
nowy - zakup GAZ'a 69
Moderator: Student
Dokładnie jest tak jak baranarti napisał...
w sumie koleś i miał racje- rama była zdrowa, ale w innym Gaziku..a może inaczej...ten drugi Gazik miał już po prostu zrobioną ramę-spawaną itd itp.
A tak z innej strony i z mojego doświadczenia to nie wiem czy warto się interesować akurat takim sprzętem...jedno Gazika tez kiedyś kupiłem okazjonalnie, za małą kasę.....potem pakiet startowy kosztował mnie 4 razy więcej.......
w sumie koleś i miał racje- rama była zdrowa, ale w innym Gaziku..a może inaczej...ten drugi Gazik miał już po prostu zrobioną ramę-spawaną itd itp.
A tak z innej strony i z mojego doświadczenia to nie wiem czy warto się interesować akurat takim sprzętem...jedno Gazika tez kiedyś kupiłem okazjonalnie, za małą kasę.....potem pakiet startowy kosztował mnie 4 razy więcej.......
Jestem Sawis jeżdżę dżipem,Nie ciekawym jestem typem.
- baranarti
-
- Posty: 116
- Rejestracja: śr wrz 15, 2004 8:15 am
- Lokalizacja: Warszawa & Puszcza Białowieska
Poszukiwania Gaz'a caly czas trwaja.
Moze ktos z Was wie ze ktos sprzedaje autko godne zainteresowania w rozsadnej cenie.
Jezeli tak to prosba o info na pw.
btw - na alllegro pojawil sie kolejny sprzet:
http://www.allegro.pl/item100454921_gaz_m69.html
moze ktos go zna?
Moze ktos z Was wie ze ktos sprzedaje autko godne zainteresowania w rozsadnej cenie.
Jezeli tak to prosba o info na pw.
btw - na alllegro pojawil sie kolejny sprzet:
http://www.allegro.pl/item100454921_gaz_m69.html
moze ktos go zna?
- baranarti
-
- Posty: 116
- Rejestracja: śr wrz 15, 2004 8:15 am
- Lokalizacja: Warszawa & Puszcza Białowieska
a zna moze ktos tego -
http://www.rajdy4x4.pl/gielda/index.php ... &ile_o=100
wydaje sie calkiem OK,
rama podobno nie robiona, tylko zakonserwowana
ze zmian to - kola, klatka, silnik elektryka i amortyzatory teleskopowe z tylu
http://www.rajdy4x4.pl/gielda/index.php ... &ile_o=100
wydaje sie calkiem OK,
rama podobno nie robiona, tylko zakonserwowana
ze zmian to - kola, klatka, silnik elektryka i amortyzatory teleskopowe z tylu
- baranarti
-
- Posty: 116
- Rejestracja: śr wrz 15, 2004 8:15 am
- Lokalizacja: Warszawa & Puszcza Białowieska
Czy ktos z Was kupil tego Gaz'a:
http://www.allegro.pl/item98482846_sprz ... _69_m.html
moze podzieli sie wrazeniami
Ja go chcialem wyszarpac - tylko byl troche przy drogi a sprzedajacy nie za duzo schodzil z ceny.
http://www.allegro.pl/item98482846_sprz ... _69_m.html
moze podzieli sie wrazeniami
Ja go chcialem wyszarpac - tylko byl troche przy drogi a sprzedajacy nie za duzo schodzil z ceny.
A te ogłoszenia widziałeś...?baranarti pisze: (...)
http://www.autogielda.pl/motoryzacja/?m ... a=13383466

JA'JACEK
GAZ 69M 1967r.
GAZ 69M 1967r.
- baranarti
-
- Posty: 116
- Rejestracja: śr wrz 15, 2004 8:15 am
- Lokalizacja: Warszawa & Puszcza Białowieska
Panowie,
Jak juz wczesniej wspomnialem niechcialbym podjac pochopnej decyzji i kupic cos co bedzie wymagalo jeszcze duzych nakladow finansowych - poprostu ma jeszcze pojezdzic w tym sezonie.
Dlatego tez bylbym bardzo wdzieczny jakby ktorys z Was mnie wspomogl - w gr wchodzi jakikolwieg dzien (najlepiej jeszcze w tym tygodniu)
pozdrawiam
Artur
Jak juz wczesniej wspomnialem niechcialbym podjac pochopnej decyzji i kupic cos co bedzie wymagalo jeszcze duzych nakladow finansowych - poprostu ma jeszcze pojezdzic w tym sezonie.
Dlatego tez bylbym bardzo wdzieczny jakby ktorys z Was mnie wspomogl - w gr wchodzi jakikolwieg dzien (najlepiej jeszcze w tym tygodniu)
pozdrawiam
Artur
- student 69
-
- Posty: 133
- Rejestracja: pt gru 23, 2005 8:59 am
- Lokalizacja: Jura
- baranarti
-
- Posty: 116
- Rejestracja: śr wrz 15, 2004 8:15 am
- Lokalizacja: Warszawa & Puszcza Białowieska
Z tego co juz zdazylem sie zorientowac na forum,
to nawet jak kupie za 6-8 tys. to nie ma gwarancji, ze nie bede potzrebowal "wkaldu"
takze wole kupic cos co jest w miare na chodzie za 3-4 tys i ewentualnie
samemu wydac te dodatkowe kilka tysiecy - bede chociaz wiedzial co w nim jest no i poducze sie troche mechaniki
to nawet jak kupie za 6-8 tys. to nie ma gwarancji, ze nie bede potzrebowal "wkaldu"
takze wole kupic cos co jest w miare na chodzie za 3-4 tys i ewentualnie
samemu wydac te dodatkowe kilka tysiecy - bede chociaz wiedzial co w nim jest no i poducze sie troche mechaniki
jeśli moge coś wtrącić......
z zakupem gaza ( zresztą każdego innego auta ) nie ma sie co spieszyć lepiej odpuść sobie ten sezon i szukaj .....to moje zdanie ..
ja swojego wyrwałem z Oferty i nie żałuję...
ps. unikaj samochodów z okolic Celestynowa taka moja rada
z zakupem gaza ( zresztą każdego innego auta ) nie ma sie co spieszyć lepiej odpuść sobie ten sezon i szukaj .....to moje zdanie ..
ja swojego wyrwałem z Oferty i nie żałuję...

ps. unikaj samochodów z okolic Celestynowa taka moja rada

Gaz do końca-mojego albo jego
Gaz 69 dolniak prawie oryginał
Gaz 69 Wołga zmota
Gaz 69 dolniak prawie oryginał
Gaz 69 Wołga zmota
- student 69
-
- Posty: 133
- Rejestracja: pt gru 23, 2005 8:59 am
- Lokalizacja: Jura
Masz zupełną rację - nikt nie da gwarancji na gazabaranarti pisze:Z tego co juz zdazylem sie zorientowac na forum,
to nawet jak kupie za 6-8 tys. to nie ma gwarancji, ze nie bede potzrebowal "wkaldu"
takze wole kupic cos co jest w miare na chodzie za 3-4 tys i ewentualnie
samemu wydac te dodatkowe kilka tysiecy - bede chociaz wiedzial co w nim jest no i poducze sie troche mechaniki

Możliwe, że w końcu znajdziesz odpowiedni egzemplarz, ale nie śpiesz się, ponieważ większość w tej cenie to samochody które w najlepszym przypadku nadają się do reanimacji.
Właściwie to jedyna różnica jest taka, że ten za 6-8tyś. będzie miał pochwytane to, co w tym za 3-4tyś. jest do remontu.
- baranarti
-
- Posty: 116
- Rejestracja: śr wrz 15, 2004 8:15 am
- Lokalizacja: Warszawa & Puszcza Białowieska
Co do pospiechu, to nie mam jakiegogos bardzo duzego parcia na ten sezon,
takze proboje podchodzic do tematu z rozwaga.
Ale jak mie sie cos trafi w miedzyczasie - to moze cos z tego wyjdzie.
BTW - ostatni mialem niezla historie, jeden koles z Zabek sprzedaje autko:
http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1287413
juz raz bylem u niego, bo wczesniej sprzedawal dwa trupy za nizsza kase.
Teraz zdecydowal sie sprzedac ten egzemplarz (bo niby chcial wczesniej zostawic sobie i zrobic na oryginala).
No i pojechalem do niego w poniedzialek - wpuscil mnie do garazu moze na 5 minut - z tego co zauwazylem to rama na wysokosci tylnych resorow bylaj juz spawana, z jednej strony mimo spawow juz sprochniala, byl tez luz na przednim walku. W pewnym momencie koles pyta sie mnie to ile moim zdaniem jest warte te auto - ja do niego, zeby moze wyjechal troche z garazu zebym mogl go dokladniej obejrzec to bede moze mogl cos wiecej powiedziec o cenie ale wydaje mi sie ze napewno nie jest to warte wiecej niz 4 tys. przy zalozeniu, ze wszysto jest OK.
A on w tym momencie zamyka garaz i mowi, ze cena tego autka jest 4,5 i do brania bez ogladania. No to ja w smiech i probuje mu tlumaczyc ze to chyba jakies nieporozumienie, ze nie kupuje sie kota w worku i poza tym, ze napisal w ogloszeniu ze cena jest do negocjacji - a on do mnie, TAK DO NEGOCJACJI ALE W GORE.
No i tym oto stwiedzeniem rozbawil mnie na maxa no i sie rozstalismy.
Co prawda moze nie jestem za stary ale juz pare aut kupowalem w moim zyciu, ale pierwszy raz spotkalem sie z takim pajacem
takze proboje podchodzic do tematu z rozwaga.
Ale jak mie sie cos trafi w miedzyczasie - to moze cos z tego wyjdzie.
BTW - ostatni mialem niezla historie, jeden koles z Zabek sprzedaje autko:
http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1287413
juz raz bylem u niego, bo wczesniej sprzedawal dwa trupy za nizsza kase.
Teraz zdecydowal sie sprzedac ten egzemplarz (bo niby chcial wczesniej zostawic sobie i zrobic na oryginala).
No i pojechalem do niego w poniedzialek - wpuscil mnie do garazu moze na 5 minut - z tego co zauwazylem to rama na wysokosci tylnych resorow bylaj juz spawana, z jednej strony mimo spawow juz sprochniala, byl tez luz na przednim walku. W pewnym momencie koles pyta sie mnie to ile moim zdaniem jest warte te auto - ja do niego, zeby moze wyjechal troche z garazu zebym mogl go dokladniej obejrzec to bede moze mogl cos wiecej powiedziec o cenie ale wydaje mi sie ze napewno nie jest to warte wiecej niz 4 tys. przy zalozeniu, ze wszysto jest OK.
A on w tym momencie zamyka garaz i mowi, ze cena tego autka jest 4,5 i do brania bez ogladania. No to ja w smiech i probuje mu tlumaczyc ze to chyba jakies nieporozumienie, ze nie kupuje sie kota w worku i poza tym, ze napisal w ogloszeniu ze cena jest do negocjacji - a on do mnie, TAK DO NEGOCJACJI ALE W GORE.
No i tym oto stwiedzeniem rozbawil mnie na maxa no i sie rozstalismy.
Co prawda moze nie jestem za stary ale juz pare aut kupowalem w moim zyciu, ale pierwszy raz spotkalem sie z takim pajacem
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 91
- Rejestracja: czw cze 22, 2006 9:34 am
- Lokalizacja: Śląskie , między pszczyną a żorami :)
Witam jestem nowy na forum i kompletnie zielony z tematu 4x4 , ale niedawno natchnęło mnie aby sobie kupić jakieś autko z klimatem na imprezy militarne no i gazik wydał mi się idealną sprawą , a teraz przechodząć do sedna sprawy , dzwoniłem do gościa z Ząbek tego co wyżej piszecie no i już pare razy sie z nim umawiałem że przyjade po te auto bo jak on mówił "takiego stanu za taką cene pan nie znajdzie , panie auta w tym stanie chodzą po 10 tysięcy"
gość gadał strasznie pewnie i w pewnym stopniu mu zawierzyłem , ale po tym co tu piszecie to zmieniłem zdanie co do zakupu tego gaza , a musiałbym po niego jechać aż ze śląska , a po co jechać po daremnicy , jeżeli to rzeczywiście dziad odpicowany... facet to stary wyjadacz i cwaniak , co do ceny to oczywiście nie ma mowy o jakiejkolwiek negocjacji... 4,5 inaczej nie ma rozmowy 


- baranarti
-
- Posty: 116
- Rejestracja: śr wrz 15, 2004 8:15 am
- Lokalizacja: Warszawa & Puszcza Białowieska
faktycznie to taki cwaniaczek
od lat handluje tym towarem
zawsze bryki sa podpicowane (co prawdz ja moge stwierdzic co zrobil z ostatnimi 3-ma Gaz'ami i jak one wygladaly)
takrze mowie szczerze, z tego co zauwazylem rama nie jest w stanie bdb, jest luz na jednym wale, karoseria byla chyba malowana walkiem do scian bo jest strasznie chropowata, co do reszty to sie nie wypowiadam bo dal mi 5 minut i nie zdazylem obejrzec, odpalic, przejechac
Takze nie polecam, stracisz tylko czas
Jak ktos jest z okolic Warszawy to niech pojedzie i zweyfikuje - moze innemu da dluzej poogladac
od lat handluje tym towarem
zawsze bryki sa podpicowane (co prawdz ja moge stwierdzic co zrobil z ostatnimi 3-ma Gaz'ami i jak one wygladaly)
takrze mowie szczerze, z tego co zauwazylem rama nie jest w stanie bdb, jest luz na jednym wale, karoseria byla chyba malowana walkiem do scian bo jest strasznie chropowata, co do reszty to sie nie wypowiadam bo dal mi 5 minut i nie zdazylem obejrzec, odpalic, przejechac
Takze nie polecam, stracisz tylko czas
Jak ktos jest z okolic Warszawy to niech pojedzie i zweyfikuje - moze innemu da dluzej poogladac
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość