Odpowietrzanie

gaz 69, 67, 63 itd...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » pt lis 07, 2003 4:45 pm

gaz 67 i 69x2 :)21

Awatar użytkownika
moralez
    
    
Posty: 2454
Rejestracja: wt lut 11, 2003 5:07 am
Lokalizacja: włocławek

Post autor: moralez » pt lis 07, 2003 4:59 pm

ja mam gaza 69 komandorke czesciowo sklejona ale brakuje pozostalych czesci :evil:

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » sob lis 08, 2003 8:43 am

komandorke? nie widziałem takiego modelu...kartonowy?
mam czapaja, 69 zwykły i 69 zwykły z okładką na której jest komandorka :)21

Awatar użytkownika
moralez
    
    
Posty: 2454
Rejestracja: wt lut 11, 2003 5:07 am
Lokalizacja: włocławek

Post autor: moralez » sob lis 08, 2003 11:52 am

a mozliwe ze to jest zwykly bo fakt komandorka jest na okladce a z modelu to mam rame pare chrzań od napedu i przednie blachy reszty nima :(

Awatar użytkownika
moralez
    
    
Posty: 2454
Rejestracja: wt lut 11, 2003 5:07 am
Lokalizacja: włocławek

Post autor: moralez » sob lis 08, 2003 11:55 am

slowo "pier.dol" zostalo ocenzurowane :lol:

ogur
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 96
Rejestracja: pt lis 07, 2003 7:26 pm
Lokalizacja: witnica

Post autor: ogur » ndz lis 09, 2003 9:25 pm

terz miałem hebel na 3 razy nowe szczęki luzy na krzywkach skasowane ito samo dopiero zestaw naprawczy pompy za 13 złych zrobił swoje

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Post autor: RudeBoy » pn lis 10, 2003 1:54 am

a ja mam kartonowa komandorke :-)
przez dlugie zimowe wieczory moze zloz ja do kupy.
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kasprol » pn lis 10, 2003 8:13 am

kiedys nie mogłem poradzic sobie z hamulcem w uazie dopiero odpowietzrenie samej pompy pomogło .Pompa musiała byc w imadle podkatem bo przykrecona do ramy sie nie chciała odpowietrzyc
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

radegand
 
 
Posty: 255
Rejestracja: wt kwie 22, 2003 4:11 pm
Lokalizacja: Łomianki

Post autor: radegand » sob lis 15, 2003 10:28 am

no i jak, sprawdził ktoś to odpowietrzanie w wojskowej instrukcji bo ja chwilowo nie mam do takowej dostępu a temat mnie ciekawi....
ja też spotykałem się zawsze z koncepcją "najdalej od pompy" czyli prawy tył, lewy tył, prawy przód, lewy przód a z przodu zgodnie z koncepcją odległościową odpowietrzam najpierw dolny cylinderek a potem górny...za pierwszym razem jak depnę to hebel mam przy 1/3 wystającej z podłogi a za drugim już przy 2/3 :lol: i nie mogę tego lepiej wyregulować :-?
jak się odpowietrza pompę hamulcową? przecież tam tylko tłoczek jest i zbiornik na płyn to gdzie tam może być powietrze i jak się go pozbyć? :)
ja też mam gaza kartonowego 2x z czego jeden udaje komandorkę na okładce ale czapajewa nie mam :cry: ostatnio na allegro widziałem plastikowego gaza do sklejania! ale ze 60 zyli chyba ktoś chciał hienia.... :wink:

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » sob lis 15, 2003 10:40 am

plastikowe po 28 pln chyba są w sklepach z modelami...te kartonowe to se kupiłem ale żeby je posklejać to łatwiej w kosmos polecieć...tam więcej elementów niż w oryginale jest...

Awatar użytkownika
Student
    
    
Posty: 3493
Rejestracja: sob mar 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Wawa BMW

Post autor: Student » sob lis 15, 2003 10:46 am

"Pąpę" odpowietrza się poprzez luzowanie końcówki przewodu hamulcowego, który jest w nią wkręcony :)21 Wpadający pedał można unormować, poprzez podanie "pąpy" w pracę, co czyni się w taki sposób - trzeba zdjąć gumowy kondon z tego miejsca, gdzie wchodzi popychacz z pedału i pod spodem miesci się nakrętka ( chiba 24, duża w każdym razie ) i za jej pomocą reguluje się długość popychacza ( tak jak na sprzęgle) wystarczy go trochę podkręcić i pedał robi się na raz jak marzenie. Moje problemy z hamulcami wynikały jak się okazuje z tego, że błocko zdewastowało cylinderek z tyłu i płyn pomału spierdalał. Na zewnątrz nie było wycieku widać, więc myślałem , że to gdzieś z przodu tlen siedzi, bo zaczęło autem dziwnie rzucać przy hamowaniu.

Awatar użytkownika
Student
    
    
Posty: 3493
Rejestracja: sob mar 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Wawa BMW

Post autor: Student » sob lis 15, 2003 10:48 am

A wogóle to nastał chyba czas zainwestowania w całkiem nowe cylinderki, bo stare to już chyba tylko zlot przeżyją :(

ODPOWIEDZ

Wróć do „Gaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości