
Silnik jako część zamienna
Moderator: Student
Silnik jako część zamienna
Może ktoś zna szczegóły jak sprawa wygląda prawnie podobno już nie trzeba zgłaszać wymiany silnika było by miło ale jak na przykład będzie naliczane ubezpieczenie przy wymianie na większą pojemność 

- nie_mientki
- Posty: 1594
- Rejestracja: wt kwie 01, 2003 7:34 pm
- Lokalizacja: Puławy
Ja mam troche z innej beczki pytanie.
Kupiłem silnik na szrocie i dostałem tylko fakturę. Samochód był wyrejestrowany i chcę go zarejestrować. Słyszałem, że potrzebna jest jeszcze historia pochodzenia tego silnika, czy to prawda, czy sama faktura wystarczy.
Odnośnie samej wymiany silnika to słyszałem, że można jeździć nie zgłaszając, tylko trzeba przy sobie dowód zakupu wozić. W nowych dowodach nie ma numerów silnika, ale (z tego co wiem) nr jest wpisywany w papierach w wydziale komunikacji. To nie są pewne informacje, tylko zasłyszane od znajomych.
Kupiłem silnik na szrocie i dostałem tylko fakturę. Samochód był wyrejestrowany i chcę go zarejestrować. Słyszałem, że potrzebna jest jeszcze historia pochodzenia tego silnika, czy to prawda, czy sama faktura wystarczy.
Odnośnie samej wymiany silnika to słyszałem, że można jeździć nie zgłaszając, tylko trzeba przy sobie dowód zakupu wozić. W nowych dowodach nie ma numerów silnika, ale (z tego co wiem) nr jest wpisywany w papierach w wydziale komunikacji. To nie są pewne informacje, tylko zasłyszane od znajomych.
Gaz 69M 1968 ; Suzuki Vitra 1993 ; Grand Vitara 2007 ; Nissan Leaf 2014
Witka.
Jam jeszcze nie jeżdżący (remont i jeszcze przed rejestracją), ale mogę się podzielić informacjami jakie uzyskałem w wydziale komunikacji kilka miesięcy temu, kiedy mówiło się o nadchodzących zmianach. Więc: z tego co wiem to trzeba podać nr samoch.(u nas rama i nadwozie) oraz nr silnika, bo to wpisuje się w formularzu. Jeśli silnik i tym samym nr nie te co w papierach źródłowych należy przy rejestracji posiadać:
1) umowę kupna silnika (lub fakturę) i
2a) dowód rejestracyjny auta z którego pochodzi ów silnik, aby pani mogła wbić pieczątkę że silnik wymontowany czy coś takiego
2b) zaświadczenie z wydziału komunikacji że taki to a taki silnik pochodzi rzeczywiście z tamtego samochodu.
Szczegółów co do tego co to za bajer to zaświadczenie to nie wnikałem, ale klocki jak autko-dawca z innego miasta jest, a i czasem o dowód rej dawcy coby pieczatkę nabić też problem. Więc jakby nie patrzeć to jak czegoś brak lub panie w wydziale nabiorą podejrzeń bo nie będzie można nic ustalić to zapomnijta o sprawie. Tak to u mnie w mieście się przedstawia. No pozostają jeszcze życzliwi ludzie na stacjach diagnostycznych, ale to już temat dla poszczególnych podwórek i ich mieszkańców.
,
Jam jeszcze nie jeżdżący (remont i jeszcze przed rejestracją), ale mogę się podzielić informacjami jakie uzyskałem w wydziale komunikacji kilka miesięcy temu, kiedy mówiło się o nadchodzących zmianach. Więc: z tego co wiem to trzeba podać nr samoch.(u nas rama i nadwozie) oraz nr silnika, bo to wpisuje się w formularzu. Jeśli silnik i tym samym nr nie te co w papierach źródłowych należy przy rejestracji posiadać:
1) umowę kupna silnika (lub fakturę) i
2a) dowód rejestracyjny auta z którego pochodzi ów silnik, aby pani mogła wbić pieczątkę że silnik wymontowany czy coś takiego
2b) zaświadczenie z wydziału komunikacji że taki to a taki silnik pochodzi rzeczywiście z tamtego samochodu.
Szczegółów co do tego co to za bajer to zaświadczenie to nie wnikałem, ale klocki jak autko-dawca z innego miasta jest, a i czasem o dowód rej dawcy coby pieczatkę nabić też problem. Więc jakby nie patrzeć to jak czegoś brak lub panie w wydziale nabiorą podejrzeń bo nie będzie można nic ustalić to zapomnijta o sprawie. Tak to u mnie w mieście się przedstawia. No pozostają jeszcze życzliwi ludzie na stacjach diagnostycznych, ale to już temat dla poszczególnych podwórek i ich mieszkańców.

AdamJ-no "Tobie Ojczyzno" =832=
Sprawa wyglada tak z tego co słyszałe w radiu numery silnka nie są już zupełnie ważne, policja już nie będzie ich sprawdzwdzać, tak samo przy przegladzie nie będą weryfikować zgodności numerów silnika. I to jest bardzo dobre bo wygląda na to że wreszcie można sobie normalnie bez problemów zminiać silinczki, ale jak będą naliczać oc to nie mam pojęcia.
Choroba Gaz69.
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl
Swobodna wymiana silników
Artykuł z dnia: 30.09.2005
20 października wchodzi w życie przepis zgodnie z którym, silnik samochodu staje się częścią zamienną, taką samą jak każda inna. Oznacza, to, ze dokonując wymiany silnika nie musimy zgłaszać tego faktu w wydziale komunikacji i uzyskiwać wpisu w dowodzie rejestracyjnym.
W prawie o ruchu drogowym uchylono art. 66 ust 3a pkt 2, który głosił, ze pojazd powinien mieć nadane przez producenta numery silnika. W artykule 66a ust.2, który mówił, że starosta wydaje decyzje o nadaniu numerów identyfikacyjnych w przypadku pojazdu (...), pkt 2 otrzymał brzmienie: “w którym dokonano wymiany ramy lub podwozia na odpowiednio ramę lub podwozie bez numeru fabrycznego” (poprzednio dotyczyło to również wymiany silnika). Również w Centralnej Ewidencji Pojazdów nie będzie się już gromadziło danych dotyczących numeru silnika.
Oznacza, to, ze dokonując wymiany silnika nie musimy zgłaszać tego faktu w wydziale komunikacji i uzyskiwać wpisu w dowodzie rejestracyjnym.
Zmiana, którą przedstawiamy powyżej, ma dwa aspekty. Po pierwsze jest niewątpliwym udogodnieniem dla właścicieli samochodów, którzy – mogąc stosunkowo tanio kupić używany silnik – unikną teraz biurokratycznej mitręgi związanej z jego wymianą i wystawaniem w kolejce do okienka w wydziale komunikacji.
Z drugiej jednak strony nowelizacja ta może budzić pewien niepokój. Czy w związku ze zlikwidowaniem jakiegokolwiek narzędzia kontroli nie spowoduje ona wzrostu liczby samochodów kradzionych na części? Zwłaszcza że w CEPIK-u numery silników nie będą już ewidencjonowane, a kodeks drogowy wśród dokumentów, które kierujący powinien mieć ze sobą nie wymienia “dowodu zakupu silnika”? Co zrobi policjant, gdy w trakcie kontroli drogowej okaże się, że auto ma inne numery rejestracyjne niż zapisane w dokumentach? Czas pokaże.
Tyle było w internecie.....
Artykuł z dnia: 30.09.2005
20 października wchodzi w życie przepis zgodnie z którym, silnik samochodu staje się częścią zamienną, taką samą jak każda inna. Oznacza, to, ze dokonując wymiany silnika nie musimy zgłaszać tego faktu w wydziale komunikacji i uzyskiwać wpisu w dowodzie rejestracyjnym.
W prawie o ruchu drogowym uchylono art. 66 ust 3a pkt 2, który głosił, ze pojazd powinien mieć nadane przez producenta numery silnika. W artykule 66a ust.2, który mówił, że starosta wydaje decyzje o nadaniu numerów identyfikacyjnych w przypadku pojazdu (...), pkt 2 otrzymał brzmienie: “w którym dokonano wymiany ramy lub podwozia na odpowiednio ramę lub podwozie bez numeru fabrycznego” (poprzednio dotyczyło to również wymiany silnika). Również w Centralnej Ewidencji Pojazdów nie będzie się już gromadziło danych dotyczących numeru silnika.
Oznacza, to, ze dokonując wymiany silnika nie musimy zgłaszać tego faktu w wydziale komunikacji i uzyskiwać wpisu w dowodzie rejestracyjnym.
Zmiana, którą przedstawiamy powyżej, ma dwa aspekty. Po pierwsze jest niewątpliwym udogodnieniem dla właścicieli samochodów, którzy – mogąc stosunkowo tanio kupić używany silnik – unikną teraz biurokratycznej mitręgi związanej z jego wymianą i wystawaniem w kolejce do okienka w wydziale komunikacji.
Z drugiej jednak strony nowelizacja ta może budzić pewien niepokój. Czy w związku ze zlikwidowaniem jakiegokolwiek narzędzia kontroli nie spowoduje ona wzrostu liczby samochodów kradzionych na części? Zwłaszcza że w CEPIK-u numery silników nie będą już ewidencjonowane, a kodeks drogowy wśród dokumentów, które kierujący powinien mieć ze sobą nie wymienia “dowodu zakupu silnika”? Co zrobi policjant, gdy w trakcie kontroli drogowej okaże się, że auto ma inne numery rejestracyjne niż zapisane w dokumentach? Czas pokaże.
Tyle było w internecie.....

JA'JACEK
GAZ 69M 1967r.
GAZ 69M 1967r.
wiking mówisz ze gazików nie kradna.... poczekaj pare lat jak czesci będa słabo dostepne a bedzie na nie coraz wieksze zaopotrzebowanie wsród osób, które np chca auto odrestaurowac. Wtedy zacznął znikac gaziki tak jak teraz patrole, bo na czesci do nich bedzie duze zapotrzebowanie
WARMIŃSKO-MAZURSKA GRUPA OFF ROAD
Ten tekst nie jest mojego autorstwa,wiking pisze:JaJacek nie przeginaj
w żadnym z moich gazików nie zgadza się nr silnika a przecie nie są kradzione,poza tym nie słyszałem jeszcze o kradzieży GAZika
![]()
znalazłem to dosyć dawno w internecie, kopiowałem stronę a nie link
bo te artykuły po jakimś czasie znikają.
JA'JACEK
GAZ 69M 1967r.
GAZ 69M 1967r.
- SebastianS
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
- Lokalizacja: Gliwice
Eeee, no nie bądź małego ducha... U mnie chyba nigdy auto nie było pozbawione wad prawnychJerry pisze:No to teraz mozesz bez ograniczen...
Ja na przyklad mialem stres bo w dowodzie zawsze mialem 2,4 a nie 2,1 ...


- szablewski
- jestem tu nowy...
- Posty: 97
- Rejestracja: pt mar 04, 2005 9:23 pm
- Lokalizacja: Świnoujście
- Kontaktowanie:
- SebastianS
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
- Lokalizacja: Gliwice
-
- Posty: 1640
- Rejestracja: pn wrz 29, 2003 6:34 pm
- Lokalizacja: Wrocław/Muflon Team
- Kontaktowanie:
W nowym dowodzie jest tylko typ paliwa wiec zmiana diesla na benzyne czy na odwrot to i tak jest wizyta u diagnosty ale mnie to szczerze wali nic nie bede zglaszal.
WWW.FCSERWIS.PL ELEKTRONIKA SAMOCHODOWA, USUWANIE FAP DPF EGR, IMMOBILIZERY
WWW.AUTOSKUP.WROC.PL
WWW.AUTOSKUP.WROC.PL
-
- Posty: 1640
- Rejestracja: pn wrz 29, 2003 6:34 pm
- Lokalizacja: Wrocław/Muflon Team
- Kontaktowanie:
To jakis kretyn zrobil i na poczaku bylo mocowane na dwie sroby ktore trzymaja szybe i jak chcialem ja polozyc to sie nie dalo bo sie o to opieralo. Przelozylem to ale jest beznadziejne chociaz jezdze tak juz dlugo. Teraz to zmienie jak juz reszte syfa zloze.
WWW.FCSERWIS.PL ELEKTRONIKA SAMOCHODOWA, USUWANIE FAP DPF EGR, IMMOBILIZERY
WWW.AUTOSKUP.WROC.PL
WWW.AUTOSKUP.WROC.PL
Pojawiły się schody
Pani w wydziale komunikacj powiedział, że nie zarejestruje, bo był wyrejestrowany
Słyszałem tu i ówdzie, że nie obowiązuje to samochodów powyżej 25 lat i nie produkowanych od 15. Czy coś się w tej mierze zmieniło?? Oczywiście nie myślę tu o zabytku, bo niestety nie jest w 100% oryginał.
Może ktos ma namiary na ustawę, czy rozporządzenie??
Wtedy miałbym podstawy, żeby się kłócić.

Pani w wydziale komunikacj powiedział, że nie zarejestruje, bo był wyrejestrowany

Słyszałem tu i ówdzie, że nie obowiązuje to samochodów powyżej 25 lat i nie produkowanych od 15. Czy coś się w tej mierze zmieniło?? Oczywiście nie myślę tu o zabytku, bo niestety nie jest w 100% oryginał.
Może ktos ma namiary na ustawę, czy rozporządzenie??
Wtedy miałbym podstawy, żeby się kłócić.
Gaz 69M 1968 ; Suzuki Vitra 1993 ; Grand Vitara 2007 ; Nissan Leaf 2014
Na szczescie znalazłem odpowiedni przepis bo juz zaczynało się we mnie gotować.
Mozna taki pojazd zarejestrować, tylko niestety potrzebna jest opinia rzeczoznawcy, że "uznany (..) za unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji"
Ja nie wątpię, że mój gazik spełnie te wymogi, ciekawe co na to rzeczoznawca
Mozna taki pojazd zarejestrować, tylko niestety potrzebna jest opinia rzeczoznawcy, że "uznany (..) za unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji"
Ja nie wątpię, że mój gazik spełnie te wymogi, ciekawe co na to rzeczoznawca

Gaz 69M 1968 ; Suzuki Vitra 1993 ; Grand Vitara 2007 ; Nissan Leaf 2014
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości