Dymi itd

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
pedzacy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: sob lis 06, 2010 6:42 pm
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Dymi itd

Post autor: pedzacy » pt sty 14, 2011 6:22 pm

Witam

Pajero 2,5 TDI 91 r.
Odpalam i jest ok daje 3 tys obrotów dymi na biało (obroty skaczą na 7 tys. wyjmuję kluczki a samochód nadal pracuje na wysokich obrotach około minuty i wtedy dopiero się wyłącza) i później praktycznie brak oleju. Wszystko było ok do - dziś przejechałem 100km po asfalcie i tak się zaczęło dziać czyżby turbina padła ?? Jeśli tak to jak ją obejść aby wrócić do domu można było czyli 100km
Pajero '91 2,5 TDI

miki_mi2
 
 
Posty: 221
Rejestracja: ndz lip 12, 2009 3:55 pm
Lokalizacja: miedzyrzecz lubuski/ wawa słoik
Kontaktowanie:

Re: Dymi itd

Post autor: miki_mi2 » pt sty 14, 2011 7:04 pm

Może motór zaczął się raczyć olejem silnikowym zamiast ON?Ja na twoim miejscu wrócił bym z buta :)21 a miśka na lawete pakuj
k260

Awatar użytkownika
pedzacy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: sob lis 06, 2010 6:42 pm
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Re: Dymi itd

Post autor: pedzacy » pt sty 14, 2011 7:06 pm

nie pluje motor olejem jak odkręcę korek to wszystko się dzieje przy załączaniu turbiny 3 tys obrotów jest jakaś możliwość odłączenia turbiny i wtedy bym zobaczył
Pajero '91 2,5 TDI

Awatar użytkownika
Faja
Posty: 366
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 8:27 pm
Lokalizacja: Puławy

Re: Dymi itd

Post autor: Faja » pt sty 14, 2011 9:28 pm

Zdejmij wąż łączący filtr powietrza z turbo i pomacaj palcem czy wirnik się nie rozleciał. Na bank pękł wałek i silnik pracuje na oleju silnikowym ze smarowania turba. Jeśli masz wracać na kołach to zdejmij wąż z turba-ten dmuchający do intercoolera. Zrobi się silnik niedoładowany ssący bezpośrednio z atmosfery. Brak filtra powietrza załatwić powinien zaolejony intercooler. Odetnij dopływ smarowania do turbiny-w tym celu odkręć przewód doprowadzający olej do turba, wytnij okrągły kawałek blaszki z puszki po piwie i umieść go w miejscu łączenia tegoż przewodu z turbo, skręć ponownie. Będzie cholernie powolny ale powinien dojechać.
Różne diesle teraz vitara tdi.

Awatar użytkownika
pedzacy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: sob lis 06, 2010 6:42 pm
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Re: Dymi itd

Post autor: pedzacy » pt sty 14, 2011 9:43 pm

dzięki za odpowiedz rano sprawdze i dam znac
Pajero '91 2,5 TDI

Awatar użytkownika
Kajen
 
 
Posty: 3050
Rejestracja: czw sie 09, 2007 3:02 pm
Lokalizacja: Tychy/Rawa Maz.
Kontaktowanie:

Re: Dymi itd

Post autor: Kajen » pt sty 14, 2011 9:48 pm

Faja pisze: Odetnij dopływ smarowania do turbiny-w tym celu odkręć przewód doprowadzający olej do turba, wytnij okrągły kawałek blaszki z puszki po piwie i umieść go w miejscu łączenia tegoż przewodu z turbo, skręć ponownie. .
Nie pij piwa przed jazdą. Albo kup colę. :)21

Eliminując turbo robimy wolnossace 2.5 ? Kurde dojechac dojedzie ale to meczarnia... Temat tez przerabiałem. Jak mi sie urwało ciegno od zaworu upustowego...

Awatar użytkownika
pedzacy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: sob lis 06, 2010 6:42 pm
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Re: Dymi itd

Post autor: pedzacy » pt sty 14, 2011 9:50 pm

nawet niech w 8h dojadą ale niech dojadę
Pajero '91 2,5 TDI

Awatar użytkownika
Faja
Posty: 366
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 8:27 pm
Lokalizacja: Puławy

Re: Dymi itd

Post autor: Faja » pt sty 14, 2011 10:24 pm

Nie pij piwa przed jazdą. Albo kup colę.
Puszka może pochodzić z przydrożnego śmietnika...
Różne diesle teraz vitara tdi.

