www.forum4x4.pl

Nie wiem czy temat byl już poruszany(jeśli tak prosze o wytyczne). Zastanawiam sie jaki silnik wstawić do mojego Gazika 69. Man na oku 2,4D lub 2,6(benzynka 6 cyl) obydwa z mercedesa, a samochodzik chce używać przedewszystkim do przeprawówek. jakie jest zużycie (ropy lub benzyny) w danym silniku?

2,4D - słabizna a do tego ciezki jak cholera W dzisiejszych czasach sa wieksze mozliwisci wiec radzilbym wybrac cos nowszewo, mocniejszego i lzejszego

a co z 2,6

Długi i ciężki.

Nie wiem w jakich pojemnościach występowały diesle w mercedesie MB 100. Plusem tego silnika jest miska olejowa - miskę ma z tyłu i nie rozpieprzysz jej przy pierwszym dobiciu o przedni most...

2.9D .5 garów, końcówka kaczki i sprinter bodajże lub 3.0 z beczki

Jeśli chodzi o diesla to też obstawiałbym 2,9 od kaczki (OM 602.940) - ojciec ma takiego w busie i wymiata bardzo przyzwoicie, niestety ceny dość wysokie. 3,0 z beczki można kupić dużo taniej - ok. 1,5 kpln, ale ma nieco gorsze parametry.

mam 2,4D ze starej 240-tki - chyba z lat 70-tych jeszcze, zmontowane to ze skrzynią i napędami od uaza. micha już się kiedyś odbiła od mostu, dlatego silnik teraz w pozycji horyzontalno - pochylonej.. ale dziala już tak parę lat. tylko kapie z miski bo zimeringi zalane cały czas :/

swoje lata ma i skatowania także ale ssie ok 10l na 100 na trasie i wychodzi mu to regularnie. kulać sie tym da 70-80 km/h - prawdobodobnie przez tą dziwną zmotę. na budzie 109-tki ciągnie (ok 2t całość), trochę topornie ale daje radę. jest nieco żywszy od autobusów (Ikarus - ogór)

a tak przy okazji, gdzie w posen można wymienić resory (pióra?) od uaza... regenerować albo nowe wmontować, i jakie są tego orientacjne koszta?

na przeprawy diesel ...

Grzehoo, poszło na priva.

Bubu pisze:Grzehoo, poszło na priva.

a co to taka tajemnica

rafalr pisze:Nie wiem czy temat byl już poruszany(jeśli tak prosze o wytyczne). Zastanawiam sie jaki silnik wstawić do mojego Gazika 69.

2,6 wielki i ciężki ... 2,4D mówią że słabawy... ja wybrałem 2,3 z klina na szprycy mechanicznej Anno Domini '83 ze krzynką Vtką... mówią że sympatyczny silniczek...uczciwy silnik bez elektroniki, 138 kucyków (z czego pewno kilka sra i kilka się pasie ) ale i tak wystarczy... do tego reduktorek uazowski bo gazikowego by to zmęczyło.... trza to jeszcze upchać... michę obrócić.. itp, czysta przyjemność... ale co tam... 2 miechy winny starczyć... na razie cieszy oko w warsztacie:

Od niedawna jestem szczęśliwym (jak do tej pory) posiadaczem silnika 2,4d z beczki. Jak dla mnie jeździ się dużo przyjemniej niż s-21. Hałas też porównywalny i do przeprawowej jazdy wsam raz. Trochę się trzęsie na wolnych obrotach, rozkręca się to i owo, ale da się wytrzymać.
Ile spala to jeszcze nie sprawdziłem.

daj znac jak sprawdzisz spalanie... i z którego roku na oko ten silnik?

@Jafuzz
83 to nie klin ale beczka (nie W124 ale W123)

grzehoo pisze:daj znac jak sprawdzisz spalanie... i z którego roku na oko ten silnik?

Silnik jakoś z początku lat 80, dokładnie nie wiem bo na fakturze nie jest napisane. Ale jest chyba w niezłym stanie bo przy -15 stał na dworzu i zapalił. W te duże mrozy nie sprawdzałem.
Spalania niestety nie sprawdzę dokładnie, bo mam bicie na wałku między skrzynią a reduktorem i więcej niż 50 nie pojadę. Ale wlałem za 100zł i zobaczę gdzie na tym zajadę.

JaFuzz pisze:... do tego reduktorek uazowski bo gazikowego by to zmęczyło.... trza to jeszcze upchać... michę obrócić.. itp, czysta przyjemność... ale co tam... 2 miechy winny starczyć... na razie cieszy oko w warsztacie:

Michy to raczej nie będziesz musiał przerabiać...
Trochę kiepsko moze być z tą skrzynią,bo 5ka jest chyba dłuższa niż 4ka /choć do końca pewien nie jestem/.
Wałka jeszcze nie namierzyłem,ale pamietam

a co to taka tajemnica

nie no...żadna tajemnica, ale jak napiszę taki albo i owaki adres publicznie to przyjda moderatory, albo jacyś inni nadgorliwi użytkownicy forum i zaraz będzie, że reklama, że mam z tym na giełdę wyp..dalać i inne, wiesz...
No.

Ja jeździłem dwa sezony na 3.0TD Z MB 124 w uazie.
147KM, 270 Nm i bardzo sobie go chwalę. Przy tym umiarkowane zapotrzebowanie na gnojówkę
Leży i czeka....

Mikołaj pisze:Ja jeździłem dwa sezony na 3.0TD Z MB 124 w uazie.
147KM, 270 Nm i bardzo sobie go chwalę. Przy tym umiarkowane zapotrzebowanie na gnojówkę
Leży i czeka....

na co czeka? ile żłopał?

Ja sugerował bym włascicelowi tematu przejechanie się 240tką obadanie osiągów i 260tka jezeli ktoś ma ale na pewno ten 260 to bardziej drogawy do zabawy na benzynie no i nie lubi wody. Jezdzimy se czasem gelą 280 to 20l benzynki to na takie pyrkanie a nie wspomne o powerowaniu tak wiec wybór nalezy do ciebie

grzehoo pisze:
na co czeka? ile żłopał?

W terenie umiarkowanie....
3 dniowy rajd ok 50 litrów.
Po czarnym nie jeździł.

a wsadzasz inny silnik ?

taki trochę większy coby kucyków było więcej.

czyli wiem po co ci to bmw