jeśli to są oryginały Mitsubishi w tej cenie to można się zastanawiać. Oryginalne tuleje wahaczy dolnych dobrze się trzymają i są trudnozajebliwe, ja je wywaliłem choć były jeszcze całkiem do rzeczy, szybciej lecą tuleje górnych, choć te 10 lat powinny robić jak nie rypiesz autem w terenie. Najszybciej lecą drobne elementy gumowe typu mocowania stabilizatorów, łączniki. Jak rozwalałem to u siebie to tak naprawde trudno było powiedzieć czym ta guma się stała, odkształcona, twarda jak kamień i krucha (kruszyła się przy ściśnięciu kombinerkami), temperarura latem, sól zimą i inne czynniki zrobiły swoje. To jest największą wadą tradycyjnych elementów gumowych.
Teraz u siebie mam zrobiony kompletny przód na polibuszach i naprawde dobrze robi. Nic czym mnie straszono (twardość, brak pochłaniania drgań itp) nie ma odzwierciedlenia w praktyce, zwykłe bajki. Ja zamawiałem tuleje w drm4x4, trzeba przyznać, że chłopaki wiedzą czym kaczki wodę piją, tuleje były wykonane w trzech różnych twardościach w zależności od tego gdzie i jak pracują. Całość robi lepiej niż się spodziewałem, miękko i sprężyście z dużym plusem dla precyzji prowadzenia na asfalcie, zakręty łyka się z bananem na twarzy
