co to za model Mitsubishi Pinin ?
Moderator: Kosiarz
- kwiatostan
-
- Posty: 115
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 11:34 am
- Lokalizacja: Minsk Mazowiecki
co to za model Mitsubishi Pinin ?
Prosze o pomoc bo ciezko dowiedzec sie co to za auto. Konkretnie jaki ma naped 4x4, jaki silnik wybrac, co sie psuje itp?
Mysle o takim np. http://otomoto.pl/mitsubishi-pajero-pin ... 73740.html
jako auto dla zony (teraz smiga nissanem micra).. Wydaj mi sie ze jest wieksze niz np Samuraja i dla kobiety idealne
Moze sa jakies strony gdzie opisuje sie ten model z jego wadami i zaletami. Bede wdzieczny za kazde infro.
Lekcje odrobione i poczytalem troche na forum np http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... n#p2596684
ale nadal czekam na info
Mysle o takim np. http://otomoto.pl/mitsubishi-pajero-pin ... 73740.html
jako auto dla zony (teraz smiga nissanem micra).. Wydaj mi sie ze jest wieksze niz np Samuraja i dla kobiety idealne
Moze sa jakies strony gdzie opisuje sie ten model z jego wadami i zaletami. Bede wdzieczny za kazde infro.
Lekcje odrobione i poczytalem troche na forum np http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... n#p2596684
ale nadal czekam na info
http://www.Terenwizja.pl -najlepsze filmy offroadowe w sieci
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
Hello!
Polecam stronę www.forum.mitsumaniaki.pl tam znajdziesz nas dużo.
Kupując Pinina (w Anglii Shogun bez oznaczeń Pinin, w Ameryce i Japonii iO, TR4) należy się zdecydować na czym nam zależy.
Wersje GDI z bezpośrednim wtryskiem (czyli bardzo delikatny - tylko wyłącznie dlatego problematyczny) miały ZAWSZE SuperSelecta SS4 (tryby 2H - 4H - 4HL - 4LL) pozwalającego na jazdę po asfalcie z napędem na tył bądź na 4 koła (jedynie Mitsubishi coś takiego oferuje) i blokadę mechanizmu różnicowego/reduktor poza terenem. Taki Pinin potrafi wiele sądzę, że nawet porównywalne z dorosłym pajero bez przeróbek. Trzeba jednak pamiętać że SS4 oznacza, że samochód nie ma przedniego napędu załączanego na "sztywno" w opcji 4H, przez co nawet w pozycji 2H napęd idzie aż do przedniego mechanizmu różnicowego, a tam dopiero "wysprzęglik" nie daje mocy na przednie koła. Dlatego też spalanie w pozycji 2H i 4H w zasadzie się nie różni, tym bardziej że 4H to nie stały napęd 50:50 tylko dołączany w razie poślizgu przód.
Wersje 1,8 MPI mają STAŁY napęd 4WD 50:50 ze sprzęgłem wiskotycznym (tak samo jak Subaru), które dopiero w razie poślizgu jakoś tam reaguje i przekazuje więcej mocy gdzie trzeba. W jeździe przełajowej (pola, piaski, rozmyte drogi, zima) napęd ten doskonale się sprawdza, do wyczyn albo extereme na pewno nie
Z doświadczeń użytkowników można niestety wywnioskować, że SS4 w Pininie jest czasami awaryjny - poprzednicy albo katowali auto ponad miarę, albo nigdy nie używali przełożenia innego niż 2H, co wiadomo, też nie jest dobre dla mechanizmów. Nie zauważa się natomiast większych problemów (co najwyżej sprzęgło - ale to zawsze w 4x4).
Oba silniki znajdziemy w Carismie i Space Starze.
GDI to wtrysk bezpośredni - nie ma opcji gazu. Jest to delikatny układ wymagający po prostu dobrego serwisowania - wtedy jest bezawaryjny, ale większość aut takiego serwisowania nie miała - konsekwencje wiadome. Droższe są też rozrządy (dwa wałki) i hamulce - z tyłu mamy tu tarcze.
MPI to zwykłe niezawodne 16V - niewysilone, z jednym wałkiem - z tyłu bębny.
We włoszech jedynie je składano, wszystkie części są japońskie.
Bardzo słabe jest zabezpieczenie antykorozyjne (sławna rura wlewu paliwa) i jest to podstawowa rzecz którą należy skontrolować i od razu zlecić po zakupie - mechanikę zawsze się wymieni - a rama/karoseria sam wiesz...
Opcja 3d jest dla dwójki ludzi - nie radzę tam montować nawet fotelika. Wersja 5 d ma już mały bagażnik ze sprytnym schowkiem pod podłogą - dla mnie super bo mieszczę tam saperkę, piłkę do drewna, kalosze apteczkę, wędkę, klucze itp. - a bagażnik nadal pusty. tylne oparcia są regulowane kosztem bagażnika - w wersji z kratką są w pozycji "na baczność".
Ja osobiście mam 1,8 MPI 5d. Pali mi w mieście 10l po polach i szutrach tak samo, trasa asfaltowa 8-9/100.
Mieszczę się w nim z żoną, synkiem (fotelik) i dwoma psami (bagażnik). Zawsze można mieć na dachu boks. Za kierownica każdy będzie się czuł wygodnie. Auto prowadzi się znakomicie i po asfalcie i po szutrze - czuć zalety AWD. Za zdolności terenowe odpowiadają w dużym stopniu założone opony - ja mam Bridgestone Dueller 694 A/T i uważam że są one dla niego idealne. (pamiętamy - wszystkie 4 opony muszą być jednakowe - AWD)
Polecam jako drugie auto w rodzinie - to naprawdę bardzo dzielny SUV.
Polecam stronę www.forum.mitsumaniaki.pl tam znajdziesz nas dużo.
Kupując Pinina (w Anglii Shogun bez oznaczeń Pinin, w Ameryce i Japonii iO, TR4) należy się zdecydować na czym nam zależy.
Wersje GDI z bezpośrednim wtryskiem (czyli bardzo delikatny - tylko wyłącznie dlatego problematyczny) miały ZAWSZE SuperSelecta SS4 (tryby 2H - 4H - 4HL - 4LL) pozwalającego na jazdę po asfalcie z napędem na tył bądź na 4 koła (jedynie Mitsubishi coś takiego oferuje) i blokadę mechanizmu różnicowego/reduktor poza terenem. Taki Pinin potrafi wiele sądzę, że nawet porównywalne z dorosłym pajero bez przeróbek. Trzeba jednak pamiętać że SS4 oznacza, że samochód nie ma przedniego napędu załączanego na "sztywno" w opcji 4H, przez co nawet w pozycji 2H napęd idzie aż do przedniego mechanizmu różnicowego, a tam dopiero "wysprzęglik" nie daje mocy na przednie koła. Dlatego też spalanie w pozycji 2H i 4H w zasadzie się nie różni, tym bardziej że 4H to nie stały napęd 50:50 tylko dołączany w razie poślizgu przód.
Wersje 1,8 MPI mają STAŁY napęd 4WD 50:50 ze sprzęgłem wiskotycznym (tak samo jak Subaru), które dopiero w razie poślizgu jakoś tam reaguje i przekazuje więcej mocy gdzie trzeba. W jeździe przełajowej (pola, piaski, rozmyte drogi, zima) napęd ten doskonale się sprawdza, do wyczyn albo extereme na pewno nie

Oba silniki znajdziemy w Carismie i Space Starze.
GDI to wtrysk bezpośredni - nie ma opcji gazu. Jest to delikatny układ wymagający po prostu dobrego serwisowania - wtedy jest bezawaryjny, ale większość aut takiego serwisowania nie miała - konsekwencje wiadome. Droższe są też rozrządy (dwa wałki) i hamulce - z tyłu mamy tu tarcze.
MPI to zwykłe niezawodne 16V - niewysilone, z jednym wałkiem - z tyłu bębny.
We włoszech jedynie je składano, wszystkie części są japońskie.
Bardzo słabe jest zabezpieczenie antykorozyjne (sławna rura wlewu paliwa) i jest to podstawowa rzecz którą należy skontrolować i od razu zlecić po zakupie - mechanikę zawsze się wymieni - a rama/karoseria sam wiesz...
Opcja 3d jest dla dwójki ludzi - nie radzę tam montować nawet fotelika. Wersja 5 d ma już mały bagażnik ze sprytnym schowkiem pod podłogą - dla mnie super bo mieszczę tam saperkę, piłkę do drewna, kalosze apteczkę, wędkę, klucze itp. - a bagażnik nadal pusty. tylne oparcia są regulowane kosztem bagażnika - w wersji z kratką są w pozycji "na baczność".
Ja osobiście mam 1,8 MPI 5d. Pali mi w mieście 10l po polach i szutrach tak samo, trasa asfaltowa 8-9/100.
Mieszczę się w nim z żoną, synkiem (fotelik) i dwoma psami (bagażnik). Zawsze można mieć na dachu boks. Za kierownica każdy będzie się czuł wygodnie. Auto prowadzi się znakomicie i po asfalcie i po szutrze - czuć zalety AWD. Za zdolności terenowe odpowiadają w dużym stopniu założone opony - ja mam Bridgestone Dueller 694 A/T i uważam że są one dla niego idealne. (pamiętamy - wszystkie 4 opony muszą być jednakowe - AWD)
Polecam jako drugie auto w rodzinie - to naprawdę bardzo dzielny SUV.
Pajero Pinin - najdzielniejszy SUV
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
ciekawe, a taki XJ na ten przykładmstrucz pisze:miały ZAWSZE SuperSelecta SS4 (tryby 2H - 4H - 4HL - 4LL) pozwalającego na jazdę po asfalcie z napędem na tył bądź na 4 koła (jedynie Mitsubishi coś takiego oferuje)


