Strona 1 z 2

przedni most

: sob maja 24, 2003 9:02 pm
autor: krzyś
jak już sie gdzieś chwaliłem zanabyłem gza do kapitaki, ma zdemontowany wał przedni i chciałem zobaczyć jak sie kręci przedni most , złąpałem za atak i pokręciłem :)5 :)5 :)5 zdziwko.........lekko bez żadnego oporu a przeceż gaz stoi na kołach i moje pytanie jest takie :

jak są w gzie zapinane przednie półosie w piastach, bo wygląda to z zewnątrz tak jakby pół oślka była na stałe przykrecona do piasty ale pośrodku wystaje taki mały "pirdolnik" i wytłumaczie jak to ma działać i z czym to sie je, dobiore sie do mostu pewnie za jakiś tydzień albo dwa ale najpierw ciut wiedzy nie zaszkodzi , bo już sie boje że tam wcale nie ma pół osiek :( a byłbym niezadowolony bardzo.

: sob maja 24, 2003 10:30 pm
autor: Mag69
Jak odkręcisz dekielki to odrazu będziesz wiedział czy masz półośki czy nie,jeśli będzie widać wieloklin półośki tzn brak spzręgiełek,jeśli są sprzęgiełka widać otwór chyba na imbus lub kwaderat(nie jestem pewien bo ja mam nowocześniejsze załanczane z zewnątrz),jeśli sa to nalezy wkręcić i wsio :)21

: ndz maja 25, 2003 8:43 am
autor: krzyś
tzn rozumiem że rozwiazanie jest takie jek w uazie? :)5

u mnie piasty wygladaja jak te z tyłu czyli dekiek przykręcony jest na 6 lub 8 śrób wygląda jak zakończenie tylniej półośki ale ma na środku wystający storzek srednicy ok 30mm zwężający sie do jakiś 15mm.

: ndz maja 25, 2003 8:59 am
autor: Mag69
krisi pisze:tzn rozumiem że rozwiazanie jest takie jek w uazie? :)5

.
Tak

: ndz maja 25, 2003 11:26 am
autor: krzyś
no własnei u mnie tego ni ma :(

: pn maja 26, 2003 7:26 am
autor: Darek
Kris to wyglądać powinno tak jak na tym schemacie http://www.auto-gryf.com.pl/Podzespo3y/ ... dnieg.html
a jak nie masz półosiek to wiadomo żę się bedzie swobodnie obracać :)

: pn maja 26, 2003 10:15 am
autor: Mikołaj
Niekoniecznie tak musi wyglądać. Ten link który zapodałeś to jest schemat zwrotnicy z uaza. Owszem nowsze gazy miały takie same sprzęgiełka jak w uazie. A nawet odwrotnie, uaz miał takie same sprzęgiełka jak ostatnie gazy. Natomiast starsze gazy miały sprzęgiełka przykręcane do piasty na 6 śrub. A więc różnice:
Gaz starszy typ:
- półośka pełna
- sprzęgiełko na 6 śrub przykręcanych z zewnątrz
- brak dekielka na sprzęgiełko

Gaz nowszy typ oraz uaz:
- Półośka z gwintem wewnętrzym bodajrze 12
- Sprzęgiełko przykręcane jedną śrubą na imbus 4-kątny lub też spotkałem 8-kątne
- Pokrywka sprzęgiełka

Jeżeli masz starszy typ i zakręcone sprzęgiełka, i luźno ci się to obraca tzn. że nie masz półosiek lub całego dyferencjału :o
Możesz też nie mieć tylko jednej półośki lub ją urwaną.

: pn maja 26, 2003 10:30 am
autor: Darek
Mikołaj oczywiście że to jest od uaza i z końcowej serii gazów
te w starszych gazach to nie miały wcale sprzęgiełek tylko były na sztywno skręcone.
W w tych uazowych to najlepiej się wkręca kwadratem 10 mm - zawsze pasuje :)
i jak by nie patrzył to wychodzi na to że Krisi i tak bedzie musiał rozbebeszyć ten most :(

: pn maja 26, 2003 11:28 am
autor: Mikołaj
Jak zwał tak zwał,
Jakiego miał, takiego pchał :)21 :)21 :)21

: pn maja 26, 2003 3:15 pm
autor: krzyś
most i tak bedze rozbebeszał ale wyglada na to ze mam starszy typ.

gaz jest z roku 56. :) jeśli to coś komuś pomoże :) w czwartek tam zajrze i bede wiedział co i jak .

dzieki z pomoc. :)2

: wt maja 27, 2003 1:33 pm
autor: Darek
to mój jest starszy bo 1954 roku ale most to już sam wymieniałem bo przy tamtym nie można założyć feli 15" i w dodatku miał duże luzy.
Nie wiem na 100% ale chyba dopiero od 1966 roku montowali mosty ze sprzęgiełkami.

: wt maja 27, 2003 3:47 pm
autor: krzyś
a czemu nie mopżna załozyć feli 15"????? nie dobijajcie mnie bo sie zaraz okaże ze mam najgorszy z możliwych modeli gza :( :x

: wt maja 27, 2003 7:19 pm
autor: Mag69
krisi pisze:a czemu nie mopżna załozyć feli 15"????? nie dobijajcie mnie bo sie zaraz okaże ze mam najgorszy z możliwych modeli gza :( :x
Można ,można tylko trza wąs trochę wygiąć.

: wt maja 27, 2003 8:08 pm
autor: czesław&jarząbek
krisi pisze:mam najgorszy z możliwych modeli gza :( :x
właściwie to nima różnicy...jaki by nie był i tak: giez zczez :)21

: wt maja 27, 2003 10:14 pm
autor: qwinto
:evil:
do gza trza dorosnąć nie ma złych aut są tylko.....no...ci..no...
:)21 :)20

: śr maja 28, 2003 8:23 am
autor: Darek
Mag69 pisze: Można ,można tylko trza wąs trochę wygiąć.
ale mam pewne wątpliwości czy po takim wyginaniu bedzie pweny taki wąś i nie pęknie kiedy w najmniej oczekiwanym momencie (jaki zakrent nad przepaścią)

: śr maja 28, 2003 9:07 am
autor: qwinto
dasz dystanse i po sprawie

: śr maja 28, 2003 9:39 am
autor: Żuczek
Czy odwrócenie felgi może rozwiązać taki problem?

: śr maja 28, 2003 9:59 am
autor: banan
odwrócenie to rozwiąże...
ale najlepiej założyć zwrotnice od uaza - nie kombinujesz a i sworznie masz "ciut" :)21 wytrzymalsze....

: śr maja 28, 2003 12:22 pm
autor: Mag69
Darek pisze:
Mag69 pisze: Można ,można tylko trza wąs trochę wygiąć.
ale mam pewne wątpliwości czy po takim wyginaniu bedzie pweny taki wąś i nie pęknie kiedy w najmniej oczekiwanym momencie (jaki zakrent nad przepaścią)
Sprawdzone jeszce nie pękł,ale na gorąco trza giąć i nie studzić :)6 :)6

: śr maja 28, 2003 3:39 pm
autor: krzyś
co do pól osi i sprzęgiełek to problem już jest rozwązany, jednaj (krutkiej) nie ma, za to mam 2 długie :) ( bo mam 2 mosty zapasowe :) )

zamiast sprżegiełek są flansze które mają wewnątrz wieloklin i są przykrecone zamiast sprzęgiełek i nie ma możliwości rozłączenia przedniego mostu , zawsze sie go ciągnie.

a co do wąsa to nie można zastosować jakiegoś innego? ( z innego auta? ) , wiem że tam jest podwójny ale może gdzieś jeszcze taki występuje?

: śr maja 28, 2003 7:32 pm
autor: Mag69
[quote="krisi"]......a co do wąsa to nie można zastosować jakiegoś innego? ( z innego auta? ) , wiem że tam jest podwójny ale może gdzieś jeszcze taki występuje?[/quote
Wrzuć koło na most a sam się przekonasz,że wygięcie nie jest takie duże (zachodzi cóś ok2cm) ,palnik młotek i heja ,aż spasuje :lol:

: śr cze 04, 2003 8:54 pm
autor: krzyś
niby racyja ale co zrobić z drążkiem ? :)5 nie uśmiecha mi sie cięcie go i spawanie.....bo .......sami wiecie......

a tak z innej beczki to jak dolniaczek bedzie sie zachowywał jak założe mu gaz? (gaz - czyt.-paliwo :)21 )
może ktoś już tak ma?

: śr cze 04, 2003 9:16 pm
autor: Mag69
Nie musisz ciąć te dwa centy zgubią się na gwintach.SPRAWDZONE :)6

: śr cze 04, 2003 11:01 pm
autor: Misiek Bielsko
krisi pisze:niby racyja ale co zrobić z drążkiem ? :)5 nie uśmiecha mi sie cięcie go i spawanie.....bo .......sami wiecie......

a tak z innej beczki to jak dolniaczek bedzie sie zachowywał jak założe mu gaz? (gaz - czyt.-paliwo :)21 )
może ktoś już tak ma?
Wlasnie kolezka zaklada. Powinno byc normalnie, trza utwardzic gniazda zaworow tylko.