www.forum4x4.pl

Witam was serdecznie z moim zapytaniem .mam pajero 2.8 td z 98r.i wydaje mi się że jak na silnik 120 konny jest trochę mułowaty.nie mówię tu o rozwijaniu jakichś niebotycznych prędkości ale do 80 km powinien ruszać żwawo. jak np ww 1.9 110km.może ktoś ma to auto to mógłby mi powiedzieć czy szukać w nim mocy czy poprostu tak mają te typy? czy po wciśnięciu gazu turbinka ciągnie jak właśnie w ww 1.9 ?

Różnica w masie jest znaczna, więc czego ty się spodziewasz, napędu rakietowego?

Pahero z takowym silniczkiem jeżdzi, ale nie zapierdziela (do tego są odpowiednie benzynki)
ww jest żwawszy ale co z tego - zawsze zostanie ww

Benzyniak ten 3 litrowy w pahero też nie zachwyca.

no to 3,5 v6 moze? Albo moze igor zmota w koncu v8 do pajero

N2O pisze:Benzyniak ten 3 litrowy w pahero też nie zachwyca.

wiesz mocy nigdy za wiele

mam 1.9 tdi 110 koników w A4 i i 2.8 w krótkim, więc jakieś tam porównanie jest, dobrze zrobione 2.8 powinno zasuwać, może prędkości to tak do 120 bo więcej nie jeżdżę ale silnik reaguje bardzo żwawo, dynamicznie i nie dam złego słowa o nim powiedzieć ale nie zawsze tak było ( 3 lata temu robiłem porządny remont silnika i okolic ).
Zdarzyło mi się rok temu dla żartu pościgać ze znajomym patrolem Y61 4.2 ( ale długim więc swoje pewnie waży ), na dwupasmówce pod wrockiem , powiem tak , jak ich mijaliśmy nie mieli za szczęsliwych min. Ale cicho sza , bo mi auto spsują a sami zrobili

więc grzebnę conieco w okolicach turbiny bo pompa była sprawdzana może troszeczkę go ożywię bo apetycik na ropkę to on ma a wracając do benzynowców to wiedzą panowie że co innego kręcenie obrotami a co innego mieć trochę niutonometrów od samego spodu.miałem a8 300km i wiem jak to wyrywa.zaś wsiadasz do 1.9 tdi a jeszcze czipowanym to każdy bieg po załączeniu turbinki czuć na plecach.czyż nie prawda?

A tak wogóle to co Ci tam zrobili? bo mi się wydaje że u mnie jest za mało doładowania.może kierownica przy sprężarce zapieczona?

a co wy osobówki ważące kilkaset kilo porównujecie do klamotów ważących 2 tony
a zobaczcie jeszcze na opory powietrza...
to jak subarynę czy inne porsze z kaszlem porównywać
bez sensu
sprzedaj miśka i kup se wyścigówkę

wjedź na hamownię, będziesz wiedział ile ma kucy, a ile poszło w pole
Mam sharana 1,9tdi 110km i też przyspiesza lepiej niż pojara, o wiele lepiej, choć z tą masą to nie ma aż takiej różnicy - niecałe 200kg....
Ale koniowozu z dwoma persheronami sharanem nie pociągnę pod górę tak jak miśkiem...

Ja też mam krótki 2,8 i do setki to pewnie ze 30 sekund ma.To nie auto do ścigania na ulicy.Pościgaj sie za to paherem ze swoim audi na drodze polnej albo po zaoranym polu wtedy zobaczysz do czego on służy.

nikt nie mówi o pokonywaniu bariery dżwięku.do 60 km/h powinien iść żywo jak na diesla z turbiną przystało

przy remoncie była włożona nowa głowica, sprawdzana i ustawiana pompa i pewnie jakieś jeszcze drobiazgi . Wcześniej założyłiśmy nowe sprzęgło exedy. Auto reaguje na każde dotknięcie pedału gazu a ma założone 33 mt , na mniejszych zimówkach jest lepiej.
Nie cieszył mnie zakres napraw ale cóż . W mieście nie ma żadnej przykrości , jedzie na równi z osobówkami , raczej nie przyśpiesza w 30 s . poligonów nie omijam ale nie katuję bez sensu, tak abym przed każdą dłuższą wycieczką nie musiał odbudowywać auta

dzienki za zainteresowanie. myśle że paląc 12l i w górę to powinien coś za to dać .ja tej mocy poszukam i znajdę u ciebie też jest strasznie twarde zawieszenie z tyłu?czy może ja mam tak twarde amorki że szczękę przegryzam jak jadę?!

No twarde jest,ale jak trochę pojeździsz przyzwyczaisz się.Dobre oponki,dobre błotko i pokochasz to twarde zawieszenie

Przejechałbyś się moim ex-samurajem to zobaczyłbyś co znaczy twarde zawieszenie... Resory od żuka czy innego dostawczaka...ale szedł jak gokard po zakrętach ..

BUNIO pisze:dzienki za zainteresowanie. myśle że paląc 12l i w górę to powinien coś za to dać .ja tej mocy poszukam i znajdę u ciebie też jest strasznie twarde zawieszenie z tyłu?czy może ja mam tak twarde amorki że szczękę przegryzam jak jadę?!

a masz oryginalne regulowane amortyzatory?? i może działające może można przestawić ?

raczej ich nie mam .wydaje mi się że może one są od longa i dlatego są twardsze .bo chyba nie mogą być montowane takie same?/?

BUNIO pisze:raczej ich nie mam .wydaje mi się że może one są od longa i dlatego są twardsze .bo chyba nie mogą być montowane takie same?/?

nie pisz głupotek masa auta nie wpływu na dobór amortyzatorów. Wersje SWB LBW oraz Cabrio maja te same amory

Eskapada pisze:

BUNIO pisze:raczej ich nie mam .wydaje mi się że może one są od longa i dlatego są twardsze .bo chyba nie mogą być montowane takie same?/?

nie pisz głupotek masa auta nie wpływu na dobór amortyzatorów. Wersje SWB LBW oraz Cabrio maja te same amory

ciii od longa drążki też ponoć mają większą nośność

ale tylne sprężyny z longa chyba są mocniejsze. Wstawienie ich do krótkiego podnosi zawieszenie, czy robi twardsze..

BUNIO pisze:Witam was serdecznie z moim zapytaniem .mam pajero 2.8 td z 98r.i wydaje mi się że jak na silnik 120 konny jest trochę mułowaty.nie mówię tu o rozwijaniu jakichś niebotycznych prędkości ale do 80 km powinien ruszać żwawo. jak np ww 1.9 110km.może ktoś ma to auto to mógłby mi powiedzieć czy szukać w nim mocy czy poprostu tak mają te typy? czy po wciśnięciu gazu turbinka ciągnie jak właśnie w ww 1.9 ?

Najlepiej przyrównaj z innymi 2.8 td i będziesz wiedział czy:

1. Twój to padaka
2. Twój to żyleta

najlepiej to przyrównać do takiego samego ale nie widać nie słychać żeby w okolicy coś podobnego jeżdziło