Strona 1 z 3
patenciki :)
: wt lis 21, 2006 6:01 pm
autor: Jarem
witam wszystkich

nie wiem czy był taki temat
każdy podczas eksploatacji gazika dochodzi do pewnych wniosków
odnośnie różnych dziwnych urządzeń ( np. nietypowe klucze itp. )
które pomagają w czasie opresji...
może jakieś zdjęcia tych wynalazków

: wt lis 21, 2006 10:44 pm
autor: drwal
Wystarczy młotek i mesel:)
: śr lis 22, 2006 12:43 pm
autor: faust 12
Już się witałem w poprzednim temacie, ale jeszcze raz nie zaszkodzi ...
W trakcie mojej walki z gazem wypracowałem ( zrobiłem ) trzy patenty. Są to :
1. klucz do nakrętek piast
2. przyrząd do unieruchomiania flanszy wałów napędowych ( tych przy mostach ) celem dokręcenia/odkręcenia nakretki flanszy
3. ściągacz do łożysk mechanizmu różnicowego ( tych zewnętrznych których luzy się reguluje podkładkami
Mogę porobić zdjęcia i je zaprezentować, ale prosze o krótki kurs jak zamieścić zdjecie na forum ...
: śr lis 22, 2006 1:01 pm
autor: Wojtek_K
4. piwo
: śr lis 22, 2006 2:00 pm
autor: faust 12
Coś sie dzisiaj za bardzo uaktywniłem... Ad. punkt 4 - tylko po robocie, bo w trakcie pracy krzywe spawy mi wychodzą.
: śr lis 22, 2006 3:02 pm
autor: Babol
wszystko zależy od ilości tego piwka

: śr lis 22, 2006 6:44 pm
autor: zaq
Ja zrobiłem sobie kluczyk do wykręcania korków w mostach. Spiłowałem sześciokątny i już.
A poza tym: młot, dużo czerwonego silikonu i cierpliwości

: śr lis 22, 2006 7:25 pm
autor: goralski
moze i nie patencik ale...jak jedziecie w "trase" to przydałoby się mieć jakiś worek plastykowy albo coś podobnego-jak ukręciłem wałek pośredni i stanąłem pod góre i była burza to sie przydał

aha,jedna wzmianka-gaz without plandeka

no i drugi patent przy okazji-ktoś kto Cie podholuje

(ford mondeo 94'-dał rade,juz nieraz

)
: śr lis 22, 2006 7:46 pm
autor: zaq
gural19 pisze:moze i nie patencik ale...jak jedziecie w "trase" to przydałoby się mieć jakiś worek plastykowy albo coś podobnego-jak
ukręciłem wałek pośredni i stanąłem pod góre i była burza to sie przydał

aha,jedna wzmianka-gaz without plandeka

no i drugi patent przy okazji-ktoś kto Cie podholuje

(ford mondeo 94'-dał rade,juz nieraz

)
ja wożę wałek

: śr lis 22, 2006 9:13 pm
autor: goralski
a to tez jakies wyjscie

najgorzej bylo jak przejechal po rozsypanym krzyzaku i polowie walka jakis samochod...bo jak zobaczyl ze zwalniam to mnie wyprzedzil akurat,no niefart

: śr lis 22, 2006 11:11 pm
autor: Std
Z tego co pamietam to przydatny byl przyszlifowany klucz 19 .. do odkrecania gornych nakretek mocujacych skrzynie biegow ... po gaziku i muszcelu wspomnienie a klucz caly czas sluzy dzielnie w garazu

: czw lis 23, 2006 2:56 am
autor: JA'JACEK
Std pisze:Z tego co pamietam to przydatny byl przyszlifowany klucz 19 .. do odkrecania gornych nakretek mocujacych skrzynie biegow ... po gaziku i muszcelu wspomnienie a klucz caly czas sluzy dzielnie w garazu

To bardzo praktyczne narzędzie...

ale zalecam wykonanie go ze starego klucza (kutego)
bo TOPEX lub inne z gównolitu nie wytrzymuje naprężeń i pęka przy dokręcaniu,
a tam akurat potrzeba dużego przyłożenia.
: czw lis 23, 2006 12:43 pm
autor: Żurek
Std pisze:Z tego co pamietam to przydatny byl przyszlifowany klucz 19 .. do odkrecania gornych nakretek mocujacych skrzynie biegow ... po gaziku i muszcelu wspomnienie a klucz caly czas sluzy dzielnie w garazu

a własnie jestem na etapie zdejmowania skrzyni i przy tej nakrętce sie zaciąłem
ale wydaje misie że oprócz przyszlifowania główki klucza trzeba go chyba jeszcze troche chlasnąć z długosci bo sie nie obkręci
mam rację

bo musze sobie taki wystrugać

: czw lis 23, 2006 1:49 pm
autor: Std
Dokladnie najlepsze byly stare kute radzieckie klucze szlifowanko po grubosci troszke i po bokach i

