Strona 1 z 1

koło pasowe wału 2,5TDI

: pn lut 28, 2011 6:21 am
autor: polaff
Czy macie jakis patent na latające koło pasowe wału?

mój mechanik mówi, że to największa bolączka 4d56 jaką zna...

Moze jest jakiś patent na wyrabiające się koło mam na myśli połączenie z czopem wała...

Kumpel w galoperze ma już 3 koło 2 ciągu 2 lat...

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: pn lut 28, 2011 2:22 pm
autor: Kajen
Przeca tam jest klin... I tą srube trzeba na kleju osadzac.

Edit: A myslałem ze najwiekszą bolączką 4d56 jest notoryczne zapowietrzanie sie. I wałki balansowe. :)21

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: pn lut 28, 2011 6:45 pm
autor: polaff
Kajen pisze:Przeca tam jest klin... I tą srube trzeba na kleju osadzac.
tak tylko to jest u mnie już wyrobione znaczy i podobno w każdym dwójkowym silniku wcześniej czy później może pojawić się ten problem.

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: pn lut 28, 2011 8:54 pm
autor: Kajen
Mam takie koło jakby co. Z 2.5 czy z 2.3 chcesz ? :p

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: sob mar 05, 2011 9:01 pm
autor: danielchelm
no jest to problem, i mi się trafiło tylko że przy okazji urwałem śrubę i została w wale :)16

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: czw mar 17, 2011 3:41 pm
autor: michal4t
Witam
Tutaj chyba mowa o luzującym się kole na czopie na wale (o ile dobrze zrozumiałem), a nie o rozwalającym się łączeniu (tym tłumiku gumowym) na tym podwójnym kole pasowym, co napędza alternator i chyba pompę wody oraz wiatrak. Ja przynajmniej z taką myślą po temacie trafiłem do wątku. Zatem ponieważ temat jest podobny, opiszę swój przypadek może komuś się przyda.

U mnie poszły już dwa takie koła, za każdym razem rozwalając przy okazji osłonę rozrządu. Ponieważ sytuacja powtórzyła się 2 razy w ciągu 2uch miesięcy, za trzecim razem sięgnąłem po bardziej drastyczne środki.
Dla ułatwienia opisu przyjmę:
-wewnętrzna część koła (ta którą przykręca się do wału i tą do której jest przykręcane to dodatkowe koło pasowe na kolejne 2 paski) - nazwę to "piastą",
-wulkanizowana guma łącząca obie części (czy tłumik drgań) - po prostu guma
-zewnętrzna część koła z wpustami na paski klinowe - nazwę to pierścieniem.

Zatem. Dałem to popsute koło do zaprzyjaźnionego ślusarza, a on stoczył na płasko na piaście i pierścieniu odpowiednio powierzchnie wewnętrzną i zewnętrzną tam gdzie kiedyś była była guma i zamiast gumy dotoczył odpowiedni pierścień metalowy. Co do tolerancji pasowania i użytego materiału mogę się go dopytać o szczegóły. Wiem, że było na tyle ciasno, że musieli użyć prasy balansowej do wciśnięcia wszystkich kółek razem. Trzeba uważać, w którą stronę zakłada się zewnętrzny pierścień bo wbrew pozorom jest minimalne przesunięcie (u mnie niestety jest - Prawa Murphiego :) ). Wciska się bez żadnego kleju, spoiwa czy innych specyfików. Teoretycznie pozostaje problem wyważenia całości, ja ze względu na brak możliwości pominąłem ten krok i założyłem w ten sposób zrobione kółko na silnik i jeździ po dzień dzisiaj. Zrobiłem ponad 40tyś i kółka kręcą się razem, nie ma żadnych wycieków na czopie, i ciśnienie jakie było na wale, takie jest. Wydaje się, że brak jest skutków ubocznych. Zdecydowałem się na taki krok, ponieważ kiedyś na kołach takiego tłumika drgań (bo ta guma ponoć ma spełniać taką funkcję) nie było, zatem dla czego nie powrócić do takiego rozwiązania. koszt naprawy 150PLN i działa od dłuższego czasu bezawaryjnie. Poprzednie koła chyba 500PLN za koło i 2mieś działania :( Fakt katowałem ten silnik, ale teraz go też katuję i jest OK.

Pozdrawiam forumowiczów.

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: czw mar 17, 2011 5:54 pm
autor: polaff
no ja chcę kupić koło od starszego silnika, tylko mam problem ze znalezieniem takowego....

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: czw mar 17, 2011 5:55 pm
autor: ppxt
ja bym sie tak nie cieszyl. jest to niestety druciarstwo porownywalne z przerabianiem kola dwumasowego zamachowego. o efektach takich przerobek mozna poczytac nawet na tym forum (zdaje sie ze w dziale LR).

a jesli chodzi o ceny tych kol to jesli masz na dwa paski klinowe to wystarczylo zakupic orginal do hyundaia za 200 zl. jesli na wielorowkowy to od terracana jeszcze taniej.
nie wiem co Wy macie za szroty, ze Wam padaja kola pasowe. moje juz zrobilo 100kkm odkad mam to auto a przypuszczam ze jest orginalne, czyli ma juz 320 tys. w zapasie woze nowke orginal wlasnie za 2 stowki :)21
przypuszczam ze powodem jest druciarstwo na poziomie mechaniki. srube centralna walu nalezy dokrecic odpowiednim momentem (w granicach 180Nm) i uzyc kleju. niestety malo ktory tzw mechanik zwraca uwage na takie niepotrzebne szczegoly.

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: czw mar 17, 2011 5:57 pm
autor: ppxt
polaff pisze:no ja chcę kupić koło od starszego silnika, tylko mam problem ze znalezieniem takowego....
http://allegro.pl/kolo-pasowe-oryginal- ... 97842.html

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: czw mar 17, 2011 7:59 pm
autor: polaff
ppxt pisze:
polaff pisze:no ja chcę kupić koło od starszego silnika, tylko mam problem ze znalezieniem takowego....
http://allegro.pl/kolo-pasowe-oryginal- ... 97842.html
no wlasnie nie o takie chodzi

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: czw mar 17, 2011 8:38 pm
autor: ppxt
polaff pisze:
ppxt pisze:
polaff pisze:no ja chcę kupić koło od starszego silnika, tylko mam problem ze znalezieniem takowego....
http://allegro.pl/kolo-pasowe-oryginal- ... 97842.html
no wlasnie nie o takie chodzi
a o jakie? bo innych nie bylo. byly tez na jeden pasek ale nie widze problemu zeby zalozyc takie z dwoma.

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: czw mar 17, 2011 8:46 pm
autor: polaff
ppxt pisze:
a o jakie? bo innych nie bylo. byly tez na jeden pasek ale nie widze problemu zeby zalozyc takie z dwoma.
"jednomasowe" bez gumowego tłumika drgań skrętnych - starego typu

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: czw mar 17, 2011 9:50 pm
autor: ppxt
polaff pisze:
ppxt pisze:
a o jakie? bo innych nie bylo. byly tez na jeden pasek ale nie widze problemu zeby zalozyc takie z dwoma.
"jednomasowe" bez gumowego tłumika drgań skrętnych - starego typu
nie rozumiem po co tego szukasz

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: czw mar 17, 2011 9:59 pm
autor: polaff
ppxt pisze:
polaff pisze:
ppxt pisze:
a o jakie? bo innych nie bylo. byly tez na jeden pasek ale nie widze problemu zeby zalozyc takie z dwoma.
"jednomasowe" bez gumowego tłumika drgań skrętnych - starego typu
nie rozumiem po co tego szukasz
to przeczytaj caly temat od początku ze dwa razy i zastanów się to moze zrozumiesz, a jesli to nie pomoze to już nic nie poradzę!

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: pt mar 18, 2011 1:19 am
autor: ppxt
polaff pisze: to przeczytaj caly temat od początku ze dwa razy i zastanów się to moze zrozumiesz, a jesli to nie pomoze to już nic nie poradzę!

przeczytalem. nie widze w twoim pierwszym poscie zadnego zwiazku z dwumasowym kolem. w dodatku piszesz o galloperze w ktorym jednomasowe nie wystepowalo.
problem wylatanego polazenia kolo-wal juz przedstawilem. nie ma on zwiazku z typem kola pasowego. nie rozumiem po cholere szukasz jednomasowe skoro dwumasowe jest lepsze i dostepne od reki.

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: pt mar 18, 2011 5:37 am
autor: polaff
ppxt pisze:ja bym sie tak nie cieszyl. jest to niestety druciarstwo porownywalne z przerabianiem kola dwumasowego zamachowego. o efektach takich przerobek mozna poczytac nawet na tym forum (zdaje sie ze w dziale LR).

a jesli chodzi o ceny tych kol to jesli masz na dwa paski klinowe to wystarczylo zakupic orginal do hyundaia za 200 zl. jesli na wielorowkowy to od terracana jeszcze taniej.
nie wiem co Wy macie za szroty, ze Wam padaja kola pasowe. moje juz zrobilo 100kkm odkad mam to auto a przypuszczam ze jest orginalne, czyli ma juz 320 tys. w zapasie woze nowke orginal wlasnie za 2 stowki :)21
przypuszczam ze powodem jest druciarstwo na poziomie mechaniki. srube centralna walu nalezy dokrecic odpowiednim momentem (w granicach 180Nm) i uzyc kleju. niestety malo ktory tzw mechanik zwraca uwage na takie niepotrzebne szczegoly.
ja kupiłem silnik z rozchuśtanym kołem.

Twój styl wypowiedzi mi kogoś przypomina, ale o tym później pogadamy... (no chyba, że się mylę)

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: pt mar 18, 2011 10:35 am
autor: michal4t
ppxt pisze:
polaff pisze:no ja chcę kupić koło od starszego silnika, tylko mam problem ze znalezieniem takowego....
http://allegro.pl/kolo-pasowe-oryginal- ... 97842.html
To faktycznie wygląda na takie co było oryginalnie - dzięki za podpowiedź, bo to spora różnica w cenie w porównaniu z oryginałem. Jednak na chwilę obecną nie skorzystam, ponieważ moje "druciarstwo" od ponad roku (i ponad 40kkm) doskonale zdaje egzamin :)

Pozdrawiam.

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: pt mar 18, 2011 1:27 pm
autor: ppxt
polaff rozchustane kolo to efekt niedokrecenia. oby sie nie okazalo ze rozchustane kolo rozchustalo czop walu i klin bo wtedy lipa.

ps. o co chodzi z tym przypominaniem kogos?

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: pt mar 18, 2011 1:28 pm
autor: ppxt
michal4t pisze:
ppxt pisze:
polaff pisze:no ja chcę kupić koło od starszego silnika, tylko mam problem ze znalezieniem takowego....
http://allegro.pl/kolo-pasowe-oryginal- ... 97842.html
To faktycznie wygląda na takie co było oryginalnie - dzięki za podpowiedź, bo to spora różnica w cenie w porównaniu z oryginałem.
to JEST orginal :)21

Re: koło pasowe wału 2,5TDI

: pt mar 18, 2011 3:52 pm
autor: polaff
ppxt pisze:polaff rozchustane kolo to efekt niedokrecenia. oby sie nie okazalo ze rozchustane kolo rozchustalo czop walu i klin bo wtedy lipa.
ale to popsuł już poprzedni właściciel silnika... :(
i pewnie wynika z debilnego montażu po rozrządzie