Spalanie 3.0 vs.3.5

[mazur75]

Jak w temacie jakie sa roznice w spalaniu miedzy 3.0 i 3.5 i na jakim poziomie w czasie normalnego uzytkowania,o terenie nie wspominam,bo to inna bajka.Ktory z tych silnikow jest Waszym zdaniem rozsadniejszy w zakupie.chodzi mi o skompikowanie konstrukcji,ewentualne naprawy i ceny czesci.

[gebels]

palą podobnie

3,5 troche droższy w naprawach

[BoobeR]

Spalanie nie powinno się różnić więcej niż o literek. 3.5 jest zauważalnie mocniejsza i elastyczniejsza. Natomiast do 3.0 masz zdecydowanie lepszy wybór części i są faktycznie nieco tańsze.

[Flor]

3.0 jest zdecydowanie prostszy i bardziej niezawodny szczególnie w terenie i pięknie ciagnie z samego dołu jak dobry diesel to chyba był najfajniejszy silnik w mitsu

[mazur75]

A jak wyglada to w litrach,bo jedni pisza,ze im pali 12 a inni,ze 22 u badz tu czlowieku madry

[kaligiurg]

3,5 jest droższe w naprawach i znacznie bardziej upierdliwe. Silnik ten ma mnóstwo sterowań podciśnieniami co, między innymi, utrudnia dostęp do silnika, ewentualnego jego demontażu z samochodu. Części są droższe i znacznie ciężej dostępne.
Różnice w naprawach nie ograniczają się tylko do silnika. 3,5 był w swoich czasach topowym modelem i jest tego kilka konsekwencji.
Na pewno są inne przełożenia mostów, prawdopodobnie reduktor jest troszkę inny i w razie czego robi się znowu problem z dostępnością chyba, że w UK. Tarcze hamulcowe, albo przód albo tył ( nie pamiętam) jest 2 mm grubsza i przez to 2 razy droższa ale na szczęście nie ma problemu z tarczami w tym wozie. Tłoczki hamulcowe w przednich hamulcach są dłuższe i znowu problem ze znalezieniem, tym bardziej w rozsądnej cenie etc. Przy każdej naprawie okazuje się, że jest coś inaczej niż w innych Pajero i koszty lecą.
Wiem to z doświadczenia bo i silnik robiłem i kilka innych kwestii.
Z drugiej strony jest sporo mocy i momentu pod pedałem gazu:) Możliwości są całkiem spore i całkiem sympatyczne, nawet w codziennym użytkowaniu:)
Mój pali gaz bez żadnych problemów i w sumie pali jakieś 18, 5 litra, oczywiście gazu, na 31 BF Godrich AT, niezależnie czy 2x4 czy też 4x4. W trasie to i nawet poniżej 17 litrów daje się zejść. Na szosowych 235/75/15 palił 3 litry mniej
Pozdrawiam
Konrad

[gebels]

podciśnienia ma i 3.0V6, reduktor i mosty są takie same jak w 2.8

[BoobeR]

Się dokopałem do notatek ze spalania:

Trasa na mazury, załadowany pod dach, na kole 2 rowery, na dachu kolejne 2 i kosa spalinowa - 19.5l
Trasa powrotna bez tego ładunku - 17l
Miasto na pusto - 19l

auto jak w podpisie

[kaligiurg]

Nie znam silnika 3,0 V6, wiem jak jest z 3,5 i wiem jak to wygląda w komorze silnikowej - same wężyki:)
Jesteś pewny co do przełożeń 2,8 td i 3,5 V6?
Pozdrowionka
Konrad

[gebels]

sprawdz w manualu

[kaligiurg]

Przyznaje nie mogę się dogrzebać do manuala 2,8 td ale według manuali dla 3,5 przełożenie mostu jest 4,63 i jest to most (tylny) 7,5 (cala?).
Takie same mosty są w 2,8 td?

