www.forum4x4.pl

Witam

Kupiłem Pajero II z 99 roku 2,8 tdi. Problem zaczął się po dwóch tygodniach. Rano auto odpala na dotyk pochodzi z 10 sekund i zaczyna przebierać i gaśnie. Jak zgaśnie to muszę trochę pokręcić żeby odpaliło jak już odpali muszę przytrzymać na obrotach. Jak już zacznie chodzić równo to później cały dzień chodzi jak pszczółeczka idealnie. Na drugi dzień rano znowu to samo. Wymieniłem cały wężyk od pompy wtryskowej do zbiornika, zbiornik wyczyszczony i sprawdzona szczelność przy zbiorniku, założyłem zaworek zwrotny między filtrem a zbiornikiem. Jeszcze planuje ominąć filtr paliwa i założyć mały przepływowy na wężyk ale mam wątpliwości czy to pomoże. Czy to może być pompa wtryskowa?? Jak to pompa to dlaczego robi to tylko rano?? Może miał ktoś coś podobnego ? ? ? ?

Podłącz z kanistra na kilka dni i zobacz czy objaw będzie się powtarzał.

Łazik76 pisze:Witam

Kupiłem Pajero II z 99 roku 2,8 tdi. Problem zaczął się po dwóch tygodniach. Rano auto odpala na dotyk pochodzi z 10 sekund i zaczyna przebierać i gaśnie. Jak zgaśnie to muszę trochę pokręcić żeby odpaliło jak już odpali muszę przytrzymać na obrotach. Jak już zacznie chodzić równo to później cały dzień chodzi jak pszczółeczka idealnie. Na drugi dzień rano znowu to samo. Wymieniłem cały wężyk od pompy wtryskowej do zbiornika, zbiornik wyczyszczony i sprawdzona szczelność przy zbiorniku, założyłem zaworek zwrotny między filtrem a zbiornikiem. Jeszcze planuje ominąć filtr paliwa i założyć mały przepływowy na wężyk ale mam wątpliwości czy to pomoże. Czy to może być pompa wtryskowa?? Jak to pompa to dlaczego robi to tylko rano?? Może miał ktoś coś podobnego ? ? ? ?

Miałem u siebie identyczny problem, tyle, że u mnie nieszczelność była na zacisku przewodu paliwowego przy filtrze. Sprawę załatwiła wymiana obejm na nowe. Ominięcie filtra paliwowego może pomóc bo częstym jest też zapowietrzanie sie na podstawie filtra paliwa.

wyszukiwarka prawie nie działa ale spójż na tematy o smoku i lutowaniu owego, tam jak przez kilka(naście) lat się syfu nazbiera to ropa bokiem tryska

Sprawdź zawór out na pompie.

Więc tak:
-wężyki wymienione (puszczony jeden w całości od pompy przez nowy filterek do zbiornika)
- zaworek zwrotny założony nowy
- smok sprawdzony (przeczyszczony i sprawdzony "po wodą")

A najlepszy jest to że na karnisterku podłączonym na krótkim wężyki to chodzi!!!!!

Zaznaczam że to wszystko robił mechanik. Nie robiłem tego osobiście.

Mechanik też człowiek i wiele potrafi spierniczyć przez rutynę.

Łazik76 pisze:Więc tak:
-wężyki wymienione (puszczony jeden w całości od pompy przez nowy filterek do zbiornika)
- zaworek zwrotny założony nowy
- smok sprawdzony (przeczyszczony i sprawdzony "po wodą")

A najlepszy jest to że na karnisterku podłączonym na krótkim wężyki to chodzi!!!!!

Zaznaczam że to wszystko robił mechanik. Nie robiłem tego osobiście.

zatem sprawdź jeszcze listwę nadmiaru z wtryskiwaczy - nieszczelności w tym miejscu mogą powodować objawy o których piszesz. A jeśli i tu jest ok, to szukaj zakładu zajmującego się aparaturą wtryskową diesla. Z tego co mi wiadomo, pompy w 2.8TDI miewały problemy z uszczelnieniami, choć objawy są wtedy nieco inne.

Jak z kanistra robi to masz odpowiedź jak na dłoni: nie robi układ doprowadzania paliwa do pompy. Trzeba sprawdzić po kolei, przewody filtr i smok w zbiorniku.

i przewód między pompą a filtrem

Miałem podobny problem. U mnie okazało się że była przegnita rurka stalowa. Sprawę rozwiązałem w ten sposób, że kupiłem nowe przewody paliwowe. Przewody podpasowałem od pneumatyki takie plastikowe odporne na oleje i paliwo. Koszt znacznie mniejszy aniżeli przewody gumowe czy miedziane. Przy okazji wszystkie gumowe przewody także nowe + opaski.

nie wiem jak w 2,8 ale u mnie w 2,5 też miałem podobny problem i okazało sie ze coś podlazło pod zaworek w pompce paliwowej ręcznej i wygieło go ,ale na szczescie fachowiec szybko do tego doszedł i nie ma teraz najmniejszego problemu

miałem u siebie taki sam problem, (wymieniłem wcześniej cały układ paliwowy,włącznie z czyszczeniem zbiornika.założyłem zwykły filtr bez pompki ale z zaworkiem od strony zbiornika oraz wymieniłem podkładki na przelewach wtryskiwaczy.)Nie pomogło więc wziałem się za pompę .
Stwierdziłem że zawór przelewowy na powrocie pompy przepuszcza paliwo mimo że powinien być zamknięty bo niema napięcia na elektrozaworze.po wyjęciu pompy i oddaniu jej serwisowi diesla,
potwierdzili moje przypuszczenia ,pompa w porządku jedynie uwalony zawór przelewowy na powrocie.Zawór taki kosztuje ok600zl.
rozwiązanie;
dorobienie zaworu mechanicznego bez cewki elektycznej rozwiązało problem.
Zaznaczę że jestem mechanikiem i robię w tym na codzień.
Pozdrawiam może się ten post komuś przyda.

Dzięki za podpowiedzi szukam dalej autkiem nie jeżdżę na co dzień więc powolutku poszukam przyczyny

winna była pompka pomocnicza na pompie wtryskowej. dopiero naprwione byłem nieosiągalny i dlatego nie pisałem