Post
autor: rafał29 » ndz gru 16, 2007 12:02 am
witam witam gazik należał do mnie....
myślałem że juz go nie zobacze, dwa lata temu podczas doła finansowego jaki zaliczyłem pojawił sie kolega z Usa ktory nie odpuścił, Gazik wraz z zakupioneym gdzieś na pomorzu Fiatem 125 popłynął w kontenerze przez Los Angeles do okolic Phoenix w USA.
Od tego czasu kolega troche dokupił brakujących detali w Polsce i oto jest.
Na zlotach militarnych w Usa - zaliczył niestety tylko dwa - siał postrach. Generalnie bardzo duzo kolekcjonerskich pojazdów jest w tamtym rejonie - sprzyja klimat , - ruda mniej atakuje tylko słonce zabija.
Bosman - istotnie szpadel zakupiony u Ciebie [ sam widzisz gdzie szpeje trafiaja], tam tego typu pojazdy naprawde wzbudzaja sensacje - walczyły przecież po stronie Vietnamu wiec duuuzo weteranów robiło sobie fotki.
Poza tym naprawde trudno jest mówic o tym co tam maja w naszym biednym kraju... dodam tylko ze na równi z tym sprzetem , inny gość zapodał na zlot Mi-24... tam sie niestety bawia.