

i widok rozdziawionych paszczy... to nasza zapłata za ukręcone śruby, pokiereszowane łapy i wszystkie "brzydkie" wyrazy, które czasem padają..przy pracy.
Moderator: Student
trudno tu powiedzieć ja przestałem liczyc ile wpakowałem kasy ale napewno poniżej 10 tyś. to bym (jak bym musiał) go nie sprzedał.Francek pisze:
Albo za ile sprzedać fajnego Gaziorka, żeby spokojnie spojrzeć sobie w lusterko
Cięzko znalezć oryginała nawet u nich<Kacper> pisze:A nikt nie myslal czy 69 jeszcze ze wschodu mozna przytargac??Jesli samemu sie tam nie zapuszczac to moze nasi "wschodni bracia" cos moga przywiesc na kolach i zostawic...
Moze to byc jakas alternatywa tak mi sie zdaje niz remontowac tylko ciekawe jak tam jest z gazami i cena...
zawsze mozna zkompletowac do orginaluMag69 pisze:Cięzko znalezć oryginała nawet u nich<Kacper> pisze:A nikt nie myslal czy 69 jeszcze ze wschodu mozna przytargac??Jesli samemu sie tam nie zapuszczac to moze nasi "wschodni bracia" cos moga przywiesc na kolach i zostawic...
Moze to byc jakas alternatywa tak mi sie zdaje niz remontowac tylko ciekawe jak tam jest z gazami i cena...![]()
W przewazajacej części są to auta użytkowe, i kazdy motał aby poprawic komfort i ekonomię jazdy,
w moim przypadku były zmienione siedzenia na ładowskie,amory z uaza i duzo dodatków chromowych( dekle kłół, ramki reflektorów) i mnóstwo przełączników na desce ( do czego miały słuzyc nie wiadomo )
Krecik pisze:BABCIA I pisze:Współczuję Wam koledzy,ale budowanie tzw. rajdowego samochodu na aucie które ma np. czterdzieści lat ( rama zwłaszcza ) nie ma logicznego uzasadnienia.Płapką była niska cena zakupu samochodu.
Alez niezgodzę się z tym co napisałeś. Oczywiscie ze ma uzasadnienie, weź poprawkę na to ze te auta jeżdzą, i wygrywają (vide, 2 miejsce gazika na ostatniej Zelaznej w mojej klasie, gaziki i uazy w pierwszych dziesiątkach na Kaszubii), problem jest taki - że teraz gazik za 20 tysięcy ściga się z tomcatem za 300 tysięcy. I tylko to jest problemem, po prostu troche inny poziom autek.
Przeciętnemu studentowi na tomcata zabraknie (niewiele, ale jednak zabraknie) a na gazika starczy![]()
Druga rzecz to ewolucja, ja przez 7 lat jeździłem gazikiem, rozebrałem go, złozyłem, nauczyłem sie na nim kilku rzeczy. Nie wyobrażam sobie uczenia się podstaw mechaniki na gelendzie, za drogo by ta nauka wyszła
Pod względem cen to gazikowi grozi tylko suzukaAle co zrobic, tak było już od dawna, jeszcze przed unią
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość