RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

gaz 69, 67, 63 itd...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
grobas
 
 
Posty: 848
Rejestracja: sob cze 14, 2008 2:19 pm
Lokalizacja: Mazury / Warszawa

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: grobas » wt wrz 03, 2013 5:11 pm

Notka służyła jako oswietlenie bojowe "widoczne".
Później wprowadzali noktowizory PNW-57 / PNW-2 i w ramkach tunelowych można było montowac filtry (były w komplecie noktowizora), które przepuszczały tylko podczerwień - PNW-57 to generacja 0, czyli aktywny, wymagający podświetlania.
Nie mylić tych filtrów podczerwieni z wkładami a'la notka do zaciemniania światła widzialnego.
Wczesniejsze PNW-57 miały w komplecie wymienne kompletne wkłady reflektorów.
GAZ-69M: R-125M / RD-115 będzie...
K-750W
Wolf Fu2
RD-115z

Awatar użytkownika
piotr759
Posty: 1561
Rejestracja: wt lis 08, 2005 4:06 pm
Lokalizacja: Grzywna

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: piotr759 » wt wrz 03, 2013 6:36 pm

grobas pisze: Wczesniejsze PNW-57 miały w komplecie wymienne kompletne wkłady reflektorów.
Niedawno kupiłem na allegro takie wkłady - wkłady identyczne jak w Warszawie i pochodnych a element wzniecający podczerwień zakładany był bezpośrednio pod szkło (te filtry mi akurat zostały).
Gaz 69M (E) 1972r.

Awatar użytkownika
toruńskigazik
 
 
Posty: 133
Rejestracja: śr wrz 09, 2009 9:01 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: toruńskigazik » wt wrz 03, 2013 9:03 pm

Kibicuję Ci przy Twoim remoncie. Prosisz o rady więc oto kilka uwag wynikających z praktycznych doświadczeń oraz ogólnej aprobaty dla ratowania zabytków motoryzacji wszelkiej maści.

Podczas piaskowania do podkładu ołowiowego się raczej nie do kopią bo go prawdopodobnie nie ma. Gazy z którymi miałem styczność fabrycznie pomalowane były farbą samogruntującą prosto na blachę.
Piaskowanie częściowe to bardzo złe rozwiązanie. Farba która nie odlezie pozostanie na blachach w postaci płatków o różnej średnicy. Każdy taki płatek ma poderwane krawędzie. Tam zostaną zamalowane drobinki powietrza i od tych miejsc zacznie się korozja. Tłumaczenie że wypiaskujemy częściowo często wynika z małej wydajności posiadanego sprzętu.
Piaskować musi ktoś kto się na tym zna. Nie jako fucha przy okazji piaskowania wagonu kolejowego. Zbyt duże ciśnienie o gradacja ścierniwa pofałdują powierzchnię blachy.
Podkład raczej epoksyd antykorozyjny. Z reaktywnymi daj sobie spokój, brak doświadczenia z tymi farbami więcej złego niż dobrego uczyni. Akryl gołej blachy przed korozją nie zabezpiecza. Najlepiej po piaskowaniu epoksyd, potem niezbędne kity i na koniec akryl jako wypełnienie rys i takich tam.
Przed właściwym malowaniem podkładem trudno dostępne miejsca (pod deską rozdzielczą, w schowkach pod ławkami oraz łączenia blach) koniecznie trzeba z pędzla potraktować. Z reguły jest o tym mowa w karcie technicznej farb antykorozyjnych.
Nie pozwól myć auta karcherem przed piaskowanie. Gwałtowne schłodzenie auta zimną wodą spowoduję że kurczące się powietrze zassie ją w wszystkie szczeliny (zgrzewy) a upały się skończyły więc będzie schło tygodniami.
Dobrze że dokładnie odtłuściłeś przed piaskowaniem. Piaskowanie teoretycznie czyści do żywego ale w praktyce powoduję "wbicie" w metal drobinek syfu znajdującego się na czyszczonej powierzchni.
Termin remontu wybrałeś nieco niefortunnie. Noce zaczęły być zimne a rano temperatura zaczyna gwałtownie wzrastać wraz ze wschodem słońca. Wilgoć zawarta w powietrzu skrapla się na wychłodzonych nocą elementach auta. Wykonywanie zabezpieczeń antykorozyjnych w takich warunkach jest mniej efektywne, ale o tym też jest w karcie technicznej farb antykorozyjnych (nie stosować na powierzchnie będące w punkcie rosy) co po ludzku oznacza że nie mazać farbą po blachach zimniejszych niż otaczające je powietrze.
Pomiędzy remontem a renowacją jest znaczna różnica, w wykonaniu i cenie. Właściciel zakładu podejmujący się danej usługi musi mieć tego świadomość. Auto po remoncie ma śmigać jeszcze kilka lat a po renowacji zostać dla potomnych. Użycie podkładów epoksydowych czy szpachlówek z włóknem szklanym, które są mega mocne i mego ciężko się obrabiają daje dobre efekty ale musi kosztować. Dążę do tego że przed rozpoczęciem prac musisz uzgodnić z zakładem co robisz: remont czy renowację. Czy na przykład profil zamknięty który zostanie odwiercony podczas napraw blacharskich będzie od środka wypiaskowany, pomalowany epoksydem itp. czy tylko przetarty szczotką drucianą i pomazany pędzlem tym co pod ręką stoi (lub wcale, bo i tak nie będzie widać).
To tyle odnośnie moich uwag. Obserwuj remont i jeżeli stwierdzisz fuszerkę zabieraj auto bez skrupułów. Kolega z forum ma namiary na warsztat który gazony remontują od lat, mając klientów z całej europy, a co ważne cena jest bardzo przystępna.
Powodzenia przy remoncie życzę.
Liczy się tylko frajda !!!!!!!
Był Gaz 69

Awatar użytkownika
grobas
 
 
Posty: 848
Rejestracja: sob cze 14, 2008 2:19 pm
Lokalizacja: Mazury / Warszawa

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: grobas » wt wrz 03, 2013 10:23 pm

Poproszę namiary na ten warsztacik magiczny.
GAZ-69M: R-125M / RD-115 będzie...
K-750W
Wolf Fu2
RD-115z

krys80
Posty: 676
Rejestracja: czw wrz 29, 2011 2:26 am

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: krys80 » śr wrz 04, 2013 12:10 am

Panowie.
Wielkie dzieki za tak szczegulowe informacje, z fotami i opisami- Piotr - dzieki za foty ilustrujace wlacznik szperacza z rodzajem kabla i jak on tam ma leciec.
Mój gazik mial tylko notke tylna, z przodu ramki reflektorów na które miano w zamysle je zakladac - ramki takie nawet mam i sa one od mojego gazika. Te co ma aktualnie to otrzymal podczas jakiegos tam przegladu juz w jednostce w Wegorzewie.
Torunskigazik - Twoje rady, uwagi, sugestie, na co zwracac uwage itp. - o to mi chodzi :)2 :)2 :)2 by kozystac z doswiadczen tych którzy juz jakies tam renowacje na swoim koncie maja, i moga cos tam powiedziec co sie sprawdzilo, a co nie.
Ja z wielu rzeczy na pewno skorzystam w 100 procentach, z czesci sugestii za pewne skorzystam w jakiejs ,,zmodyfikowanej'' formie, z innych nie skorzystam wcale z róznych przyczyn natury technicznej chocby.
Renowacja mego gaza zdecydowanie ma byc z tej opcji ,,dla potomnych'' :)21 . na pewno nie mam zamiaru na niej oszczedzac, dzieci nie mam, ani zony wiec....wszystko moge....nic nie musze :P .
Przedzej sobie od ust odejme, niz zaoszczedze na czyms tam, co jest zwiazane z renowacja :P ....normalnie spac bym nie mógl w nocy gdybym mial swiadomosc ze wybralem jakas gorsza i tansza opcje zamiast tej najlepszej dostepnej :P .
Co do piaskowania - obawy ze zaklad nie ma sprzetu o wystarczajacej mocy, sa akurat nie uzasadnione, gdyz oni kazde piaskowanie zlecaja firmie która sie tym profesjonalnie zajmuje i która tez miesci sie tu na miejscu, w odleglosci jakis 3km od warsztatu, a oni to tam i konstrukcje stalowe o wiekszych gabaretach piaskuja i taki gazik to raczej jako do wielko gabaretowych na pewno tam nie zalicza :P .
Termin remontu...moze nie jest najbardziej z fortunnych, ale w tym okresie ojciec ma najwiecej czasu by to wszystko nadzorowac.
Co do farby, podkladów itp itd.....po wczorajszym okresleniu kodu RAL najbardziej zgodnego z orginalnym (po uwzglednieniu równiez uplywu czasu, utleniania itd.) dzis moglem podac ten kod i pchnac kase za farby - oliwkowa zielen i czarna.
Wszystko: farby, podklad, rozcienczalniki, utwardzacz - wynioslo mnie 2300zl.
Rodzaj farby na który sie zdecydowalem, nie koniecznie jest znany szerszej publice :P .
Jest to farba polisiloksanowa, dostepna raczej w obiegu profesjonalnym i w sklepach nie ma co jej szukac. Cenowo jak widac do najtanszych napewno sie nie zalicza :)21 . Jest to specjalistyczny rodzaj farby uzywany raczej w warunkach ,,przemyslowych'', przy konstrukcjach gdzie z róznych wzgledów nie mozna sobie pozwolic na czeste renowacje - ma byc pomalowane raz....ma trzymac dla kolejnej generacji potomnych :)21 .
Farba ta ma sie charakteryzowac ogromna trwaloscia, odpornoscia na korozje, rysy, wszelakie agresywne czynniki itp itd.
Tym rodzajem farby jest pomalowane na przyklad wiele elementów London EYE - producent dal gwarancje w tym wypadku tak plus minus na 25 lat- nie ma prawa sie tam nic dziac, mimo ze to wszystko jest pod chmurka, srodowisko miejskie i jeszcze jest to nad badz co badz slona woda i sraja na to mewy i golembie :P . Troche ich to kosztowalo....ale wiadomo...London Eye ma sie krecic i golic kase z turystów :P i na malowanie co 5 - 8 lat elementów umieszczonych wysoko nad ziemia po prostu nie moga sobie pozwolic.
W temacie farby itp, to juz ponad rok temu zapoznawalem sie z róznymi opcjami tu na forum w dziale poswieconym malowaniu, gdzie dowiedzialem sie o tym rodzaju farby od osoby co zawodowo zajmuje sie tematem zabezpieczania konstrukcji stalowych przed korozja i która to teraz pomaga mi w zorganizowaniu tej farby.
Jak znajde chwile to zapodam troche fotek komory silnika i podwozia gazika z pytaniami natury techniczno / kolorystycznej.

Awatar użytkownika
toruńskigazik
 
 
Posty: 133
Rejestracja: śr wrz 09, 2009 9:01 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: toruńskigazik » śr wrz 04, 2013 6:10 pm

grobas pisze:Poproszę namiary na ten warsztacik magiczny.
Piotr 759 dobrze zna właściciela.
Liczy się tylko frajda !!!!!!!
Był Gaz 69

Awatar użytkownika
piotr759
Posty: 1561
Rejestracja: wt lis 08, 2005 4:06 pm
Lokalizacja: Grzywna

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: piotr759 » czw wrz 05, 2013 6:40 am

piotr759 pisze:oryginalny wyłącznik notek powinien jednak być znacznie inny - obrotowy, rozdzielający instalację elektryczną na sekcje (stąd nazwa - wyłącznik sekcyjny). W najstarszej wersji wyglądał tak....
...później montowano na środku deski rozdzielczej typowy wyłącznik elektryczny - moim skromnym zdaniem będący szczytem obrzydliwości.
Dziś na allegro znalazłem przypadkiem wyłącznik stosowany jako wyłącznik notek w LWP. Jedyna różnica polegała na zastosowaniu innego "cyferbaltu" który w wojsku miał oznaczenia I, II, III, IV.

Obrazek

Obrazek
Gaz 69M (E) 1972r.

Awatar użytkownika
morte36
 
 
Posty: 830
Rejestracja: pn lis 24, 2008 9:43 pm
Lokalizacja: Olsztyn / Szczytno / Warszawa
Kontaktowanie:

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: morte36 » pt wrz 06, 2013 8:21 am

mam taki w gazie 51 :) ale jeszcze go nie rozgryzłem :)
UAZ 31512-1990
GAZ 51-1951 remont
GAZ 69M-1970
tel. 501106073

krys80
Posty: 676
Rejestracja: czw wrz 29, 2011 2:26 am

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: krys80 » pt wrz 06, 2013 10:46 am

Jeszcze wróce do jednego elementu, którego foty zamiescilem razem z seria zdjec perforacji itp.
Chodzi mianowicie o silniczek wycieraczek z wlacznikiem. U mnie wyglada to tak:

https://dl.dropboxusercontent.com/u/947 ... MG2231.JPG

https://dl.dropboxusercontent.com/u/947 ... MG2232.JPG


A do tej pory u wszystkich jako prawilny uznawany byl taki:

Obrazek

I teraz czy ten co aktualnie mam zamontowany to jest prawilny - tylko to jakas nieco zmodyfikowana opcja, czy tez raczej LWP podmianke zrobilo :P .
Wymiana na taki powszechnie prawilny to nie problem bo mam taki lezak magazynowy w zestawie czesci zapasowych - kwestia tylko czy wymianiac, czy tez nie.

Awatar użytkownika
piotr759
Posty: 1561
Rejestracja: wt lis 08, 2005 4:06 pm
Lokalizacja: Grzywna

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: piotr759 » pt wrz 06, 2013 11:28 am

To silniczek (a przynajmniej przekładnia) prawdopdobnie od BRDM'a - nie ma czasu teraz szukać odpowiedniej fotki - na szybko znalazłem tylko to:

Obrazek
Gaz 69M (E) 1972r.

Awatar użytkownika
krism
Posty: 393
Rejestracja: ndz paź 23, 2005 3:10 pm
Lokalizacja: rybnik
Kontaktowanie:

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: krism » sob wrz 07, 2013 8:29 am

Co do piaskowania - warto wypiaskowac rame oraz calosc karoserii, wazne jest jej szybkie pomalowanie zaraz po piaskowaniu bo po tygodniu znowu pokryje sie nalotem rdzy. Ja rame w moim gaziku ocynkowalem, sprawdza mi sie to w innych autkach (ocynk zabezpiecza rame od wnetrza) lecz akurat w gazie popelnilem spory blad na tym etapie -pomimo czyszczenia ramy po piaskowaniu okazalo sie ze piasek nadal zalegal w czelusciach ramy i osiadl na ramie w warstwie ocynku( wyglada to powiedzmy brzydko), natomiast innym waznym aspektem jest wkrecenie srob w gwinty na ramie inaczej bedziesz musial je na nowo gwintowac (ocynk zaleje po czesci otwor). Poniewaz remontuje gaza obecnie to zastanawia mnie koszt czesci na allegro -mam wrazenie ze kilku wystawcow przesadza z cenami i to o kilka razy - kuilem felgi za 50 zl a juz widzialem za 300?

Awatar użytkownika
drwal
Posty: 339
Rejestracja: śr sty 09, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Jabłonna k. Wawy
Kontaktowanie:

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: drwal » sob wrz 07, 2013 9:21 pm

Ja cały samochód piaskowałem. Niestety fachowcy, którzy przyjechali dali trochę za duże ciśnienie powietrza i blachy mi powybrzuszało. Teraz mam 2 razy tyle roboty przy nadwoziu. Najgorsza maska, zastanawiam się czy nowej nie poszukać.
Gaz 69M 1968 ; Suzuki Vitra 1993 ; Grand Vitara 2007 ; Nissan Leaf 2014

krys80
Posty: 676
Rejestracja: czw wrz 29, 2011 2:26 am

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: krys80 » sob wrz 07, 2013 10:20 pm

Dzieki za podzielenie sie doswiadczeniem odnosnie piasokowania, cynkowania ogniowego ramy.
Ja na razie nie wiem czy rame bede cynkowal, czy tez ,,zaleje'' sie ja minia - nawet maja do tego swoisty kolowrót by rame obraac i by minia sie tam dobrze rozeszla - te kwestie beda jeszcze dyskutowane (oczywiscie jakimis opiniami na ten temat chetnie sie zapoznam...która metode kto by polecal i dla czego).
Zaklad gdzie odbywa sie renowacja mego gaza moze nie jest tam jakis mega duzy czy o swiatowej renomie :P ...ale nie ma tam podejscia rutynowego....ze jak w 100 samochodach podczas rernowcji cos tam robili w taki sposób....to odrazu tak samo bedzie robione w gaziku. Goscie sa otwarci na dyskusje i rozwazanie kazdego etapu naprawde indywidualnie....a nie na zasadzie ze oni wszystko wiedza i bada robic tak jak zawsze.
Jutro zapodam kolejne foty itp itd.
Na razie intensywnie poszukuje elastycznych przewodów hamulcowych - przednich o dl. +/- 50cm, oraz tylnich o dl. +/- 40cm.
Mialem juz je niby nagrane w CCCP.....ale gówno z tego wyszlo, i teraz jestem w dupie. Mam przewody Uaz-owskie, które niby pasuja.....ale wygladaja one nieco inaczej niz te orginaly od gaza 69 / pobiedy które to wizualnie sa znaczaco grubsze.
Jak ktos takie przewody ma na zbyciu to za dobra kase przygarne :P .

Awatar użytkownika
piotr759
Posty: 1561
Rejestracja: wt lis 08, 2005 4:06 pm
Lokalizacja: Grzywna

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: piotr759 » sob wrz 07, 2013 11:04 pm

krys80 pisze: Na razie intensywnie poszukuje elastycznych przewodów hamulcowych - przednich o dl. +/- 50cm, oraz tylnich o dl. +/- 40cm.
Mialem juz je niby nagrane w CCCP.....ale gówno z tego wyszlo, i teraz jestem w dupie. Mam przewody Uaz-owskie, które niby pasuja.....ale wygladaja one nieco inaczej niz te orginaly od gaza 69 / pobiedy które to wizualnie sa znaczaco grubsze.
Jak ktos takie przewody ma na zbyciu to za dobra kase przygarne :P .
Szatański pomysł z d..py.
Starych grubych przewodów nie ma i nie będzie - jeżeli bardzo Tobie zależy, to znajdę takie przewody (40 albo i 50 letnie "nówki" - powinienem jeszcze takie mieć - piękne z białymi napisami) dla Ciebie, pod warunkiem, że zainstalujesz je w swoim świeżo wyremontowanym Gazie.
Będziemy mieli przynajmniej nowy wątek - REMONT POWYPADKOWY GAZ-69M RS-m1 by krys80.
Powiem tyle - w swoim Gazie mam przewody współczesne - cienkie Uazowe - nie odważyłbym się zainstalować w hamulcach 50 letnich "nówek". Takie "nowe"przewody mam przy filtrze bocznikowym - są stale tłuste od oleju który wydostaje się nie wiadomo skąd - sprawdzałem to wielokrotnie...
Gaz 69M (E) 1972r.

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: gri74 » ndz wrz 08, 2013 12:20 am

cynkowanie ramy ... pomysł średni .... radzę postudiować dział farby lakiery ...
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: gri74 » ndz wrz 08, 2013 12:23 am

krys80 pisze:Dzieki za podzielenie sie doswiadczeniem odnosnie piasokowania, cynkowania ogniowego ramy.
Ja na razie nie wiem czy rame bede cynkowal, czy tez ,,zaleje'' sie ja minia - nawet maja do tego swoisty kolowrót by rame obraac i by minia sie tam dobrze rozeszla - te kwestie beda jeszcze dyskutowane (oczywiscie jakimis opiniami na ten temat chetnie sie zapoznam...która metode kto by polecal i dla czego).
Zaklad gdzie odbywa sie renowacja mego gaza moze nie jest tam jakis mega duzy czy o swiatowej renomie :P ...ale nie ma tam podejscia rutynowego....ze jak w 100 samochodach podczas rernowcji cos tam robili w taki sposób....to odrazu tak samo bedzie robione w gaziku. Goscie sa otwarci na dyskusje i rozwazanie kazdego etapu naprawde indywidualnie....a nie na zasadzie ze oni wszystko wiedza i bada robic tak jak zawsze.
Jutro zapodam kolejne foty itp itd.
Na razie intensywnie poszukuje elastycznych przewodów hamulcowych - przednich o dl. +/- 50cm, oraz tylnich o dl. +/- 40cm.
Mialem juz je niby nagrane w CCCP.....ale gówno z tego wyszlo, i teraz jestem w dupie. Mam przewody Uaz-owskie, które niby pasuja.....ale wygladaja one nieco inaczej niz te orginaly od gaza 69 / pobiedy które to wizualnie sa znaczaco grubsze.
Jak ktos takie przewody ma na zbyciu to za dobra kase przygarne :P .
jak panowie w tym warsztacie mówią o zabezpieczaniu "minią " to zabieraj to auto jak najszybciej
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

krys80
Posty: 676
Rejestracja: czw wrz 29, 2011 2:26 am

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: krys80 » ndz wrz 08, 2013 9:28 am

Dzis jak ogarne inne kwestie to poleci kolejna porcja fotek :wink: .
A tak na szybkosci na teraz.....to bardzo mile ze kolega Piotr tak dba o moje bezpieczenstwo :)2 . Tutaj moze pare slów bardziej szczegulowego wyjasnienia sie naleza.
W avtoclessice: http://avtoclassika.com/cars/gaz-69/824/#coord-21 mieli niby miec takie repliki tych przewodów (dziesiejsza produkcja), ale jak widac z fotki wygladajace jak orginaly. Na moje pytanie czy moze maja takie repliki przednich - odpowiedzieli ze tak. I juz prawie mialem kupowac....ale poprosilem o fotki przez zakupem - i sie okazalo ze to nie repliki tylko zwykle uazowskie - które juz mam zakupione od dawna z allegro za cene o wiele bardziej kozystna.
Wiec juz nie to ze taki samobujca ze mnie odrazu :P :P :P . Co do orginalów 40-sto letnich....to ogólnie bym tez sie z kolega zgodzil, choc jesli bym trafil na takie które to byly by przechowywane w bardzo dobrych warunkach....to juz tak odrazu nie przekreslal bym ich, ale dokladnie bym sie im przyjzal.
To tak jak z kobietami....kazdy chyba conajmniej z raz widzial 40-stke zadbana i wygladajaca tak ze nie jedna 20-sto paro latka przy niej odpada :P - choc nie jest to czesty przypadek :P ....ale wystepujacy w przyrodzie :D .
Co do metody zabezpieczenia ramy to rozmowa z panami z warsztatu byla o tym taka wielce wstepna i ogólna.....na zasadzie bardziej jakie metody wybierali ich ostatni klienci - a nie ze oni rekomenduja taka czy inna.....Zrobia tak jak bede chcial :P .
Z porady zapoznania sie z tym zagadnieniem w dziale ,,farby i lakiery'' skorzystalem :D (juz nawet wczesniej ten wielce merytoryczny dzial odwiedzilem - czego skutkiem jest miedzy innymi mój wybór rodzaju farby interfine, jakim bedzie malowany mój gazik), i tu nawet wkleje krótki opis postepowania zaproponowany przez jednego z glównych ekspertów tamtego dzialu który jest tam powtarzany jak mantra :D - z reszta nie tylko w przypadku zabezpieczenia ramy, ale ogólnie w temacie skutecznych zabezpieczen antykorozyjnych ilosc cytowan tej osoby jest chyba najwieksza.

''Ramę od środka myjemy przy użyciu chemii, detergentów lub tego co mamy. Przemywamy wodą po chemii. Później przedmuchujemy jak się da.
DO środka najlepiej zastosować epoksyd np APP, lub inny który posiada fosforany cynku - Interplus się nie nadaje - za duża gęstość.
Malujemy od środka używając chociażby rurki od produktów Bolla, taka specjalna końcówka rozbryzgowa. Mozna zastosować również woski - ale polecałbym to po pomalowaniu farbą jako dodatkowe zabezpieczenie, które wydłuży okres trwałości.
Wszystkie fercośtam, polarasty i inne super środki można sobie użyć do miejscowo - generalnie nie polecam - ale "Klient nas Pan..." :)21''

Awatar użytkownika
rafał29
 
 
Posty: 4844
Rejestracja: śr cze 30, 2004 11:33 am
Lokalizacja: beskidy

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: rafał29 » ndz wrz 08, 2013 9:53 am

to lepiej chyba rozciac rame od gory i wypiaskowac, zabezpieczyc
tak jak tu :
http://www.militarni.pl/?lang=1&cat=136&art_id=323

Awatar użytkownika
piotr759
Posty: 1561
Rejestracja: wt lis 08, 2005 4:06 pm
Lokalizacja: Grzywna

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: piotr759 » ndz wrz 08, 2013 10:37 am

Z tego co pamiętam, ramy w Gazie nie da się wymyć czy też wymalować na całej długości podłużnic, z powodu poprzecznych elementów w niej występujących - ale tu mogę się mylić.
Z drugiej strony - rama w samochodzie podczas jazdy, nie mówiąc już o "figurach" w terenie (w Gazie potrafią się czasem same otworzyć drzwi) cały czas pracuje. Zatem w moim odczuciu skuteczniejszym sposobem jej zabezpieczenia od wewnątrz jest zastosowanie i uzupełnianie środków antykorozyjnych lub innych wosków, które pozostają plastyczne i siłą rzeczy przenikać będą do miejsca łączenia ramy z jej "podeszwą" jednocześnie je trwale konserwować. A jak wiadomo, ramy w Gazach zaczynają gnić właśnie od tego miejsca. Uwaga ta tyczy się też belki na której wiszą przednie mocowania tylnych resorów.
Jako ciekawostkę napiszę, że kiedyś u kolegi w warsztacie był Gaz - z tak masakrystycznie zgniłą ramą (na pewnych odcinkach nie było jej już praktycznie wcale), że cały pojazd trzymał się tylko na karoserii i dorobionym pałąku bezpieczeństwa. Co ciekawe, z silnika w podobnym stanie jak cały pojazd lał się olej, który tak zakonserwował przednią prawą ćwiartkę ramy, że po oskrobaniu z tony syfu, wyglądała praktycznie jak nowa.
Gaz 69M (E) 1972r.

krys80
Posty: 676
Rejestracja: czw wrz 29, 2011 2:26 am

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: krys80 » ndz wrz 08, 2013 2:45 pm

Pytanie techniczne :P . Czy ktos z kolegów moze wie jakie oznaczenia powinna miec orginalna cewka zaplonowa do GAZ-69? Bo na metalowym korpusie jest wybite to i owo....i chcialbym sie zorietowac co ma byc wybite na cewce prawilnej....bo jest wiele róznych bardzo podobnych cewek, które sa do innych pojazdów i rozkminic czy jest to od gaz-69 czy nie, to mozna po tych wybitych detalach.
Inne podobne cewki....pewnie tez beda dzialaly...(pewnie róznia sie iloscia zwojów miedzy soba). W rupieciach mam pare cewek i wygladaja one tak samo lub podobnie, ale napisy wybite maja rózne.

Awatar użytkownika
morte36
 
 
Posty: 830
Rejestracja: pn lis 24, 2008 9:43 pm
Lokalizacja: Olsztyn / Szczytno / Warszawa
Kontaktowanie:

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: morte36 » pn wrz 09, 2013 8:13 am

Fajnie temat się rozkręcił. I mam pytanie ile orientacyjnie kosztuje wypiaskowanie ramy gaza i karoserii. I jak już poruszyliście temat ocynku to ile też taka usługa kosztuje?
UAZ 31512-1990
GAZ 51-1951 remont
GAZ 69M-1970
tel. 501106073

Awatar użytkownika
toruńskigazik
 
 
Posty: 133
Rejestracja: śr wrz 09, 2009 9:01 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: toruńskigazik » pn wrz 09, 2013 2:09 pm

morte36 pisze:Fajnie temat się rozkręcił. I mam pytanie ile orientacyjnie kosztuje wypiaskowanie ramy gaza i karoserii. I jak już poruszyliście temat ocynku to ile też taka usługa kosztuje?
Profesjonalne, czyli u kogoś kto klasyki robi, wypiaskowanie wszystkich elementów gaza to ceny gdzieś od 1500 pln się zaczynają. Na weteranie w Łodzi jest takie stoisko gdzie piaskowanie i szkiełkowanie proponują, jak u nich podpytałem to o ile dokładnie pamiętam coś około czterech patoli mi powiedzieli. Taka cena to już spora przesada. Jako fucha np. przy okazji piaskowania mostu może było by taniej, ale wtedy betoniarkę do urabiania szpachlówki sobie przygotuj (patrz kilka odpowiedzi wyżej).
Liczy się tylko frajda !!!!!!!
Był Gaz 69

Awatar użytkownika
krism
Posty: 393
Rejestracja: ndz paź 23, 2005 3:10 pm
Lokalizacja: rybnik
Kontaktowanie:

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: krism » pn wrz 09, 2013 9:04 pm

mnie piaskowanie budy wyszlo 700 zl, kola, rama kolejne 500, swoja droga nabylem dzis strucla typu komandorka za 3900 w ustroniu, tyle ze brak tylnych siedzen, zgnita ramka szyby i przednie blotnki no i silnik uaza tak sie tylko chwale.

Awatar użytkownika
toruńskigazik
 
 
Posty: 133
Rejestracja: śr wrz 09, 2009 9:01 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: toruńskigazik » pn wrz 09, 2013 9:39 pm

krism pisze:mnie piaskowanie budy wyszlo 700 zl, kola, rama kolejne 500, swoja droga nabylem dzis strucla typu komandorka za 3900 w ustroniu, tyle ze brak tylnych siedzen, zgnita ramka szyby i przednie blotnki no i silnik uaza tak sie tylko chwale.
Fotkami strucla się podziel.
Liczy się tylko frajda !!!!!!!
Był Gaz 69

krys80
Posty: 676
Rejestracja: czw wrz 29, 2011 2:26 am

Re: RENOWACJA GAZ-69M RS-m1 by krys80 :-p

Post autor: krys80 » wt wrz 10, 2013 5:01 pm

Fotki mialem zamiescic w weekend, ale wypadlo mi pare rzeczy i dopiero teraz cos tam moge zapodac.
Dzieki dokladnym fotkom szperacza Piotra…i jego kabli w bialej oslonce udalo mi sie taki skolowac… i to razem z kablem:-) którego zazwyczja brak.

https://dl.dropboxusercontent.com/u/947 ... G_2801.jpg

https://dl.dropboxusercontent.com/u/947 ... G_2798.jpg

Tutaj kolejna mala seria fotek z krótkim opisem co i jak ma byc jesli chodzi o kolorystyke / powloki. Jesli cos tam pominolem, lub zle zaznaczylem to prosze o poprawki:-) ….czasem po prostu jest trudno znalezc jakies fotki gazików z elementami kolorystycznie / powlokowo orginalnymi, albo czasc maja w orginale, czesc juz zmienione….ze moglem w paru miejscach sie pogubic i na przyklad chciec ocynkowac zbyt wiele elementów niz powinienem.


Gniazdko pod przyczepke:

https://dl.dropboxusercontent.com/u/947 ... MG2116.JPG

Sruby ocynk, samo gniazdko tez ocynk, ale te cale mocowanie na którym gniazdko jest do ramy przymocowane to juz czarne chyba ma byc – tak mi sie wydaje i tak na forum CCCP to widzialem, choc to tu to tam mialem okazje zobaczyc foty ze ludzie cynkowali wszystko…a to chyba nie do konca prawilne.


Tutaj w ocynku prety mocujace chlodnice (z 2-giej strony jest taki sam), oraz widoczne mocowanie pradnicy.

https://dl.dropboxusercontent.com/u/947 ... MG1090.JPG


Obejma filtra bocznikowego…w ocynku to ona byla…jedynie co mnie zastanawia to tak przegladajac stare fotki, zastanawiam sie, czy w tym ocynku to ona byla przez wszystkie lata produkcji, czy tez w jakims momecie byla jednak malowana na czarno????

https://dl.dropboxusercontent.com/u/947 ... MG2246.JPG


Lampka komory silnika – galwanizowana:

https://dl.dropboxusercontent.com/u/947 ... MG2247.JPG


Zaznaczone elementy na czarno, plus na czarno rozrusznik, pradnica, wlew oleju:

https://dl.dropboxusercontent.com/u/947 ... MG2258.JPG


Jesli chodzi o bagietke do mierzenia poziomu oleju….tu nie jestem pewien….ale chyba ma byc czarna????

https://dl.dropboxusercontent.com/u/947 ... MG2268.JPG


Jesli chodzi o filtr wstepnego oczyszczania oleju to jego dolna czesc (tu nie widoczna na zdjeciu) ma byc czarna, góra - kolor bloku silnika - choc jako czesc zapasowa to ma kolor brazowy.

https://dl.dropboxusercontent.com/u/947 ... MG2270.JPG


Miska olejowa to chyba tylko odczyscic i niczym nie malowac…choc widywalem ze jakos czesc zapasowa byla na czarno malowana….i tu troche sie lamie;-p…bo albo ma byc ona czarna, albo jest z nia podobnie jak na przyklad w przypadku na przyklad pompy wody – gdzie jako czesc zapasowa jest ona brazowa, ale w orginale to ma normalnie kolor silnika.
Skrzynia biegów jako zapas tez ma kolor fabrycznie brazowy, ale zamontowana w samochodzie to albo czarny, albo srebrno / szary, podobnie z obudowa sprzegla - tutaj to juz sam nie wiem.
W tej kwestii prosze kolegów o pomoc w rozstrzygnieciu co i jak ma byc, bo tu kolorystyka tych elementów mi sie miesza ze wzgledu na inny kolor jako zapas, inny jako element juz zamontowany:

https://dl.dropboxusercontent.com/u/947 ... MG2394.JPG


A tu fotka ciegla od kranika przy podgrzewaczu – ocynk jak mniemam:

https://dl.dropboxusercontent.com/u/947 ... MG2424.JPG


Oczywiscie zaluzje przed chlodnica – ocynk. Ciekawa kwestia jest ze czasem w orginale ocynk ten jest taki zóltawy, a czasem zwykly ,,srebrny’’. U mnie przebija z pod zielonej farby jako LWP ja maznelo taki wlasnie ,,srebrny’’- z powodu uplywu lat jest to juz raczej szary. Mam tez taki element zakupiony od Todora i tam element ten jest pociagniety takim wlasnie zóltawym ocynkiem.

Pokrywy zaworów – jako czesc zapasowa to widuje je jako takie galwanizowane. Na róznych fotkach u ludzi to wolna amerykanka;-p…od czarnych, po kolor silnika….a jak powinno byc naprawde?
U mnie LWP srebrzanka pociagnelo caly silnik z tymi pokrywani i to conajmniej 2 razy….i przed wylotem zabraklo mi czasu by doskrobac sie to powloki pierwotnej.
To tak na razie tyle. Co do kolorystyki / powlok, to pomijajac pare dupereli to tak ogulnie to zostalo mi do zaprezentowania elementy podwozia, co zrobie przy okazji nastepnej bardziej wolnej chwili.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Gaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości