Strona 1 z 2

Dziwne pukanie w L200

: ndz gru 18, 2011 10:02 am
autor: lysykrzysiek
Witam szanownych kolegow!
Jestem posiadaczem tkzw Elki z 2000 r 2.5 td.Mianowicie o co chodzi od jakiegos czasu ,zauwazylem jak auto sie porzadnie rozgrzalo, zaczynalo cos klepac tak jakby pasek rozrzadu pukal w obudowe!Wiec zabralem sie za wymiane rozrzadu ,kupilem pasek z napinaczem i pasek balansowy tez poszedl do wymiany.Wszystko bylo pieknie dwa razy sprawdzane ustawienia kol.Pasek zalozony odpalony ,i Elka pieknie po zlozeniu z pol obrotu zapalia, ale od razu zaczelo cos porzadnie pukac jaby w klawiaturze, caly czas tak samo.Rece mi opadly.Jeszcze raz od pocztku to samo pasek zwalony,wszystko sprawdzone trzy razy i klops to samo Pukanie. :)11 Pomozcie co to sie skonczylo?

Re: Dziwne pukanie w L200

: ndz gru 18, 2011 10:40 am
autor: guzik1125
moze luz na zaworach jest juz taki duzy ze napier..dala??

ale ja sie nie znam 8)

Re: Dziwne pukanie w L200

: ndz gru 18, 2011 11:31 am
autor: Adas
prawdopodobnie przed wymianą przeskoczył Ci pasek, musisz zdjąć osłonę klawiatury, to ta pokrywka z korkiem wlewu oleju, sprawdź, która dźwigienka Ci pękła, dokładnie wyczyść głowicę od góry i zdemontuj wałek rozrządu, oglądnij go dokładna, bo resztki dźwigienki często do niszczą.
Kilawiatura składa się z dźwigienek I i E , półpanewki wałka rozrządu są ponumerowane nie pomyl ich, jak będziesz miał kłopoty to pisz....

to nic strasznego nie przerażaj się ...

Re: Dziwne pukanie w L200

: ndz gru 18, 2011 1:52 pm
autor: lysykrzysiek
Witam ponownie.Zwalilem klawiture i tam nic nie widac ,wszystko wyglada ok.Sciagnalem ponownie pasek aby zakrecic bez paska walkiem ,rowniez chodzi bez problemu ale zaraz go zdemontuje i ogladne dobrze.Moze pompa wtryskowa moze tam jakies lozysko i tak puka,Kolo od pompy ma luz delikatny.Czy tak powinno byc?.Wracajac do pocztku samochod chodzil palil normalnie bez zarzutu tylko jak sie rozgrzal po przejachaniu jakis 20 km zaczynalo tak dziwnie cicho popukiwac ale nie metalicznie jak teraz zaczelo.Jak byl zimny to nic nie bylo slychac.Wiec bardzo dziwny objaw ,sawialem na napinacz paska ale pudlo.Panewka?

Re: Dziwne pukanie w L200

: ndz gru 18, 2011 2:32 pm
autor: gebels
czyli zaczyna pukać jak się olej nagrzeje

Re: Dziwne pukanie w L200

: ndz gru 18, 2011 2:50 pm
autor: lysykrzysiek
Tak jak sie porzadnie nagrzal to zaczynal popukiwac ale to tak delikatnie a nie metalicznie a teraz czy zimny czy cieply puka tak jakby gdzis w klawaturze ale to moze sie przeciez niesc.Wczesniej nie byl katowany nic sie nie dzialo mam go 2 lata a sluzy do przemieszczania sie i wozenia towarow.terenuto on nie widzial.Rano palil z polobrotu,.Plyn ,olej pilnowany tym bardziej jeast dziwne.Po zmianie paska zaczol tak walic przez walil ale zupelnie inaczej.moze cos z zaworami?

Re: Dziwne pukanie w L200

: ndz gru 18, 2011 6:59 pm
autor: goszen
lysykrzysiek pisze:Tak jak sie porzadnie nagrzal to zaczynal popukiwac ale to tak delikatnie a nie metalicznie a teraz czy zimny czy cieply puka tak jakby gdzis w klawaturze ale to moze sie przeciez niesc.Wczesniej nie byl katowany nic sie nie dzialo mam go 2 lata a sluzy do przemieszczania sie i wozenia towarow.terenuto on nie widzial.Rano palil z polobrotu,.Plyn ,olej pilnowany tym bardziej jeast dziwne.Po zmianie paska zaczol tak walic przez walil ale zupelnie inaczej.moze cos z zaworami?
Panewka na korbowodach.

Re: Dziwne pukanie w L200

: ndz gru 18, 2011 7:21 pm
autor: Adas
lysykrzysiek pisze:Tak jak sie porzadnie nagrzal to zaczynal popukiwac ale to tak delikatnie a nie metalicznie a teraz czy zimny czy cieply puka tak jakby gdzis w klawaturze ale to moze sie przeciez niesc.Wczesniej nie byl katowany nic sie nie dzialo mam go 2 lata a sluzy do przemieszczania sie i wozenia towarow.terenuto on nie widzial.Rano palil z polobrotu,.Plyn ,olej pilnowany tym bardziej jeast dziwne.Po zmianie paska zaczol tak walic przez walil ale zupelnie inaczej.moze cos z zaworami?
jaki przebieg ma ta Elżbieta ??

Re: Dziwne pukanie w L200

: ndz gru 18, 2011 10:48 pm
autor: lysykrzysiek
200000 tys, przebieg na 98 procent orginalny samochod z Dani .Wczesniej mialem rok 97 mial 380000 i chodzil elegancko a tu dziwna sprawa sie zrobila.Tym bardziej ze chodzil normalnie teraz tez rowno pracuje tylko to stukanie metaliczne .

Re: Dziwne pukanie w L200

: pn gru 19, 2011 6:49 am
autor: Adas
no wygląda na to, że Goszen ma racje :cry:

Re: Dziwne pukanie w L200

: pn gru 19, 2011 10:38 am
autor: lysykrzysiek
Witam.Dziwne panewka puka inaczej, dzis zawioze Ele do mechaniora sprawdzonego zobaczymy co on na te jej stukanie.

Re: Dziwne pukanie w L200

: pn gru 19, 2011 12:47 pm
autor: goszen
lysykrzysiek pisze:Witam.Dziwne panewka puka inaczej, dzis zawioze Ele do mechaniora sprawdzonego zobaczymy co on na te jej stukanie.
To może popychacz albo wałek popychaczy.

Re: Dziwne pukanie w L200

: pn gru 19, 2011 10:10 pm
autor: lysykrzysiek
Witam ponownie.Usterka na 98 procent zdiagnozowana ,rozyspala sie podkladka pod sieróbą regulujaca zawor.Ale na 100 procent bede pewny jak wymienie. .Jak wymienie to potwierdze ,czy to napewno to byla podkladka.Drobny szczegol a tyle nerow :D .Dzieki serdeczne za podpowiedzi.

Re: Dziwne pukanie w L200

: pn gru 19, 2011 10:37 pm
autor: Adas
ta końcówka dźwigienki zaworu tak sama z siebie nie spada, chyba luzy były za duże, sprawdź tylne łożysko dźwigienki zaworowej

Re: Dziwne pukanie w L200

: pn gru 19, 2011 11:35 pm
autor: lysykrzysiek
ona nie spadla tylko sie rozpadla na czesci jak zaczełem kazdą po koleji ogladac dokladnie,ale jutro sprawdze jeszcze te lozysko :D

Re: Dziwne pukanie w L200

: wt gru 20, 2011 6:32 am
autor: Adas
dokładnie spenetruj magnesem całą górną część głowicy, no olej wymień

Re: Dziwne pukanie w L200

: wt gru 20, 2011 7:01 am
autor: kzh
u mnie kiedys srubki rozlecialy sie podczas regulacji zaworow. plastik trzmajacy ta okragla pestke po prostu rozsypywal sie w palcach. pewno ze starosci.
srubki dostepne sa w IC.

Re: Dziwne pukanie w L200

: śr gru 21, 2011 9:59 pm
autor: walus
U kolegi @Eskapady też coś lekko pukało na zimnym silniku ,a po nagrzaniu głośniej (brzmiało jak by wtrysk się kończył) okazało się że tłok był owalem i miał wyrobione sworznie :evil:

Re: Dziwne pukanie w L200

: ndz mar 04, 2012 11:27 am
autor: lysykrzysiek
Witam.Po wymianie kopulek do regulacji zaworow i po ustawieniu bylo wszystko niby ok.Ale wczorej wymienialem uszczelke pod klawiatura komplet. Po zlozeniu i odpaleniu samochod na wolnych obrotach pracowal normalnie ale jak dodaje gazu troche zaczynal sie dusic i puszczal kleby dymu.Nie wkreca sie na obroty,pomyslalem ze cos chyba zaworami.Zwalilem wszystko, popychacze wraz z walkiem ogladnalem wszystko dokladnie kopulki do regulacji cale, lozyska na popychaczach cale tylko co mnie zdziwilo ,na walku na sierubie 4,5 ktore sie przykreca do mocowania walka rorzadu byl inny kolor tak jakby byl przegrzany w tym miejscu.No i na mocowaniu 4, popychacz sie przycina nie chodzi swobodnie tylko daje opor .Sprawdzilem ,wyciagnalem koniki po koleji .Kazdy konik ktory sciagalem z walka przycinal sie wtym miejscu.Czyli wychodzi na to ze walek jest krzywy.Teraz moje pytanie.Co moze byc przyczyna,moze smarowanie za slabe i jak to najprosciej sprawdzic czy klawiatura jest odpowiednio smarowana?Jezeli wymieniac to sam walek czy komplet wraz z konikami?Pozdrawiam

Re: Dziwne pukanie w L200

: ndz mar 04, 2012 1:33 pm
autor: Adas
goszen pisze:
lysykrzysiek pisze:Tak jak sie porzadnie nagrzal to zaczynal popukiwac ale to tak delikatnie a nie metalicznie a teraz czy zimny czy cieply puka tak jakby gdzis w klawaturze ale to moze sie przeciez niesc.Wczesniej nie byl katowany nic sie nie dzialo mam go 2 lata a sluzy do przemieszczania sie i wozenia towarow.terenuto on nie widzial.Rano palil z polobrotu,.Plyn ,olej pilnowany tym bardziej jeast dziwne.Po zmianie paska zaczol tak walic przez walil ale zupelnie inaczej.moze cos z zaworami?
Panewka na korbowodach.
sprawdź ciśnienie smarowania, to że nie ma smarowania na klawiaturze, to oznaka słabego ciśnienia smarowania

Re: Dziwne pukanie w L200

: pn mar 05, 2012 12:42 pm
autor: lysykrzysiek
Witam.Jak najprosciej sprawdzic czy jest dobre smarowanie?I jak wymieniac to kompletny walek z popychaczami?Czy sam walek.popychacze wizualnie wygladaja dobrze.Z gory dziekuje koledze Adasiowi za cene uwagi.

Re: Dziwne pukanie w L200

: pn mar 05, 2012 6:22 pm
autor: polaff
by sprawdzić ciśnienie musisz wkręcić zamiast czujnika ciśnienia oleju (tego przy podstawie filtra - do kontrolki oleju) wkręcić manometr i sprawdzić na ciepłym silniku czy ciśnienia pokrywa się z wymaganiami manual'a

Re: Dziwne pukanie w L200

: pn mar 05, 2012 6:29 pm
autor: Adas
lysykrzysiek pisze:Witam.Jak najprosciej sprawdzic czy jest dobre smarowanie?I jak wymieniac to kompletny walek z popychaczami?Czy sam walek.popychacze wizualnie wygladaja dobrze.Z gory dziekuje koledze Adasiowi za cene uwagi.
nic na razie nie wymieniaj, sprawdź ciśnienie, go za chwilę może będziesz musiał szukać nowego silnika, bo chyba @Goszen miał rację, bo ciśnienie najczęściej traci się przez uszkodzone panewki

Re: Dziwne pukanie w L200

: pn mar 05, 2012 8:44 pm
autor: lysykrzysiek
Ok.Jutro sprawdze ale przy uszkodzonej panewce od momentu kiedy zaczal sie problem czyli jakos od polowy grudnia ubieglego roku, auto jezdzi tak samo przspiesza jak przyspieszalo to raczej bylo by coraz gorzej.Ale ja sie dopiero ucze wiec sprawdze tak jak piszecie cisnienie.A jakie powinno byc prawidlowe wedlug manuala?

Re: Dziwne pukanie w L200

: pn mar 05, 2012 8:49 pm
autor: polaff
Adas pisze:
lysykrzysiek pisze:Witam.Jak najprosciej sprawdzic czy jest dobre smarowanie?I jak wymieniac to kompletny walek z popychaczami?Czy sam walek.popychacze wizualnie wygladaja dobrze.Z gory dziekuje koledze Adasiowi za cene uwagi.
nic na razie nie wymieniaj, sprawdź ciśnienie, go za chwilę może będziesz musiał szukać nowego silnika, bo chyba @Goszen miał rację, bo ciśnienie najczęściej traci się przez uszkodzone panewki
ciśnienie równie dobrze można przez zawór upustowy w układzie smarowania stracić, a panewka raczej przez rok by tak samo nie klepała. U mnie klepiąca panewka wytrzymała około 1h pracy bez obciążenia, później hałas był taki, że strach było odpalać ten złom... :)21 :)21 :)21 :)21