www.forum4x4.pl

Jak w temacie czy była taka wersja gaza, jak ten model do sklejania?? Dokładniej chodzi mi o drzwi , na rysunku tego modelu dzrwi kierowcy są szerokie i nie ma koła zapasowego

bzdura i ignorancja producenta.

69A to komandorka.

To niby powinien być 69M.

Ale takie drzwi, to tylko jak se ktoś pasażerowe dostosował, to miał.

generalnie kupa.

Nie do konca. Jezeli ktos uwazny poruszal sie jeszcze pare lat temu po dwworcu centralnym w warszawie to w przejsciu podziemnym wisialy plakaty reklamujace armie polska jako bardzo nowoczesna (powaga jeszcze 6-7 ast temu) I NA PLAKATACH BYL GAZ 69 Z KATUJSZA Z TYLU wlasnie z takimi drzwiami. Rowmniez na filmie na podstawie M.Hlaski opowiadania "baza" jexdzi taki gazki z takimi drzeiami sam widzialem kilka takich samochodow ale... trzeba pamietac ze byly to samorobki przewaznie wojskowe. Otoz wojsko przystotowywalo gaziki iprzerabialo im nadwozia do swoich potrzeb no slynne wiezniarki/weglari/sztabowki z metalowa buda a tak naprawde wozy poczty objazdowej. produkowane dla poczty polskiej wlasnie przez wojskowe zaklady miedzy innymi w Nowym Dworze Mazowieckim. Pozatym nie pamietam czy chinska wersja gazika nie miala takich. Najlepiej spytac Janka Szatana (jwpisz w google jan szatan wozy Prl) facet jest naprawde obeznany z konstrukcjami tego typu adres http://www.szatan.de/ facet bardzo uczyny i chnie koresponduje z entuzjastami.

To plastik czy papier?

swirojas pisze:(...)

Fajna ta teoria tylko mało prawdopodobna.
Jest dosyć istotny szczegół który według mnie wyjaśnia pochodzenie tego GAZika
To pochodzenie to pracownia graficzna w której spec od opakowań miał zadanie
wykonać wizerunek pudełka z powierzonych materiałów.
Ponieważ koncepcyjnie obrazek samochodu odwrócony w prawą stronę
zupełnie mu nie pasował, zrobił tak zwane lustrzane odbicie i odwrócił
GAZa w prawo, nie mając świadomości że GAZ po drugiej stronie ma inne drzwi.
Znam te zabiegi z własnego doświadczenia.
A ten szczegół............ brak wlewu paliwa do głównego zbiornika.

Banał... nie doszukujcie się ciekawostki technicznej.......co nie znaczy że nie miały one miejsca.
Ale nie w tym przypadku...

luk pisze:To plastik czy papier?

Plastik.

1. To jest skala H0 czyli 1:87 - czyli taka jak kolejka piko więc nie wierzę w ten papier.

2. Co z tego że nie ma wlewu baku? TO NIE ISTOTNE można spokojnie założyć że istniała każda możliwa do wyobrażenia wersja nadwoziowa gazika. Na pradze stał parę lat gazik z długimi drzwiami o przedłuzónej budzie wlew paliwa miał z tyłu! Buda była oblachowana od góry szyby od nysy i miał 11 miejsc siedzących!!!!!
Na żoliborzu znów długie drzwi + drewniana skrzynia oglądałem go kiedyś z Zielem.

3. Nie twierdzę że to co jest na rysunku istniało na 100% ale uważam z doświadczenia że to bardzo prawdopodobne. Przeróbka na długie drzwi była częsta (i nadal jest! nie spełna dwa lata temu mój kolega w legionowie - "Kufel" wrócił z pracy i czegał go gazik z przedłużonymi drzwiami!!!!!!! cała operacja zajęła kilka godzin + malowanie!) przeróbka jest prosta i sprawny spawacz nie ma z nią problemu.

Fakt faktem ,że w w wojsku i w wojskowych zakładach remontowych przerabiało się samochody w różny sposób, sam widziałem i jezdziłem uazem z silnikiem merca 2.4 dieslem (auto było na stanie jednostki...), ale chodziło mi o to czy fabrycznie takie gaziki z szerokimi drzwiami kierowcy były, nigdy nigdzie nie spotkałem się z opisem takiej wersji. O lustrzanym odbiciu tak jak Ja-jacek napisał też myslałem. Ciekawe jak model wygląda, czy jest tak jak na rysunku, czy też wyglad jest inny( małe drzwi)

Teraz jestem akurat w Warszawie, ale jak wrócę do domu to coś Wam jeszcze ciekawego pokażę.

A gdzie można takie coś kupić (model)??

Model widziałem na alledrogo...

No i chodzi tam za jakieś kosmiczne sumy. Ja się interesuje modelarstwem kolejowym i mam makietę w H0 i ten model w czechach kosztuje w przeliczeniu na nasze około 35zł.

swirojas pisze:(...)

Nie dopatruj się żadnej rewelacji tam gdzie jej nie ma.
Temat parę lat temu był już wałkowany, ale nie mogłem go odnaleźć.
Może już spadł z archiwum gdzieś w niebyt dla bitów, dla tego
pokazuję zdjęcia które wtedy zamieściłem.

Pierwsze zdjęcie pokazuje opakowanie w oryginale.


Drugie jest poddane prze zemnie obróbce graficznej.


No i jak ....?

Oczywiście możesz mieć rację ale myślę że mówimy teraz o egzemplarzach fabrycznych.
Nie przypuszczam żeby koreańce tworzyły modele oparte na egzemplarzach które
oficjalnie nie istniały.

swirojas pisze:(...) I NA PLAKATACH BYL GAZ 69 Z KATUJSZA Z TYLU wlasnie z takimi drzwiami.(...)

Chyba jednak nie.............

Ponieważ zapadła cisza postanowiłem złożyć wyjaśnienia. Otóż to ja kupiłem ten model na allegro Wyjaśnienie pierwsze dla mkozaka - masz dziwne pojęcie kosmosu, bo ja zapłaciłem za model 23,50, to po co mi go targać z Czech ? Wyjaśnienie drugie - WIELKIE BRAWA DLA JAJACKA Na opakowaniu jest zmyłka, ale z modelem już wszystko w porządku. Dosyć wierna kopia. Nawet naklejki z oznakowaniem, tablicami rejestracyjnymi i tym podobne są dołączone dla trzech krajów byłego układu.
To zapewne koniec tematu, a szkoda, bo fajnie było się przyglądać z boku.

A to przepraszam jak ja to obserwowałem to nie spadało poniżej 80-90zł. I to już kosmos

No, to jest kosmos. A dla wszystkich, którzy zdecydują się na zakup takiej skali - o w morde, jak to posklejać Wlew paliwa ma jakieś 1 na 0,0000000coś milimetra.