Strona 1 z 2
Pompa wodna ... ?
: wt cze 24, 2003 9:12 pm
autor: bilans
odpaliłem gazika na silniku żuka , silniku właśnie nowo wstawionym chodzi równo itp ale chyba nie działa pomnpa wodna w dwie - trzy minuty wąż ten z góry zrobił się gorący ten na dolny też ale to chyba zaszybko silnik długo stał z 1,5 roku a może to nie pompa .........

Re: Pompa wodna ... ?
: wt cze 24, 2003 10:08 pm
autor: Mag69
bilans pisze:odpaliłem gazika na silniku żuka , silniku właśnie nowo wstawionym chodzi równo itp ale chyba nie działa pomnpa wodna w dwie - trzy minuty wąż ten z góry zrobił się gorący ten na dolny też ale to chyba zaszybko silnik długo stał z 1,5 roku a może to nie pompa .........

Na pewno nie pompa,prawdopodobnie brak termostatu (no chiba,że pompa nie jest napędzana-brak paska)

Re: Pompa wodna ... ?
: wt cze 24, 2003 10:28 pm
autor: czesław&jarząbek
Mag69 pisze:bilans pisze:odpaliłem gazika na silniku żuka , silniku właśnie nowo wstawionym chodzi równo itp ale chyba nie działa pomnpa wodna w dwie - trzy minuty wąż ten z góry zrobił się gorący ten na dolny też ale to chyba zaszybko silnik długo stał z 1,5 roku a może to nie pompa .........

Na pewno nie pompa,prawdopodobnie brak termostatu (no chiba,że pompa nie jest napędzana-brak paska)

taa...?
to jak nima termostatu to silnik sie szybciej nagrzewa?

: wt cze 24, 2003 10:46 pm
autor: misio
nie jak nie ma termostatu to silnik krzyczy : "[cenzura] zimno mi"

Re: Pompa wodna ... ?
: śr cze 25, 2003 7:35 am
autor: Mag69
czesław&jarząbek pisze:Mag69 pisze:bilans pisze:odpaliłem gazika na silniku żuka , silniku właśnie nowo wstawionym chodzi równo itp ale chyba nie działa pomnpa wodna w dwie - trzy minuty wąż ten z góry zrobił się gorący ten na dolny też ale to chyba zaszybko silnik długo stał z 1,5 roku a może to nie pompa .........

Na pewno nie pompa,prawdopodobnie brak termostatu (no chiba,że pompa nie jest napędzana-brak paska)

taa...?
to jak nima termostatu to silnik sie szybciej nagrzewa?

Kto powiedział że szybciej się nagrzewa? ale jeśli dojscie i wyjscie w krótkim czasie mają jednakową temperaturę to co? nie termostat?

: śr cze 25, 2003 7:47 am
autor: czesław&jarząbek
pieprzone invalid session...już mi sie nie chce czwarty raz pisać...
jak wylot z chłodnicy goracy to termostat zadziałał, nie? albo go nima...pytanie dlaczego silnik grzeje sie tak szybko
: śr cze 25, 2003 7:51 am
autor: banan
wyręcze cię.....gdyby nie miał termostatu a pompa by działała to przez 3 min. węże nie zrobiły by się gorące...za duża pojemność układu....chyba, że bilans ma zjebany stoper
mógł skorodować lub spaść wirnik z ośki w pompie...
: śr cze 25, 2003 8:00 am
autor: czesław&jarząbek
moze być układ jeszcze zapowietrzony...mogą być jakies kanały niedrozne...może byc skrajnie przestawiony zapłon...i wiele innych...
: śr cze 25, 2003 8:07 am
autor: banan
może....
paliwo też może lać litrami...zapowietrzony raczej nie....nie ma jak
: śr cze 25, 2003 8:18 am
autor: czesław&jarząbek
przepycić trza...na postoju niemiarodajnie jest...
[pieprzone invalidy]
: śr cze 25, 2003 8:20 am
autor: banan
jak wszystko gra to można i na postoju...mój może stać godzine (nowa chłodnica ale śmigło 4 a nie 6 łopat) i się nie zagotuje
: śr cze 25, 2003 8:29 am
autor: czesław&jarząbek
w tdi jest tak ze jak sie stanie z goracym motorem na 20minut to sie pierdykany wychłodzi prawie do zera...sprawność wysoka

tylko zimą to daje w dupe
: śr cze 25, 2003 8:47 am
autor: banan
a w terenie się grzeje

odp
: śr cze 25, 2003 8:47 am
autor: bilans
stoper sprawny pasek jest , termostat gadacie ? nieprzekonuje mnie to .........
: śr cze 25, 2003 8:48 am
autor: macieksza
a tego to on ci nie powie bo jeszcze nie był

: śr cze 25, 2003 8:49 am
autor: banan
ja nic o termostacie nie gadałem

odp
: śr cze 25, 2003 8:50 am
autor: bilans
ha ha ha był był ino nie na tym silniku ........ (lepiej byś pogłówkował nad problemem a nie kasztanił)
: śr cze 25, 2003 8:51 am
autor: macieksza
ja mówie o tym cześkowym TDi
OKI - już nie kasztanie

: śr cze 25, 2003 9:05 am
autor: czesław&jarząbek
pewnie że nie, bo w terenie sie samochód niszczy...

ale za to wczora z wieczora winch definitywnie powędrował z regału na zderzak i o dziwo jeszcze nie wybuchł

: śr cze 25, 2003 9:16 am
autor: macieksza
eeeeee to gratulacje

to teraz nie znasz dnia ani godziny - lont odpalony

: śr cze 25, 2003 9:21 am
autor: czesław&jarząbek
noo...o 22.30 jeszcze działała...ale zbyt wiele nie oczekuje

: śr cze 25, 2003 9:23 am
autor: macieksza
u mnie juz jakis czas działa - przeciołem lont w połowie

: śr cze 25, 2003 9:34 am
autor: czesław&jarząbek
jak sterowanie elektryczne nie sczeznie to powinno być gut
: śr cze 25, 2003 9:39 am
autor: macieksza
podobno w Patriotach jest odporne - PODOBNO!!!! - a reszta wygląda na pożądnie zrobione - jest hebel!!!
: śr cze 25, 2003 9:41 am
autor: czesław&jarząbek
nie...ja o swojej mówiłem...rozdzielacz jest elektrozaworami sterowany niestety