Osiagi 3.0 V6
Moderator: Kosiarz
Osiagi 3.0 V6
Heloł, łelkam bek niu jear:)
Temat bedzie z gatunku kasztaniarsko-noworoczno-przydlugawo-niekonkretnych.
Pacjentem jest dlugi misiek '89 3.0 v6 manual bez gazu.
Poniewaz zaniedlugo i tak kroi sie wizyta w warsztacie, postanowilem ewentualnie nadac mechanikowi jeszcze jedna sprawe - cosik ten misiek wydaje mi sie slabawy. Nigdy nie jezdzilem w innym samochodzi tego typu z takim silnikiem ale jak na te 143km to jakos slabo jest. Na przyklad - na oponach 32'' predkosc maksymalna licznikowa to 130km/h-135km/h ze o czasie do niej dochodzenia nie wspomne. Predkosc przelotowa to gora 110 km/h pozniej to juz b.slabo przyspiesza. Na jednyce i dwojce jeszcze jakos ale juz 4 i 5 to obroty maksymalne moze 3400/min i wyzej ni chuchu.
Rzecz jest taka, ze przy naprawach poprzednich mechanior stwierdzil ze zaplon ustawiony jest -12' a wiadomo ze powinno byc -5'. Po przestawieniu na -5' silnik chodzil bardzo nierowno na wolnych i gasl przy probie dodawania gazu. Po przestawieniu spowrotem (spieszylem sie wowczas do odbioru auta i temat nie byl drazony) na -12' jest tak jak opisalem powyzej.
Wiem ze nie mozna wrozyc z fusow, wiem ze nie da sie tego przez internet zalatwic i wiem ze auto i tak pojdzie do mechanika (z innymi sprawami). Czy moze jednak ktos mial podobny problem (jezeli wogole jest to problem - moze tak po prostu ma to jezdzic), moze moglby cos doradzic co jest padniete to bym mechaniorowi podsunal sugestie?. Co z tym zaplonem?
Z gory bardzo dziekuje,
Lukasz
Temat bedzie z gatunku kasztaniarsko-noworoczno-przydlugawo-niekonkretnych.
Pacjentem jest dlugi misiek '89 3.0 v6 manual bez gazu.
Poniewaz zaniedlugo i tak kroi sie wizyta w warsztacie, postanowilem ewentualnie nadac mechanikowi jeszcze jedna sprawe - cosik ten misiek wydaje mi sie slabawy. Nigdy nie jezdzilem w innym samochodzi tego typu z takim silnikiem ale jak na te 143km to jakos slabo jest. Na przyklad - na oponach 32'' predkosc maksymalna licznikowa to 130km/h-135km/h ze o czasie do niej dochodzenia nie wspomne. Predkosc przelotowa to gora 110 km/h pozniej to juz b.slabo przyspiesza. Na jednyce i dwojce jeszcze jakos ale juz 4 i 5 to obroty maksymalne moze 3400/min i wyzej ni chuchu.
Rzecz jest taka, ze przy naprawach poprzednich mechanior stwierdzil ze zaplon ustawiony jest -12' a wiadomo ze powinno byc -5'. Po przestawieniu na -5' silnik chodzil bardzo nierowno na wolnych i gasl przy probie dodawania gazu. Po przestawieniu spowrotem (spieszylem sie wowczas do odbioru auta i temat nie byl drazony) na -12' jest tak jak opisalem powyzej.
Wiem ze nie mozna wrozyc z fusow, wiem ze nie da sie tego przez internet zalatwic i wiem ze auto i tak pojdzie do mechanika (z innymi sprawami). Czy moze jednak ktos mial podobny problem (jezeli wogole jest to problem - moze tak po prostu ma to jezdzic), moze moglby cos doradzic co jest padniete to bym mechaniorowi podsunal sugestie?. Co z tym zaplonem?
Z gory bardzo dziekuje,
Lukasz
Pajero '89, 3.0V6, loooooong
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
@Eskapada - nie brałem pod uwagę przypadków skrajnych
Nie brałem też pod uwagę przeróbek typu spinanie na sztywno. Dlatego zdziwił mnie post Giftera, że popsute wisko wpływa źle na osiągi. A popsute to raczej nie spina i prowadzi to sytuacji opisanej przez Eskapadę.

Nie brałem też pod uwagę przeróbek typu spinanie na sztywno. Dlatego zdziwił mnie post Giftera, że popsute wisko wpływa źle na osiągi. A popsute to raczej nie spina i prowadzi to sytuacji opisanej przez Eskapadę.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172
tel. 504126172
Też zawsze myślałem, że na moich 33'' wskazania prędkościomierza są przekłamane. Co się okazało po podłączeniu GPS'a w aucie prędkość różni się od wskazań GPS'a o 2-3 km/h co wynika z opóźnienia w pokazywaniu wyników przez satelitę.Misiek Cypr pisze:Jak smigasz na 32" to 110km/h licznikowe odpowiada jakies 125-130 w realu
Pozdrawiam Tomek,
misiek 3.0 V6
misiek 3.0 V6
Witam
Ja w mojej nysce tez miałem problem z ustawieniem zapłonu w normałnym zakresie. Na książowych ustawieniach nie podejmował rozmowy
Co się okazało,ktoś kiedyś ściągał pompe wodną i musiał mu wypaść czpien napedzający palec kopułki.metodą prub i błędów bo na inny pomysł nie wpadłem wkładałem i wyciągałem czpień przekręcając za każdym razem o pare stopni w prawo i udało się ustawić w zakresie.
Sprawdz czy wszystko jest ok. Ja odczuem roznice
Pajero z silnikiem 3,0 nie wumiata wiec kokosw nie bedzie to tylko niecale 150hp a misiek swoje wazy czasem smigam takim kolegi a na codzien jezdrze monti 3,2 roznica jest spora 30hp sie czuje 
pozdrawiam
Krzysiek
Ja w mojej nysce tez miałem problem z ustawieniem zapłonu w normałnym zakresie. Na książowych ustawieniach nie podejmował rozmowy

Sprawdz czy wszystko jest ok. Ja odczuem roznice


pozdrawiam
Krzysiek

PATROL lift 10" + simex 35" SWAP JEEP 5,2 V8 

Witam
Ja w mojej nysce tez miałem problem z ustawieniem zapłonu w normałnym zakresie. Na książowych ustawieniach nie podejmował rozmowy
Co się okazało,ktoś kiedyś ściągał pompe wodną i musiał mu wypaść czpien napedzający palec kopułki.metodą prub i błędów bo na inny pomysł nie wpadłem wkładałem i wyciągałem czpień przekręcając za każdym razem o pare stopni w prawo i udało się ustawić w zakresie.
Sprawdz czy wszystko jest ok. Ja odczuem roznice
Pajero z silnikiem 3,0 nie wumiata wiec kokosw nie bedzie to tylko niecale 150hp a misiek swoje wazy czasem smigam takim kolegi a na codzien jezdrze monti 3,2 roznica jest spora 30hp sie czuje 
pozdrawiam
Krzysiek
Ja w mojej nysce tez miałem problem z ustawieniem zapłonu w normałnym zakresie. Na książowych ustawieniach nie podejmował rozmowy

Sprawdz czy wszystko jest ok. Ja odczuem roznice


pozdrawiam
Krzysiek

PATROL lift 10" + simex 35" SWAP JEEP 5,2 V8 

nic bardziej mylnegokurczak2 pisze:Też zawsze myślałem, że na moich 33'' wskazania prędkościomierza są przekłamane. Co się okazało po podłączeniu GPS'a w aucie prędkość różni się od wskazań GPS'a o 2-3 km/h co wynika z opóźnienia w pokazywaniu wyników przez satelitę.Misiek Cypr pisze:Jak smigasz na 32" to 110km/h licznikowe odpowiada jakies 125-130 w realu

tak naprawde liczniki przystosowane do seryjnego ogumienia zawsze dodają pare km/h aby kierowca wolniej jeździł, przepisy, mandaty i inne takie. polityka taka jest aby tak było i tyle.
mam nieco inny pojazd ale kiedyś prowadziłem dyskusje z gościem co miał łaśnie miśka i potwierdził moje spostrzeżenia.
na 31" w zależności od prędkości licznik dodawał 10-20 km/h
na 33" pokazuje idealnie co do 1km/h

więc nie ma się co podniecać, ja na 31" zamykałem budzik u mnie a teraz mi 20 km/h brakuje do zamknięcia przy 33"

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości