co mu odwaliło

Pajero, Montero, Shogun, L200

Moderator: Kosiarz

mani3klodz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: sob lut 12, 2011 8:02 pm

co mu odwaliło

Post autor: mani3klodz » ndz lut 27, 2011 12:21 am

Witam.
Mam pewien problem z p1 2.5 td. przy minusowych (-14) oraz dodatnich (ok. 15) po podgrzaniu świec auto odpala na dotyk.Popracuje idealnie 10 sekund i zaczyna przerywać. ewidentnie nie pali na wszystkie gary.Kopci (BAAAARDZO KUR*A KOPCI)) na siwoniebiesko (tak jakby odpalał z jedną niesprawną świecą żarową), Po wstawieniu w du*pe na ok 20 sek. wszystko powoli sie normuje aż sie unormuje.
świeczki sprawne, paliwo UPUSZCZONE i zabąblowane zimowe,f. paliwa świerzy , przewody paliwowe oblukane pd kątem wycieków.Dedukuję że ssa lewe powietrze w paliwie, ale czy wtedy by tak kopcił?

prosze o jakieś pomysły (tylko oblatanych w p1) czy zapowietrzanie może powodować tak silne kopcenie, jakie słabe punkty ma układ paliwoowy w P1 2.5 td??

jeśli czegoś nie napisałem, brakuje informacji itd. to piszcie
Ostatnio zmieniony ndz lut 27, 2011 12:33 am przez mani3klodz, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
koniu14
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: sob sty 22, 2011 7:39 pm
Lokalizacja: Gliczarów Górny

Re: co mu odwaliło

Post autor: koniu14 » ndz lut 27, 2011 12:42 am

Siema

miałem podobny problem kiedy to zepsuł się sterownik od świec żarowych na start przez chwile wszystko cacy a po chwili przebierał ale działo się to tylko w ujemnych temperaturach . kopcenie na biało czy siwo niebiesko to normalne (raczej) chwile po odpaleniu na mrozie przynajmniej.... ale co do tego to niech się jeszcze inni wypowiedzą

A jak przy temp na przykład 0 ??


Pozdrawaim
Nigdy nie gadaj z idiotą najpierw sprowadzi cie do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem

mani3klodz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: sob lut 12, 2011 8:02 pm

Re: co mu odwaliło

Post autor: mani3klodz » ndz lut 27, 2011 12:50 am

wiem że stary klekot może zakopcić ale moje pajero przegina. w bezwietrzny dzień nie widać nic w okolicy

Awatar użytkownika
adas bombowiec
Posty: 1676
Rejestracja: sob paź 24, 2009 8:01 pm

Re: co mu odwaliło

Post autor: adas bombowiec » ndz lut 27, 2011 12:58 am

Mam pewien pomysl (ale nie jestem oblatany w P1), zatem sza.

:)21

mani3klodz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: sob lut 12, 2011 8:02 pm

Re: co mu odwaliło

Post autor: mani3klodz » ndz lut 27, 2011 1:05 am

zezwalam na wypowiedzi nie oblatanych w p1 pomysłodawców :p

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: co mu odwaliło

Post autor: LR_Olek » ndz lut 27, 2011 7:11 am

mani3klodz pisze:Witam.
Po wstawieniu w du*pe na ok 20 sek.
nie wiem co to oznacza,ale wiem,ze silnik twoj wymaga remontu :)21

Awatar użytkownika
Kajen
 
 
Posty: 3050
Rejestracja: czw sie 09, 2007 3:02 pm
Lokalizacja: Tychy/Rawa Maz.
Kontaktowanie:

Re: co mu odwaliło

Post autor: Kajen » ndz lut 27, 2011 10:09 am

Powietrze łapie i tyle. Pompke przy filtrze kolega posiada ?

mani3klodz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: sob lut 12, 2011 8:02 pm

Re: co mu odwaliło

Post autor: mani3klodz » ndz lut 27, 2011 11:37 am

posiada

kawekk
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 9
Rejestracja: sob gru 05, 2009 12:21 pm

Re: co mu odwaliło

Post autor: kawekk » ndz lut 27, 2011 1:04 pm

podłączam się mam ten sam problem pII 2,5td jak dam mu w palnik to jakby się odpowietrzył i gada jak ta lala. Poza tym wymieniłem przewody i sprawdziłem smok. Ja co prawda podgrzewam świece ręcznie bo mam zakichany qgs gdzie świece kosztują 200zł szt. Mam podejrzenie co do pompki ręcznej raz już wymieniłem bo cofało się paliwo teraz się nie cofa w zimę odpala ale kopci i się dławi póki nie dam mu w kite. Paru mechaników mówiło mi o końcówkach wtrysku ale jakoś w to nie wierzę bo by cały czas kopcił. Również czekam na jakieś pomysły. Za kilka dni podłączę filtr od 1,9tdi bez pompki czyli miejsca gdzie może znaleźć się powietrze o wynikach powiadomię.

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: co mu odwaliło

Post autor: Zibi » ndz lut 27, 2011 1:07 pm

weź czystego paliwa do butelki i podłącz go bezpośrednio. Zaoszczędzisz kilka dni pisania i czytania 40 stron forum.

Awatar użytkownika
adas bombowiec
Posty: 1676
Rejestracja: sob paź 24, 2009 8:01 pm

Re: co mu odwaliło

Post autor: adas bombowiec » pn lut 28, 2011 1:08 pm

mani3klodz pisze:zezwalam na wypowiedzi nie oblatanych w p1 pomysłodawców :p
To posprawdzaj wtryskiwacze.

Awatar użytkownika
Wieśmak
Posty: 440
Rejestracja: sob gru 01, 2007 4:32 pm
Lokalizacja: Trzcianka

Re: co mu odwaliło

Post autor: Wieśmak » wt mar 01, 2011 8:55 am

przyjrzyj się dogrzewaniu świec żarowych skoro kopci mocno to raczej paliwa mu nie brakuje...
BYŁO:GR, L200 4runner Niva Frota UAZ K160 Grand cherokee Samurai Explorer Pajero JEST Disko td5

mani3klodz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: sob lut 12, 2011 8:02 pm

Re: co mu odwaliło

Post autor: mani3klodz » sob mar 19, 2011 10:45 pm

Powiem tak:
Sprawdziłem świece po kolei i czas grzania zwykłą kontrolką 12v , wszytkio ok (btw. nie mam tego dziwacznego systemu grzania)
wymieniłem tymczasowo wszystkie przewody paliwowe na przezroczyste w celu obserwowania ew. bąbli, a tych brak...
czas grzania świec ok, adekwantny do temp silnika.
zaznaczam że motor pali bez problemu na cyk, jazdy z przerywaniem i kopceniem zaczynają sie po kilkunastu sekundach pracy, więc ciągnie powietrze w paliwie od strony niskiego ciścienia.
Skłaniam się ku wersji jednego z forumowiczów co gdzieś tu kiedyś pisał że zapowietrza się sama pompa przez uszczelniacz od strony koła pasowego.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
BUŁA
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 26
Rejestracja: sob paź 17, 2009 3:15 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: co mu odwaliło

Post autor: BUŁA » ndz mar 20, 2011 1:02 am

U mnie ale znajomy ma PII 2,5 d były takie same objawy co u was \. po paru dniach szukanie przyczyny pompa pojechała do remontu. trochu się podobno zatarła. moze nie trochu ale kapitał. koszt ok 500zł.

Co do swiec to się nie zgadzam z kolegami że działają tylko przed rozruchem.
Podgrzewają aż do czasu jak silnik osiągnie ok 70'C wystarczy założyc kontrolkę i sobie zobaczyć.

Buła

ramzes
 
 
Posty: 5834
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: *Wawa*

Re: co mu odwaliło

Post autor: ramzes » ndz mar 20, 2011 1:19 am

BUŁA pisze:U mnie ale znajomy ma PII 2,5 d były takie same objawy co u was \. po paru dniach szukanie przyczyny pompa pojechała do remontu. trochu się podobno zatarła. moze nie trochu ale kapitał. koszt ok 500zł.

Co do swiec to się nie zgadzam z kolegami że działają tylko przed rozruchem.
Podgrzewają aż do czasu jak silnik osiągnie ok 70'C wystarczy założyc kontrolkę i sobie zobaczyć.

dokladnie .. system jest dwufazowy jakby.. :wink:
wstepne podgrzanie coby usprawnić rozruch a pozniej dogrzewaja nawet do 10 min przy pracujacym juz silniku
era Hdi :)21

BYŁ-> Samurai, Y60 ..

mani3klodz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: sob lut 12, 2011 8:02 pm

Re: co mu odwaliło

Post autor: mani3klodz » ndz mar 20, 2011 1:45 am

sprawdzałem tą kwestię dogrzewania po rozruchu. Ale obszedłem ją tymczasowo grzejąc z ''palca'' .Brak poprawy

Awatar użytkownika
Faja
Posty: 366
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 8:27 pm
Lokalizacja: Puławy

Re: co mu odwaliło

Post autor: Faja » ndz mar 20, 2011 8:09 pm

Dogrzewanie nic nie daje poza dodatkowym obciążeniem alternatora...
Różne diesle teraz vitara tdi.

Awatar użytkownika
BUŁA
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 26
Rejestracja: sob paź 17, 2009 3:15 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: co mu odwaliło

Post autor: BUŁA » śr mar 23, 2011 7:27 am

Faja pisze:Dogrzewanie nic nie daje poza dodatkowym obciążeniem alternatora...