[kaligiurg]

No więc znalazłem info, że przełożenie mostu w 2,8 td wynosi 4,9 więc inaczej niż w 3,5, jedynie przełożenia reduktora są takie same dla 2,8 i 3,5.
A więc nawiązując do pytań zadanych powyżej ewentualna awaria mostów będzie kosztowna w naprawie gdyż nie zbyt wiele mostów od 3,5 jest dostępnych w naszym kraju (używanych oczywiście) a o oryginały to bym się nawet nie pytał.
Pozdrowionka

[Jerz23]

witam

wczoraj wieczorem udalo mi sie zrobic pozyczonym Pajero II 3,0 V6 okolo 200 km. Przy spokojnej jezdzie z predkoscia 100-110km/h (autostrada) auto spalilo 12L benzyny na 100 km.

opony to asfaltowe micheliny synchro 205/80/16

[gebels]

witam

wczoraj wieczorem udalo mi sie zrobic pozyczonym Pajero II 3,0 V6 okolo 200 km. Przy spokojnej jezdzie z predkoscia 100-110km/h (autostrada) auto spalilo 12L benzyny na 100 km.

opony to asfaltowe micheliny synchro 205/80/16

przy spokojnej jezdzie na seryjnych oponach , bez pancernych zderzaków, snorkli, wyciągarek etc. mój na trasie też tyle palił

[Jerz23]

No to prawda. Niemniej zarowno 3,0V6 jak i 3,8V6 sa nieporownywalnie bardziej ekonomiczne niz np. silniki Nissana czy Toyoty. W marcu tego roku przez trzy dni jezdzilem po pustynii z kilkoma znajomymi i co ciekawe Pajero 3,8 wymagalo tankowania najrzadzej, choc pokonywalismy dokladnie te sama trase..

Najbardziej paliwozerny byl Patrol z motorem 4800

[mazur75]

Witam.Odnosnie spalania,juz jestem odrobine poinformowany poprzez wlasne doswiadczenie.Wlasnie wrocilem z Polski z urlopu i jestem w szoku.M II silnik 3.5 trasa Monachium-Mikolajki-Monachium 2 osoby +bagaz opony A/T 265/70R15 predkosci 90-120km/h tankowane zawsze pod korek srednia spalania 10,60.Na miescie jeszcze nie sprawdzalem,bo jakos nie bylo okazji,ale ze spalania w trasie jestem szczesliwy.

[Murzyn]

naprawde nie wiem skad Wy te spalania bierzecie

[MACIEK27]

Ze sprzęt skończony zostało mi tylko spalenie .... trasa 20 km, i z 2 godziny odpaleń, wjazdów na kanał , testów.... zezarł 27 litrów na to za dużo ....Co sprawdzić że ? wtryski ? jedyne co to mam pompę paliwa z większym ciśnieniem , poprzednio miesciłem sie w spalaniu 25 ale było lato ...

[Guttek]

naprawde nie wiem skad Wy te spalania bierzecie

mi w miesicie okolo 22-25 lpg, a w terenie znacznie wiecej

[lobo]

Długi misiek 3.5V6 z automatem - w trasie ~14L LPG, po mieście 18L i więcej. Opony seryjne(31" jakieś szosowo-AT niby), kierownik spokojny, autko utrzymane w stanie bardzo dobrym.

[lysykrzysiek]

Zgadzam sie z kolega Lobo w trasie pali 14 gazu ale przy bardo delikatniej jezdzie ,jak sie troche zapomnie to i 20 jest malo na setke, ale jakie wrazenia silnik dohc . Natomiat silnik 3.5 sohc nie ma zdnej roznicy w spalaniu jak 3.5 dohc automat(rewelacja skrzynia w terenie) i 3.0 24 181 km dlugi manual pali tak samo.Wiec wszystko zalezy to tego kto ma jaka noge.W terenie krotki 3.5 dohc na 33 oponkach wychodzi okolo 35 litrow przy ostrnym kacie.Uzytkuje te trzy egemplarze i jak dotad odpukac wszystko absolutnie bylo ok.Takze zycze milej zabawy

[HARPAGAN]

Znalazłem Pajero II 3.0V6 24V i mam pytanko, jak ten silnik znosi gaz? Przebieg auta to 120 tys km. Wersja 3d

[Heilsberg]

120 tys przebiegu? Przecież w 2010 dwójek już nie robili? Dziwne.

[HARPAGAN]

No i nie zdążyłem. Sprzedał się. Szukam dalej.