
jedzie, w zakręty wchodzi
fajny
Moderator: Kosiarz
masz oczywiscie bardzo duzo racji, ze klasa klasie nie rowna - nie mozna porownywac samochodow remstowych z samochodami przeprawowymi, ale prosze Cie bardzo - nie uzywaj takich stwierdzen, ze cos w terenie jest lepsze od czegos bo teren to bardzo zroznicowane warunki - nie tylko drogi szutrowe i pustynie.maciek maciek pisze:....., tylko z mojego doświadczenia wynika, że III lepiej porusza się w terenie niż I i II .
Jak do tej pory, problemem dla mnie jest nie to, że nie chce gdzieś przejechać , tylko to że w trakcie walki potrafią spaść mu opony z felg .
No cóż... tutaj chciałeś zabłysnąć, ale widać, że niespecjalnie wiesz, o czym piszesz... FIA bla bla bla. To może podaj, jaka to "specyfikacja"?maciek maciek pisze:Dokładnie wiem ile , mówi o tym specyfikacja FIA , jak kupię żonie nowy , zmotam tego co mam![]()
Jak na to nie patrzeć to właśnie to auto zostało przebudowane na rajdówkę .
Tak zgadzam się z Tobą , więc wyjaśnię , Teren to dla mnie miejsce ( poligon , piaskarnia , łąka torfowa , czy błotko nad wisłą ) gdzie jedziemy razem z kumplami i każdy wedle umiejętności i poziomu amoku pokonuje jakąś traskę .piotr_z pisze:masz oczywiscie bardzo duzo racji, ze klasa klasie nie rowna - nie mozna porownywac samochodow remstowych z samochodami przeprawowymi, ale prosze Cie bardzo - nie uzywaj takich stwierdzen, ze cos w terenie jest lepsze od czegos bo teren to bardzo zroznicowane warunki - nie tylko drogi szutrowe i pustynie.maciek maciek pisze:....., tylko z mojego doświadczenia wynika, że III lepiej porusza się w terenie niż I i II .
Jak do tej pory, problemem dla mnie jest nie to, że nie chce gdzieś przejechać , tylko to że w trakcie walki potrafią spaść mu opony z felg .
No cóż... tutaj chciałeś zabłysnąć, ale widać, że niespecjalnie wiesz, o czym piszesz... FIA bla bla bla. To może podaj, jaka to "specyfikacja"?Misiek Bielsko pisze:maciek maciek pisze:Dokładnie wiem ile , mówi o tym specyfikacja FIA , jak kupię żonie nowy , zmotam tego co mam![]()
Jak na to nie patrzeć to właśnie to auto zostało przebudowane na rajdówkę .
Wezyr pisze:Nie chcę być nie miły ale kolega pisał, że chce po prostu jeździć tym autem do pracy i parkować i trochę po lesie itp więc informacje, typu budowanie T-1 T-2 chyba mu się nie przydadzą za bardzo, ale mogę się mylić bo w kto wie czy przed pracą nie będzie pokonywał on tej samej trasy co Dakar parkował kilka razy i dopiero udawał się do pracy......
Przepraszam , a buda ? silnik ? skrzynia ? to od cioci ?Misiek Bielsko pisze:Ja jakby nie o tym.
Pajero III moim zdaniem wystarczy do takich zastosowan, niemniej jednak duzym naduzyciem jest pisanie, jak Maciek, ze zostalo stworzone do szybkiej jazdy w terenie i dzieki temu wygralo Dakar kilkukrotnie. Bo w aucie klasy T1, obojetnie, jak bardzo przypominaloby ono seryjne pajero, tego pajero po prostu nie ma. To zupelnie inna konstrukcja.
Misiek Bielsko pisze:Ech... nie chce mi sie, poczytaj sobie, zwlaszzcza o tej budzie, silniku etc:
http://www.pzm.pl/userfiles/file/sport_ ... art285.pdf
dokładnie. maciek weź sobie wygogluj "pajero MPR13" - specyfikacja zeszłoroczna, czy "MPR 14" - obecna(chyba). Spróbuj znaleźć jakieś wspólne szczegóły z seryjnym miśkiem V60.Misiek Bielsko pisze:Mitsu MMC, ktore wygrywalo Dakar to zupelnie cos innego, niz to z linka. [..]
DamnIt! pisze:dokładnie. maciek weź sobie wygogluj "pajero MPR13" - specyfikacja zeszłoroczna, czy "MPR 14" - obecna(chyba). Spróbuj znaleźć jakieś wspólne szczegóły z seryjnym miśkiem V60.Misiek Bielsko pisze:Mitsu MMC, ktore wygrywalo Dakar to zupelnie cos innego, niz to z linka. [..]
Tylko, że ta definicja będzie ewoluowaćmaciek maciek pisze:
Teren to dla mnie miejsce ( poligon , piaskarnia , łąka torfowa , czy błotko nad wisłą ) gdzie jedziemy razem z kumplami i każdy wedle umiejętności i poziomu amoku pokonuje jakąś traskę .
I można w nieskończoność rozważać kryteria porównań , i zawsze czegoś się czepiać - jakie o pony , że ktoś przejechał 30 cm z boku i tylko dlatego się udało .
Pahero które czasami wlokę w laksę , na codzień używa moje ślubne szczęście , więc nigdy nie mam ochoty zmienić kół na terenowe, daje radę i na tym tle twierdzę że to dobre auto .
Podstawa to żeby driverowi nie grało kolano , albo inaczej może to kwestia kalkulacji czy obszmurnięy błotnik wart był uciechy.
Inna kwestia , to ustalenie sobie jakiś zasad i proporcji - mam gdzieś jeśli mnie wklei ( mam świetnych kumpli zawsze mnie wyciąną , albo ja ich ), trzeba być jednak na tyle przytomnym by nie stanowić ciężaru dla grupy.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości