Przechyłomierz

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

Y@nek
 
 
Posty: 109
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 8:45 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Przechyłomierz

Post autor: Y@nek » pn lut 05, 2007 7:06 pm

Panowie, przechyłomierz mi ciece :(
Jakiś taki po przejsciach jest, walcze z jego uszczelnieniem już długo i lipa.
Cały czas z niego substancja niewiadomego pochodzenia uchodzi i niewiem co to jest ?
Nie jest to woda, ani alkochol , niestety :lol: co można by wlać w zastępstwie, pod warunkiem że kiedyś uda mi się zatamować wyciek, ja tam moge nawet Tequile wlać bo mam aktualnie,jeszcze :P ale czy wskazania będą prawidłowe ??
było Pajero, jest Jeep, nie wiem tylko czy się cieszyć, czy płakać.
GG-33638

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Post autor: ernil » pn lut 05, 2007 7:21 pm

Pisalem na ten temat posta. NIEMNIEJ CHYBA ZOSTAL SKASOWANY... :evil:
Da sie to zrobic, ale jest to upierdliwie. Pewnie cieknie Ci z membrany, ktora jest wykonana z twardego plastiku. Po prostu pekla. Ciecz, ktora mozesz tam wlac to czysty glikol. Innych rzeczy nie polecam, aczkolwiek slyszalem, ze na oliwce dla dzieci tez dziala. Ciekaw tylko jestem jak dziala w zimie :)
Jak chcesz wiedziec jak sobie z tym poradzilem, to zadzwon. Pisac mi sie nie chce. :)
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Y@nek
 
 
Posty: 109
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 8:45 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: Y@nek » pn lut 05, 2007 7:35 pm

ernil pisze:Pisalem na ten temat posta. NIEMNIEJ CHYBA ZOSTAL SKASOWANY... :evil:
Jak chcesz wiedziec jak sobie z tym poradzilem, to zadzwon. Pisac mi sie nie chce. :)
Jutro go rozbiore, aby mieć kule na wierzchu, i bedę dzwonił tak z wieczora :)2
było Pajero, jest Jeep, nie wiem tylko czy się cieszyć, czy płakać.
GG-33638

chudzielec
Posty: 333
Rejestracja: czw sie 04, 2005 9:12 am
Lokalizacja: Sowia Wola Folwarczna

Post autor: chudzielec » pn lut 05, 2007 7:41 pm

Mi tez ciecze od zeszlego tygodnia, pisz na forum, może to jakaś plaga
Dyskoteka cysta.

Y@nek
 
 
Posty: 109
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 8:45 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: Y@nek » pn lut 05, 2007 7:44 pm

chudzielec pisze:Mi tez ciecze od zeszlego tygodnia, pisz na forum, może to jakaś plaga
To nie plaga, to starość :wink:
było Pajero, jest Jeep, nie wiem tylko czy się cieszyć, czy płakać.
GG-33638

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Post autor: ernil » pn lut 05, 2007 7:47 pm

Ok, napisze jak nie zapomne poznym wieczorem.
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Y@nek
 
 
Posty: 109
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 8:45 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: Y@nek » pn lut 05, 2007 7:53 pm

Nie pozwolimy ci zapomnieć :D
było Pajero, jest Jeep, nie wiem tylko czy się cieszyć, czy płakać.
GG-33638

Awatar użytkownika
BooBoo
Posty: 1802
Rejestracja: ndz sie 22, 2004 1:43 pm
Lokalizacja: Rudawy Janowickie

Post autor: BooBoo » pn lut 05, 2007 9:57 pm

Ja sobie dałem spokój z tym ustrojstwem.

Miałem czas na obserwowanie wskazań jak już leżałem.

Wylałem wszystko w diabły i też robi.
Ziemia jest płaska, każdy to widzi. Za wyjątkiem mojej wiochy gdzie jest ewidentnie wypukła.

Awatar użytkownika
AveCezar
Posty: 348
Rejestracja: śr sie 31, 2005 9:29 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: AveCezar » pn lut 05, 2007 10:59 pm

BooBoo pisze:Ja sobie dałem spokój z tym ustrojstwem.

Miałem czas na obserwowanie wskazań jak już leżałem.

Wylałem wszystko w diabły i też robi.
I słusznie :)2 koledzy gadżeciarze :)21
Ave Caesar!
Pajero znowu w przebudowie.
Photo by: pwiecko

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Post autor: ernil » pn lut 05, 2007 11:10 pm

Ok, nie zapomnialem:)

Wyjalem to cus i zaraz po stwierdzeniu miejsca wycieku usunalem cala membrane (ten gufrowany ogragly kawalek plastiku na tylniej sciance przechylki). Na tym etapie dobrze jest wywiercic na gorze otwor, ktorym pozniej bedziemy wlewali strzykawka plyn. Unikniemy dostania sie skrawkow plastiku do srodka. Nastepnie trzeba to bardzo dobrze umyc benzyna ekstrakcyjna. Do zrobienia nowej scianki tylniej uzylem starego opakowanie do kasety magnetofonowej. Odrysowalem sobie obwod przechylomierza i diaksem oraz szlifierka dopasowalem nowa "membrane" tak, zeby wchodzila do wewnatrz tego malego podtoczenia. Zalalem to wszystko dokladnie klejem "na goraco", takim z pistoletu. Dajemy najpierw klej pod nowa czesc i zanim zaschnie szybko przyklejamy. Ja dla pewnosci zalalem zarowno dorobiona przeze mnie czesc jak i kawalek bocznej scianki walca. Bierzemy strzykawke i wstrzykujemy glikol uprzednio zrobionym otworkem :) Zaklejamy go tym samym klejem. Wazne, zeby nie nalewac glikolu na maksa. Wprawdzie on nie jest wrazliwy na rozszerzalnosc temperaturowa, niemniej zostawmy troche luzu, bo zlikwidowalismy membrane... :)

Nie wiem czy mozna zdobyc glikol w kiosku, to moze byc problem. Mnie sie udalo, bo Dziadek jest chemikiem... Co wlac zamiast? Nie testowalem. Ponoc oliwka sie sprawdza. Moze tak jest faktycznie.

Milego majsterkowania:) Poprzednim razem jak opisalem metode, to ktos napisal - kawal modelarskiej roboty :) To fakt, taka zabawa. Ale przynajmniej przechylka nie dynda na kazdym dolku... :)21
XTZ 750
Outback EJ25 MT

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości