Strona 1 z 2
Bęben ręcznego
: ndz lip 22, 2007 7:44 pm
autor: mkozak
witam
Ma może ktoś z kolegów lub wie gzie mogę dostać bęben do hamulca ręcznego do Gaza 69

: ndz lip 22, 2007 9:03 pm
autor: Mag69
A dzień dobry, a coś o sobie, a skąd, a może coś o gaziku, a może jakieś fotki
jak sie postarasz, to może i za darmo dostaniesz...

: ndz lip 22, 2007 10:21 pm
autor: mkozak
Jestem z Sosnowca Gazika kupiłem niedawno aż w Toruniu jest to model 69M z roku 68. z silnikiem 3.0D i skrzynią z mercedesa. Mam w planie troszkę go odrestaurować generalnie robiony będzie na wygląd oryginalny. Obecnie jeszcze nic nie naprawiam za wyjątkiem awarii które uniemożliwiają nacieszenie się jazdą tym pięknym tworem radzieckiej techniki (wymieniałem tarczę sprzęgła i sprzęgiełko gumowe pomiędzy skrzynią a wałem do reduktora + kilka awarii w elektryce)
Do zrobienia mam :
malowanie,poprawki instalacji elektrycznej (wyjątkowy partacz to robił

), wymiana opon, poniesienie zawieszenia z przodu (miska wadziła o most to poprzedni właściciel zamontował bałwanki gumowe przez co wogóle nie ma resorowania), renowacja siedzisk, wymiana lusterek, no i oczywiście wszelkie smaczki typu nowe tabliczki znamionowe, oryginalne tylne lampy itd.
PS.
Przepraszam że tak na szybko wpadłem nic o sobie nie pisząc ale bardzo sie zdenerwowałem beznadziejnie głupią stratą tego bębna

: ndz lip 22, 2007 11:53 pm
autor: wladimir.r
Qrde!! A gdzie Ty w Toruniu takie cudo wychaczyłeś??
: pn lip 23, 2007 6:28 am
autor: Mag69
mkozak pisze:Jestem z Sosnowca Gazika kupiłem niedawno ...
teraz już lepiej
jak będzie ci się chciało przyjechać do Zabrza, to dostaniesz taki bęben ...

: pn lip 23, 2007 10:15 am
autor: mkozak
A będzie mi sie chciało
wladimir.r pisze:Qrde!! A gdzie Ty w Toruniu takie cudo wychaczyłeś??
Nie w samym Toruniu ale w jakiejś wiosce niedaleko a konkrternie Czernikowo.
: pn lip 23, 2007 11:49 am
autor: faust 12
Witaj,
Wprawdzie gentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają, ale ile dałeś za to cudo ? Na zdjęciu wyglada ok, a jak rzeczywistość ?
: pn lip 23, 2007 2:56 pm
autor: Bosman
Ty nie pytaj ile to kosztowało , bo może jego kobitka czyta to forum

: pn lip 23, 2007 7:30 pm
autor: mkozak
kobieta wie o jednym tysiączku

......................... z czterech

: pn lip 23, 2007 7:57 pm
autor: faust 12
No to prawidłowo rozegrane... Też przedstawiłem taką wersję tylko mój był w gorszym stanie. Teraz to w zasadzie nie wiadomo w jakim stanie jest - brak okresleń niestety

: pn lip 23, 2007 11:58 pm
autor: JA'JACEK
mkozak pisze:Jestem z Sosnowca (...)
Witaj w rodzinie...
Do zrobienia mam :
malowanie,poprawki instalacji elektrycznej (...) itd.
Oby nie słomiany zapał....
(...) bardzo sie zdenerwowałem beznadziejnie głupią stratą tego bębna

Ty się nie denerwuj...... Ty się przyzwyczajaj.....

: śr lip 25, 2007 9:10 am
autor: szary
wpadnij do sc na zagórze dziś wieczorem to ci bęben dam
: śr lip 25, 2007 10:57 am
autor: Ryszard Giedrojć
Jeśli masz skrzynię i silnik z mesia, to jak masz połączoną skrzynię z reduktorem ? Pytam, bo walczę z podobną zmotą .
: śr lip 25, 2007 11:55 am
autor: faust 12
Ryszard Giedrojć pisze:Jeśli masz skrzynię i silnik z mesia, to jak masz połączoną skrzynię z reduktorem ? Pytam, bo walczę z podobną zmotą .
Wprawdzie nie mnie pytasz, ale akurat tu jestem to mogę odpowiedzieć...

: śr lip 25, 2007 2:40 pm
autor: mkozak
Już conieco się przyzwyczaiłem
Bęben już mam po wycieczce do Zabrza. Wielkie podziękowania dla Mag-a

Ale na zagórze chętnie się wybiorę oglądnąć Twoje maszyny, z Kazimierza mam rzut kamieniem
Jeśli chodzi o silnik z merola to od skrzyni do reduktora jest krótki wałek można to zrobić z żukowskiego z jednej strony ma flanszę z merca a z drugiej gazikową wieczorem wrzuce Ci fotkę jak u mnie to wygląda.
: śr lip 25, 2007 6:22 pm
autor: szary
nie czytałem wszystkich postów więc nie zauważyłem że magu wyraził chęć pomocy - zatem dobrze że sobie załatwiłes .
: czw lip 26, 2007 10:32 am
autor: Ryszard Giedrojć
No tak. Zapomniałem, że gazik ma osobny reduktor. Pytam, bo własnie kończę, ręką cierpliwego mechnika, podpinanie do silnika mesia i skrzyni reduktora, który pracował spięty na sztywno z inną skrzynką Był kłopot z powieszeniem reduktora tak by był wypoziomowany ze skrzynią no i zmotany wałek kończący sie przegubem i frezem.
: pt lip 27, 2007 7:59 pm
autor: mkozak
U mnie to wygląda tak :

: ndz lip 29, 2007 8:09 pm
autor: szary
ten cardan to żart jakiś czy totalny ignorant to wykonał ?
: ndz lip 29, 2007 9:06 pm
autor: mkozak
Ja tu jeszcze nic nie ruszałem, cóż tak zrobił poprzedni właściciel który spieprzył nie jedną rzecz w tym wozie.
: pn lip 30, 2007 9:03 am
autor: Darek
brak wieloklinu może być i korzystne bo wałek nie ma gdzie dostać luzu ale czy w takiej wersji na sztywno on długo porobi

: pn lip 30, 2007 9:23 am
autor: Bosman
Nie ma wieloklinu to się nie zepsuje.Za to może wyrwać wałek z łożyskiem i kawałkiem obudowy reduktora a raczej pokrywy.
: pn lip 30, 2007 9:42 am
autor: BĄKU
Ale ci gościu wała wykręcił.
Weź to przerób jak najszybciej, podejrzewam, że ten wał mocno wibruje nie pożyje długo ten reduktor....

: pn lip 30, 2007 11:05 am
autor: mkozak
Tu właśnie jestem zdziwiony bo wa,lek chodzi równiutko i nawet przy większych prędkościach nic nie wibruje i nie trzaska się.
: pn lip 30, 2007 11:28 am
autor: JA'JACEK
mkozak pisze:(...) chodzi równiutko i nawet przy większych prędkościach nic nie wibruje i nie trzaska się.
... do czasu.