oslone. Wydaje mi sie, ze to troche uchroni kopulke, jesli wjade z duza szybkoscia w wode, po cisnienie walnie w blache a nie w silnik. Ale nie wiem jak to dziala w praktyce

Awatar użytkownika
acinski
Posty: 1604
Rejestracja: pn sie 06, 2007 11:51 am
Lokalizacja: Chorzów

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: acinski » czw lip 09, 2009 10:18 pm

Nie bardzo działa. Musiałbyś mieć jeszcze przy wahaczach założone te fartuchy gumowe i bóg wie co jeszcze. Blacha trochę ochroni ale od kół strzeli Ci taka fontanna na boki silnika, że nawet maska potrafi być uwalona od spodu i to zdrowo :) Trochę jednak wody zatrzyma, może tę trochę, która u Ciebie daje po elektryce. Osłony dostępne są na allegro.
Dziadek 2,5TD `98

Awatar użytkownika
rort_
Posty: 1681
Rejestracja: ndz cze 18, 2006 9:34 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: rort_ » pt lip 10, 2009 7:18 pm

dafvonqpa pisze:Dzis wlasnie stanal w blocie i czyscilem kopulkę i tak jak piszesz, jakby ktos nozem ponacinal, wiec cos mi sie wydaje , ze iskra przeskakuje i jak jest troche wilgoci idzie gdzies w bok.

Kolejne pytanie do kolegów offroadowców, czy stosujecie jakies osłony pod silnik, co wjade szybciej w wode wszystko mokre i nie odpala. Nastepny samochod kupuje w dieslu, bo do benzyny juz nie mam cierpliwosci.
Taki patencik sobie 'ustrugaj' z butelki typu PET. Łatwo go moż nawycinac i w końcu uda Ci się zmajstrować zmyślny kapturek chroniący kopułkę przed bryzgami wody. Swoją drogą, to największe bryzgi robi wentylator i tam szukaj przyczyny. Może brakuje Ci fabrycznych osłon? Jakieś plastiki, może tunelu w ogóle nie masz? Patent z butelka jest bardzo skuteczny, a jeżeli masz nowe dobre kable, to tam gdzie dochodzą do świec NIE MA PRAWA rzucać iskrą jak są dobrze nałożone.
Jak coś, to dzwoń: 609 539 773

kozimor406
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 19
Rejestracja: sob lut 16, 2008 10:07 pm
Lokalizacja: Bystrzyca Kłodzka

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: kozimor406 » sob lip 11, 2009 1:10 pm

Witam, czy ktoś z was może wie co może być przyczyną wyskakiwania prawej przedniej długiej półosi z mostu??? Wczoraj mi wylazła, wbiłem ją zpowrotem i po dzisiejszej próbie w terenie znowu wyskoczyła. Pajero I 90r. 3.0

Awatar użytkownika
acinski
Posty: 1604
Rejestracja: pn sie 06, 2007 11:51 am
Lokalizacja: Chorzów

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: acinski » sob lip 11, 2009 3:22 pm

Półoś o ile mnie pamięć nie zmyla trzyma się tylko i wyłącznie w zwrotnicy a w most jest jedynie wsunięta więc jeśli wyskakuje to masz kompletnie wyrąbane zawieszenie z przodu :)
Dziadek 2,5TD `98

Awatar użytkownika
majcher
Posty: 2015
Rejestracja: pt lip 11, 2003 7:38 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: majcher » sob lip 11, 2009 4:21 pm

półośki trzymaja sie na clirclipach
aspołeczny ciśnieniowiec
SREĆAN PUT

kozimor406
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 19
Rejestracja: sob lut 16, 2008 10:07 pm
Lokalizacja: Bystrzyca Kłodzka

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: kozimor406 » sob lip 11, 2009 5:42 pm

Zawieszenie jest ok, nie ma stuków ani luzów, a czy te clirclipy mogą się jakoś wyrobić?? Czy może wpływ na to ma podkręcanie auta na drążkach??

Awatar użytkownika
Przemy
 
 
Posty: 923
Rejestracja: pt lut 08, 2008 8:58 am
Lokalizacja: Szczecin

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: Przemy » sob lip 11, 2009 8:45 pm

Podkręcenie nie mam nic z tym wspólnego
Nie wiem w jaki sposób "uciekają" Ci półośki bo u mnie nawet jak sie połamało zabezpieczenie to nie schowały sie do środka...
Zdejmij dekielek zobacz czy jest zabezpieczenie.
# Racja jest jak dupa, każdy ma swoją

[J. Piłsudski].

gg1196424

kozimor406
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 19
Rejestracja: sob lut 16, 2008 10:07 pm
Lokalizacja: Bystrzyca Kłodzka

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: kozimor406 » sob lip 11, 2009 9:00 pm

ale mi się nie wypina ze zwrotnicy tylko z mostu wyciąga mi tą długą prawą półoś. Może ja to żle nazywam. Półoś z dwoma przegubami z prawej strony przykręcona jest do takiej flanszy która wystaje z mostu a ta flansza jest z koleji taką długą "ośką" która zapina się w moście na "zatrzask" i nie wiem dlaczego to mi z tamtąd wylatuje na tyle że tracę napęd na przód

Awatar użytkownika
Kajen
 
 
Posty: 3050
Rejestracja: czw sie 09, 2007 3:02 pm
Lokalizacja: Tychy/Rawa Maz.
Kontaktowanie:

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: Kajen » ndz lip 12, 2009 9:21 pm

Panowie, szybkie pytanko mam.

Znalazlem wlasnie w garazu jakies dziwne lozysko.
Producent KOYO (for Mitsu), na opakowaniu numerek 952 661
W zestawie jest:
1: Smar
2: Lozysko stozkowe (numer na zewnatrz 30208j-n, wewnatrz s7307ya2)
3: Jakis uszczelniacz 50x65x9,5/13,5
4: Drugi uszczelniacz (chyba) 37 62 14 2

Z racji tego ze moj stary porusza sie helmuckimi pasciami (opel i vw) a wyraznie napisane ze do mitsu, pytam czy to przypadkiem nie lozysko w piaste ? W sumie sworzen bede wymienial we wtorek i poloske to moze przy okazji bym i lozysko wymienil... Jak nie w piaste to nie mam pojecia gdzie to wsadzic... Moze by sie ciszej zrobilo troche w gruchocie...

P.S. Nie pamietam czy nawet zamawialem takie, po prostu sie znalazlo :)

dafvonqpa
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 95
Rejestracja: ndz wrz 21, 2008 9:55 pm

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: dafvonqpa » pn lip 13, 2009 8:31 am

Z cyklu jak nie urok to sraczka, niesmiertelne M Pajero I 88 2,6 benzyna.

Zauważyłem , ze samochód nie łączy zbyt dobrze, rosna obroty ale sprzeglo nie łapie.

Czy ktoś wymieniał tarcze i docisk?

Jakie jest dojscie , ile może wziąść mechanik garażowiec,

Warto kupić nową tarcze, czy nabić stara?

Pozdrawiam

Dawid

Awatar użytkownika
acinski
Posty: 1604
Rejestracja: pn sie 06, 2007 11:51 am
Lokalizacja: Chorzów

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: acinski » pn lip 13, 2009 8:38 am

Nie mam manuala ale z tego co mi się wydaje to. Wymontowujesz wały. Odkręcasz rozrusznik, kielich skrzyni od silnika. podpierasz sobie skrzynię. Odkręcasz poduchy skrzyni i reduktora. Wydaje mi się, że trzeba wymontować wajchę reduktora i lewarek skrzyni. Potem skrzynia do tyłu i masz już sprzęgło na wierzchu. Potem wszystko w odwrotnym kierunku. Jak dla mnie to kumaty niepsuj bez najmniejszego problemu przy odrobinie chęci machnie to w popołudnie ale dziś o dobrego mechanika trudno. Kajen robił to samodzielnie więc zapewne zajmie stanowisko :)
Dziadek 2,5TD `98

Awatar użytkownika
Kajen
 
 
Posty: 3050
Rejestracja: czw sie 09, 2007 3:02 pm
Lokalizacja: Tychy/Rawa Maz.
Kontaktowanie:

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: Kajen » pn lip 13, 2009 10:48 am

Kurde nie wiem jak w benzince ale w dieslu wyglądało to tak jak pisał @acinski. Poza tym to ciezki klamot i co najmniej dwoch do tej roboty. Przydałoby sie miec w zapasie uszczelniacz na wal. I lozysko w koło zamachowe (6002 do 2.3/2.5). No i sporo cierpliwosci. I troche siły. Z tym popołudniem jednym to bym nie przesadzał, zejdzie dłuzej :) za komplet sprzegła (docisk, tarcza i łozysko) dałem 280.

P.S. Teraz czekam na spieki :)

Awatar użytkownika
acinski
Posty: 1604
Rejestracja: pn sie 06, 2007 11:51 am
Lokalizacja: Chorzów

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: acinski » pn lip 13, 2009 10:54 am

Myślałem, że manula będzie lżejszy od automata bo ten to kawał cholerstwa. Waży tyle co pół pojary chyba. Może jakby podeprzeć manuala jakoś sprytnie dałoby radę w pojedynkę :)?
Dziadek 2,5TD `98

dafvonqpa
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 95
Rejestracja: ndz wrz 21, 2008 9:55 pm

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: dafvonqpa » pn lip 13, 2009 11:06 am

acinski pisze:Myślałem, że manula będzie lżejszy od automata bo ten to kawał cholerstwa. Waży tyle co pół pojary chyba. Może jakby podeprzeć manuala jakoś sprytnie dałoby radę w pojedynkę :)?

A jak jest z automatem. Prawda, ze nie ma takich niespodzianek jak w manualu, ze probujac wyjechac pali sie sprzeglo?
Czy automat nie rozwala sie w terenie?

Awatar użytkownika
Harry
Posty: 424
Rejestracja: sob cze 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Barlinek
Kontaktowanie:

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: Harry » pn lip 13, 2009 11:32 am

Automat - :)2 wiecej zalet niz wad.
Manual - :)3 wiecej wad niz zalet.

Awatar użytkownika
majcher
Posty: 2015
Rejestracja: pt lip 11, 2003 7:38 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: majcher » pn lip 13, 2009 12:27 pm

acinski pisze:Nie mam manuala ale z tego co mi się wydaje to. Wymontowujesz wały. Odkręcasz rozrusznik, kielich skrzyni od silnika. podpierasz sobie skrzynię. Odkręcasz poduchy skrzyni i reduktora. Wydaje mi się, że trzeba wymontować wajchę reduktora i lewarek skrzyni. Potem skrzynia do tyłu i masz już sprzęgło na wierzchu. Potem wszystko w odwrotnym kierunku. Jak dla mnie to kumaty niepsuj bez najmniejszego problemu przy odrobinie chęci machnie to w popołudnie ale dziś o dobrego mechanika trudno. Kajen robił to samodzielnie więc zapewne zajmie stanowisko :)
równoznaczne jest to z wyjęciem skrzyni
aspołeczny ciśnieniowiec
SREĆAN PUT

Awatar użytkownika
Kajen
 
 
Posty: 3050
Rejestracja: czw sie 09, 2007 3:02 pm
Lokalizacja: Tychy/Rawa Maz.
Kontaktowanie:

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: Kajen » pn lip 13, 2009 12:37 pm

@majcher znasz lepszy sposob na wymianę sprzęgła ? No tak, zawsze mozna wyjąc silnik ;)

Automat lepszy w terenie, @acinski objezdza mnie jak chce :) Nie wiadomo, dlaczego wymienil juz chyba trzecią... Byc moze poprzednie nie byly dbane i wybuch to była kwestia czasu.

Awatar użytkownika
Harry
Posty: 424
Rejestracja: sob cze 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Barlinek
Kontaktowanie:

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: Harry » pn lip 13, 2009 2:05 pm

Kajen pisze:@majcher znasz lepszy sposob na wymianę sprzęgła ? No tak, zawsze mozna wyjąc silnik ;)

Automat lepszy w terenie, @acinski objezdza mnie jak chce :) Nie wiadomo, dlaczego wymienil juz chyba trzecią... Byc moze poprzednie nie byly dbane i wybuch to była kwestia czasu.
Uzywane aytomaty przeszczepiac tylko z "chodzacego" auta. Niewlasciwie przechowywany automat = wybuch !!

Awatar użytkownika
Kajen
 
 
Posty: 3050
Rejestracja: czw sie 09, 2007 3:02 pm
Lokalizacja: Tychy/Rawa Maz.
Kontaktowanie:

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: Kajen » pn lip 13, 2009 4:51 pm

No dobra ale Dawid chce wymienic sprzęgło. Nie rob tego samemu. Trzeba trafis wieloklinem pchając całą skrzynię. Samemu to sie raczej zes*asz niz to zrobisz. Poza tym czasem nie chce trafic wieloklin a w zasadzie to nigdy nie chce. Jakos cięzko mi sobie wyobrazic ze pojdzie wszystko gładko. Wez pod uwagę, ze moze cos gdzies puscic (lewarek czy jakas podpora). Wolałbym zeby nie spadł mi taki klamot na łeb lub nozke... Wez kogos do pomocy bo skonczysz na rehabilitacji w najlepszym przypadku.

Awatar użytkownika
acinski
Posty: 1604
Rejestracja: pn sie 06, 2007 11:51 am
Lokalizacja: Chorzów

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: acinski » pn lip 13, 2009 4:58 pm

Pierwszego automata miałem padniętego od momentu zakupu. Drugiego kupiłem za 135 zyli (przesyłka) i zabiłem go holowaniem nieumiejętnym. Jednej informacji nie miałem cholera i się zemściło. Przydałby się "N" na reduktorze. Teraz automacik śmiga jak ta lala.......... póki co :D
Dziadek 2,5TD `98

Awatar użytkownika
majcher
Posty: 2015
Rejestracja: pt lip 11, 2003 7:38 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: majcher » wt lip 14, 2009 7:53 am

Kajen pisze:@majcher znasz lepszy sposob na wymianę sprzęgła ? No tak, zawsze mozna wyjąc silnik ;)
niestety nie znam
skrzynie dobrze wywalić zupełnie bo roboty tyle samo co z odsunieciem a nie przeszkadza
przy składaniu sprzęgła pomocny stary wałek sprzęgłowy z padnietej skrzyni
aspołeczny ciśnieniowiec
SREĆAN PUT

Awatar użytkownika
Kajen
 
 
Posty: 3050
Rejestracja: czw sie 09, 2007 3:02 pm
Lokalizacja: Tychy/Rawa Maz.
Kontaktowanie:

Re: pytania różne, problemy bieżące nie wiesz gdzie pytaj tutaj.

Post autor: Kajen » wt lip 14, 2009 8:11 am

No tak, zapomniałem. Stary wałek przydaje się co centrowania tarczy :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości