Z pozoru najprostrza czynność jaka może być, ale w starym śmietniku, w którym dobór metalu ptrzeprowadzili inżynierowie, szkoleni z zakresu antykorozji w zakładach opla lub innym dełuuu, może nastręczyć niewielkiego kłopotu.
Zwykle z powodu kiepskiego dostępu (brak możliwości przyłożenia odpowiedniej siły) i sporej ilości rdzy, można zapomnieć o odkręceniu śrub mocujących szkiełka oprawek by dostać się do przepalonych żarówek.

Dlatego można próbować od środka. Czyli demontować obicie klapy bagażnika. W tym celu odkręcamy: rączkę klapy (bo ten górny plastik, w jego dolnej części, też trzeba bedzie wypiąć z zatrzasków), skrzynkę narzędziową (teoretycznie ona nie trzyma tego plastiku ale przy jego montowaniu bedzie przeszkadzać - zwłaszcza mniej cierpliwym


skrzynka narzędziowa:

klamka wewnętrzna bagażnika:

Dalej zrywamy (z wyczuciem oczywiście) pastikowe obicie klapy, trzyma się standardowo - na zatrzaskach.

Teraz mamy już do odbezpieczczenia tylko folię, trzyma się na jakimś lepiku, przy ponownym jej montażu warto podgrzać to suszarką, wtedy świetnie łapie.


Teraz mamy dostęp do czterech śrubek, te zaznaczone na zielono są od klamki, nas interesują te zaznaczone na czerwono, one trzymają obudowe z oprawkami.

Jak już pokonamy te nakrętki to odpinamy wtyczke z przewodem do żarówek i demontujemy plastik z oprawkami, będzie jeszcze trzymał się na spinkach.

po demontażu:

Teraz możemy zabrać się za wypatroszenie z tego plastiku metalowych oprawek. Ogranicza się to do wykręcenia czterech śrubek, tyle, że z racji zaawansowanej korozji łatwiej powiedzieć trudniej zrobić

na foto widoczna też żarówka: 5W

stan mało apetyczny:

nie mniej jednak po uderzeniu młotkiem nie rozsypało się wiec postanowiłem wszystko wyczyścić i pomalować, czymś co miałem pod ręką (jakiś podkład do metalu), raczej pomoże to tyle co umarłemu kadzidło ale... samopoczucie lepsze



Po zamontowaniu, żarówek składamy wszystko do kupy, ja ładowałem na te wszystkie śrubki smaru na maksa, na wypadek gdyby kiedyś jeszcze przyszło mi się do nich dostać


Przy okazji można nasmarować wszystko co ruchome w zamkach klapy bagażnika.
Ostatecznie:

THE END
Ps. Specjalne podziękowania dla kolegi @Przemy.