Awatar użytkownika
pedzacy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: sob lis 06, 2010 6:42 pm
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Re: Dymi itd

Post autor: pedzacy » pt sty 14, 2011 10:32 pm

dem rade hehe
Pajero '91 2,5 TDI

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Dymi itd

Post autor: Adas » sob sty 15, 2011 8:00 am

Faja pisze:Zdejmij wąż łączący filtr powietrza z turbo i pomacaj palcem czy wirnik się nie rozleciał. Na bank pękł wałek i silnik pracuje na oleju silnikowym ze smarowania turba. Jeśli masz wracać na kołach to zdejmij wąż z turba-ten dmuchający do intercoolera. Zrobi się silnik niedoładowany ssący bezpośrednio z atmosfery. Brak filtra powietrza załatwić powinien zaolejony intercooler. Odetnij dopływ smarowania do turbiny-w tym celu odkręć przewód doprowadzający olej do turba, wytnij okrągły kawałek blaszki z puszki po piwie i umieść go w miejscu łączenia tegoż przewodu z turbo, skręć ponownie. Będzie cholernie powolny ale powinien dojechać.

Faja :)2 masz 100% racji i niech nie zapomni uzupełnić olej w silniku do stanu. Dodam jeszcze, że taki efekt może też być spowodowany pierścieniami na tłokach, ale nie dzieje się to tak nagle i zapowiadające objawy są inne.

Dobrze też jest zdjąć cięgno z turbiny, ale w polu może być trudno.

To fajny przykład na to jak wzbogacenie dawki powietrza o olej silnikowy daje powera, pomyślcie co by było gdyby zamiast oleju dodać nitro lub chociażby CNG - rakieta, ale żywotność silnika znacznie spadnie.

Awatar użytkownika
pedzacy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: sob lis 06, 2010 6:42 pm
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Re: Dymi itd

Post autor: pedzacy » sob sty 15, 2011 9:12 am

to tak po zdjęciu w środku czuć wirnik ale lata na boki do 1 cm i jest olej tam


a nie można intercoolera połączyć z filtrem powietrza ?

Zatkane olej nadal chlapie przez wylot ale jakoś chyba bez zdjęcia turbiny go się nie da odpiąć aby go zatkać
Pajero '91 2,5 TDI

Awatar użytkownika
pedzacy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: sob lis 06, 2010 6:42 pm
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Re: Dymi itd

Post autor: pedzacy » ndz sty 16, 2011 2:29 pm

Obejście turbiny się udało wróciłem 120km silnik ładnie pracuje dużo mocy nie stracił najgorzej z odmą było ale trzeba dołączyć do intercolera i jest ok
Pajero '91 2,5 TDI

polaff
 
 
Posty: 1251
Rejestracja: pt mar 13, 2009 8:24 pm

Re: Dymi itd

Post autor: polaff » pn sty 17, 2011 6:54 am

ja tak zabiłem swój silnik...
Pajero 2,5 TD 1998
RX 450hL 2018
RC 200t 2017

Awatar użytkownika
pedzacy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: sob lis 06, 2010 6:42 pm
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Re: Dymi itd

Post autor: pedzacy » pn sty 17, 2011 5:33 pm

ja dojechałem do domu 120km nie przekraczałem 2 tys. obrotów już jest u mechanika i zmieniają turbine
Pajero '91 2,5 TDI

polaff
 
 
Posty: 1251
Rejestracja: pt mar 13, 2009 8:24 pm

Re: Dymi itd

Post autor: polaff » pn sty 17, 2011 6:20 pm

pedzacy pisze:ja dojechałem do domu 120km nie przekraczałem 2 tys. obrotów już jest u mechanika i zmieniają turbine
no ja dojechałem 20 km do pierwszego stuku i nie przekraczałem 50km/h a panewka się owinęła
Pajero 2,5 TD 1998
RX 450hL 2018
RC 200t 2017

Awatar użytkownika
pedzacy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: sob lis 06, 2010 6:42 pm
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Re: Dymi itd

Post autor: pedzacy » pn sty 17, 2011 6:30 pm

ale odłączyłeś turbine ... bo ja bez niech jechałem


może szczęście miałem akurat :P
Pajero '91 2,5 TDI

polaff
 
 
Posty: 1251
Rejestracja: pt mar 13, 2009 8:24 pm

Re: Dymi itd

Post autor: polaff » pn sty 17, 2011 6:42 pm

pedzacy pisze:ale odłączyłeś turbine ... bo ja bez niech jechałem


może szczęście miałem akurat :P
odłaczyłem dolot i bylem przekonany, że kontrolka oleju mi działa (niestety tylko mi się wydawało), smarowanie turbo zostało podłączone a okazało się że wał wirnika sie ukręcił...
brakło oleju...

tyle było z mojego 2,5TD :)
Pajero 2,5 TD 1998
RX 450hL 2018
RC 200t 2017

Awatar użytkownika
pedzacy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: sob lis 06, 2010 6:42 pm
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Re: Dymi itd

Post autor: pedzacy » pn sty 17, 2011 7:36 pm

Właśnie odłączyłeś tylko dolot ja wypiołem wszystko dosłownie wszystko i resztę w turbinie pozakrywałem i chyba to mi silnik uratowało. Jeśli odłączyłem sam dolot olej wszędzie chlapał przez wylot oleju do miski
Pajero '91 2,5 TDI

polaff
 
 
Posty: 1251
Rejestracja: pt mar 13, 2009 8:24 pm

Re: Dymi itd

Post autor: polaff » pn sty 17, 2011 8:30 pm

pedzacy pisze:Właśnie odłączyłeś tylko dolot ja wypiołem wszystko dosłownie wszystko i resztę w turbinie pozakrywałem i chyba to mi silnik uratowało. Jeśli odłączyłem sam dolot olej wszędzie chlapał przez wylot oleju do miski
mówiąc krótko wyżygał olej na glebe
Pajero 2,5 TD 1998
RX 450hL 2018
RC 200t 2017

Awatar użytkownika
pedzacy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: sob lis 06, 2010 6:42 pm
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Re: Dymi itd

Post autor: pedzacy » pn sty 17, 2011 9:19 pm

no to tak jak sądziłem miałem to samo ale na sucho zobaczyłem po odcięciu dolotu i dlatego wszystko poodcinałem :) jutro już pajero będzie żyło a w sobotę na Bałtów :)
Pajero '91 2,5 TDI

polaff
 
 
Posty: 1251
Rejestracja: pt mar 13, 2009 8:24 pm

Re: Dymi itd

Post autor: polaff » pn sty 17, 2011 9:37 pm

pedzacy pisze:no to tak jak sądziłem miałem to samo ale na sucho zobaczyłem po odcięciu dolotu i dlatego wszystko poodcinałem :) jutro już pajero będzie żyło a w sobotę na Bałtów :)
ta tylko niech mnie ktoś oświeci czemu rano jak z domu startowałem to kontrolka oleju działała a jak turbo się pękło to już nie? a ja spanikowany po rozłączeniu całego orurowania pojechalem i sprawdzięłm czy świeci czy nie. a jak sie dowiedizalem, ze nie swieci to juz za późno było:(
Pajero 2,5 TD 1998
RX 450hL 2018
RC 200t 2017

Awatar użytkownika
pedzacy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: sob lis 06, 2010 6:42 pm
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Re: Dymi itd

Post autor: pedzacy » pn sty 17, 2011 10:09 pm

O właśnie po wyłączeniu turbo to i mi kontrolka nie działała ale chyba więcej szczęścia miałem i dojechałem bez problemu co 30km sprawdzając olej i było ok
Pajero '91 2,5 TDI

polaff
 
 
Posty: 1251
Rejestracja: pt mar 13, 2009 8:24 pm

Re: Dymi itd

Post autor: polaff » pn sty 17, 2011 10:23 pm

pedzacy pisze:O właśnie po wyłączeniu turbo to i mi kontrolka nie działała ale chyba więcej szczęścia miałem i dojechałem bez problemu co 30km sprawdzając olej i było ok
że niby co?
związek to jakiś ma ze sobą?
niemozliwe...

Mi padl czujnik
ale przecież nie od uszkodzenia turbo!
nie kumam tego
Pajero 2,5 TD 1998
RX 450hL 2018
RC 200t 2017

Awatar użytkownika
pedzacy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: sob lis 06, 2010 6:42 pm
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Re: Dymi itd

Post autor: pedzacy » pn sty 17, 2011 10:27 pm

to dlaczego dziś jak przekręcałem stacyjkę to czujnik oleju się nie świecił a to wszystko po wyłączeniu turbo tylko że tam nie ma czujnika jak patrzyłem


zobaczę jutro jak mi turbo założą czy będzie wszystko ok
Pajero '91 2,5 TDI

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości