Czy to dobry pomysł ?

gaz 69, 67, 63 itd...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
luk
Posty: 594
Rejestracja: ndz lip 20, 2003 8:19 pm
Lokalizacja: Komorów
Kontaktowanie:

Post autor: luk » wt wrz 14, 2004 9:12 pm

zamaskuj tak żeby nikt nie widzał a przyzanwać sie nie musisz, i bedziesz mógł mówić że na taka dobra rame trafiłes że nie pomalowana a i tak nie rdzewieje :lol: :lol:
Choroba Gaz69.
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mag69 » wt wrz 14, 2004 9:14 pm

RudeBoy pisze:Mozecie mi zdradzic jak to sie technicznie wykonuje.
Chodzi mi o sam proces przygotowania do cynkowania.
Ja wiem ze sie profile zamkniete cynkuje. Tyle, ze nowe i nie usmarowane jakims glutem.
Nie widziałem,ale mam informacje,

materiał musi byc pozbawiony farby,tudziez innych czynników których kwas nie ruszy (rdza moze byc,tłuste tez)
całośc jest zanurzana w kwasie (nie wiem jakim,chyba solnym) na pewien czas
pózniej podgrzewana do 400 °C a na koniec do płynnego cynku
gwarancja 15 lat na wolnym powietrzu bez innych zabezpieczeń.



:)21
LJ 70

Awatar użytkownika
luk
Posty: 594
Rejestracja: ndz lip 20, 2003 8:19 pm
Lokalizacja: Komorów
Kontaktowanie:

Post autor: luk » wt wrz 14, 2004 9:14 pm

RudeBoy pisze:Tak.. tak... myk polega na tym zeby zrobi anode i katode. Zawsze sie utlenia pierwszy metal szlachetnieszy.
Chyba raczej mniej szlachetny, tak dla ścisłości 8) [/b]
Choroba Gaz69.
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Post autor: RudeBoy » wt wrz 14, 2004 9:19 pm

luk pisze:
Chyba raczej mniej szlachetny, tak dla ścisłości 8) [/b]
No jezeli by tak bylo to by rama gnila tak czy siak :)
Nie wazne..
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Post autor: RudeBoy » wt wrz 14, 2004 9:22 pm

ło! 15 lat :)21
to cos dla mnie.. zdazyl bym syfa zlozyc za nim zgnije rama :)

Tylko wlasnie nie jestem pewien jak usunac konserwacje ze srodka ramy. Choc swoja droga ruscy to nie przesadzali z konserwacja :)
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
luk
Posty: 594
Rejestracja: ndz lip 20, 2003 8:19 pm
Lokalizacja: Komorów
Kontaktowanie:

Post autor: luk » wt wrz 14, 2004 9:25 pm

No nie zgodze sie z Tobą, zarówno magnez jak i cynk są niżej w szeregu elektro-chemicznym niż żelazo, czyli mniej szlachetne, czyli mają mniejszy potencjał, czyli pierwsze sie utleniają. Dlatego cynkowanie to taka dobra metoda zabezpieczania przez korozja bo oprócz tego że nie douszcza wody i tlenu to jescze stanowi ochrone andową. Więc nawet jak w powłoce cynko na żelazie zrobi sie dzióra to i tak żelazo nie bedzie rdzewieć, jak byś rame pokrył chroeme było by dkoładnie odwrotnie bo chrom jest szlachetniejszy od żelaza
Choroba Gaz69.
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Post autor: Jerry » wt wrz 14, 2004 9:26 pm

RudeBoy pisze:
luk pisze:
Chyba raczej mniej szlachetny, tak dla ścisłości 8) [/b]
No jezeli by tak bylo to by rama gnila tak czy siak :)
Nie wazne..
Najwazniejszy zeby zgnita nie byla ;-)
Disco 300 ES

Awatar użytkownika
luk
Posty: 594
Rejestracja: ndz lip 20, 2003 8:19 pm
Lokalizacja: Komorów
Kontaktowanie:

Post autor: luk » wt wrz 14, 2004 9:27 pm

jerry30 pisze:
RudeBoy pisze:
luk pisze:
Chyba raczej mniej szlachetny, tak dla ścisłości 8) [/b]
No jezeli by tak bylo to by rama gnila tak czy siak :)
Nie wazne..
Najwazniejszy zeby zgnita nie byla ;-)
:)2 :)2 :)2
Choroba Gaz69.
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mag69 » wt wrz 14, 2004 9:29 pm

To ja se pocynkuje rame,dodatkowo jakis fluid do środkai i puszcze odme (przez trójnik) i rama wytrzyma 200 lat.
:)22
LJ 70

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Post autor: RudeBoy » wt wrz 14, 2004 9:30 pm

luk pisze:No nie zgodze sie z Tobą, zarówno magnez jak i cynk są niżej w szeregu elektro-chemicznym niż żelazo, czyli mniej szlachetne, czyli mają mniejszy potencjał, czyli pierwsze sie utleniają. Dlatego cynkowanie to taka dobra metoda zabezpieczania przez korozja bo oprócz tego że nie douszcza wody i tlenu to jescze stanowi ochrone andową. Więc nawet jak w powłoce cynko na żelazie zrobi sie dzióra to i tak żelazo nie bedzie rdzewieć, jak byś rame pokrył chroeme było by dkoładnie odwrotnie bo chrom jest szlachetniejszy od żelaza
no tak masz racje.. oczywiscie masz racje!

Pierwszy sie utlenia metal mniej szlachetny. Nie wstydze sie mialem 3 z chemi a bylo to wiele wiele lat temu. :)

Najbardziej mnie wlasnie drazni to ze gnije od srodka i nie widac :-?
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mag69 » wt wrz 14, 2004 9:31 pm

Aaa zapomniałem o "anodzie i katodzie"
to razem będzie 201 roków.

:)21
LJ 70

Awatar użytkownika
luk
Posty: 594
Rejestracja: ndz lip 20, 2003 8:19 pm
Lokalizacja: Komorów
Kontaktowanie:

Post autor: luk » wt wrz 14, 2004 9:38 pm

W sumie to może i prosty sposób na zabezpiecznie ramy. Przyczepiamy 2 sztabki magnezu z przodu tam w oklicach pompu hamulcowej z obywdu stron. Do magnezu podczepiamy kabelkami do "-" akumulatora tak żeby uzysakć jak najmniejszy opór, na na tył ramy podłaczamy "+" z opowidnim opoerm tak żeby płyneło gdzieś tak powiedzmy 1A lub mniej. Nie jest to co cynkowanie ale pownno działać no i nie trzeba rozbebeszać całego samochodu i czyścić ramy. Nie mam pojęcia czy to ma szanse wypalić ale obiecuje że jak uda mi sie załatwic troche magnezu to przeprowdze próby na jakimś kawałku metalu i napisze co z tego wyszło.
Choroba Gaz69.
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Post autor: RudeBoy » wt wrz 14, 2004 9:40 pm

Mag69 pisze:Aaa zapomniałem o "anodzie i katodzie"
to razem będzie 201 roków.

:)21
w 23wieku :) Twoi potomkowie sprzedadza odziedziczonego gaza za tryljon rubli. :)21
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Post autor: RudeBoy » wt wrz 14, 2004 9:44 pm

luk pisze:W Nie mam pojęcia czy to ma szanse wypalić ale obiecuje że jak uda mi sie załatwic troche magnezu to przeprowdze próby na jakimś kawałku metalu i napisze co z tego wyszło.
Zeby Ci tylko oczu nie wypalily te eksperymenty :)

No wlasnie z tymi pradami to o to mi chodzilo.

Tylko czy to sie nie bedzie klucilo z (-) masa inst. elektrycznej auta?
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mag69 » wt wrz 14, 2004 9:48 pm

luk pisze:W sumie to może i prosty sposób na zabezpiecznie ramy. Przyczepiamy 2 sztabki magnezu z przodu tam w oklicach pompu hamulcowej z obywdu stron. Do magnezu podczepiamy kabelkami do "-" akumulatora tak żeby uzysakć jak najmniejszy opór, na na tył ramy podłaczamy "+" z opowidnim opoerm tak żeby płyneło gdzieś tak powiedzmy 1A lub mniej. Nie jest to co cynkowanie ale pownno działać no i nie trzeba rozbebeszać całego samochodu i czyścić ramy. Nie mam pojęcia czy to ma szanse wypalić ale obiecuje że jak uda mi sie załatwic troche magnezu to przeprowdze próby na jakimś kawałku metalu i napisze co z tego wyszło.
Moze to ma sens,ale w warunkach laboratoryjnych a nie w samochodzie ,
aku padnie ci po 60 godzinach (przyjmując,że masz akumulator 60A/h )

:)21
LJ 70

Awatar użytkownika
luk
Posty: 594
Rejestracja: ndz lip 20, 2003 8:19 pm
Lokalizacja: Komorów
Kontaktowanie:

Post autor: luk » wt wrz 14, 2004 10:04 pm

No cóż to rozwiązania ma pewne wady i zalety, pewnie wiecej wad niż zalet, ale już duzo bardziej chore/lub nowatroskie pomysły padały na tym forum :lol: :lol: .
Co do prądu to oczywiście tylko podczas jazdy.

Z masą kłócić sie nie będzie włąsciwie to nawet nie trzeba by nic podłaczać dodtkowego tylko zadbać zeby elktrony wracały do akumulatora przez magnez.

Ale mag ma racje, to jest czysta teoria któa sprawdza sie w laboratorium, ale może sie kiedyś z tym pobawie, jescze sie cos urodzi.........
Choroba Gaz69.
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl

bst
Posty: 431
Rejestracja: wt gru 03, 2002 4:42 pm
Lokalizacja: Parole/Warszawa

Post autor: bst » wt wrz 14, 2004 10:09 pm

Taka ochrone katodowa - aktywna, sie stosuje sie w przypadku ochorony statkow, bo obie elektrody musza byc zanuzone w elektrolicie (woda, woda morska itp.) w przypadku samochodu, powstawja tysiace malych ogniw wiec taka ochrona bedzie bardzo malo skuteczna..

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Post autor: Jerry » wt wrz 14, 2004 10:13 pm

Odma do ramy :)2
Disco 300 ES

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Post autor: RudeBoy » wt wrz 14, 2004 10:54 pm

nie no odma na 100%

:)21

Ale takie zabezpieczenia katodowe w autach tez sie stosuje.
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » śr wrz 15, 2004 12:00 am

|bst| pisze:Taka ochrone katodowa - aktywna, sie stosuje sie w przypadku ochorony statkow, bo obie elektrody musza byc zanuzone w elektrolicie (woda, woda morska itp.) w przypadku samochodu, powstawja tysiace malych ogniw wiec taka ochrona bedzie bardzo malo skuteczna..
Ma racje niestety.....
Cynkowanie ogniowe ramy-pomysł bardzo dobry,ale z tych 80 kg masy to się zrobi 100-bo bardzo dyżo cynku zostanie wewnątrz-chyba,że ponawiercane bedą co kawałek otwory /gdzieś tak fi 16/,czyli ocynkowana rama złoży się przy pierwszym dupnieciu :)21Rama to nie są proste belki-cynkowałem kiedyś przyczepę to wiem.
Na ile się orientuje w temacie-to ochrona zewnętrzna znanymi sposobami powinna byc,a do srodka to fluidol powtarzany przez jakis czas.Przedtem bym opukał młotkiem i pogrzebaczem wyciagnął te łopaty rdzy.
Odma skuteczna bedzie-ale trójnik i silnik z zajebistymi przedmuchami jest niezbedny :)21
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Post autor: Jerry » śr wrz 15, 2004 8:10 am

vandall1 pisze: Odma skuteczna bedzie-ale trójnik i silnik z zajebistymi przedmuchami jest niezbedny :)21
O to to to ...
Popytaj moze sie ktos zamieni

:)21 :)21 :)21
Disco 300 ES

Awatar użytkownika
luk
Posty: 594
Rejestracja: ndz lip 20, 2003 8:19 pm
Lokalizacja: Komorów
Kontaktowanie:

Post autor: luk » śr wrz 15, 2004 8:35 am

jerry30 pisze:
vandall1 pisze: Odma skuteczna bedzie-ale trójnik i silnik z zajebistymi przedmuchami jest niezbedny :)21
O to to to ...
Popytaj moze sie ktos zamieni

:)21 :)21 :)21
Przdmuchy to nie trudno załątwić: założyć zuzyte pierścienie, zdjąć jeden pierścień albo sobie czymś poharatać głądź cylindra.... dla zdrowej ramy wszystko :lol: :)2
Choroba Gaz69.
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl

Awatar użytkownika
DZIK_I_CZAPAJEW
 
 
Posty: 158
Rejestracja: pn lut 23, 2004 11:40 pm
Lokalizacja: lublin

Post autor: DZIK_I_CZAPAJEW » śr wrz 15, 2004 9:48 pm

ja wyspawałem nową ramę w 100% takie same wymiary z ekla zaspawałem nalałem oleju j pomalowałem podkładem którego nawet nierusza płun chamulcowy i niespala sie przy tlenie i acytylenie



podklad siekiera a w dodatku olej niezniszczalna rama :D
cichy samochodzik

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » czw wrz 16, 2004 12:42 am

:o Nie ma rzeczy niezniszczalnych....Troche pokory :)21
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
MOC
Posty: 1878
Rejestracja: pn lip 07, 2003 3:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: MOC » czw wrz 16, 2004 3:03 am

DZIK_I_CZAPAJEW pisze:.... pomalowałem podkładem... i niespala sie przy tlenie i acytylenie ...
no teraz to cie poniosla fantazja :)21
MOC&OFFROAD-GOOD IDEA :)21
CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4 :)13

ODPOWIEDZ

Wróć do „Gaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości