Strona 1 z 2
Żuczkowe felgi
: ndz lut 25, 2007 12:13 pm
autor: 3mwoj
Witam wszystkich.Czy ktoś z szanownych gazikowców pomyka na "16" od Żuczka?. Jeśli tak to jak to robi?
: ndz lut 25, 2007 12:22 pm
autor: Dziku2
z tego co wiem, to centralny otwór na piastę jest mniejszy niż Gazowy. W Bieszczadach widziałem u jednego gościa jak miał ten otwór na zimno rozklepany młotkiem przy rancie, moim zdaniem to tzw. "rzeźba w gównie" i lepiej poszukać pasujących felg.
: ndz lut 25, 2007 12:33 pm
autor: Mart
ja miałem w Muscelu takie felgi, rozwiercone i przespawane, na tym opony 7,50x16 jodła. Nie narzekałem na nie.
: ndz lut 25, 2007 12:52 pm
autor: Jakub p.
Jeżeli nie masz dostępu do oryginalnych, to możesz rozwiercić żukowskie, ale uważaj ! Nie będziesz mieć wtedy kołnieża który mimo , że nie centruje koła, to zabezpiecza felgę przed zniszczeniem. Chodzi o to , że musisz mieć porządnie dokręcone śruby ! Inaczej wszystko się pognie...
Miałem takie koła w poprzednim gaziku z oponami 6.50R16-działało
powodzenia
: ndz lut 25, 2007 1:45 pm
autor: drwal
Ja kiedyś rozbijałem młotkiem centralny otwór. Koło szło na zapas, więc bardzo się tym nie przejmowałem. Z tego co pamiętam, to blacha z której jest zrobiona felga jest trochę cieńsza od oryginalnych. Szczerze to chyba bał bym się na tym kole dłużej pojeździć.
: ndz lut 25, 2007 1:53 pm
autor: Mart
drwal pisze:Ja kiedyś rozbijałem młotkiem centralny otwór. Koło szło na zapas, więc bardzo się tym nie przejmowałem. Z tego co pamiętam, to blacha z której jest zrobiona felga jest trochę cieńsza od oryginalnych. Szczerze to chyba bał bym się na tym kole dłużej pojeździć.
tak się zastanawiam jak to się młotkiem rozbija, przecież felga jest z ok 5mm blachy

no
: ndz lut 25, 2007 2:11 pm
autor: tymon4x4
Ja jezdziłem na felgach żuka i sa do bani bo po skokach na piaskowni popękały na tym wytłoczeniu półokrągłym a srodek został przy piaście i miałem niezłego nurka

Dopiero jak załozyłem mangelsy problem znikł i wtedy tylko pekały popocnicze pora resórow

a z czasem rama się przerazła i sprzedałem kabine

Podobno miał nią jezdzić lesniczy rekraacyjnie a tu prosze sami ocencie jaki ludzie kit wstawiają
Jak myślicie ten mój 1 gazik jeszcze żyje ?

Może któś zna własciciela może on jest na forum ?

Z tego co mam na umowie mieszkał w Podkowie leśniej

: ndz lut 25, 2007 4:18 pm
autor: piotr759
Ja uważam że rozwiercone żukowskie felgi są nawet lepsze(oczywiście oryginał to oryginał) od oryginalnych gazikowych.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/84a ... 4f0ac.html
W oryginalnych gazikowych felgach gniazdo nakrętki mocującej koło nie dochodzi bezpośrednio do bębna hamulcowego (patrz rysunek - miejsce oznaczone strzałką) pozostawiając ok 5 mm wolnej przestrzeni, co umożliwia zbyt mocne dokręcanie nakrętek i tym samym deformację felgi a zwłaszcza środkowego otworu. Felgi z "dużym" otworem były stosowane także w starych wersjach żuka i warszawy M20 (różnica pomiędzy takimi felgami a gazikowymi polegała m/n na zastosowaniu "spinek" do kołpaków
http://www.allegro.pl/item168952553_prz ... az_69.html -środkowe zdjęcie - koło 16" z dużym otworem i spinkami) i z powodu braku piasty ściśle przylegającej do otworu w feldze bardzo często poprzez nadmierne i na siłę dokręcanie ulegały deformacji, a otwór nabierał kształtu sześciokąta.
W żuku zmieniono zatem typ felg i poprawiono wadę - gniazdo nakrętki mocującej koło opierało się bezpośrednio o bęben hamulcowy.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3a9 ... b5f31.html
Podobnie zrobiono w uazie - w związku ze zmianą felg na 15" felgę poprawiono podobnie jak w żuku.
: ndz lut 25, 2007 10:45 pm
autor: tymon4x4
piotr759 pisze:Ja uważam że rozwiercone żukowskie felgi są nawet lepsze(oczywiście oryginał to oryginał) od oryginalnych gazikowych.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/84a ... 4f0ac.html
W oryginalnych gazikowych felgach gniazdo nakrętki mocującej koło nie dochodzi bezpośrednio do bębna hamulcowego (patrz rysunek - miejsce oznaczone strzałką) pozostawiając ok 5 mm wolnej przestrzeni, co umożliwia zbyt mocne dokręcanie nakrętek i tym samym deformację felgi a zwłaszcza środkowego otworu. Felgi z "dużym" otworem były stosowane także w starych wersjach żuka i warszawy M20 (różnica pomiędzy takimi felgami a gazikowymi polegała m/n na zastosowaniu "spinek" do kołpaków
http://www.allegro.pl/item168952553_prz ... az_69.html -środkowe zdjęcie - koło 16" z dużym otworem i spinkami) i z powodu braku piasty ściśle przylegającej do otworu w feldze bardzo często poprzez nadmierne i na siłę dokręcanie ulegały deformacji, a otwór nabierał kształtu sześciokąta.
W żuku zmieniono zatem typ felg i poprawiono wadę - gniazdo nakrętki mocującej koło opierało się bezpośrednio o bęben hamulcowy.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3a9 ... b5f31.html
Podobnie zrobiono w uazie - w związku ze zmianą felg na 15" felgę poprawiono podobnie jak w żuku.
W tarpanie 239D sa tge same felgi zuka mowa o roczniku 91 i tez mi taka sie rozlazła pekła pare razy . Druga sprawa jest taka ze nieda sie tych felg wywazyc bo sa zle wykonane na 5 nowych tylko dwie były proste .
Wolałbym juz kupic mangelsy 16" niz bawic sie w stare felgi zuka nysy tarpana itp itd .
Re: no
: ndz lut 25, 2007 11:04 pm
autor: luk
tymon4x4 pisze:Ja jezdziłem na felgach żuka i sa do bani bo po skokach na piaskowni popękały na tym wytłoczeniu półokrągłym a srodek został przy piaście i miałem niezłego nurka

Dopiero jak załozyłem mangelsy problem znikł i wtedy tylko pekały popocnicze pora resórow

a z czasem rama się przerazła i sprzedałem kabine

Podobno miał nią jezdzić lesniczy rekraacyjnie a tu prosze sami ocencie jaki ludzie kit wstawiają
Jak myślicie ten mój 1 gazik jeszcze żyje ?

Może któś zna własciciela może on jest na forum ?

Z tego co mam na umowie mieszkał w Podkowie leśniej

Do podkowy leśnej mam rzut beretem i bywam tam dość często a żadnego gaza nei widziałem tam. Miał jakieś cechy charkterystyczne żeby jak zobacze wiedział że to ten??
Re: no
: ndz lut 25, 2007 11:45 pm
autor: tymon4x4
luk pisze:tymon4x4 pisze:Ja jezdziłem na felgach żuka i sa do bani bo po skokach na piaskowni popękały na tym wytłoczeniu półokrągłym a srodek został przy piaście i miałem niezłego nurka

Dopiero jak załozyłem mangelsy problem znikł i wtedy tylko pekały popocnicze pora resórow

a z czasem rama się przerazła i sprzedałem kabine

Podobno miał nią jezdzić lesniczy rekraacyjnie a tu prosze sami ocencie jaki ludzie kit wstawiają
Jak myślicie ten mój 1 gazik jeszcze żyje ?

Może któś zna własciciela może on jest na forum ?

Z tego co mam na umowie mieszkał w Podkowie leśniej

Do podkowy leśnej mam rzut beretem i bywam tam dość często a żadnego gaza nei widziałem tam. Miał jakieś cechy charkterystyczne żeby jak zobacze wiedział że to ten??
hehhe spoko mineło 6 lat pewno już dawno poszedł na zyletki

Zreszta niewiem jak to sie stało że własciciel jest z podkowy coś mi sie pomyliło

. Zerknołem teraz na umowe i jest od z miejsciowosci LASKI To taka dygresja była z tym zdjeciem mojego 1 gaza

Pozatym niepsujmy AUTOROWI tematu

: pn lut 26, 2007 12:33 am
autor: JA'JACEK
Ja taką felgę używam na zapasie.
Środek oczywiście jest rozwiercony kamieniem szlifierskim
tak trochę na oko i dla tego jest traktowana na wszelki wypadek jako dojazdówka.
Re: Żuczkowe felgi
: pt mar 06, 2009 11:42 am
autor: raciok
Ja toczyłem felgi na tokarce i sprawdza się jest to chyba najlepsza forma przeróbki nic się z nimi nie dzieje posiadam dwa koła od żuka i jak narazie jest ok
A tak swoją drogą to widziałem już wypalone palnkiem (nie do wywazenia) i wycięte kątówką tzw. kwadratura koła
Re: Żuczkowe felgi
: pt mar 06, 2009 4:56 pm
autor: klon
a mnie to koledzy felga pękła koło szpilek i tak skończyła się jazda na przetoczonych felgach

Re: Żuczkowe felgi
: pt mar 06, 2009 8:44 pm
autor: gruszka
tymon4x4 pisze:Jak myślicie ten mój 1 gazik jeszcze żyje ? Może któś zna własciciela może on jest na forum ? Z tego co mam na umowie mieszkał w Podkowie leśnej.
coś mi sie zdaje że żyletke z tego gaza to poznałbyś podczas golenia po zapachu! Kupiłem go jakie
Re: Żuczkowe felgi
: pt mar 06, 2009 8:55 pm
autor: gruszka
pOLtora roku temu koło dynowa na podkarpaciu.Ten twój leśnik dał mu popalić. miał na sobie wszystkie mozliwe nalepki rajdów off roadu.Gabinet da sie uratować ale rama do wymiany.Nowa czeka w garazu.
Re: Żuczkowe felgi
: pt mar 06, 2009 9:39 pm
autor: raciok
klon pisze:a mnie to koledzy felga pękła koło szpilek i tak skończyła się jazda na przetoczonych felgach

Może tak się stać bo jakby niebyło jest to punkt osłabiony ale jak sie zabardzo nie lata w powietrzu to nie powinno być problemu
Re: Żuczkowe felgi
: sob mar 07, 2009 4:05 pm
autor: 3mwoj
Witam po bardzo długiej przerwie.
Problem brakującej felgi udało mi się rozwiązać.Wyszukałem na zlomowisku kilka żuczkowych felg starego typu,na wszelki wypadek pomiędzy bęben a felgę dałem dotoczony pierścień z otworami na szpilki i jest OK.Jako zapas miałem roztoczoną felgę-wolałbym na takiej nie jeżdzić-malo żelaza zostaje.Pozdrawiam
Re: Żuczkowe felgi
: czw kwie 08, 2010 7:06 pm
autor: Gregorr
Witam Panów,
Tak sobie studiuję ten wątek: na początku padło zdanie o oponach "w jodełkę". Mam od niedawna Gazika na kołach 15. Zdobyłem własnie felgi od żusia i niestety nigdzie nie mogę namierzyć opon o raczej oryginalnym rozmiarze i wzorku bieżnika. Czy mógłbym szacowne towarzystwo poprosić o podpowiedź, gdzie znaleźć takie gumy?
Pozdrawiam
Gregorr
Re: Żuczkowe felgi
: pn lip 12, 2010 7:07 am
autor: dawers
tu są ciekawe opony, mam zdjęcie Gaza na czymś takim:
Ktoś wie co to za firma? Jak się na tym jeździ? Szukam też czegoś na szutr i szose
Re: Żuczkowe felgi
: pn lip 12, 2010 8:28 am
autor: Piter69A
A moze bys takie chciał?
Mam 4 szt uzywanych + 1 prawie nowa z zapasu

Re: Żuczkowe felgi
: pn lip 12, 2010 9:21 am
autor: JA'JACEK
dawers pisze:(...)
Ktoś wie co to za firma? Jak się na tym jeździ? Szukam też czegoś na szutr i szose
GAZik to model szwabski więc i opony pewnie też...
Re: Żuczkowe felgi
: pn lip 12, 2010 9:55 am
autor: dawers
JA'JACEK pisze:dawers pisze:(...)
Ktoś wie co to za firma? Jak się na tym jeździ? Szukam też czegoś na szutr i szose
GAZik to model szwabski więc i opony pewnie też...
tak widzę ze to NVA, ładny wzór bieżnika, taki retro.
Re: Żuczkowe felgi
: pn lip 12, 2010 9:57 am
autor: dawers
Piter69A pisze:A moze bys takie chciał?
Mam 4 szt uzywanych + 1 prawie nowa z zapasu

chcialbym takie jak powyżej lub oryg. Stomile z magazynu WP, lubię wąskie i ciche opony.
Re: Żuczkowe felgi
: pn lip 12, 2010 10:17 am
autor: Piter69A
Te co mam na zbyciu to oczywiscie 6,50-16. Założyłem do dolniaka w sobotę radzieckie 248 i te są mi juz nie potrzebne i zajmują tylko miejsce.