www.forum4x4.pl

Mam takie pytanok :
Z czego podejdzie most do GAZa bez wiekich przerubek
( w rosądnej cenie )
A tak wogule ile kosztuje most do Gaza (orginalny)
Pytam bo niechce mi się robić starego a mam obecnie troche kasy
i kupił bym sobie nowy

od uaza... a i lepszy torszke od gazowego...

a co ci się w nim stało w tym moście??

a co ci się w nim stało w tym moście??

prawdopodobnie tarcza i wałek .
Da sie zrobic ale ten chcem na części zostawic i kopic jakiś inny ...

od uaza... a i lepszy torszke od gazowego..

Uazowski nie jest przypadkiem szerszy

A czy z Muscel pasuje

Uazowski nie jest szerszy, Muscel nie pasuje, a tak wogóle to który most?

a co w uazowskim jest lepsze? cztery satelity tylko są...przy żuka s-21 można sobie darować...
killer - 250 pln kosztuje nowy atak+wałek - lepiej wsadzić to nowe niż drugiego gluta kupić...a nic innego ci się w tylnim moście oprócz łożysk po 15 pln i cylinderków nie zepsuje....więc zostawianie tego na części jest zbędne...uazowski też możesz trafić z mocowaniami do teleskopów innymi i będziesz przerabiać musiał...

a za ile można most od żuka kupic bo mam nagrany za 100zł
czy cena jest OK (stan b.d)

bierz 6 to jak za złom

tylko sprawdż, żeby taka sama prędkość miały 6

tylko sprawdż, żeby taka sama prędkość miały

5 5

a most od żuka do gaza pasuje??

Od żuka pasuje... mam to to jeszcze po swoim poprzedniku... jest tylko troszeczkę węższy więc jak ostro brykasz możesz przycierać rurę wlewu do zbiornika. A co do ceny 100 zł to sporo... od pioruna takich mostów po stodołach się wala... blacha poszła na złom a w myśl idei że kiedyś się przyda pozostałe graty leżą...

a reszta to samo? przelozenia tyz?
no i jak jest z wytrzymaloscia mostu gaz/uaz a zuk??
no bo tak to w sumie mozna tanim kosztem mosty zajezdzac [/list]

wydaje mi sie ze most gaz/uaz jest trwalszy od zuka po pierwsze ma most uaza(gaza chyba tez) 4 satelity a po drugie ma odciazone polosie(czyli mozesz ukrecic polos i jechac dalej, a w zuku juz ten numer nie przejdzie

Witam w zuczku moze byc inne przełozenie wałek +koło podrugie kosz ma dwie satelity a nie 4 jak uaz bo gzy tez miały dwie .i fakt jak wzuku ukecisz pólos przy kole to po imprezie tylko laweta ratuje . Jak chcesz mec most na długo to zrób swój tak jak nalezy

Jeśli Żuk posiadał silnik S-21 to przełożenie będzie to samo ( 5.125).100zł to dużo i mało.Dobrze radzi Ci Banan i Kasprol.Nie otwieraj otwartych drzwi !

Jakjuż pisałem mam taki u siebie i mimo ze nie narzekam na trwałość myślę o zmianie na uaza. rótko o zaletach i wadach:
Zalety:
1. tani i dostępny
2. części nowe dostępne na każdym kroku a używane w każdej wsi (czy szrocie)
3. w standardzie pasuje do gaza
Wady:
1. Dyskusyjna trwałość
2. Nie podoba mi się
3. Nieco węższy od gaz/uaz
4. Wystające mocowania amortyzatorów obnizają prześwit
Ogólnie moje zamiary wymiany wynika niechęci do mieszania polskich wytworów tecniki motoryzacyjnej z radziecką superkonstrukcją i jest to subiektywne podejście...

Sprawa i tak teraz nie aktualna Gazior poszedł ...

banan pisze:a co w uazowskim jest lepsze? cztery satelity tylko są...przy żuka s-21 można sobie darować...
killer - 250 pln kosztuje nowy atak+wałek - lepiej wsadzić to nowe niż drugiego gluta kupić...a nic innego ci się w tylnim moście oprócz łożysk po 15 pln i cylinderków nie zepsuje....więc zostawianie tego na części jest zbędne...uazowski też możesz trafić z mocowaniami do teleskopów innymi i będziesz przerabiać musiał...

Atak + talerz prawie nigdy się nie mielą. Wybuchają półosie, wybuchają kosze dyfra, wybuchają satelity i koronki, no i wybuchają końcowe łożyska podpierające wałek - dlatego lepiej jest ich w ogóle nie montować - sprawdzone!
Różnice pomiędzy mostem gaza i uaza są takie, jak pisali moi poprzednicy - czyli 4 satelity... Ale pamiętajcie o ważnej rzeczy - sam kosz dyfra w uazie jest nie do zaje.bania - kuty, toczony i skręcany z dwóch części z uwagi na krzyżakowy sworzeń satelitów. A odlewane badziewie wybucha w pięknym stylu. I dobry S-21 spokojnie ukręca mosty żuka czy gaza.
Więc jeśli kwestią problematyczną jest kwestia zmiany mocowań resorów i amorków, to polecałbym do oryginalnej obudowy gazowskiej zadać bebechy uazowe. To chyba najlepsze wyjście.

SebastianS pisze: Atak + talerz prawie nigdy się nie mielą .

SebastianS pisze: Wybuchają półosie, wybuchają kosze dyfra, wybuchają satelity i koronki, no i wybuchają końcowe łożyska podpierające wałek - dlatego lepiej jest ich w ogóle nie montować - sprawdzone.

na żukowskim s-21 zdarza się to...raz na cztery zmielenia dyfra...
łożysko od wałka to fakt...sam nie zakładam...

Chciałbym jeszcze dodać że stare mosty uazowe mają tendencje do samo rozkręcania kosza ponieważ szpile są jeszcze M8 i czasem sie rozciągają polecam dodatkowe zespawanie kosza albo postarać się o nowszy typ kosza ze śrubami na talerzu M12 i na koszu M10

Artur pisze:Chciałbym jeszcze dodać że stare mosty uazowe mają tendencje do samo rozkręcania kosza ponieważ szpile są jeszcze M8 i czasem sie rozciągają polecam dodatkowe zespawanie kosza albo postarać się o nowszy typ kosza ze śrubami na talerzu M12 i na koszu M10

Spawanie kosza to tak trochę po otwocku... Nie lepiej zapunktować œruby? I używać przy każdej naprawie nowych? Twardoœć 10.9 i tak szybko nie klęknš!