Strona 1 z 4
kupiłem gaz 69A
: ndz paź 08, 2006 8:31 pm
autor: tymon4x4
stało sie to dziś nagle patrzyłem na mój projekt suzuki który niewiem kiedy skończe heheh a tam stoja 31" MT w pokoju trzymam kubły z pasami w garazu 3 jednostki forda V6 i tak pojechalem utargowalem i kupiłem gazika wersja komandorka ( była

) ktos zaspawał tylnie drzwi jakis mondry

Jutro wzuce foty gabloty
Projektów zawsze miałem dużo a pod tym linkiem
http://tymonhobby.fajnafotka.pl mozna zobaczyć mojego pierwszego gaza 69 i inne dzwine pojazdy

: ndz paź 08, 2006 8:35 pm
autor: Wiechu
to ratuj ją chłopie
...tylko, żeby zapału Ci nie zabrakło do tylu projektów

: ndz paź 08, 2006 10:07 pm
autor: tymon4x4
Wiechu pisze:to ratuj ją chłopie
...tylko, żeby zapału Ci nie zabrakło do tylu projektów

to raczej bedzie auto do upalania teraz jak jesień przezyje to w zime pojdzie na remont

: wt paź 10, 2006 7:18 am
autor: zaq
Można upalać Gazem który z wyglądu oryginał przypomina

o to zdjecia
: śr paź 11, 2006 7:20 am
autor: tymon4x4
: śr paź 11, 2006 7:23 am
autor: wojteken
Gratulacje..
ale roboty nie malo sobie na glowe wziales, powodzenia!
p.s.
fajne swiatla

: śr paź 11, 2006 7:30 am
autor: tymon4x4
gitarras pisze:Gratulacje..
ale roboty nie malo sobie na glowe wziales, powodzenia!
p.s.
fajne swiatla

troche jej jest ale bez tragedji narazie musze sie pozbyc tej tapicerki w stylu holenderskim chce ktos ?
Rama nawet zdrowa ale kasta do naprawy i ogulnie do przejzenia a pózniej teren wykarze co jeszcze do wymiany

Na szczescie brat rozebrał uaza wec pare gratów do mostów mam nawet zapasowy reduktor od gazika mam bo mi został po moim pierwszym gazie

: śr paź 11, 2006 4:36 pm
autor: JA'JACEK
2 tony szpachli, czy kasta blachą obita....?
: śr paź 11, 2006 8:03 pm
autor: tymon4x4
JA'JACEK pisze:2 tony szpachli, czy kasta blachą obita....?
jutro wkleje zdjecia , tapicerke pikowana już zdjołem to zobaczysz czy jest 2 tony szpachli

roboty niejest dużo w gorszym stanie stoja u nas w muzeum

Jego uratowało a przy okazji podkonserwowało , to że napedy silnik skrzynia reduktor wszystko jest zapocone oliwa wraz z kurzem .
Ogulnie do wymiany jest podłoga pod nogami kierowcy pasazera oraz pod przednimi fotelami bo niebyło odpływu wody no i progi sa do wymiany wiadomo

A tak trzeba wyczyscic wypiaskować wymienic uszczelniacze wszedzie pokasować luzy poza drazkami i kolumna bo to jest w git stanie , wymienić gaznik bo tragedia z wolnymi obrotami , i mozna jezdzić

jezeli chodzi o malowanie to najmniejszy problem
Nawet go niebęde rozbierał uniose tylko lekko nadwozie i da sie rade .
To niejest orginał bo cały tył niema profili ktos połozył prosta blache , jak sie trafi nadwozie kiedys to moze zmienie

: śr paź 11, 2006 8:09 pm
autor: Fazi
: śr paź 11, 2006 8:12 pm
autor: tymon4x4
a co patrol Ci sie znudził

? Może lepiej skończ to co stoji pod płotem

: śr paź 11, 2006 8:15 pm
autor: Fazi
Cffaniak s Ciebie

: śr paź 11, 2006 8:18 pm
autor: tymon4x4
Fazi pisze:Cffaniak s Ciebie

ze mnie ?

no co Ty

a tak szczerze może być ?

: śr paź 11, 2006 8:20 pm
autor: Fazi
Za tą kasę to pewnie, że tak. Tymon Ty zawsze coś w dobrych pieniądzach "wywąchasz". Masz chłopie szczęście... Materiał na coś bardzo dobry - tylko czy znajdziesz czas.
: śr paź 11, 2006 8:24 pm
autor: JA'JACEK
tymon4x4 pisze:JA'JACEK pisze:2 tony szpachli, czy kasta blachą obita....?
(...)
To niejest orginał bo cały tył niema profili ktos połozył prosta blache , jak sie trafi nadwozie kiedys to moze zmienie

Oto mi właśnie chodziło..........
Cóś za gładki mi się wydawał...jak lodówka.

: śr paź 11, 2006 8:36 pm
autor: tymon4x4
JA'JACEK pisze:tymon4x4 pisze:JA'JACEK pisze:2 tony szpachli, czy kasta blachą obita....?
(...)
To niejest orginał bo cały tył niema profili ktos połozył prosta blache , jak sie trafi nadwozie kiedys to moze zmienie

Oto mi właśnie chodziło..........
Cóś za gładki mi się wydawał...jak lodówka.

Szkoda nie ? Widocznie któs miał zamało pojecia by ratować orginał z dokumentów wynika ze ostatni przeglad miał w 94 roku . A wtedy wszyscy przerabiali te auta jak pamientam bo były "owe czasy " i wtedy to był szał hehe mysle że chcąc zrobic z tego orginała zaduzo kasy , lepiej poszukać jakies kasy nadajacej sie do naprawy mam gdzies namiar w notesie jak gośc bedzie miał i niecenił zbyt wysoko to pewno kupie jak bedzie orginalna ale to kiedyś .
Narazie chce uruchomic go na dobre i zrobic tak aby wszystko miało ''ręce i nogi "

: czw paź 12, 2006 7:55 am
autor: Darek
tymon4x4 no to masz rówieśnika z moim gazem, mój też ma w papierach 1954

: czw paź 12, 2006 8:49 am
autor: tymon4x4
Darek pisze:tymon4x4 no to masz rówieśnika z moim gazem, mój też ma w papierach 1954

ale Twój to ładny orginał ? Kasa z tego co widze napewno

: czw paź 12, 2006 9:08 am
autor: Darek
oj nie orginał ale nie ubolewam z tego powodu, tył budy niestety mam podobnie zrobiony jak w Twiom, na gładko bez przetłoczeń
silnik, amory, wspomaganie kierownicy i jeszcze pare rzeczy co uałtwia jazde mam pomotane.
: czw paź 12, 2006 11:09 am
autor: JA'JACEK
Darek pisze:oj nie orginał ale nie ubolewam z tego powodu, (...)
Ale za to nareszcie porządny avatar wstawiłeś.
Teraz przynajmniej widzę czym się poruszasz.
: czw paź 12, 2006 7:29 pm
autor: tymon4x4
czy rura wlewu paliwa w 69 A ( komandorce ) jest taka sama jak w 69 ?
Bo niemam i niewiem czego szukać

: czw paź 12, 2006 8:04 pm
autor: maksz
inna
w M-ce idzie przez nadkole
w AM-ce od razu do zbiornika
sam wlew jest taki sam
: pt paź 13, 2006 8:40 am
autor: Darek
JA'JACEK pisze:Ale za to nareszcie porządny avatar wstawiłeś.
Teraz przynajmniej widzę czym się poruszasz.
w poprzednim miałem to

a czym sie poruszam to przecież na zdjęciachz różnych imprez jest mój gaz

chociby to ze zlotu wechikuła.
: pt paź 13, 2006 1:26 pm
autor: p69k
tymon4x4 pisze:JA'JACEK pisze:tymon4x4 pisze:
(...)
To niejest orginał bo cały tył niema profili ktos połozył prosta blache , jak sie trafi nadwozie kiedys to moze zmienie

Oto mi właśnie chodziło..........
Cóś za gładki mi się wydawał...jak lodówka.

Szkoda nie ? Widocznie któs miał zamało pojecia by ratować orginał z dokumentów wynika ze ostatni przeglad miał w 94 roku . A wtedy wszyscy przerabiali te auta jak pamientam bo były "owe czasy " i wtedy to był szał hehe mysle że chcąc zrobic z tego orginała zaduzo kasy , lepiej poszukać jakies kasy nadajacej sie do naprawy mam gdzies namiar w notesie jak gośc bedzie miał i niecenił zbyt wysoko to pewno kupie jak bedzie orginalna ale to kiedyś .
Narazie chce uruchomic go na dobre i zrobic tak aby wszystko miało ''ręce i nogi "

nie szukaj, zobacz na PW
: pt paź 13, 2006 11:57 pm
autor: JA'JACEK
Darek pisze:(...)

(...)
Ta wskazówka tak rzadko jest w tym miejscu że postanowiłeś
uwiecznić tę chwile, żeby koledzy nie mówili że zmyślasz...............