- kwiatostan
-
- Posty: 115
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 11:34 am
- Lokalizacja: Minsk Mazowiecki
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
Dziekuje bardzo koledze mstrucz
Juz pedze na strone maniakow Mitsu poczytac
A co do GDI to pytalem i faktycznie lipa z gazem
Juz pedze na strone maniakow Mitsu poczytac
A co do GDI to pytalem i faktycznie lipa z gazem
http://www.Terenwizja.pl -najlepsze filmy offroadowe w sieci
- gebels
-
- Posty: 9720
- Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
- Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
mstrucz pisze:Hello!
Polecam stronę http://www.forum.mitsumaniaki.pl tam znajdziesz nas dużo.
......
troche się kolego z tymi napędami zagalopowałeś, weź ochłoń przeczytaj co napisałeś i się głęboko zastanów jeszcze raz bo wprowadzasz zamieszanie
a forum mitsumaniaków to bym tak lekko z przymrużeniem oka czytał, tam dużo bajkopisarzy i szczypiorków cytujących autoświat

Czwarte serce 

Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
Znaczy co z tymi napędami niby nie tak napisałem?
Pajero Pinin - najdzielniejszy SUV
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
No w zasadzie wiele napisałeś nie tak, albo przynajmniej niejasno/niejednoznacznie/niedokładnie/nieprecyzyjnie 
Trochę tak... dzwoni, ale nie wiadomo gdzie

Trochę tak... dzwoni, ale nie wiadomo gdzie

XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
w synagodzeernil pisze:No w zasadzie wiele napisałeś nie tak, albo przynajmniej niejasno/niejednoznacznie/niedokładnie/nieprecyzyjnie
Trochę tak... dzwoni, ale nie wiadomo gdzie

Dżip z lebiodką
GSM 501 44 66 33

GSM 501 44 66 33
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
a tam dzwonią w ogóle??Eskapada pisze:w synagodzeernil pisze:No w zasadzie wiele napisałeś nie tak, albo przynajmniej niejasno/niejednoznacznie/niedokładnie/nieprecyzyjnie
Trochę tak... dzwoni, ale nie wiadomo gdzie

Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
Chcesz mi powiedzieć, że nie jesteś Żydem!?



XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
chłopak się tyle napocił, napisał wszystko o czym wiedział, o czym nie wiedział też napisał a ci go zmiażdżyli krytyką, wstyd panowie, wstyd 

PIV 3,2DiD
Szczęście to jedyna rzecz, która staje się większa, gdy się ją dzieli.
Szczęście to jedyna rzecz, która staje się większa, gdy się ją dzieli.
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
zułamaninemernil pisze:Chcesz mi powiedzieć, że nie jesteś Żydem!?![]()

Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
Bardzo nie lubię, kiedy ktoś mi zarzuca nieprawdę, sam tylko stwierdzając, że się mylę i nie potrafi napisać dokładnie jak być powinno. Nie wnikam w budowę innych samochodów terenowych tak dokładnie jak w Pinina, bo się na tym nie znam, nie jestem również wszechwiedzącym mechanikiem lub sprzedawcą części, który jak coś nie pasuje to mówi że coś musiało być nie tak przedtem.
Nie wiem jak działa SS4 w normalnym Pajero bo mnie to nie interesuje (tam chyba w trybie 4H zawsze przód dostaje moc od 37 do 50%) i może to o to chodziło. W Pininie w przełożeniu 4H przód dostaje 50% mocy tylko w przypadku poślizgu kół tylnych. W MPI jest stały AWD 50:50.
Wiem natomiast jak sprawa wygląda w Pininie, bo zanim go kupiłem to 6m-cy oglądałem różne egzemplarze, głównie z SS4i i dlatego ich nie kupiłem, bo żadem nie miał w pełni sprawnych napędów. Nie przełączały się w trakcie jazdy, jak się przełączały, to często kontrolki tego nie potwierdzały lub kontrolki po prostu wariowały. Stąd też wiem, że w Pininie SS4i była problematyczna (powtarzam tylko i wyłącznie przez niewłaściwą obsługę), i dlatego wybrałem wersję MPI.
Być może również nieszczęśliwie użyłem słowa "wysprzęglik", który w Pininie jest ale służy do obsługi sprzęgła. Ja niestety (to mój błąd) nazywam tak, też wolne koło, które jest umieszczone w przednim moście Pinina i które załącza rzeczony napęd na przód.
W każdym samochodzie 4x4 spalanie będzie podobne, czy napędy chodzą czy nie (w trybie szosowym) bo jest tu wiele elementów które cały czas się kręcą bo muszą (półosie, wały napędowe itp.) i dlatego uważam, że nie ma wielkiej różnicy w spalaniu 2H-4H (w przypadku Pinina).
Poniżej dokładam linki zdjęć z folderu Pinina (chyba jedynego polskiego) opisujące napędy. Zaznaczam jednocześnie że napęd stały w wersji MPI to nie odpowiednik przełożenia 4H w SS4i - w MPI powtarzam jest nominalnie 50:50 (nie maksymalnie).
Aha - rzeczywiście w Jeepie też jest w niektórych wersjach skrzynia NP 242, która pozwala na jazdę na czarnym 4x4 i chyba jeszcze Quadra Drive z Granda też to umie - ale specem nie jestem.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c35 ... 15bfe.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/699 ... e1869.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4f1 ... ab849.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/01b ... 8fbaf.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8a3 ... 020d9.html
Zdjęcia techniczne z książki serwisowej.
Pozdrawiam!
Nie wiem jak działa SS4 w normalnym Pajero bo mnie to nie interesuje (tam chyba w trybie 4H zawsze przód dostaje moc od 37 do 50%) i może to o to chodziło. W Pininie w przełożeniu 4H przód dostaje 50% mocy tylko w przypadku poślizgu kół tylnych. W MPI jest stały AWD 50:50.
Wiem natomiast jak sprawa wygląda w Pininie, bo zanim go kupiłem to 6m-cy oglądałem różne egzemplarze, głównie z SS4i i dlatego ich nie kupiłem, bo żadem nie miał w pełni sprawnych napędów. Nie przełączały się w trakcie jazdy, jak się przełączały, to często kontrolki tego nie potwierdzały lub kontrolki po prostu wariowały. Stąd też wiem, że w Pininie SS4i była problematyczna (powtarzam tylko i wyłącznie przez niewłaściwą obsługę), i dlatego wybrałem wersję MPI.
Być może również nieszczęśliwie użyłem słowa "wysprzęglik", który w Pininie jest ale służy do obsługi sprzęgła. Ja niestety (to mój błąd) nazywam tak, też wolne koło, które jest umieszczone w przednim moście Pinina i które załącza rzeczony napęd na przód.
W każdym samochodzie 4x4 spalanie będzie podobne, czy napędy chodzą czy nie (w trybie szosowym) bo jest tu wiele elementów które cały czas się kręcą bo muszą (półosie, wały napędowe itp.) i dlatego uważam, że nie ma wielkiej różnicy w spalaniu 2H-4H (w przypadku Pinina).
Poniżej dokładam linki zdjęć z folderu Pinina (chyba jedynego polskiego) opisujące napędy. Zaznaczam jednocześnie że napęd stały w wersji MPI to nie odpowiednik przełożenia 4H w SS4i - w MPI powtarzam jest nominalnie 50:50 (nie maksymalnie).
Aha - rzeczywiście w Jeepie też jest w niektórych wersjach skrzynia NP 242, która pozwala na jazdę na czarnym 4x4 i chyba jeszcze Quadra Drive z Granda też to umie - ale specem nie jestem.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c35 ... 15bfe.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/699 ... e1869.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4f1 ... ab849.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/01b ... 8fbaf.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8a3 ... 020d9.html
Zdjęcia techniczne z książki serwisowej.
Pozdrawiam!
Pajero Pinin - najdzielniejszy SUV
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
Witam
Mam 1,8 MPI i sobie chwalę.
Niestety rakieta to nie jest. Za to w normalnej jeździe daje radę.
Po śniegu/piachu bdb. Prześwit duży - większy niż u innych SUV a to duża zaleta.
Pytaj!!
Pozdrawiam
Jacek
Mam 1,8 MPI i sobie chwalę.
Niestety rakieta to nie jest. Za to w normalnej jeździe daje radę.
Po śniegu/piachu bdb. Prześwit duży - większy niż u innych SUV a to duża zaleta.
Pytaj!!
Pozdrawiam
Jacek
- gebels
-
- Posty: 9720
- Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
- Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
mstrucz pisze:Bardzo nie lubię, kiedy ktoś mi zarzuca nieprawdę, sam tylko stwierdzając, że się mylę i nie potrafi napisać dokładnie jak być powinno. Nie wnikam w budowę innych samochodów terenowych tak dokładnie jak w Pinina, bo się na tym nie znam, nie jestem również wszechwiedzącym mechanikiem lub sprzedawcą części, który jak coś nie pasuje to mówi że coś musiało być nie tak przedtem.
Nie wiem jak działa SS4 w normalnym Pajero bo mnie to nie interesuje (tam chyba w trybie 4H zawsze przód dostaje moc od 37 do 50%) i może to o to chodziło. W Pininie w przełożeniu 4H przód dostaje 50% mocy tylko w przypadku poślizgu kół tylnych. W MPI jest stały AWD 50:50.
Wiem natomiast jak sprawa wygląda w Pininie, bo zanim go kupiłem to 6m-cy oglądałem różne egzemplarze, głównie z SS4i i dlatego ich nie kupiłem, bo żadem nie miał w pełni sprawnych napędów. Nie przełączały się w trakcie jazdy, jak się przełączały, to często kontrolki tego nie potwierdzały lub kontrolki po prostu wariowały. Stąd też wiem, że w Pininie SS4i była problematyczna (powtarzam tylko i wyłącznie przez niewłaściwą obsługę), i dlatego wybrałem wersję MPI.
Być może również nieszczęśliwie użyłem słowa "wysprzęglik", który w Pininie jest ale służy do obsługi sprzęgła. Ja niestety (to mój błąd) nazywam tak, też wolne koło, które jest umieszczone w przednim moście Pinina i które załącza rzeczony napęd na przód.
W każdym samochodzie 4x4 spalanie będzie podobne, czy napędy chodzą czy nie (w trybie szosowym) bo jest tu wiele elementów które cały czas się kręcą bo muszą (półosie, wały napędowe itp.) i dlatego uważam, że nie ma wielkiej różnicy w spalaniu 2H-4H (w przypadku Pinina).
Poniżej dokładam linki zdjęć z folderu Pinina (chyba jedynego polskiego) opisujące napędy. Zaznaczam jednocześnie że napęd stały w wersji MPI to nie odpowiednik przełożenia 4H w SS4i - w MPI powtarzam jest nominalnie 50:50 (nie maksymalnie).
Aha - rzeczywiście w Jeepie też jest w niektórych wersjach skrzynia NP 242, która pozwala na jazdę na czarnym 4x4 i chyba jeszcze Quadra Drive z Granda też to umie - ale specem nie jestem.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c35 ... 15bfe.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/699 ... e1869.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4f1 ... ab849.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/01b ... 8fbaf.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8a3 ... 020d9.html
Zdjęcia techniczne z książki serwisowej.
Pozdrawiam!
znowu głupoty piszesz z tymi napędami
to ze kontrolka mruga lub się nie zaświeca nie znaczy że nie działa lub jest zepsuty, kontrolki tylko maja za zadanie wizualizować stan napędu, jak chcesz możemy się umówić, 2 3 minuty ci zepsuje napęd w pininie, tzn kontrolki będą mrugać lub nie będą świecić a napęd będzie działał jak powinien
przeczytaj powoli i z rozwagą to co napisałeś w obydwu postach, wyczyść pamięć z tego co wyczytałeś na mitsumaniakach (tam możesz się najwyżej dowiedzieć jak zamontować podświetlenie fioletowe pod podłogą

Czwarte serce 

- gebels
-
- Posty: 9720
- Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
- Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
a jak ci pasi to co tu piszemy to nikt cię tu nie trzyma 
nawet na rękę by było jak byś się obraził i więcej tu nie logował bo mody by mniej do czytania miały

nawet na rękę by było jak byś się obraził i więcej tu nie logował bo mody by mniej do czytania miały

Czwarte serce 

Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
no faktycznie, chlop slabe wejscie zrobil...
musi doczytac...
musi doczytac...

Mistrzow uprasza sie o spokoj
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
przez chwile myslalem ze cos sie z forum podupcylo i pomieszalo dzial mitsu z lant rowerem
http://forum4x4.pl/viewtopic.php?f=8&t=76822&start=125

http://forum4x4.pl/viewtopic.php?f=8&t=76822&start=125

Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
Ten temat to pikuś - ze cztery lata temu gość szukał auta terenowego bodajże Vitary. Priorytetem była tuba basowa w bagażniku
A propos napędów to jeden z serwisów 4x4 sprzedał Pajero drugiej generacji. W opis stało jak byk napęd na cztery koła i skrzynia biegów SS


A propos napędów to jeden z serwisów 4x4 sprzedał Pajero drugiej generacji. W opis stało jak byk napęd na cztery koła i skrzynia biegów SS

Dżip z lebiodką
GSM 501 44 66 33

GSM 501 44 66 33
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
Rzeczywiście nie ma sensu niczego tu pisać, bo armia "fachowców" od wszystkiego, zawsze widzę zakrzyczy kogoś nowego (wiadomo - nowy na forum więc się nie zna). Kłócić się już nie będę, macie rację - to Mitsubishi pisze głupoty i trzeba się tym pogodzić, że producent kłamie. Rzeczywiście, byłem głupi oglądając te samochody. Przecież mogłem się domyślić, że te kontrolki to bajer, a skrzynia w Mitsubishi się nigdy nie psuje. Zapomniałem...
W zasadzie te kontrolki to dla frajerów takich jak ja - to że w trakcie jazdy na 2 H zapala się kontrolka blokady mechanizmu różnicowego, lub że na na 4Hl nagle gaśnie i się już nie zapala kontrolka tylnej osi to też normalne - przecież "pokazują chwilowy stan napędu". Normalne jest również to, że wajcha nie zejść podczas jazdy z 2H na cokolwiek wyżej, albo że na włączonym 4H samochodem trzęsie jak taczką. Wszystkie te objawy są zapewne normalne i tylko laik, czyli typ człowieka który nie zjeżdża z asfaltu po to aby pozbyć się starych półosi, mostów, zawieszenia itd tego nie widzi.
Zwracam się również z wielkim szacunkiem, do osób, które karcą nieprawdziwe posty, nie wyjaśniając ich nieprawdziwości. Przecież wtajemniczeni z trzeciego poziomu kapłani - mechanicy wiedzą o co chodzi i wystarczy.
Cieszy również fakt, że mamy tak wielu specjalistów, którzy znają dogłębnie model Pajero Pinin i wszystkie jego wersje - zapewne to oni w każdym pytaniu w necie co lepsze dla kobiety, która nigdy nie zjeżdża z widocznej drogi, piszą Suzuki Jimny.
Pozdrawiam!
P.S. - cała moja wiedza dotycząca Pinina pochodzi z materiałów MMC i książek angielskojęzycznych. W polskim necie nie ma aż tak dużo wiedzy o Pininie. Nie jestem specjalistą, nie znam się zawodowo na mechanice, jednak jeżeli przeczytam coś w takim wydawnictwie (wiem że folder reklamowy, to nie kopalnia wiedzy, jednak kłamstw raczej się tam nie pisze - sprawa odpowiedzialności), to temu wierzę bardziej niż stwierdzeniu jakiegoś "masta" z netu, lub wiedzy mechaników specjalizacji 4x4, do których pojechałem (nieduży zakład w 3mieście ale nie powiem jaki) i którzy po podniesieniu auta ze zdziwieniem stwierdzili "to co on k.. ma stały napęd?", bo byli przekonani że tylko na tył (jak Jimny City).
I jeszcze tylko prośba, bo byc może ktoś będzie kiedyś jednak chciał się tu dowiedzieć, jakie napędy ma Pinin - niech fachowcy je opiszą.
W zasadzie te kontrolki to dla frajerów takich jak ja - to że w trakcie jazdy na 2 H zapala się kontrolka blokady mechanizmu różnicowego, lub że na na 4Hl nagle gaśnie i się już nie zapala kontrolka tylnej osi to też normalne - przecież "pokazują chwilowy stan napędu". Normalne jest również to, że wajcha nie zejść podczas jazdy z 2H na cokolwiek wyżej, albo że na włączonym 4H samochodem trzęsie jak taczką. Wszystkie te objawy są zapewne normalne i tylko laik, czyli typ człowieka który nie zjeżdża z asfaltu po to aby pozbyć się starych półosi, mostów, zawieszenia itd tego nie widzi.
Zwracam się również z wielkim szacunkiem, do osób, które karcą nieprawdziwe posty, nie wyjaśniając ich nieprawdziwości. Przecież wtajemniczeni z trzeciego poziomu kapłani - mechanicy wiedzą o co chodzi i wystarczy.
Cieszy również fakt, że mamy tak wielu specjalistów, którzy znają dogłębnie model Pajero Pinin i wszystkie jego wersje - zapewne to oni w każdym pytaniu w necie co lepsze dla kobiety, która nigdy nie zjeżdża z widocznej drogi, piszą Suzuki Jimny.
Pozdrawiam!
P.S. - cała moja wiedza dotycząca Pinina pochodzi z materiałów MMC i książek angielskojęzycznych. W polskim necie nie ma aż tak dużo wiedzy o Pininie. Nie jestem specjalistą, nie znam się zawodowo na mechanice, jednak jeżeli przeczytam coś w takim wydawnictwie (wiem że folder reklamowy, to nie kopalnia wiedzy, jednak kłamstw raczej się tam nie pisze - sprawa odpowiedzialności), to temu wierzę bardziej niż stwierdzeniu jakiegoś "masta" z netu, lub wiedzy mechaników specjalizacji 4x4, do których pojechałem (nieduży zakład w 3mieście ale nie powiem jaki) i którzy po podniesieniu auta ze zdziwieniem stwierdzili "to co on k.. ma stały napęd?", bo byli przekonani że tylko na tył (jak Jimny City).
I jeszcze tylko prośba, bo byc może ktoś będzie kiedyś jednak chciał się tu dowiedzieć, jakie napędy ma Pinin - niech fachowcy je opiszą.
Pajero Pinin - najdzielniejszy SUV
- gebels
-
- Posty: 9720
- Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
- Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
misiu napij się zimnej wody i ochłoń bo ci pompka strzeli
najlepiej strzel focha i się więcej tu nie pokazuj, nikt po tobie płakał nie będzie, takich jak ty jest tu co chwile kilku
jesteś prawie tak dobry jak Stanley.......
a jak masz coś między nogami to podjedź swoim bolidem to ci udowodnie że podczas jazdy będziesz miał dyskoteke z kontrolek a napęd będzie ci działał prawidłowo

najlepiej strzel focha i się więcej tu nie pokazuj, nikt po tobie płakał nie będzie, takich jak ty jest tu co chwile kilku
jesteś prawie tak dobry jak Stanley.......

a jak masz coś między nogami to podjedź swoim bolidem to ci udowodnie że podczas jazdy będziesz miał dyskoteke z kontrolek a napęd będzie ci działał prawidłowo
Czwarte serce 

Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
Haha , właśnie sobie przeczytałem wątek http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=19&t=78730 i tam koledze Gebelsowi też światopogląd się zmienił. To powiem, że opisany tam w zagranicznym artykule sposób działania SS4 w PII jest dokładnie taki sam jak w Pininie, bo i widzę elementy te same. I jakoś jest dokładnie taki jak napisałem....
Pajero Pinin - najdzielniejszy SUV
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
Czyli miałeś 100% racji a reszta się myli 
BTW - swego czasu byłem podobnie jak Gebels święcie przekonany, że w PII nie było wiskozy. Jest to bowiem tak głupie/zbędne rozwiązanie, że nie mogłem w to po prostu uwierzyć. Musiałem ujrzeć by przyjąć

BTW - swego czasu byłem podobnie jak Gebels święcie przekonany, że w PII nie było wiskozy. Jest to bowiem tak głupie/zbędne rozwiązanie, że nie mogłem w to po prostu uwierzyć. Musiałem ujrzeć by przyjąć

XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
Re: co to za model Mitsubishi Pinin ?
a jest gdzies ten temat jeszcze ?Eskapada pisze:Ten temat to pikuś - ze cztery lata temu gość szukał auta terenowego bodajże Vitary. Priorytetem była tuba basowa w bagażniku![]()

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości