Motanie - czyli robimy z Mitsu terenówkę

[Marcingalloper]

Dzisiaj pierwsze testy auta szwagra który nabył podobny zestaw. (bez windy)

Auto dużo lepiej wybiera nierówności na prostej w terenie, ale za to w zakrętach buja jak w Jeppie


Mojego onanistę odstawiam w niedziele na warsztat

Wiedziałem że gdzieś ktoś kiedyś wstawiał Lovellsa w Pajerakach .

Mam kilka pytań o ile masz kontakt ze śfagrem.
Klapło to coś niżej czy podkręciliście trochę przód w górę (jakieś zdjęcia czy coś).
Jakie to były sprężyny do tego 3d jak mógłbyś zapytać - czy medium czy HD.
Jak się sprawuje/sprawowało to wszystko.
Jak co to odpowiedzi PW, ja już niemal postanowiłem że Lovellsa na tył wrzucę, czekam jeszcze na drobny bodziec .

[Luk83]

koledzy pytanie czy ktoś przerabiał lub wstawiał mniejszy zbiornik paliwa do paj 1 ? chciałbym mniejszy bo generalnie jeżdże na gazie benzyna tak na wszelki wypadek. mój jest zasyfiony no i ciężki może od czegos podchodzi.

[alibia1112]

Dzisiaj pierwsze testy auta szwagra który nabył podobny zestaw. (bez windy)

Auto dużo lepiej wybiera nierówności na prostej w terenie, ale za to w zakrętach buja jak w Jeppie


Mojego onanistę odstawiam w niedziele na warsztat

Wiedziałem że gdzieś ktoś kiedyś wstawiał Lovellsa w Pajerakach .

Mam kilka pytań o ile masz kontakt ze śfagrem.
Klapło to coś niżej czy podkręciliście trochę przód w górę (jakieś zdjęcia czy coś).
Jakie to były sprężyny do tego 3d jak mógłbyś zapytać - czy medium czy HD.
Jak się sprawuje/sprawowało to wszystko.
Jak co to odpowiedzi PW, ja już niemal postanowiłem że Lovellsa na tył wrzucę, czekam jeszcze na drobny bodziec .

Ja mam całość lovellsa medium (to bardziej miękkie) w pajeraku dalej sobie chwalę,
Z miesiąca na miesiąc wydaje mi się że auto jest coraz bardziej miękkie (albo za dużo piję)

Troszkę klaplo, ale nie za dużo, mogę u siebie pomierzyć, bo mam w tel zapisane odległości od gleby przodu, tyłu i progów. od ponad roku nic nie ruszane.
U szwarga jak był przód na maxa skręcony, to piał jak armata
Sprężyny medium (bardziej miękkie)
Całość spisuje się dobrze, przejechałem ok 10tyś. Teraz wybrałbym takie same zawieszenie (6 letnia córcia musi brać aviomarin jak daleko nim jedziemy)

[Marcingalloper]

Ja mam całość lovellsa medium (to bardziej miękkie) w pajeraku dalej sobie chwalę,
Z miesiąca na miesiąc wydaje mi się że auto jest coraz bardziej miękkie (albo za dużo piję)

Troszkę klaplo, ale nie za dużo, mogę u siebie pomierzyć, bo mam w tel zapisane odległości od gleby przodu, tyłu i progów. od ponad roku nic nie ruszane.
U szwarga jak był przód na maxa skręcony, to piał jak armata
Sprężyny medium (bardziej miękkie)
Całość spisuje się dobrze, przejechałem ok 10tyś. Teraz wybrałbym takie same zawieszenie (6 letnia córcia musi brać aviomarin jak daleko nim jedziemy)

No to zajebiście. O takie info mi chodziło .
To że Lovells to wiedziałem niemal od początku, nie wiedziałem tylko czy Medium czy HD. Wolę miękko, jeżdżę w 90% na pusto i raczej wolno. Samochód może kilka razy w roku pojedzie gdzieś z jakimś bagażem ale planuję wywalić kanapę.
Jak będziesz miał chwilę to weź tam metrówką przemierz.

Jeszcze dopytam o szwagra - piszesz że skręcił przód na max, ale tak że zawias nie miał już pracy w dół . Takie kręcenie też widziałem. U ruskich podcinają ok. połowę odboju górnego wahacza, czyli właśnie ograniczające skok w dół. Odcina się go ok.1,5cm co daje dość spory skok samego koła. Poza tym jeśli dobrze kojarzę to śfagra fura ma swój filmik na jołtubie O Toten mnie chodzi. I pytanie, czy podczas nagrywania ten przód był skręcony (skok jakiś ma)

PS: ja amorki wezmę Profender, na Lovellsa mnie chwilowo nie stać.

[alibia1112]

Tak to mój śwagier

Amator filmowania i popierdal.....

W czasie nagrywania już było skręcone, trochę niżej niż na maksa.

U mnie jest podobnie.

Nigdy śwagier się nie ścigał, ale jak nabył pajero to od razu na amatorskie rajdy, w ciągu roku w 10 startach 7 pudel ( z 2 razy najwyższe podium)

Właśnie dzisiaj się dowiedziałem od szwagierki, że sprzedał onanistę i nabył jakąś bete powyżej 4 litrów w benie

[Marcingalloper]

Tak to mój śwagier

Amator filmowania i popierdal.....

W czasie nagrywania już było skręcone, trochę niżej niż na maksa.

U mnie jest podobnie.

Nigdy śwagier się nie ścigał, ale jak nabył pajero to od razu na amatorskie rajdy, w ciągu roku w 10 startach 7 pudel ( z 2 razy najwyższe podium)

Właśnie dzisiaj się dowiedziałem od szwagierki, że sprzedał onanistę i nabył jakąś bete powyżej 4 litrów w benie

Filmik fajny wyszedł .

No i dobra, wiem już chyba wszystko co chciałem wiedzieć. Szkoda tylko ze jest tak bardzo mało w jakikolwiek sposób przerobionych Galloperów. Odnalezienie takiego z 4 calowym liftem na jakiejś większej oponie niemal niewykonalne . Jedynie kacapki coś tam motają i tym się posiłkuję, szkoda tylko bo niewiele jestem w stanie u nich zrozumieć. No ale dobrze chociaż że trochę Pajero jest u nas i tym się mogę kierować.

A śfagrowe Pajero widywałem chyba na OLX. Lata suche nastały to i na płaskiego się przesiadł .

[alibia1112]

Śwagrowe Holenderskie pAjero poszło gdzieś pod Jarocin.

Mam nadzieje, że nie do forumowicza

[RADZILLA]

O to w moje rewiry napewno niedlugo spotkam

[jradek]

Dobra, trochę sie nazbireało, więc pytam:
1 Jak/czym pokleić gąbke w fotelach. Mam trochę wysiedziany fotel kierowcy. Poprzycinałem odpowiednie kawałki gąbki i umieściłem je we właściwych miejscach, niestety gąbki się przesówają. Muszę je przytwierdzić.
2 W ktrórym mijescu jest kontrolka ręcznego na wyświetlaczu?
3 Czy sensownym rozwiązaniem jest podcięcie kłów tylnego zderzaka. Ląduje mi tam masa błota, wolał bym, aby samo wypadało. Czy jak podetnę/nawiercę duże dziury to zrobi się tam czyściej czy brudniej?
4 Czy gniazdka 12V w kabinie mogę podłączyć prwie gdziekolwiek? Oba nie działąją
5 Antenę CB lepiej dać na tylnej klapie, gdzieś tam w okolicach koła zapasowego, czy na przednim zderzaku?
6 Jeszcze raz fotele. Chyboczą mi się i skrzypią, da się coś z tym zadziałać?
7 Czy felgi aluminiowe można piaskować?

[Marcingalloper]

Radek, weź się jednak rozejrzyj za tą Dyskoteką .

1 Jest klej do gąbek. Kleiłem kiedyś do dykty gąbkę i do tego materiał i trzymało się . Myślę że gąbka z gąbką też dobrze złapie o ile się nie kruszy.

3 Nie wiem jak to wygląda w Pajero, w Gallopie gromadzi się też syf pod poszerzeniami na błotniku przednim i tylnym. Nawiercenie otworów od spodu jest najlepszym rozwiązaniem jakie można zrobić. Błoto wylatuje, plus to że można kierując tam ciśnienie wody wszystko ładnie wypłukać. Ja za pierwszym razem musiałem ściągnąć te poszerzenia by te błoto wykruszyć śrubokrętem .

4 Chcesz złapać napięcie z jakiego dowolnego, który znajdziesz przewodu . Niezbyt trafione rozwiązanie moim zdaniem bo co jak podłączysz telefon, tablet i coś jeszcze o mocno obciążysz jakiś przewodzik o małym przekroju. Nie lepiej podciągnąć sobie jakimś przewodem jednożyłowym (oczywiście dając bezpiecznik) bezpośrednio od akumulatora. Ja teraz mam jeden rozgałęziacz tak zrobiony że faze mam zawsze niezależnie od tego czy kluczyk jest w stacyjce. Brakowało mi tego wcześniej.

5 Mam pod rynienką z tyłu tak że wystaje ok.80cm ponad dach - masakra i to już moja druga antena. Teraz tam chcę zamontować oświetlenie w tył a antenę gdzieś przenieść. Gdzie jeszcze nie wiem.

6 Pospawać to co skrzypi . Przeoliwić jakim wude.

7 Można. Nie wiem tylko czy takim samym ciśnieniem, ścierniwem itp jak metal bo nie wnikałem, ale tak - da się i oddawałem do piaskowania kiedyś felgi.

[Jogi4x4]

4. Pociągnij sobie oddzielnie z akumulatora, dorzuć bezpiecznik i włącznik. Ja mam tak zrobiony jeden na przód - na wakacjach w pewnych momentach zasilal Garmina, 2x telefon, tablet - z tyłu mam osobno w słupku fabryczne wyjście jednak na nowych grubszych przewodach tylko pod lodówkę i osobno następny rozgałęziacz kompresor, pompka do materaca, prysznic, czajnik.

5. Ja mam antenę z włókna węglowego, mocowana nad tylną lampą na słupku, wystaje ok 30cm ponad dach, jak na razie nic jej nie dolega, pomimo tego że jest dość sztywna. Będę zmieniał jednak na helikaną na zderzaku.

[Marcingalloper]

Drogi Alibia (ale też i inni co wiedzą ) mam jeszcze pytanie .

Właśnie sobie montuje lift z tyłu i tak mnie to trochę niepokoi.
Wyciągałem starą sprężynę więc podlewarowałem sobie za hak cały tył, koła poszły w dół aż zawisły w powietrzu - i tu pytanie co je trzyma .

- amortyzator , jeśli tak to nowe są ze 40-50mm dłuższe i jak je zamontuję to wyrwę linki ręcznego i przewód główny elastyczny hamulcowy. Jak odkręcę amortyzator to most jeszcze się obniży . Czy może wychył mostu podtrzymuje też np. stabilizator z tyłu .


Linki to se mogę odciąć od ręcznego i zmotać dłuższe, ale boję się dotykać przewodów hamulcowych z tyłu bo trzymają się w kupie siłą woli - mam to robić w zimę więc za kilka miesięcy.

[RADZILLA]

Amortyzatory moga trzymac, stabilizator, panhard.

[Kabal]

A ja nie pamiętam, ale stabilizator na pewno, a potem już chyba trzyma konstrukcja mocowania wahacza.

[Marcingalloper]

Ok, czyli rozumiem że podczas pierwszego testu coś się tam od spodu spektakularnie udyndoli.
Będę miał to na uwadze podczas hamowania .

Jadę tworzyć

[alibia1112]

Ja tam nie wiem, motal kumpel z zduńskiej woli.

Potrzebny Ci drążek stabilizatora z tyłu

[jradek]

Won z tym drążkiem, bez niego jest lepiej.

[Marcingalloper]

Nie.

Po pierwsze to po odpięciu go dziś most opadł do momentu zatrzymania przez nowy dłuższy amortyzator - efekt to paląca się cały czas kontrolka zaciągniętego hamulca ręcznego (wyjąć żarówkę ). Coś się zesrało bo linki od ręcznego napięte były jak struny. Całe szczęście gumowy łącznik od hamulcy ma jeszcze ciutek zapasu .
Po drugie ja latam 99% po czarnym, czyli jeżdżę wszędzie Hyundaiem wliczając w to obwodnice i autostrady, na których zdarza się pojechać z full v-maxem czyli koło 140km/h, i nie chcę podczas takiej jazdy na łukach podpierać się lusterkami o asfalt .

Ogólnie tył skończyłem , poszedł w górę na sucho o 7cm względem tego co było wcześniej. Przejechałem jakieś 30km po szutrach i takich tam i centymetr już odleciał , ułożyło się. Po zatankowaniu i włożeniu w kufer to co zawsze wożę będzie te 2 cale jak w mordę strzelił.
Jeździ się zajebiście, na przód koniecznie muszę domówić amortyzatory i zobaczę jak po podkręceniu będzie to może przyśpieszę zakup drążków .

Jeszcze dziś urwałem szpilkę koła więc jutro oprócz podnoszenia przodu muszę zwalać bęben i załatwiać nową szpilkę.

[jradek]

A polosi nie trzeba filetowac za ta szpilka?

[Marcingalloper]

A polosi nie trzeba filetowac za ta szpilka?

Zabiłeś mi ćwieka.

W bębnie są dwa gwintowane otwory na śrubę M8. Wkręcając w nie śruby powoduję zsuwanie się bębna.
Co dalej , wydaje mi się że jest wystarczająco dużo miejsca aby włożyć od tyłu nową szpilkę, bo starą ułamaną wyjmę bez problemu. Jak nie to jeszcze lepiej , ładna pogoda a ja mam wolne mogę się z tym pierdzielić do soboty .

[Kabal]

W PII możliwość włożenia szpilki o ile pamiętam była zależna od tego czy most był z abs czy bez. Jak był pierścień do czujnika abs to chyba trzeba było wysuwać półoś. Ale nie pamiętam już dokładnie, bo dawno tam grzebałem...

[jradek]

Ja mam ABS i nie da się wymienić szpilki bez rozpięcia półosi.

[Marcingalloper]

Zdziełano .
Też mam ABS ale wsio idzie tak jak mówiłem. W Pajero II pewnie jest deko inaczej, w Pajero I ogołacałem most i było niemal identycznie jak w Hyundaiu stąd nie przewidywałem problemów.

W bębnie są otwory, wkręcając w nie śruby M8 bęben się zsuwa wtedy zostaje jebnąć młotkiem i wybić ułamaną szpilkę. Miejsca jest wystarczająco dużo by od tyłu wsunąć nową nieułamaną. Ja zgafiłem i kupiłem za krótkie i właśnie siedzę zamawiam bo miałem wszystkie szpilki w jednym kole krzywe .





Niestety po zdjęciu bębna okazało się że wsio wymaga zregenerowania . Ale musi się zrobić zdecydowanie brzydsza pogoda, najlepiej popadać musi to wtedy się wezmę .

[jradek]

Co trzeba uczynic aby wygiac szpilki?

[Marcingalloper]

Co trzeba uczynic aby wygiac szpilki?

Wiesz co, nie zastanawiałem się nawet nad tym bo chyba w końcu znalazłem przyczynę drgań/bicia podczas jazdy po nowych równych drogach .
Odkąd kupiliśmy Gallopera podczas jazdy tak ok.20km/h czuć było takie lekkie kołysanie tyłu. Występowało zawsze, czyli na równiutkich asfaltach czuć było najbardziej. Po zakupie od razu wyważyliśmy koła, przekładaliśmy koła z przodu na tył, z prawej strony na lewą a kołysanie było. Po założeniu innych nowych felg i opon trochę to ustało ale chyba dlatego że same MT-eki też jakieś drgania wydają - ale bujanie podczas wolnej jazdy nadal było.

Do dziś .
Wczoraj urwałem jedną szpilkę przy dokręcaniu koła, dziś przy odkręcaniu . Gdy postanowiłem wymienić je wszystkie zauważyłem że jedna jest krzywa, za chwilę patrzę druga też jest krzywa i tak pozostałe cztery sztuki.