takie narzedzie specjane

: czw lis 23, 2006 1:56 pm
autor: zaq
Std pisze:Dokladnie najlepsze byly stare kute radzieckie klucze szlifowanko po grubosci troszke i po bokach i

takie narzedzie specjane

Nie przypominajcie mi tego koszmaru... W końcu odkręciłem "normalnymi" kluczami, ale co się nakombinowałem to głowa mała.
: czw lis 23, 2006 2:35 pm
autor: JA'JACEK
Std pisze:Dokladnie najlepsze byly stare kute radzieckie klucze szlifowanko po grubosci troszke i po bokach i

takie narzedzie specjane

Absolutnie
TAK.
Tak jak pisałem wcześniej :
(...) zalecam wykonanie go ze starego klucza (kutego)
bo TOPEX lub inne z gównolitu nie wytrzymuje naprężeń i pęka (...)
Obowiązkowy klucz w garażu GAZownika....
Warto by było wymyślić jakąś nazwę dla niego...
: czw lis 23, 2006 2:42 pm
autor: JarekK
JA'JACEK pisze:Std pisze:Dokladnie najlepsze byly stare kute radzieckie klucze szlifowanko po grubosci troszke i po bokach i

takie narzedzie specjane

Absolutnie
TAK.
Tak jak pisałem wcześniej :
(...) zalecam wykonanie go ze starego klucza (kutego)
bo TOPEX lub inne z gównolitu nie wytrzymuje naprężeń i pęka (...)
Obowiązkowy klucz w garażu GAZownika....
Warto by było wymyślić jakąś nazwę dla niego...
Szczupła dziewiętnastka

: pn lis 27, 2006 4:28 pm
autor: Żurek
faust 12 pisze:
1. klucz do nakrętek piast
2. przyrząd do unieruchomiania flanszy wałów napędowych ( tych przy mostach ) celem dokręcenia/odkręcenia nakretki flanszy
3. ściągacz do łożysk mechanizmu różnicowego ( tych zewnętrznych których luzy się reguluje podkładkami
Mogę porobić zdjęcia i je zaprezentować, ale prosze o krótki kurs jak zamieścić zdjecie na forum ...
dawaj te zdjęcia jestem ciekaw zwłaszcza pkt 2
a co do zdjęć -- wchodzisz na strone
www.imageshack.us potem browse potem Host it zaznaczasz thumbnail.forforums i wklejasz do posta
chyba tak to szło

: wt lis 28, 2006 10:55 am
autor: faust 12
Zdjęcia gotowe, próbuję wkleić zgodnie z instrukcją - mam nadzieję, że się uda
[img=http://img241.imageshack.us/img241/6721 ... xm1.th.jpg]
[img=http://img208.imageshack.us/img208/1387 ... cw6.th.jpg]
[img=http://img183.imageshack.us/img183/5645 ... pp4.th.jpg]
Chyba się udało

W kolejności :
1. Przyrząd do dokręcania/odkręcania nakrętki flanszy wału przy mostach - widoczne 2 otwory na śruby M8 ( złapane nakrętkami poprzez otwory we flanszy) o rozstawie śrub flanszy celem zablokowania "przyrządu"
2. Ściągacz do łożysk mech. różnicowego
3. Klucz do nakrętek piasty
: wt lis 28, 2006 11:01 am
autor: Żurek
: wt lis 28, 2006 2:37 pm
autor: faust 12
Dzięki za uznanie. Nie ma to jak pochwała dla nowego użytkownika forum. Od razu robi się lepiej na sercu. Ta wykrzywiona część to... hak od grzejnika ( inaczej kaloryfera ) - takiego żeliwnego do wieszania na ścianie ). Łuk pasuje idealnie, trzeba tylko wywiercić otwory.
: wt lis 28, 2006 4:26 pm
autor: Jarem
dobre

dobre
właśnie takie wieszaki dziadek wymieniał - wiec i ja sobie zrobie
podaj średnicę wewnętrzną klucza do nakretek bo może mam podobny
przyżąd w pracy

: wt lis 28, 2006 4:55 pm
autor: Bubu
Jarem pisze:dobre

dobre
właśnie takie wieszaki dziadek wymieniał - wiec i ja sobie zrobie
podaj średnicę wewnętrzną klucza do nakretek bo może mam podobny
przyżąd w pracy

55 Panie Kolego, 55.
O tym kluczu to już tyle było, że aż się boję wspominać...

: wt lis 28, 2006 5:30 pm
autor: faust 12
Nie spodziewałem się tak szerokiego uznania. Jestem pod wrażeniem. Klucz rzeczywiście 55, zespawany z płaskowników na kształt sześciokąta ( za wzór posłużyła nakrętka piasty )
: śr lis 29, 2006 9:13 pm
autor: Bosman
Klucz do piast to często trafiają się w Bornem podczas poszukiwań za pomocą wykrywacza.Zostawiłem sobie może dwie lub trzy a reszta na złom.
