Strona 1 z 1

zeduktor - koło zębate

: czw maja 04, 2006 11:14 pm
autor: luk
Dziś zdjąłem pokrywe reduktora aby zobaczyć co tam sie dzieje, bo kupiłem nowy wałek główny bo na starym był wyjb*ny wiloklin po którym chodzi koło od biegu szosowego, generalnie ma ono dość sporo (duże dość) luzu. No i oto co zobaczyłem
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

koło zębate na wałku pośrednim ma właśnie takie skazy na powierzni, no i powiedzcie mi czy to jeszcze pojeździ czy trzeba kupować nowe koło, a jeśli nowe to czy trzeba odrazu wymieniać wszytkie 3 w myśl zasady że wymienia sie wszytkie które ze soba pracują?? Czy takie koła są wogóle do zdobycia??Bo jak sie okaże że wymiana wałka nie pomoże to i tak będe musiał to na głownym wyminić...

: czw maja 04, 2006 11:33 pm
autor: Miskiller
masz wode z olejem w skrzyni... i dziwisz sie ?

: czw maja 04, 2006 11:58 pm
autor: luk
A czy ja gdzieś napisałem że sie dziwie?? Jak tylko kupiłem samochód to zaglądałem do reduktora i stąd pamiętam że jest zwalony wielokiln ale nie pamiętam czy to koło tak wyglądało, bardzo możliwe że tak. Dziwi mnie natomiast woda w oleju bo reduktor miał wymienione wszytki uszczelnienia i od tego czasu zrobił mniej niż 1000km i nie jeździł po tak głębokiej wodzie żeby reduktor był choć troche zanurzony.
Zastanawia mnie czy luz tego koła na wałku głównym mógł zniszczyć to drugie, tylko ten luz jest taki ze ono sie może obracać w pewnym stopniu po poprzecznej osi wałka. I czemu tylko to jedno koło tak wygląda a reszta jest ok??
Jednak nadal aktualne pozostają pytania z postu wyżej !!

: pt maja 05, 2006 6:54 am
autor: Pierug 13
Jak chcesz jeszcze nim troche dłużej polatać to powymieniaj pouszczerbiane koła i łożyska bo właśnie od łożysk to ci się stało.

: pt maja 05, 2006 8:58 pm
autor: Thomson
Wżery mogą być tylko zmień olej na gęściejszy i jezdzaj tak dlugo az ci sie nie rozleci

: pt maja 05, 2006 10:48 pm
autor: SebastianS
Te ubytki to przeciążeniowe wyłuszczanie się zębów - choroba 90% reduktorów gazika. Czasem miewam same koła zębate nówki z Ukrainy, ale to towar deficytowy. Jeśli jeździsz ostro - uważaj, bo to preludium do zmielenia zębów.

: pt maja 05, 2006 11:14 pm
autor: luk
No nie wiem czy na żukiecie można ostro jeździć ale może to i lepiej :wink: Długo to jeszcze wytrzyma??

: pt maja 12, 2006 2:38 pm
autor: SebastianS
luk pisze:No nie wiem czy na żukiecie można ostro jeździć ale może to i lepiej :wink: Długo to jeszcze wytrzyma??
Ostrzej, niż na dolniaku, który wystarczał do występowania pittingu na zębach. nIe dywaguj, tylko szykuj zestaw naprawczy jakby co a tymczasem zasuwaj i co jakieś 2 miechy kontroluj. Jak się zaczną poważne ukruszenia - zmieniaj.

: śr lis 08, 2006 4:48 pm
autor: Żurek
tak dla sportu wczoraj zdjąłem górny dekiel od reduktora i ................
mam ułamane dwa zęby na górnym kole tym od krótkiego wałka
do tej pory jakoś to jeździło i nie było problemu
ale jak juz mam reduktor na stole ( wymieniałem napęd predkosciomierza ) to moze by to zrobuić
problem w tym ze te zębatki są cholernie drogie i jak wystepują to tylko nowe !!
mo ktoś namiary na używki ???????

: śr lis 08, 2006 7:06 pm
autor: luk
Ty to masz wymagania, ja bardzo chętnie przyjme namiar na nowe, ale wątpie żeby sie ktoś zgłosił :wink: Towar mocno deficytowy !!

: czw lis 09, 2006 3:22 pm
autor: gaaz99
ja kupiłem nowe koło za 200zł

: czw lis 09, 2006 3:25 pm
autor: Żurek
gaaz99 pisze:ja kupiłem nowe koło za 200zł
..no i kuźwa po tyle chodzą......... :cry:
poradzono mi że można koło napawać ale pytanie mam jak to potem z żywotnością takiego ząbka ???????????

: czw lis 09, 2006 3:32 pm
autor: Darek
Żurek coś sie wczoraj nie mogliśmy dogadać :evil: moja tel coś sie je.....
Z tematu domyślam się że chodzi Ci o to koło - mam :)21

: czw lis 09, 2006 4:24 pm
autor: Żurek
Obrazek
Darek...
patrząc od przodu reduktora ( tj od strony gdzie wychodzi napęd na przód a wchodzi napęd ze skrzyni ) jest to pierwsze po prawej i najbliżej patrzącego koło :wink: inaczej mówiąc prawy dolny róg :)21

: wt lis 14, 2006 2:01 pm
autor: Żurek
tym razem chodzi o łożysko .... otóż jedno z łożysk tego wałka na którym jest osadzona w/w nieszczęsna zębatka ( sorry za niefachową terminologię :wink: ) a konkretnie to łożysko pod zaślepką ma na obudowie naciecie i jest zabezpieczane pierścieniem ..........
wobec powyższego .......czy można zastosowac łożysko bez tego nacięcia i pierscienia ????? a jeśli nie to gdzie takie można nabyć bo moje żródła wyschły :cry:

: wt lis 14, 2006 2:06 pm
autor: Darek
musi być z tym pierścieniem ustalającym bo nie może sie przesówać, a bez tego pierścianie to może sie przemieszczać. W hutrowni łożysk kupowałem takie z pierścieniem coś kołó 20 zł kosztowało.

: wt lis 14, 2006 11:56 pm
autor: luk
6306N - jego numer katalogowy

: czw lis 16, 2006 8:10 am
autor: Kasprol
panowie takie kólka sa dostepne za troche mniej niz 200 tak 50% :lol: :lol:

: pt lis 24, 2006 10:13 am
autor: faust 12
Jeśli można spytać to gdzie takie koła za mniej niż 200...

: sob lis 25, 2006 2:55 pm
autor: goralski
no i po co taki kontrowersyjny post? :P zaraz wszyscy zaczną pisac ze widzieli UFO :roll:

: wt lis 28, 2006 6:46 am
autor: Kasprol
a kto chce bo Zuczek juz ma takie koło :lol: :lol: