www.forum4x4.pl

Witam. Jestem tu nowy ale na razie nie będę się witał "oficjalnie" ponieważ dopiero przymierzam się do kupna samochodu 4x4. W tej chwili zbieram informacje, różne "za" i "przeciw" na podstawie których będę szukał optymalnego pojazdu. Na razie wygrywa Pajero II dzięki dobremu stosunkowi ceny do parametrów oraz opinii. I tu dochodzę do mojego pytania:

Samochód terenowy potrzebuję głównie w celach turystycznych (bo często poruszam się mniej utartymi szlakami ), a mam zwyczaj sypiać na wypadach w samochodzie. Zastanawia mnie jaką powierzchnię, w miarę równej, podłogi można uzyskać w Pajero II (long oczywiście)? W grę wchodzi wymontowanie siedzeń ale bez żadnych przeróbek, bo chce zachować możliwość przewozu znajomych . Czy pomieszczę się tam mając 180cm wzrostu? Ewentualnie czy jakieś inne auto 4x4 spełnia ten warunek? (Patol trochę drogi, nie mówiąc o autobusach w stylu Defender).

Dzięki i pozdrawiam.

Jak w dwójce położysz wszystkie fotele, to masz jedną wielką kanapę, więc do spania nie trzeba nic wymontowywać.

Dokładnie.
Mam 185, moja żona 180. Miejsca jest hektar.
Na wakacje zabierzesz co zechcesz i się zmieści.
na miejscu pakujesz 7 osób i rura gdzie popadnie.
Ci w trzecim rzędzie jedynie będą mieli zbyt nisko siedziska ale co tam.
Kanapa z dwóch rzędów jest nawet obrysowana w instrukcji z matką z dzieckiem na leżąco więc to nie nasz wymysł a defaultowa funkcja Pajeraka

Dzięki za jakże wyczerpujące odpowiedzi

http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=32051
tu lekko zmotane ale tylko w bagazniku
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/aa5 ... a2e97.html

w oryginalnej książeczce do longa jest cały rozdział o przysposabianiu go do spania (7-os)

Ja mam ponad 190 cm wzrost a o wadze nie wspomnę i mieszczę się w swojej pojarce, więc Ty napewno też dasz radę

Znam goscia, ktory w tym roku od 10 lutego do ostatniego marca tego roku zyl i mieszkal w p1 long. Wozil ze soba lachy, szpadel fiskarsa, line i inna mase roznorakiego badziewia. Spal w aucie mimo mrozu, prysznic w pracy + stolowka i obiadki. Zadna grypka go nie dopadla mimo braku webasto. I z tego co mowil czul sie swietnie, zero problemow. Rano wstawal do roboty. Z tego co mowil lipa byla tylko z tym, ze jak pizdzilo to nie mogl grzebac przy gruchocie.

Pakuj manele i jazda na wyprawe.

Potwierdzam. Znam osobiście, gość ma krzepę i podejście. Nie pytajcie o powody bo były szczytne. Ostatni miłośnik Pojary jedynki. Nikt inny nie mieszkał tyle czasu w pojarze traktując ją jako dom, Samochód i zabawkę w błoto. Teraz musiałby już schody dobudować bo mu Pojara urosła i piętrowa się niemal zrobiła. Reasumują placu w Pojarze jest od groma. Jak dla mnie to pomimo resorów zdecydowanie wygodniejszy samochód od wszystkich osobówek jakie miałem a były raczej wielkiego formatu. Pozycja za kierownikiem przy moim połamanym kręgosłupie idealna. Trasa do Chorwacji to betka.

http://picasaweb.google.pl/lukasz.szkud ... nBagazowa#

Zmiescilem sie ja z zona, zmywarka, dwa pudla z zabawkami, wszystkie gary, talerze i sztucce z kuchni, wanienka do kapania dzieci (pelna ubran). Lina, lopata i dwie skrzynki z narzedziami i pierdolami jezdza na stanie, tez sie zmiescily. Do dachu bylo jeszcze z 15 cm.

Przeprowadzam sie.