no to sprawa sie ma tak, że pływak sie przetarł i zatonoł

, wiec sprawa pływaka, ale interesuje mnie to foto:
1- czy to dysza?? i czy nie brakuje tu czegos??
2- co to??
3- jakas regulacja, składu mieszanki pewnie, ale nie wiem
4- w środku widze sprezynke ale ta blaszka sie nie porusza, co to??
ogólnie sprawa wyglada tak ze nigdy sie nie brałem za regulacje gaznika, jedynie ostatnimi czasy, taka srubka jakby w rureczce po lewej stronie, ustawiały sie wolne obroty. Z gory dziekuje za pomoc, jakby sie dało szybko rozwiac moje watpliwosci to jeszcze dzis jade po czesci
