Strona 1 z 2

WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: pt mar 18, 2011 8:47 pm
autor: robson5
Witam wszystkich, szukałem, szukałem i nie znalazłem w poprzednich tematach :o
Proszę o pomoc i w miarę przystępny sposób przedstawienie jak to w miarę
bezbolesny sposób przeprowadzić. Mile widziane foty :P
Mam mały warsztacik w garażu z podstawowym wyposażeniem :)21

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: pt mar 18, 2011 8:50 pm
autor: PiRoman
robson5 pisze:Witam wszystkich, szukałem, szukałem i nie znalazłem w poprzednich tematach :o
Proszę o pomoc i w miarę przystępny sposób przedstawienie jak to w miarę
bezbolesny sposób przeprowadzić. Mile widziane foty :P
Mam mały warsztacik w garażu z podstawowym wyposażeniem :)21
łooo, zapomniałem o Tobie, sorki. Mam auto nie sprawne. Alternator mi sie wykopsił i straciłem hamulce w sobotę. Dopiero dzis go na myjnie zawiozłem i może jutro coś dłubne jakby żabami nie rzucało...

A zmianę ramy bym rozpoczął od zakupu Balentinesa i coli... :)12

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: pt mar 18, 2011 9:08 pm
autor: robson5
Roman,oj ty mój Przyjacielu w nieszczęściu :wink:
Znalazłem już ramę i zbieram informację jak to zrobić i się nie na robić :wink:
A ten gostek ma 2 ramy do krótkiego :)2
Jak co to bym przytargał dwie, pomyśl :)21
Ale na razie czekam na konspekt jak to zrobić :P

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: pt mar 18, 2011 9:12 pm
autor: PiRoman
jakieś pieniądze chce? czy wystarczy opowiedzieć wierszyk? daleko? kwity, czy bezkwity?

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: pt mar 18, 2011 10:06 pm
autor: Qbala
dobry temat też chętnie posłucham. Pytanie jakie zabiegi masz zamiar przeprowadzić w celu konserwacji, zabezpieczenia antykoryzyjnego??

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: pt mar 18, 2011 10:11 pm
autor: robson5
Na razie łykam wszystko jak młody pelikan to co ludziska powiedzą,
oddzielę kasztanienie i coś będę robił w tym temacie :)21
Więc proszę o konkrety co robić i się nie na robić :P

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: pt mar 18, 2011 10:24 pm
autor: Qbala
to zależy czy na długo czy na krótko. Jak na długo to trzebaby się trochę kasą rzucić, piskowanie, cynkowanie, ale w jeśli przyjąć założenie że na długo to napewno warto, jeśli na krótko i uwzględniająć to że pewno i tak ją szybko trafi to delikatnie oczyścić prysnąć jakimś dobrym szpejem do knserwcji i drugim do profili i tyla. Ja tylko w zakresie konserwacji, a co do reszty to niech się wypowiedzą ci co już dzialali z takim tematem. Ja swoją oglądałem i "mówiła" do mnie że czas się za nią wziąć, bo rudy ją zrzera doszczętnie. :wink:

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: pt mar 18, 2011 10:29 pm
autor: robson5
To ma starczyć sezon lub dwa, a potem inny wózek :P
Tę ramę wpie...ło przez zimę. Wszystko przez sól :evil:

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: pt mar 18, 2011 10:39 pm
autor: Qbala
to nie ma co ładować się w koszty.

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: sob mar 19, 2011 8:36 am
autor: robson5
Jak ktoś posiada zbędną ramę i nie wie co z nią zrobić to biedaczkę chętnie przygarnę :wink:
Lub odkupię w cenie promocyjnej, ale ma być zdrowa :)2 :P
Rama do krótkiego pajero 2 wersja preferowana europejska, a w ostateczności angielska. :)21

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: sob mar 19, 2011 7:04 pm
autor: koniu14
Witam :D

wiec może trosze przybliżę moje przejścia z ramą :)13

ja co prawda miałem auto w mak rozebrane :) i składałem od zera ale tak jak koledzy napisali wcześniej trzeba ramę najpierw dokładnie przygotować ze by ruda nie złapała na drugi dzień :) ja zawiozłem golą ramę do piaskowania do znajomego . za 2 dni rama szara jak myszka do mnie powróciła :P po krótkiej ocenie i stwierdzeniu ze nic nie świta na drugą stronę położyłem na nią 3 warstwy antykoru i potem konserwacje firmy boll . następnym krokiem było pozakładanie wahaczy i piastami i resztą na nowych tulejach i sworzniach bo jak jest świetny dostęp to czemu by nie :)
mosty/dyfer przód tył i nowe przewody do instalacji paliwa i układu hamulcowego , potem magiel drążki i reszta układu kierowniczego .
Przyszedł czas na silnik ze skrzynią szybko to wskoczyło bo jak na tacy miejsca było.
wydech po modach (przelot ) :) bak no i wcześniej zawieszenie jeszcze było rzecz jasna.
gdy cała rama już była uzbrojona i stała na kołach przyszedł czas na budę (która wcześniej tez przeszła konserwacje podobny sposób jak rama). i tu już schodki małe bo jak to wsadzić na to :D
ale z pomocą przyszedł kolega z hds - em i po nie długim czasie wszystko było na swoim miejscu :) od razu przy tej czynności ja zrobiłem lift budy , z tego co pamiętam to przeciągałem wiązki przewodów elektrycznych i hamulcowych i podpinałem po kolei silnik skrzynie , sprzęgło i co tam trzeba było.
później zderzaki i pozostałe rzeczy :)

ja dużo tego miałem bo do cna miałem rozebrane wszystko wiec nie będę pisał . ale u mnie tak to mniej więcej było :)

mogłem o czym zapomnieć napisać bo na szybko relacje zdaje :P

Pozdrawiam koniu

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: sob mar 19, 2011 7:23 pm
autor: robson5
Dzięki Koniu za referat :P
Ja mam mało czasu jakieś max dwa tygodnie na tą czynność.
Autko muszę pomotać teraz bo za trzy tygodnie ma pracować na siebie i
wytyczając trasę kolejnego rajdu.
A rajd 13 - 15 maja i muszę wytyczyć ok 150 km trasy :)17
Jak masz ochotę to zapraszam do Wrocławia :)2 :P
Zajawka rajdu będzie dopiero za 5 dni :)21

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: sob mar 19, 2011 8:12 pm
autor: koniu14
idzie się z tym w 2 tygodnie wyrobić ale pracy naprawdę ogrom i trzeba się przyłożyć bo jak to mówią http://www.youtube.com/watch?v=LHdrZpto ... re=related :)17

do Wrocławia chętnie bym się wybrał ale bym musiał mieć jakiś grosz na zbyciu i już dzisiaj wyjechać bo przy moim szczęściu pewnie bym się jeszcze spóźnił :P

jeśli chodzi o przekładkę jak coś wyskoczy to pytaj śmiało w miarę możliwości będę starał się pomóc :wink:

Pozdrawiam Koniu

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: sob mar 19, 2011 9:09 pm
autor: robson5
Dzięki zobaczę jeszcze co w temacie i w piątek zaczynam.
Śruby już od poniedziałku będą namaczane chemią :P

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: ndz mar 20, 2011 3:37 pm
autor: robson5
Coś znawcy tematu milczą :o :)9
Nikt nie przekładał ramy :)17
Widać za trudny temat :roll:

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: wt mar 22, 2011 8:35 am
autor: Eskapada
robson5 pisze:Coś znawcy tematu milczą :o :)9
Nikt nie przekładał ramy :)17
Widać za trudny temat :roll:
Jak nie planujesz się z autem zwiać na długi czas i nie zamierzasz być dobrym wujkiem z prospektywny nowego, przyszłego właściciela to pospawaj tą ramę na aucie. Rama w Pajero rdzewieje zawsze w tych samych miejscach, do których jest dobry dostęp sprawką. Możesz mieć problem z tylnym odcinkiem ramy w takim przypadku wystarczy zdemontować tylny most ewentualnie bak paliwa. Jedna i druga czynność zajmie Ci 3 do 5 godzin w zależności od stanu śrub.

Sam demontaż nadwozia nie jest czynnością skomplikowaną :wink: trzeba odkręcić mocowania poduszek, ( 8 ) rurę od wlewu paliwa, przewodowy hamulcowe oraz paliwowe, i rozpiąć parę w kostek w aucie - zarówno w komorze silnika jak i we wnętrzu auta ( tunel środkowy ) ponadto lewarek zmiany biegów i reduktora, linkę od hamulca ręcznego ( przy tunelu środkowym ) parę wtyczek przychodzących do reduktora, kabel masowy odpowietrzania mostu, zasilnie blokady tylnego mostu. Ostatnią czynnością jest podniesienie nadwozia na wysokość 1.5m urywanie tego co nie odkręciłeś i gotowe :)21

Wymiana ramy jest czasochłonna, pracochłonna a przede wszystkim generuje ogromną ilość dodatkowych kosztów - pod warunkiem, że ktoś ma zamiar zrobić to raz a dobrze. W raz z konserwacją czy wymianą ramy należałoby my wymieć przewody paliwowe oraz hamulcowe. Prawdopodobnie i tak je pourywasz przy demontażu więc trzeba to uwzględnić w budżecie i terminarzu. Ilość urwanych śrub ukręconych przewodów może doprowadzić się do szewskiej pasji. Wypadało by wymienić wszystkie tule gumowo metalowe w aucie ponieważ z wiekiem parcieją, wulkanizują się i generują dodatkowe uszkodzenia i koszty. Tak wyglądają wahacze w Pajero w którym tuleje nie były wymienione na czas:


Obrazek

Obrazek


Żeby zamontować polbiusze, trzeba zdemontować tylne wahacze a żeby to zrobić trzeba odkręcić mocowania przewodów hamulcowych przykręcanych właśnie do radisua. W owych wahaczach liczba urwanych śrub M8 to 5 sztuk i tak będziesz miał ze wszystkimi czego byś się nie dotknął

Powodzenia
:)21

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: wt mar 22, 2011 9:17 am
autor: Videlec
wpada Eska na impreze i...

... jak zwykle, z humorem i rzeczowo :)2

:)21

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: wt mar 22, 2011 6:12 pm
autor: polaff
kurcze, @Eska, widziałeś mojego ZŁOMA - jak go kupiłem to było padło jakich mało zależało mi żeby kupić cos taniego z homologacją ciężarową dlatego tak wyszło. Wymieniałem przewody hamulcowe, paliwowe, elektryczne, resory, silnik skrzynie i wile innych gratów i ani jednej śruby nie ukręcilem, nawet fotele a w zasadzie taborety foteli odkręciły sie bez żadnego problemu.

Mam jakieś dziwne szczęście? :)

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: wt mar 22, 2011 7:57 pm
autor: robson5
Mam jeszcze jeden problem, buda ma rudą w nadmiarze mocowania do ramy popękane i zjedzone :)17 :roll:
Szukam teraz anglika młodego 1997-1999 v24 i zrobię przekładkę
Powiedzcie czy to dobry ruch :o
Kasa większa ale będzie zdrowsza blacha i wtedy auto będzie musiało zostać dłużej w Moich rękach :)21
Ludki co rozbierają angliki myślą ile za coś takiego krzyknąć. :P
Jak ktoś ma taki komplet zbędny to chętnie odkupię. :)21

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: wt mar 22, 2011 9:26 pm
autor: Faja
Czyli masz do wymiany ramę i budę. I czasu niewiele. I nie chcesz się wiązać na długo z tym pojazdem. Ja wymieniałem budę i przy okazji łatałem ramę i radzę się dobrze zastanowić czy warto pakować się w ten samochód. Kasy nigdy nie odzyskasz a z pajero strasznego pożeracza terenu nie zrobisz. Wiem że to trudne, ale może lepiej zmienić koncepcję.

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: wt mar 22, 2011 9:43 pm
autor: walus
Masz tu numer do gościa co to handluje różnymi częściami do pajero i jest w dobrej kasie 662764994.
Często u niego brałem manele i polecam :)2
Wymiana ramy do duże koszta, jak robiłem swoją to wyszło mi 6tysi ale i tak była robiona tanim kosztem :)21
Jak byś chciał to zrobić profi tzn, łącznie z opinią rzeczoznawcy, dobrą konserwacją , wzmocnieniem i wymianą tych rzeczy co Bartek Ci wypisał to zbierają się całkiem spore koszta, taniej jest kupić angola i przerobić na europe .
Karoserie swoją przerzuć na ramę angola , zmień reduktor na właściwy , kolumnę kierowniczą i podporę również oraz parę innych rzeczy o których nie wiem :)21 a z angola zostanie Ci jeszcze sporo części zapasowych.
Najlepiej szukaj takiej samej wersji jak Twoja ,aby Ci mosty podeszły i reduktor (będziesz miał na zapas) silnik możesz sprzedać i odzyskać trochę kasy z dawcy.
Ogólnie wszystko jest do zrobienia tylko sobie musisz koszty policzyć, i założyć że nie wszystko pójdzie tak jak byś chciał.
Pozdrawiam.

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: śr mar 23, 2011 8:22 pm
autor: robson5
I co robić :o :roll: :)17
Straszycie Mnie ostro :)16
I kolejne pytanko jak sprawdzić wytrzymałość mojej starej ramy ??

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: pt mar 25, 2011 11:17 am
autor: CrOOchy
stalówka górnicza i pomiędzy dwa krazy :)21

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: sob mar 26, 2011 9:23 am
autor: Eskapada
robson5 pisze:I co robić :o :roll: :)17


Przeprosić się z Suzuki Samurai - będzie taniej
:)21
robson5 pisze:Straszycie Mnie ostro :)16


Jesteś w mylnym błędzie - lojalnie uprzedzamy
:)21
robson5 pisze: I kolejne pytanko jak sprawdzić wytrzymałość mojej starej ramy ??
Daj koledze Walus jak po 20 minutach jazdy rama nie pierdyknie to znaczy,że syf rokuje

:)21

Podczas nagrywania tego filmu -miało być lajtowo i profesjonalnie - tak też wygląda:
http://www.youtube.com/user/Eskapada4x4 ... qeKrrEIrEY

...ale poszło nadkole i zderzak - wiesz Robson - większość ludzi wąwóz na poliginie robi wzdłuż - Waluś w poprzek
:)21

Re: WYMIANA RAMY W PAJERO 2

: sob mar 26, 2011 9:46 am
autor: PiRoman
Bartek, wszystko się da rozpier.lić.
Ale filmik ładny :)2