Dłubacz - znawca - potrzebny!

gaz 69, 67, 63 itd...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
Student
    
    
Posty: 3493
Rejestracja: sob mar 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Wawa BMW

Dłubacz - znawca - potrzebny!

Post autor: Student » pt mar 12, 2004 1:52 am

Zna ktoś może jakiegoś magika, co mi redukcję z v6 fiorda na dzwon giez/uaz dorobi - najlepiej wawa. Acha, i jak załatwić kwestię wałka i sprzęgła?

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » pt mar 12, 2004 1:55 am

do szarego napisz
#noichuj

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Re: Dłubacz - znawca - potrzebny!

Post autor: RudeBoy » pt mar 12, 2004 5:18 am

Student pisze:Zna ktoś może jakiegoś magika, co mi redukcję z v6 fiorda na dzwon giez/uaz dorobi - najlepiej wawa. Acha, i jak załatwić kwestię wałka i sprzęgła?
8) 8) 8)
Jakbys sie czegos madego w temacie dowiedzial to dalbys zanc.. bo tez bede chcial zrobic forda z gaza...
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
Marek Glinka
Posty: 616
Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marek Glinka » pt mar 12, 2004 5:51 am

Blisko masz. Na Bielanach. Paweł ma na imię. Dzwoń do mnie 0- 601237261
Marecki jestem...... :wink:
Toyota Hilux 2,4D to już historia :cry: :cry: :cry:
Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila :cry: :cry:

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Post autor: RudeBoy » pt mar 12, 2004 5:54 am

Marek Glinka pisze:Blisko masz. Na Bielanach. Paweł ma na imię. Dzwoń do mnie 0- 601237261
:)2

To pozwole sobie zadzwonic jak sie zbudze naprawde... :roll:
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
Marek Glinka
Posty: 616
Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marek Glinka » pt mar 12, 2004 5:58 am

RudeBoy pisze:
Marek Glinka pisze:Blisko masz. Na Bielanach. Paweł ma na imię. Dzwoń do mnie 0- 601237261
:)2

To pozwole sobie zadzwonic jak sie zbudze naprawde... :roll:
No ty masz troche dalej :lol: :lol: Ale dzwoń
Marecki jestem...... :wink:
Toyota Hilux 2,4D to już historia :cry: :cry: :cry:
Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila :cry: :cry:

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Post autor: RudeBoy » pt mar 12, 2004 6:04 am

heh.... ku..wa...
myslalem, ze chodzi Ci o krakowskie bielany :oops:
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
Student
    
    
Posty: 3493
Rejestracja: sob mar 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Wawa BMW

Post autor: Student » pt mar 12, 2004 10:40 am

Spox. Przedzwonię niebawem, bo na razie tyle roboty mi się wraz z poprawą pogody wykluło, że nie ma czasu się w dupę podrapać.

trojkat
 
 
Posty: 268
Rejestracja: sob lis 29, 2003 10:39 am

Re: Dłubacz - znawca - potrzebny!

Post autor: trojkat » pt mar 12, 2004 4:42 pm

Student pisze:Zna ktoś może jakiegoś magika, co mi redukcję z v6 fiorda na dzwon giez/uaz dorobi - najlepiej wawa. Acha, i jak załatwić kwestię wałka i sprzęgła?
nie musi byc redokcji wiercisz nowe otwory w dzwonie od forda tak rzeby pasowalo pod skrzynie gieza dajesz tarcze od gieza a docisk od forda wszystko pasuje i pozytywnie zweryfikowane

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Re: Dłubacz - znawca - potrzebny!

Post autor: RudeBoy » sob mar 13, 2004 12:53 am

trojkat pisze:
Student pisze:Zna ktoś może jakiegoś magika, co mi redukcję z v6 fiorda na dzwon giez/uaz dorobi - najlepiej wawa. Acha, i jak załatwić kwestię wałka i sprzęgła?
nie musi byc redokcji wiercisz nowe otwory w dzwonie od forda tak rzeby pasowalo pod skrzynie gieza dajesz tarcze od gieza a docisk od forda wszystko pasuje i pozytywnie zweryfikowane
:o :D
Toz to by bylo bardzo proste! :)2

A jak jes z lozyskowaniem walka skrzyni biegow... no bo oryginalnie to lozysko jest chyba w kole zamachowym... :)5
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Re: Dłubacz - znawca - potrzebny!

Post autor: pilmar » sob mar 13, 2004 9:51 am

Student pisze:Zna ktoś może jakiegoś magika, co mi redukcję z v6 fiorda na dzwon giez/uaz dorobi - najlepiej wawa. Acha, i jak załatwić kwestię wałka i sprzęgła?
silnik po manualu czy automacie?
po automacie niema łożyska wałka sprzęgłowego w wale silnika, ale znam człowieka,z okolic Wawy który złączy to bardzo profesjonalnie. Sam jeździ taką zmotą 4X4,silnik 2,9V6 ford po automacie,skrzynia i reduktor uaz

Awatar użytkownika
Marek Glinka
Posty: 616
Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dłubacz - znawca - potrzebny!

Post autor: Marek Glinka » sob mar 13, 2004 10:17 am

pilmar pisze:
Student pisze:Zna ktoś może jakiegoś magika, co mi redukcję z v6 fiorda na dzwon giez/uaz dorobi - najlepiej wawa. Acha, i jak załatwić kwestię wałka i sprzęgła?
silnik po manualu czy automacie?
po automacie niema łożyska wałka sprzęgłowego w wale silnika, ale znam człowieka,z okolic Wawy który złączy to bardzo profesjonalnie. Sam jeździ taką zmotą 4X4,silnik 2,9V6 ford po automacie,skrzynia i reduktor uaz
....się zgadza. Automat ma inny wał. Trzeba dawać redukcję.
Mówisz o tym w Legionowie?
Ostatnio zmieniony sob mar 13, 2004 10:18 am przez Marek Glinka, łącznie zmieniany 1 raz.
Marecki jestem...... :wink:
Toyota Hilux 2,4D to już historia :cry: :cry: :cry:
Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila :cry: :cry:

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » sob mar 13, 2004 10:18 am

ale wał jest taki sam...zostaje wbić łożysko....

Awatar użytkownika
Marek Glinka
Posty: 616
Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marek Glinka » sob mar 13, 2004 10:19 am

Niestety wyjście na koło jest inne.
Marecki jestem...... :wink:
Toyota Hilux 2,4D to już historia :cry: :cry: :cry:
Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila :cry: :cry:

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Re: Dłubacz - znawca - potrzebny!

Post autor: pilmar » sob mar 13, 2004 11:27 am

Marek Glinka pisze: ....się zgadza. Automat ma inny wał. Trzeba dawać redukcję.
Mówisz o tym w Legionowie?
nie, koło Otwocka, ale robi taki rzeczy jak np. przystawki odbioru mocy z reduktorów(uaz,G, - te widziałem), wały napędowe,blokady itp; robi to raczej hobbystycznie niż hiennystycznie :D :D

Awatar użytkownika
Student
    
    
Posty: 3493
Rejestracja: sob mar 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Wawa BMW

Post autor: Student » sob mar 13, 2004 11:58 am

Silnik po manualu - łożysko tak czy tak trza dopasować.

Awatar użytkownika
Student
    
    
Posty: 3493
Rejestracja: sob mar 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Wawa BMW

Re: Dłubacz - znawca - potrzebny!

Post autor: Student » sob mar 13, 2004 12:05 pm

trojkat pisze:
Student pisze:Zna ktoś może jakiegoś magika, co mi redukcję z v6 fiorda na dzwon giez/uaz dorobi - najlepiej wawa. Acha, i jak załatwić kwestię wałka i sprzęgła?
nie musi byc redokcji wiercisz nowe otwory w dzwonie od forda tak rzeby pasowalo pod skrzynie gieza dajesz tarcze od gieza a docisk od forda wszystko pasuje i pozytywnie zweryfikowane
A co z trzecim punktem podparcia silnika? Dzwon orginalny ma nagwintowane otwory, bo przecie skrzynia wisi w powietrzu?

trojkat
 
 
Posty: 268
Rejestracja: sob lis 29, 2003 10:39 am

Post autor: trojkat » sob mar 13, 2004 2:05 pm

Marek Glinka pisze:Niestety wyjście na koło jest inne.
na milion procent takie same

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » sob mar 13, 2004 2:31 pm

trojkat pisze:
Marek Glinka pisze:Niestety wyjście na koło jest inne.
na milion procent takie same
Może być do wału dołączona taka płytka dystansująca koło z automatu, które zwykle ejst cieniutkie - z blachy stalowej. Dzięki takiej redukcji wieniec rozrusznika wychodzi w tym samym miejscu. Parę dni temu narobiłem larma Czesławowi, że mi koło zamachowe nie pasuje na wał silnika co do odpkupiłem od niego, na krótym wcześniej automat latał... A okazało się, że ta redukcja się przykleiła do wału i myslałem że kołnierz jest inny... wystarczyło lekko puknąć i odpadła :oops:

Awatar użytkownika
Marek Glinka
Posty: 616
Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marek Glinka » sob mar 13, 2004 3:23 pm

trojkat pisze:
Marek Glinka pisze:Niestety wyjście na koło jest inne.
na milion procent takie same
Do tematu możemy wrócić w poniedziałek. Nie ja to robiłem, musze popatrzeć. Koło zamachowe i sprzęgło poszło od Uaza.
Marecki jestem...... :wink:
Toyota Hilux 2,4D to już historia :cry: :cry: :cry:
Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila :cry: :cry:

trojkat
 
 
Posty: 268
Rejestracja: sob lis 29, 2003 10:39 am

Post autor: trojkat » sob mar 13, 2004 3:32 pm

SebastianS pisze:
trojkat pisze:
Marek Glinka pisze:Niestety wyjście na koło jest inne.
na milion procent takie same
Może być do wału dołączona taka płytka dystansująca koło z automatu, które zwykle ejst cieniutkie - z blachy stalowej. Dzięki takiej redukcji wieniec rozrusznika wychodzi w tym samym miejscu. Parę dni temu narobiłem larma Czesławowi, że mi koło zamachowe nie pasuje na wał silnika co do odpkupiłem od niego, na krótym wcześniej automat latał... A okazało się, że ta redukcja się przykleiła do wału i myslałem że kołnierz jest inny... wystarczyło lekko puknąć i odpadła :oops:
hehehe jak pirwszy raz zmienialem w skorpio automat na manial to tez mi sie przykleilo i bylem wszoku ze nipasuje :oops:

Awatar użytkownika
borman
Posty: 656
Rejestracja: sob maja 24, 2003 9:37 am
Lokalizacja: sanok

Post autor: borman » sob mar 13, 2004 4:58 pm

z tego co pamietam to lepiej tulejkę dotoczyć zamiast łożyska (trochę wystajacą bo wałek ze skrzyni jest trochę zakrótki) myślę tu cały czas o skrzyni żukowskiej dołaczonej do obudowy z forda (bez dodatkowej flanszy )

trojkat
 
 
Posty: 268
Rejestracja: sob lis 29, 2003 10:39 am

Post autor: trojkat » sob mar 13, 2004 5:54 pm

borman pisze:z tego co pamietam to lepiej tulejkę dotoczyć zamiast łożyska (trochę wystajacą bo wałek ze skrzyni jest trochę zakrótki) myślę tu cały czas o skrzyni żukowskiej dołaczonej do obudowy z forda (bez dodatkowej flanszy )
ja rogilem redukcje wciskana w wal fordowski tak zeby pasowalo pod zuka ale tez widzialem przedlozony walek zokowski poprzez wcicniecie na goroco czpienia ktory pasuje pod lozysko igielkowe forda

Awatar użytkownika
miastek
 
 
Posty: 1309
Rejestracja: czw gru 18, 2003 11:37 am
Lokalizacja: Miastko/Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: miastek » sob mar 13, 2004 7:40 pm

Ja w kielichu forda wyciołem dupe i to samo zrobiłem w kielichu uaza.
Potem do kielicha forda dospawałem profesjonalnie dupe uaza oczywiscie odpowiednio wycentrowana.
Zamiast lozyka dałem specjalnie dotoczona tulejke mosiezna.
docisk forda, tarcza zuk lekko ztoczona z zewnatrz bo srednica troche za duza była.
Gaz jezdzi do tej pory i nic sie chyba nie dzieje bo kto inny go teraz upala.
to ten chyba bo nie wiem kto nim teraz jezdzi


http://www.rajdy4x4.pl/rajdy/2004/8_kas ... ze3=27.jpg
http://www.4x4.szczecin.pl/
Vitara->Samurai->GR->GRII

ODPOWIEDZ

Wróć do „Gaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość