rozkręcanie prawie całego misia

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
Pikaś
Posty: 366
Rejestracja: śr sty 25, 2006 1:00 am
Lokalizacja: Kostrzyn nad odrą

rozkręcanie prawie całego misia

Post autor: Pikaś » pn maja 21, 2007 8:02 pm

Jeżeli knoce forum to proszę moda o wywalenie.
Mam zamiar(pobożne życzenie) rozebrać spód,do konserwacji,czyli pytanie czekaja mnie jakies specjalne nie do konca pomysłowe rozwiązania konstrukcyjne,ktore uprzykrza mi życie?co najlepiej rozebrać , jakieś zakamarki gdzie zbnilizna zrobi swoje zawsze.mam plan zdjąc zbiornik,wszystkie plastiki do koła,drzeć mosty,rame itd , wszystko do konserwacji.musze podspawać podłogę,nadkola i takie tak historie.Czyli normalka.Robił ktoś taki gruntowny zabieg?
Pozdrawiam.
gsm 501 736 409

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » pn maja 21, 2007 8:28 pm

3 razy się zastanów... i potem jeszcze ze 2 razy

bo rozebrać łatwo, ale to co mogłoby jeszcze długo żyć nierozbierane pewnikiem okaże się na tyle szczezłe, że nie zechcesz przy składaniu uwzględniać..

Awatar użytkownika
Pikaś
Posty: 366
Rejestracja: śr sty 25, 2006 1:00 am
Lokalizacja: Kostrzyn nad odrą

Post autor: Pikaś » pn maja 21, 2007 8:50 pm

Nie no musze go zrobić,lekko wpieprza go od spodu,podłoga w okolicy bagaznika tez ma dwa miejsca że trzeba zaspawać,oczyscic wszystko z rdzy i zakonserwować,nie chcę potem mieć jakichś dziwnych niespodzianek na trasie albo w terenie.
gsm 501 736 409

Awatar użytkownika
Mariobros
Posty: 605
Rejestracja: sob cze 24, 2006 9:36 pm
Lokalizacja: Dzierżoniów
Kontaktowanie:

Post autor: Mariobros » pn maja 21, 2007 9:53 pm

nadkola i podłogę da się zrobić bez demolki - ramę raczej też (jestem szczęśliwym posiadaczem misia z jedną /już zaspawaną/ dziurką w ramie/ )
Reszty jeśli się nie rozpada - nie ruszałbym.
Pajero 2,5TD 86r. GG 649597

Awatar użytkownika
+ AND +
 
 
Posty: 1072
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 3:28 pm
Lokalizacja: Garwolin\Józefów Mazowieckie

Post autor: + AND + » pn maja 21, 2007 10:13 pm

taaaa - rozbieraj ,wreszcie nie bede osamotniony :)21

2 lutego kupilem , 4 byl juz rozbierany ........ i motam , motam

zajebiscie sie mozna zapetlic :)21
Nissan GR - era motania
Sportage - dupowoz
cos nadchodzi ...wiekszego
gps 21.3... -51.5...

Awatar użytkownika
BooBoo
Posty: 1802
Rejestracja: ndz sie 22, 2004 1:43 pm
Lokalizacja: Rudawy Janowickie

Post autor: BooBoo » wt maja 22, 2007 6:40 am

Wierkszośc rzeczy mozna zrobić bez rozbierania całości.

Najgorsze miejsca to wewnętrzna część ramy przy zbiorniku paliwa. Jak zdemontujesz go to masz dostęp do podłogi bagażnika. Podłogi przy fotelach są stosunkowo łatwo dostępne.

Paskudnym miejsca to równiez boczne ściany komory silnikowej te zewnętrzne schowane błotnikami.

Spróbuj najpierw załatwić to wszystkow ten sposób. U mnie rama była mocno zszamana idało radę. U Y@nka też jak na razie obywa się bez totalnego rozebrania - a rame miał zszamaną zwłaszcza z tyłu całkiem,całkiem.

Zresztą pewnie sam opowie.
Ziemia jest płaska, każdy to widzi. Za wyjątkiem mojej wiochy gdzie jest ewidentnie wypukła.

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Post autor: Zbowid » wt maja 22, 2007 7:38 am

Jakbyś potrzebował porad i nie tylko :)21 na temat czym zabezpieczyć podwozie i ramę to zobacz w temacie już opisanym na naszym forum.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Pikaś
Posty: 366
Rejestracja: śr sty 25, 2006 1:00 am
Lokalizacja: Kostrzyn nad odrą

Post autor: Pikaś » wt maja 22, 2007 8:28 am

Plan mam taki,plastiki na bok bo tam na bank go zre,od spodu co dojde to robie przy zawieszeniu bedzie trochę kiepsko,bak i tak musze zdjac żeby zabezpieczyć podłogę,prawdopodobnie fotele też na bok,zastanawiam się na oklejeniem podłogi od wew. jakąs matą wygłuszającą jak już pospawam i zakonserwuje.Przy silniku muszę zrobić wstawke w nadkolu.Przy układzie hebi,tercze do liznięcia na tokarce może wymiana smaru w zaciskachCzyli pracy trochę będzie.tylne nadkola też będe musiał zrobić,bo tam gdzie powinien być lewarek mam lekkie przeswity.Ale to już trzeba rozbierać plastiki,no i oczywiście to co w kazdym pajero było tylko od nowosci czyli przednia czesc pod zderzakiem.I pytanko,gdzie moge dostać nowe uszczelki miedzy plastikowe poszerzenie a blache?Czy moze sobie darowac i domowym sposobem silikon?
gsm 501 736 409

Awatar użytkownika
Greentop
 
 
Posty: 243
Rejestracja: pn maja 22, 2006 10:36 am
Lokalizacja: Gliwice

Re: rozkręcanie prawie całego misia

Post autor: Greentop » wt maja 22, 2007 9:31 am

Pikaś pisze:...Robił ktoś taki gruntowny zabieg?
Pozdrawiam.
Hardcoreowiec z ciebie !!
Nasz miś już rozebrany od 2 miesięcy, a i tak budy nie sciągasliśmy...
dętki sucks! a dotacja z Funduszu Pracy vivat!

Awatar użytkownika
Gifter
 
 
Posty: 241
Rejestracja: ndz wrz 22, 2002 3:02 pm
Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie
Kontaktowanie:

Post autor: Gifter » wt maja 22, 2007 9:39 am

konserwa dobrze wychodzi bez rozbiórki chyba ze ktos ma Misia w wersji Rydzyka to tak to rdze trzeba tępić i czasami auto rozbierać

Awatar użytkownika
Pikaś
Posty: 366
Rejestracja: śr sty 25, 2006 1:00 am
Lokalizacja: Kostrzyn nad odrą

Post autor: Pikaś » wt maja 22, 2007 10:18 am

Skoro blesera zrobilismy razem ze spawaniem nowych mocowan amorów i rezaniem resorów w 4 dni to z misiem tez nie powinno być zle.
gsm 501 736 409

Awatar użytkownika
Kuba21
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: śr mar 01, 2006 6:43 pm
Lokalizacja: Ostrowiec Sw/Kielce

Post autor: Kuba21 » wt maja 22, 2007 10:24 am

ze swojej strony mogę powiedzieć ze robiliśmy taki gruntowny remont miska łącznie ze ściąganiem budy... We dwóch zajęło nam to dwa miesiące wieczornych i popołudniowych działań przy czym rama była już konkretnie zjedzona. Wydaje mi się ze zdjęcie budy przy takiej robocie znacznie ułatwia sprawe a wcale nie jest takie uciążliwe
Misiek 2.5 Tdi 90' MT 31 + wyciągarka

Awatar użytkownika
Pikaś
Posty: 366
Rejestracja: śr sty 25, 2006 1:00 am
Lokalizacja: Kostrzyn nad odrą

Post autor: Pikaś » wt maja 22, 2007 1:56 pm

własnie tak mysle że chyba najlepiej byłoby zdjąć budę idopiero zrobić na fertig.
I pytanie lekko nie w temacie.wiecie jaki powinien byc pasek na pompie wodnej? bo na moim za długim,nic juz nie mozna odczytać,a nie kupuje w sklepie tylko w zaufanym miejscu a gosciu nie posiada katalogów moto.
gsm 501 736 409

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Post autor: ernil » wt maja 22, 2007 6:12 pm

Ty sie lepiej udaj do sklepu i wybierz wg katalogu. W zaufanym miejscu kupuj towar spod lady, a nie paski napedzajace pompe wody :)21 A jesli juz, to wczesniej mozna chyba zdjac stary pasek, prawda? Czy zamierzasz jezdzic z oboma jednoczesnie? :)21
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
+ AND +
 
 
Posty: 1072
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 3:28 pm
Lokalizacja: Garwolin\Józefów Mazowieckie

Post autor: + AND + » wt maja 22, 2007 10:57 pm

Kuba21 pisze:ze swojej strony mogę powiedzieć ze robiliśmy taki gruntowny remont miska łącznie ze ściąganiem budy... We dwóch zajęło nam to dwa miesiące wieczornych i popołudniowych działań przy czym rama była już konkretnie zjedzona. Wydaje mi się ze zdjęcie budy przy takiej robocie znacznie ułatwia sprawe a wcale nie jest takie uciążliwe
zgadzam sie - jesli jest cos do robienia przy ramie ( a zawsze jest :)21 )
to sciagniecie budy jest wskazane -lepiej odczyscic , szybciej i spokojnie mozna nadrobic czas poswiecony na sciaganie budy

a o ile mniej gimnastyki pod autem :)21
Nissan GR - era motania
Sportage - dupowoz
cos nadchodzi ...wiekszego
gps 21.3... -51.5...

Awatar użytkownika
Pikaś
Posty: 366
Rejestracja: śr sty 25, 2006 1:00 am
Lokalizacja: Kostrzyn nad odrą

Post autor: Pikaś » śr maja 23, 2007 12:28 am

ernil pisze:Ty sie lepiej udaj do sklepu i wybierz wg katalogu. W zaufanym miejscu kupuj towar spod lady, a nie paski napedzajace pompe wody :)21 A jesli juz, to wczesniej mozna chyba zdjac stary pasek, prawda? Czy zamierzasz jezdzic z oboma jednoczesnie? :)21
No chyba dlatego pytam o symbol jaki ma byc bo z moim jest cos nie tak? prawda?albo jest juz zbyt mocno rozciagniety albo jakis ganialny założył dłuższy od tego co powinien byc.bo sie regulacja napinania skonczyla.Gdybym chciał kupic na wzór to bym sobie zdjal i dupy nie zawracał.
gsm 501 736 409

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości