Żuczkowe felgi

[EDEK:):):):)]

Odgrzęję kotleta odnośnie felg może nie Żuka ale Lublina 6x16".Mianowicie po pomiarach felgi i piasty uaza wychodzi że po przetoczeniu zostaje nędza na otworze centralnym i felga nie ma zbytnio na czym się opierać .Otwór centralny w w/w feldze ( danych dostarczył sprzedawca felg ) wynosi 94 mm, odległość od krawędzi otworu centralnego do krawędzi otworu na szpilkę wynosi 15 mm, średnica piasty w uazie to 108 mm , więc realnie patrząc na zagadnienie po przetoczeniu na tokarce rant pomiędzy otworem a piastą wyniesie ... 1 mm .Pytanie czy to wytrzyma normalną jazdę oczywiście bez ekstremanych skoków i wygłupów .Wiadomo, że trzymają też nakrętki .... a i tu pytanie otworów na szpilki nie trzeba rozwiercać , czy są takie jak w uazie .Niech się wypowie kto miał taki zestaw i jak to działało na dłuższą metę.

[morte36]

Odgrzęję kotleta odnośnie felg może nie Żuka ale Lublina 6x16".Mianowicie po pomiarach felgi i piasty uaza wychodzi że po przetoczeniu zostaje nędza na otworze centralnym i felga nie ma zbytnio na czym się opierać .Otwór centralny w w/w feldze ( danych dostarczył sprzedawca felg ) wynosi 94 mm, odległość od krawędzi otworu centralnego do krawędzi otworu na szpilkę wynosi 15 mm, średnica piasty w uazie to 108 mm , więc realnie patrząc na zagadnienie po przetoczeniu na tokarce rant pomiędzy otworem a piastą wyniesie ... 1 mm .Pytanie czy to wytrzyma normalną jazdę oczywiście bez ekstremanych skoków i wygłupów .Wiadomo, że trzymają też nakrętki .... a i tu pytanie otworów na szpilki nie trzeba rozwiercać , czy są takie jak w uazie .Niech się wypowie kto miał taki zestaw i jak to działało na dłuższą metę.

Jeśli piasta w uazie ma 108mm a w feldze masz otwór 94mm to różnica w średnicy wynosi 14mm jak powiększasz otwór to robisz to centrycznie więc otwór na piastę przesunie się w stosunku do śruby o jakieś 7mm i zostanie ci 8mm czysta matematyka