Czyli idąc dalej ortodoksyjnym tropem, przykładowy GAZ z AMW z Polskim oznakowaniem już nie jest oryginałem. Bo tak go fabryka nie zrobiła. Ci psikus no.Mag69 pisze:wg mojej wiedzy i różnych ortodoksów , oryginał to jest to co występuje w katalogu danej marki i posiada przyporządkowany nr częściwladimir.r pisze:... Chyba że faktycznie za oryginalny pojazd traktujemy ten który dopiero co dotkną gleby po zejściu z taśmy. To zwracam honor.
np szybkościomierz nr kat SP24-3802000
Mały wewnętrzny szperacz
Moderator: Student
- wladimir.r
- Posty: 386
- Rejestracja: czw lut 23, 2006 11:58 pm
- Lokalizacja: Toruń
- Kontaktowanie:
- wladimir.r
- Posty: 386
- Rejestracja: czw lut 23, 2006 11:58 pm
- Lokalizacja: Toruń
- Kontaktowanie:
na razie nie posune sie do takich stwierdzeń jak Piter 69A ale przypuszczam ze to kwestia czasu...ale do rzeczy jakiś czas temu kupiłem na alledrogo miskę do dolniaka ( tu jest trochę mojej winy mogłem policzyć liczbe otworów mocujących miskę - na zdjęciu 9 a dolna do gaza ma 8 na stronie ) a gościu występujący tym razem pod nickiem "mgeek" przysłal mimiskę do S 21 ..... teraz się tłumaczy mailowo ze sie pomylił i wystawił miske do GAZ 21 a kiedy zobaczył swój błąd to wysłal mi właściwą czyli wg niego oryginalna miska do GAZA 69 to miska od S 21Piter69A pisze:Parę lat temu kupowałem części (zderzak)do starego Moskwicza od sprzedawcy części do Radzieckich samochodów z Buska Zdroju. Przypuszczam, że to ten sam sprzedawca.
Po rozmowie tel. i dokładnym wypytaniu o stan zderzaka, sprzedawca ten określił stan jako bardzo dobry, bez problemu do zamontowania. W paczce dostałem wspomnienie po zderzaku a kosztował nie mało. oczywiście nie było mowy o zwrocie, wyjaśnieniach, itp. Ostrzegam przed interesami z typem
![]()
![]()
OSZUST I NACIAGACZ

zobaczymy jaki będzie finał tej sprawy ale z góry przestrzegam że mgeek i soviet veteran to prawdopodobnie te same osoby - swiadczy o tym lokalizacja sprzedającego i nr telefonu - i radze się wstrzymac ze wszelkim transakcjami z tym gościem przynajmniej do czasu zakończenia mojej sprawy ..... zobaczymy czy na moją korzyśc czy też nie ....
Gaz do końca-mojego albo jego
Gaz 69 dolniak prawie oryginał
Gaz 69 Wołga zmota
Gaz 69 dolniak prawie oryginał
Gaz 69 Wołga zmota
- Jakub_AK77
- Posty: 524
- Rejestracja: sob sie 05, 2006 7:03 pm
- Lokalizacja: Bełchatów
- Kontaktowanie:
Re: Mały wewnętrzny szperacz
a co o tym sądzicie http://www.allegro.pl/item347723829_gaz ... ginal.htmlMag69 pisze:http://moto.allegro.pl/item331262746_ga ... eracz.html
![]()
czy to jest niekompetencja sprzedającego czy naciągactwo ?
sprzedawać głowice lampy górniczej jako "mały wewnętrzny szperacz do gaza 69"
Re: Mały wewnętrzny szperacz
raciok pisze:
a co o tym sądzicie http://www.allegro.pl/item347723829_gaz ... ginal.html
dzień dobry ...

LJ 70
Re: Mały wewnętrzny szperacz
Raciok...... głuchy i ślepy jesteś...?raciok pisze:(...)
Mag powiedział Tobie “ dzień dobry”.........
Co się odpowiada....?
JA'JACEK
GAZ 69M 1967r.
GAZ 69M 1967r.
- wladimir.r
- Posty: 386
- Rejestracja: czw lut 23, 2006 11:58 pm
- Lokalizacja: Toruń
- Kontaktowanie:
Re: Mały wewnętrzny szperacz
Nie tak ostro. Speszysz jeszcze chłopaka...JA'JACEK pisze:Raciok...... głuchy i ślepy jesteś...?raciok pisze:(...)
Mag powiedział Tobie “ dzień dobry”.........
Co się odpowiada....?

- wladimir.r
- Posty: 386
- Rejestracja: czw lut 23, 2006 11:58 pm
- Lokalizacja: Toruń
- Kontaktowanie:
Witam,
cena jest mocno wygórowana, ale życie zweryfikuje zapędy sprzedawcy. Sam opis świadczy o tym, że sprzedawca nie do końca orientuje się co jest oryginałem, a co nie. Myślę, że używając słów z opisu ma na myśli całokształt, czyli kopletny wóz, własciwie gotowy do jazdy. Odpust mu i chwała, że ten Gaz prezentuje się nieźle. Chyba lepszy taki, niż porzucony na podwórku powolnie pożerany przez "rudego". Dla ortodoksa trochę pracy "gumówką" i będzie dobrze.
Moim zdaniem są trzy grupy Gazowców, pierwsza to ortodoksyjni posiadacze oryginałów od A do Z, druga to ci, którym zależy przedewszystkim na oryginalnym wygladzie, ale np to czego nie widać nie musi być oryginalne, tu mam na myśli np. silnik i wszystko co się z nim wiąże. Ważne by się dobrze prezentował i wzbudzał "ochy i achy" plus ogromne samozadowolenie. Trzecia grupa to ludzie motający Gazy na potrzeby mocnego terenu. Jest jeszcze jedna grupa o której powinno się napisać "NISZCZYCIELE" to ci od przedłużania ryjków, przerabiania Gazów na Jeepy i piorun wie co jeszcze... Tym mówię stanowczo NIE.
Każda grupa, oprócz tej ostatnie ma swoje racje i trzeba je uszanować. Niestety mało Gazów zostało i trzeba je chronić, oraz dbać jak bez mała o dobro narodowe.
cena jest mocno wygórowana, ale życie zweryfikuje zapędy sprzedawcy. Sam opis świadczy o tym, że sprzedawca nie do końca orientuje się co jest oryginałem, a co nie. Myślę, że używając słów z opisu ma na myśli całokształt, czyli kopletny wóz, własciwie gotowy do jazdy. Odpust mu i chwała, że ten Gaz prezentuje się nieźle. Chyba lepszy taki, niż porzucony na podwórku powolnie pożerany przez "rudego". Dla ortodoksa trochę pracy "gumówką" i będzie dobrze.
Moim zdaniem są trzy grupy Gazowców, pierwsza to ortodoksyjni posiadacze oryginałów od A do Z, druga to ci, którym zależy przedewszystkim na oryginalnym wygladzie, ale np to czego nie widać nie musi być oryginalne, tu mam na myśli np. silnik i wszystko co się z nim wiąże. Ważne by się dobrze prezentował i wzbudzał "ochy i achy" plus ogromne samozadowolenie. Trzecia grupa to ludzie motający Gazy na potrzeby mocnego terenu. Jest jeszcze jedna grupa o której powinno się napisać "NISZCZYCIELE" to ci od przedłużania ryjków, przerabiania Gazów na Jeepy i piorun wie co jeszcze... Tym mówię stanowczo NIE.
Każda grupa, oprócz tej ostatnie ma swoje racje i trzeba je uszanować. Niestety mało Gazów zostało i trzeba je chronić, oraz dbać jak bez mała o dobro narodowe.
Jak by co, to leżę pod nim... czasami nawet na nim
... jak sprzedawca dodaje na końcu: "pasuje do wszystkiego" tym zapisem rozwiewa wszelkie wątpliwości, nie?
Aczkolwiek na kilku Gazach widać z tyłu pod lampami głównymi takie, które ON oferuje, tyle że czerwone.
Dzwoniłem do niego ówcześnie z zapytaniem i odpowiedział, że to bankowo Gazowe lampy, tyle że od wczesnych modeli (?)
Pzdr,
K-68
Aczkolwiek na kilku Gazach widać z tyłu pod lampami głównymi takie, które ON oferuje, tyle że czerwone.
Dzwoniłem do niego ówcześnie z zapytaniem i odpowiedział, że to bankowo Gazowe lampy, tyle że od wczesnych modeli (?)
Pzdr,
K-68
Jak by co, to leżę pod nim... czasami nawet na nim
- romanowicz_z3 car469b
- Posty: 328
- Rejestracja: wt maja 20, 2003 4:34 pm
- Lokalizacja: Kraków
JA'JACEK pisze:B z d u r a .........Kuba68 pisze:(...)
Dzwoniłem do niego ówcześnie z zapytaniem i odpowiedział, że to bankowo Gazowe lampy, tyle że od wczesnych modeli (?)
Pzdr,
K-68
Późny UAZ... full plasik bez ramki.....
nie prawda bo pierwsza seria uaza

ostatnie "plastiki" mają takie jak wcześniejsze tylko całe białe
pozdrawiam
paweł
Tzarrr!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość