Konserwacja

gaz 69, 67, 63 itd...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
Mateusz Woj
Posty: 329
Rejestracja: ndz maja 30, 2004 7:56 pm
Lokalizacja: Września/Poznań

Konserwacja

Post autor: Mateusz Woj » czw lis 03, 2005 5:35 pm

W związku ze zbliżającą się bardzo zimną porą roku (zimą) zaczynam myśleć o konserwacju gazika bo nie zamierzam używać go w tych warunkach. Co zrobić?? Czy postąpić zgodnie z instrukcją obsługi która to bardzo ładnie opisuje?? Czy wlanie 50g oleju do każdego z cylindrów bardzo utrudni uruchowmienie silnika na początku sezonu bo słyszałem opowieści z wojska że po konserwacji na uruchomienie było trzeba poświęcić nawet kilka godzin. Prosze o rady
Tylko oryginał się liczy. Gaz 69M 1970r.
Nissan Patrol Gr Y60 1992r lift 4"
gg 8708171

Awatar użytkownika
Gazon
Posty: 389
Rejestracja: wt sie 09, 2005 8:40 pm
Lokalizacja: Abinsk Rosjia

Post autor: Gazon » czw lis 03, 2005 6:16 pm

Ja to mysle tak jak oryginal to oryginalna wojskowa konserwacjia, a te kilka godzin wiosna poswiecic dla takiego samochodu to jest naprawde pikus.
Pozdrawiam z Kalkazu
Gazon
Gaz 69-57rp, Gaz 69-72rp,UAZ, MB 123,BMW 316,

Awatar użytkownika
Mateusz Woj
Posty: 329
Rejestracja: ndz maja 30, 2004 7:56 pm
Lokalizacja: Września/Poznań

Post autor: Mateusz Woj » czw lis 03, 2005 7:33 pm

No racja. To nie tylko pikuś ale i przyjemność :D . Po całej zimie to sie ztęsknie za robotą :wink:
Tylko oryginał się liczy. Gaz 69M 1970r.
Nissan Patrol Gr Y60 1992r lift 4"
gg 8708171

klon
 
 
Posty: 132
Rejestracja: wt gru 14, 2004 11:53 pm
Lokalizacja: Wielkopolska/Ziemia Lubuska

Post autor: klon » czw lis 03, 2005 7:45 pm

ja opisze mój patent na ziomwą konserwację otwieram garaż wprowadzam fure do garażu zaglądam tam co jakis czas do akumulatora i tak do wiosny od kilku lat to praktukuje i na dobre to wychodzi ale w tym roku miałem problem z wyjechaniem z garażu sprzegło nie chiało się ruszyć i na biegu wyjechałem pół godzi pracy i działało ale chamulce tak sie zastały, że musiałem je rozebrac bo tłoczki nie powracały :evil:

Bubu
Posty: 403
Rejestracja: sob wrz 25, 2004 10:10 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl

Post autor: Bubu » czw lis 03, 2005 8:25 pm

A nie lepiej, jeśli już gazik nie ma być eksploatowany zimą, odpalać maszynę powiedzmy raz w tygodniu dla 'higieny', poczekać aż silnik się nagrzeje, zrobić rundkę po podwórku, wrócić i zgasić?

Taki zimowy przestój to nic dobrego dla gazika (zresztą każdego innego samochodu też).
"Leśny potwór."

Awatar użytkownika
Mateusz Woj
Posty: 329
Rejestracja: ndz maja 30, 2004 7:56 pm
Lokalizacja: Września/Poznań

Post autor: Mateusz Woj » czw lis 03, 2005 8:40 pm

Tak robiłem w zeszłym roku, ale doszedłem do wniosku że takie odpalanie nie wyjdzie mu na zdrowie. Przecież ten gęsty olej zanim sie rozejdzie to wszystko bedzie na sucho pracowało
Tylko oryginał się liczy. Gaz 69M 1970r.
Nissan Patrol Gr Y60 1992r lift 4"
gg 8708171

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Post autor: Jerry » czw lis 03, 2005 8:40 pm

Bubu pisze:A nie lepiej, jeśli już gazik nie ma być eksploatowany zimą, odpalać maszynę powiedzmy raz w tygodniu dla 'higieny', poczekać aż silnik się nagrzeje, zrobić rundkę po podwórku, wrócić i zgasić?

Taki zimowy przestój to nic dobrego dla gazika (zresztą każdego innego samochodu też).
Popieram.
Poza tym miesiac czy dwa stania nie szkodzi.
Jezeli stoi ponad pol roku to mozna myslec o tego typu konserwacji. No i Ty chyba nie trzymasz chyba w garazu a nie pod plandeka ?
Disco 300 ES

Awatar użytkownika
Mateusz Woj
Posty: 329
Rejestracja: ndz maja 30, 2004 7:56 pm
Lokalizacja: Września/Poznań

Post autor: Mateusz Woj » czw lis 03, 2005 8:47 pm

Gaz jest cały rok garażowany, wyjątkiem są zloty :wink:
Tylko oryginał się liczy. Gaz 69M 1970r.
Nissan Patrol Gr Y60 1992r lift 4"
gg 8708171

Bubu
Posty: 403
Rejestracja: sob wrz 25, 2004 10:10 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl

Post autor: Bubu » czw lis 03, 2005 9:10 pm

Tak robiłem w zeszłym roku, ale doszedłem do wniosku że takie odpalanie nie wyjdzie mu na zdrowie. Przecież ten gęsty olej zanim sie rozejdzie to wszystko bedzie na sucho pracowało
Dlatego silnik powinien pracować tak długo aż osiągnie T pracy i potem można zrobić tą rundkę (nagrzany silnik ma dalej pracować: dla dobra smarowania i ładowania akumulatora). Tym szczwanym :) i prostym sposobem wszystkie układy w gaziku trochę sobie popracują i o to tutaj chodzi.
"Leśny potwór."

Bałabuszka
Posty: 320
Rejestracja: sob kwie 02, 2005 3:08 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Bałabuszka » czw lis 03, 2005 9:12 pm

Mozesz go odpalać w dni cieplejsze albo o porze dnia z najwyższą temperaturą albo farelką w silnik :)21
Złoty Lis w budowie (będzie jednak czarny)

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » pt lis 04, 2005 2:13 am

Mateusz Woj pisze:Przecież ten gęsty olej zanim sie rozejdzie to wszystko bedzie na sucho pracowało
Widziałeś kiedyś średnicę magistral olejowych w silniku M-20? Nie ma takiej temperatury żeby olej nie przepłynął. Oczywiście - wydajność może być mniejsza, więc trzeba grzecznie nagrzać silnik na niewielkich obrotach i dopiero mozna go obciążać. Ogólnie - na pewno uruchomienie sprzęta raz na dwa tygodnie, przejechanie kawałka, zahamowanie mocno kilka razy zapobiegnie jakimś przykrym niespodziankom wiosną...

Awatar użytkownika
Mateusz Woj
Posty: 329
Rejestracja: ndz maja 30, 2004 7:56 pm
Lokalizacja: Września/Poznań

Post autor: Mateusz Woj » pt lis 04, 2005 8:32 am

No miałem tą przyjemność zobaczyć kanały olejowe w Gazie :wink: To może tak jednak zrobie że bede go odpalał co jakiś czas
Tylko oryginał się liczy. Gaz 69M 1970r.
Nissan Patrol Gr Y60 1992r lift 4"
gg 8708171

Bubu
Posty: 403
Rejestracja: sob wrz 25, 2004 10:10 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl

Post autor: Bubu » pt lis 04, 2005 3:54 pm

No, tośmy Cię przekonali. :)21
"Leśny potwór."

ODPOWIEDZ

Wróć do „Gaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość