Strona 1 z 2
Pajero 2.5TD
: pn lis 17, 2003 1:35 pm
autor: Galloupe
Witam wszystkich!
Od wczoraj jestem szczesliwym (mam nadzieje

) posiadaczem Pajera 2.5TD 3D z 91 roku.
Czy mozecie polecic mi jakis warsztat lub czlowieka, ktory zna te auta i moglby przejrzec moje? Najlepiej z W-wy lub okolic.
Bede wdzieczny za pomoc.
Pozdrawiam,
Galloupe
: pn lis 17, 2003 1:38 pm
autor: macieksza
no jest taki jeden w Radości co to zna juz to auto z tym silnikiem na pamięć - robił już remont wszystkiego w tym czymś łącznie z silnikiem
Re: Pajero 2.5TD
: pn lis 17, 2003 1:43 pm
autor: macieksza
Galloupe pisze:Witam wszystkich!
Od wczoraj jestem szczesliwym (mam nadzieje

) posiadaczem Pajera 2.5TD 3D z 91 roku.
toyoty szukał zawzięcie i wnikliwie a kupił drążkowahaczowca
to ciesz się szybko tym szczęściem póki nie wybuchnie

: pn lis 17, 2003 4:13 pm
autor: Galloupe
toyoty szukał zawzięcie i wnikliwie a kupił drążkowahaczowca
Dokladnie - tez sie nad tym zastanawiam
to ciesz się szybko tym szczęściem póki nie wybuchnie
Nie starsz nie starsz
Jak mozesz to przeslij na priva namiary do tego czlowieka co to wspominales.
Galloupe
: śr lis 19, 2003 12:03 pm
autor: Galloupe
No i co... moge na jakas pomoc z Waszej strony liczyć?
pozdrawiam,
Galloupe
: śr lis 19, 2003 12:05 pm
autor: macieksza
poszło na priva

: śr lis 19, 2003 12:58 pm
autor: Galloupe
Wielkie dzieki!
Pozdrawiam,
Galloupe
: pt lis 28, 2003 2:38 pm
autor: Galloupe
Witam,
Prośba o pomoc.
Poszukuję kilku rzeczy do Pajero 91 2.5TD:
- łożysko igiełkowe do piasty
- włącznik świateł cofania
- pompa wspomagania (na alternatorze) - regenerowana, lub może wiecie gdzie dobrze i tanio w okolicach W-wy mozna zregenerować
Pozdrawiam,
Galloupe
: pt lis 28, 2003 2:51 pm
autor: krzyś
Galloupe pisze:Witam,
Prośba o pomoc.
Poszukuję kilku rzeczy do Pajero 91 2.5TD:
- łożysko igiełkowe do piasty
- włącznik świateł cofania
- pompa wspomagania (na alternatorze) - regenerowana, lub może wiecie gdzie dobrze i tanio w okolicach W-wy mozna zregenerować
Pozdrawiam,
Galloupe
marzenia.....koszt 200pln i czekac trzeba ze 3 tygodnie albo i dłuzej .......
a jak ktoś ma takie na zbyciu "nowe" to sam chętnie nabęde za przyzwoitą cene ....
: sob gru 13, 2003 11:18 pm
autor: MACIEK27
co do pompy to cały alternator ma misman chyba za 250zł

: wt gru 16, 2003 4:31 pm
autor: pancziki
Czy ktos wie jaka jest różnica w silnikach 2.5 tdi 105 koni a 115 koni?
: wt gru 16, 2003 4:36 pm
autor: Misiek Bielsko
2,5 Tdi to byly 99KM
albo 2,5Td - 84KM
albo 2,3TD - to samo, ale moment mniejszy
albo 2,8Tdi - 115KM i skrzynia tylko super select zdaje sie...(juz inna buda tez)
nie wiem, jak to teraz jest w L200......
: wt gru 16, 2003 5:23 pm
autor: pancziki
w L200 do 2001 105km
a od 2002 115 km i pytanie co japońce dokręcili

5
: wt gru 16, 2003 6:35 pm
autor: cianbo
pancziki pisze: co japońce dokręcili

5
Srubę regulacyjną waste-gate?
Michał
: wt gru 16, 2003 7:49 pm
autor: MACIEK27
: śr gru 17, 2003 12:21 am
autor: Biga
pancziki pisze:w L200 do 2001 105km
a od 2002 115 km i pytanie co japońce dokręcili

5
Sa dwie mozliwosci (najczesciej) zwiekszone cisnienie doladownia albo lepszy program w ecu.
: śr gru 17, 2003 11:28 am
autor: pancziki
O ile tam jest cóś w co mozna wgrać nowe ECU bo ja nie znalazłem
: śr gru 17, 2003 1:30 pm
autor: Biga
Trzeba sie udac do firm robiacych chip tuning i zasiegnac jezyka.
: śr gru 17, 2003 5:12 pm
autor: pancziki
Nie da się bo układ jest mechaniczny
: śr gru 17, 2003 5:23 pm
autor: Biga
No to trzeba podniesc cisnienie na turbinie ale jak nie ma chlodnicy powietrza to raczej za wiele sie nie da bo bedzie mu za cieplo. Znowu podnoszenie o np. 0,1 - 0,2 atm traci troche sens bo zysk duzy nie bedzie a praca kosztowna.
: śr gru 17, 2003 5:25 pm
autor: pancziki
ma intercooler
: śr gru 17, 2003 6:25 pm
autor: Biga
No to kanadyjsko! Mozna moim zdaniem spokojnie podkrecic turbine 0,4-0,6 atm. Ja bym zaczal od wizyty firmy Jetronic na Opolskej. Chlopaki wiedza o tym wszystko i maja nawet dwuosiowa hamownie. To co powiedza mozesz uznac za pewnik tylko nie wiem czy sie wezma za diesla ale jak to pewnie beda wiedziec kto to moze wykonac.
: czw gru 18, 2003 9:32 am
autor: Kosiarz
Biga pisze:No to trzeba podniesc cisnienie na turbinie ale jak nie ma chlodnicy powietrza to raczej za wiele sie nie da bo bedzie mu za cieplo. Znowu podnoszenie o np. 0,1 - 0,2 atm traci troche sens bo zysk duzy nie bedzie a praca kosztowna.
Miałem się nie odzywać ale to w końcu Mitsubishi. Straszne herezje głosicie kolego Biga.
Po pierwsze podniesienie maksymalnego ciśnienia doładowania jest dziecinnie proste, trzeba tylko potręcić cięgnem zaworu upustowego, później sprawdzać manometrem efekty to chyba żadna folozofia.
Po drugie samo zwiększenie ilości powietrza w cylindrze nie powiększyło jeszcze mocy w żadnym prawidłowo wyregulowanym silniku. Trzeba jeszcze pogmerać w pompie wtryskowej a mianowicie przesunąć nieco granicę dymienia zwiększając dawki paliwa.
Kolejna sprawa to, że przez te zabiegi zwiększasz stopień sprężania, podwyższasz temperaturę zapłonu. Nieprzystosowana do tego głowica będzie pękać, w skrajnych przypadkach mogą wypalać się denka tłoków.
Moim zdaniem gra nie warta świeczki na dłuższą metę.
Amen
Siwy
: czw gru 18, 2003 9:58 am
autor: Biga
Kosiarz pisze:Biga pisze:No to trzeba podniesc cisnienie na turbinie ale jak nie ma chlodnicy powietrza to raczej za wiele sie nie da bo bedzie mu za cieplo. Znowu podnoszenie o np. 0,1 - 0,2 atm traci troche sens bo zysk duzy nie bedzie a praca kosztowna.
Miałem się nie odzywać ale to w końcu Mitsubishi. Straszne herezje głosicie kolego Biga.
Po pierwsze podniesienie maksymalnego ciśnienia doładowania jest dziecinnie proste, trzeba tylko potręcić cięgnem zaworu upustowego, później sprawdzać manometrem efekty to chyba żadna folozofia.
Po drugie samo zwiększenie ilości powietrza w cylindrze nie powiększyło jeszcze mocy w żadnym prawidłowo wyregulowanym silniku. Trzeba jeszcze pogmerać w pompie wtryskowej a mianowicie przesunąć nieco granicę dymienia zwiększając dawki paliwa.
Kolejna sprawa to, że przez te zabiegi zwiększasz stopień sprężania, podwyższasz temperaturę zapłonu. Nieprzystosowana do tego głowica będzie pękać, w skrajnych przypadkach mogą wypalać się denka tłoków.
Moim zdaniem gra nie warta świeczki na dłuższą metę.
Amen
Siwy
Czy ja napisalem ze wystarczy tylko podniesc cisnienie? Hmmm. Znow zostalem potraktowany jak mlotek, dziwne, dla jednych herezje a dla innych zwykla rzecz.
Sprawa zaczela sie od dochodzenia dlaczego dwa silniki tej samej pojemnosci maja rozne moce. Jako ze nie sa sterowne z ecu to logicznym wnioskiem jest np. wyzszy stopien sprezania przez np. wieksze cisnienie doladowania (oczywistym wynikiem wiekszej ilosci powietrza muszi byc zwiekszenie dawki paliwa i to chyba kazdy wie) Jako ze silnik ma chlodnice powietrza a jego druga wersja jest silniejsza wiec nadal uwazam ze mozna zwiekszyc moc tego silnika przez podniesienie cisnienia doladowania. Oczywistym jest tez fakt ze podanie zbyt duzej ilosci powietrza bedzie mialo efekt przeciwny do pozadanego.
No chyba ze Mitsubishi ma inaczej niz reszta swiata.
PS. Nie doradzilem koledze robic tego kombinerkami przed domem tylko poddalem pomysl odwiedzenia warsztatu z hamownia dwuosiowa gdzie robia takie rzeczy i maja np. autoryzacje na przedsprzedazne podnoszenie mocy samochodow Audi.
Czesc jak czapka.
: czw gru 18, 2003 5:00 pm
autor: pancziki
ten 115 konny ma już komputer i mozna go chipować nawet do 147 koni.
Nawet Mitsubishi Polska chciało homologować Ecu ale za mało sprzedają tych wozów aby się to opłacało. Co do Jettronic to faktycznie niezła firma ale żadnej autoryzacji od Audi nie mają , tylko za najmniej pieniędzy zgodzili się chipować Włodkowi W. nowe wozy.
A pytanie jest takie czym różni się silnik 2,5tdi 105km od tego 115 km
Już doszedłem że komputerem czy jeszcze czymś

5
Siwy czemu miałeś się nie odzywać

5