Myślę że małe zółte łapki po to wymysliły aby usprawnić pracę zimnego kaszlaka.
jak ktoś ma padnięty motor to i dogrzewanie mu nie pomoże,

Buła

ppxt
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 95
Rejestracja: sob lut 26, 2011 11:15 pm
Lokalizacja: zagranica

Re: co mu odwaliło

Post autor: ppxt » śr mar 23, 2011 12:26 pm

dogrzewanie to podejrzewam jakis eko-wymysl. faktycznie nic nie daje. bo niby co ma dawac w sprawnym motorze...

Awatar użytkownika
Faja
Posty: 366
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 8:27 pm
Lokalizacja: Puławy

Re: co mu odwaliło

Post autor: Faja » śr mar 23, 2011 3:43 pm

Przetestowałem ręczne grzanie świec w różnych dieslach - z wtryskiem pośrednim i bezpośrednim i poza spadkiem obrotów nie ma widocznej zmiany w pracy silnika.
Różne diesle teraz vitara tdi.

polaff
 
 
Posty: 1251
Rejestracja: pt mar 13, 2009 8:24 pm

Re: co mu odwaliło

Post autor: polaff » śr mar 23, 2011 4:43 pm

Faja pisze:Przetestowałem ręczne grzanie świec w różnych dieslach - z wtryskiem pośrednim i bezpośrednim i poza spadkiem obrotów nie ma widocznej zmiany w pracy silnika.
pewnie skład spalin się zmienia trzeba by pod analizator podłączyć...
Pajero 2,5 TD 1998
RX 450hL 2018
RC 200t 2017

ppxt
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 95
Rejestracja: sob lut 26, 2011 11:15 pm
Lokalizacja: zagranica

Re: co mu odwaliło

Post autor: ppxt » śr mar 23, 2011 6:22 pm

polaff pisze:
Faja pisze:Przetestowałem ręczne grzanie świec w różnych dieslach - z wtryskiem pośrednim i bezpośrednim i poza spadkiem obrotów nie ma widocznej zmiany w pracy silnika.
pewnie skład spalin się zmienia trzeba by pod analizator podłączyć...
tylko po co :)21

polaff
 
 
Posty: 1251
Rejestracja: pt mar 13, 2009 8:24 pm

Re: co mu odwaliło

Post autor: polaff » śr mar 23, 2011 6:51 pm

ppxt pisze:
polaff pisze:
Faja pisze:Przetestowałem ręczne grzanie świec w różnych dieslach - z wtryskiem pośrednim i bezpośrednim i poza spadkiem obrotów nie ma widocznej zmiany w pracy silnika.
pewnie skład spalin się zmienia trzeba by pod analizator podłączyć...
tylko po co :)21

po co zmienia się skład spalin czy po co podłączać analizator?
Pajero 2,5 TD 1998
RX 450hL 2018
RC 200t 2017

ppxt
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 95
Rejestracja: sob lut 26, 2011 11:15 pm
Lokalizacja: zagranica

Re: co mu odwaliło

Post autor: ppxt » śr mar 23, 2011 7:24 pm

polaff pisze:

po co zmienia się skład spalin czy po co podłączać analizator?

po co to robic.
a wlasciwie 3x po co :)21

Awatar użytkownika
Szrocilla
 
 
Posty: 133
Rejestracja: ndz mar 06, 2011 11:16 pm
Lokalizacja: Oborniki Śląskie

Re: co mu odwaliło

Post autor: Szrocilla » śr mar 23, 2011 7:29 pm

mani3klodz pisze:Witam.
Mam pewien problem z p1 2.5 td. przy minusowych (-14) oraz dodatnich (ok. 15) po podgrzaniu świec auto odpala na dotyk.Popracuje idealnie 10 sekund i zaczyna przerywać. ewidentnie nie pali na wszystkie gary.Kopci (BAAAARDZO KUR*A KOPCI)) na siwoniebiesko (tak jakby odpalał z jedną niesprawną świecą żarową), Po wstawieniu w du*pe na ok 20 sek. wszystko powoli sie normuje aż sie unormuje.
świeczki sprawne, paliwo UPUSZCZONE i zabąblowane zimowe,f. paliwa świerzy , przewody paliwowe oblukane pd kątem wycieków.Dedukuję że ssa lewe powietrze w paliwie, ale czy wtedy by tak kopcił?

prosze o jakieś pomysły (tylko oblatanych w p1) czy zapowietrzanie może powodować tak silne kopcenie, jakie słabe punkty ma układ paliwoowy w P1 2.5 td??

jeśli czegoś nie napisałem, brakuje informacji itd. to piszcie
Siwoniebiesko?
Niespalone paliwo z olejem. Pierścienie po podgrzaniu uszczelniają się i efekt znika. Marnie to wygląda. Dorżnij gada i rozglądaj się za nowym silnikiem.

Ale cię podbudowałem :evil:
Schrocilla - Pajero I 2,5TDI, hard top
Autobus Chrysler Grand Voyager '91

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mitsubishi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości