www.forum4x4.pl

http://moto.allegro.pl/item331262746_ga ... eracz.html



czy to jest niekompetencja sprzedającego czy naciągactwo ?

sprzedawać głowice lampy górniczej jako "mały wewnętrzny szperacz do gaza 69"

to inwencja twórcza jest

No żeby chociaż napisał : Oryginalna “czołówka” do GAZa.....

a tak swoja droga jak przeczytałem tytuł tematu to myślałem , ze chodzi o cos innego

Różne ściemy tu widziałem.... ale ten wykazał się wyjątkową pomysłowością.

Ja górnik z kopalni bytom się pytom... kto zajumał moją lampkę.

Ja pierdylam świetny szperacz!! takiego szukałem do Frontery, no ale sprzedający napisał,że tylko do gaza69 i innych radzieckich sprzętów....więc do opla nie pasuje, niepocieszony jestem

Parę lat temu kupowałem części (zderzak)do starego Moskwicza od sprzedawcy części do Radzieckich samochodów z Buska Zdroju. Przypuszczam, że to ten sam sprzedawca.
Po rozmowie tel. i dokładnym wypytaniu o stan zderzaka, sprzedawca ten określił stan jako bardzo dobry, bez problemu do zamontowania. W paczce dostałem wspomnienie po zderzaku a kosztował nie mało . oczywiście nie było mowy o zwrocie, wyjaśnieniach, itp. Ostrzegam przed interesami z typem OSZUST I NACIAGACZ

Piter69A pisze:. Przypuszczam, że to ten sam sprzedawca.


....

OSZUST I NACIAGACZ

jak coś przypuszczasz, a nie masz 100% pewności to nie oskarżaj. napisałes przypuszczam, a to nie to samo co napewno ten, bardzo łatwo kogoś błotem obrzucić

CrOOchy pisze:

Piter69A pisze:. Przypuszczam, że to ten sam sprzedawca.


....

OSZUST I NACIAGACZ

jak coś przypuszczasz, a nie masz 100% pewności to nie oskarżaj. napisałes przypuszczam, a to nie to samo co napewno ten, bardzo łatwo kogoś błotem obrzucić

ja na przykład nie mam nic do błota a nawet jego obecność lubie

a ty co - obrońca uciśninych
... lepiej na zimne dmuchać, więc napewno na gościa warto uważać...
... choćby z tego powodu że nie oryginalną część próbuje ludziom wcisnąć - zgroza

a jednak naciągacz

w treści aukcji pisze,że posiada literaturę, to powinien wiedzieć jak wyglądają oryginalne części do Gaza

np. wskaźnik temperatury , szperacz, lusterka -nota bene których w Gazie 69 fabrycznie nie było, szklane klosze

wg. mnie oryginalne to zgodnie katalogiem

w gaziku była tylko na wyposażeniu taka mała lampka na długim kablu zakończonym wtyczką - podobną do sieciowej 220V. I wtykało się ją w gniazdko umieszczone po lewej pod deską rozdzielczą. Mam i lampkę i gniazdko

Student pisze:w gaziku była tylko na wyposażeniu taka mała lampka na długim kablu zakończonym wtyczką - podobną do sieciowej 220V. I wtykało się ją w gniazdko umieszczone po lewej pod deską rozdzielczą. Mam i lampkę i gniazdko

Też mam takie i to dwie standardowe wyposarzenie wszystkich sowieckich samochodów

Ten sprzedajacy podciaga wszystkie rzeczy pod temat Gaz 69,bo dobrze mu to chyba schodzi,kilka razy widziałem rzeczy zatytuowane gaz 69 a były od uaza,co dziwne ludzie to kupowali.

Jarem pisze:

CrOOchy pisze:

Piter69A pisze:. Przypuszczam, że to ten sam sprzedawca.


....

OSZUST I NACIAGACZ

jak coś przypuszczasz, a nie masz 100% pewności to nie oskarżaj. napisałes przypuszczam, a to nie to samo co napewno ten, bardzo łatwo kogoś błotem obrzucić

ja na przykład nie mam nic do błota a nawet jego obecność lubie

a ty co - obrońca uciśninych
... lepiej na zimne dmuchać, więc napewno na gościa warto uważać...
... choćby z tego powodu że nie oryginalną część próbuje ludziom wcisnąć - zgroza

obrońca nie obrońca, tylko poprostu paru moich znajomych miało problemy przez podobne pomówienia, i dlatego tak zareagowałem

Ten człowiek z Buska wszystko podciąga pod rosyjskie sprzęty. Najczęściej aukcje są źle opisane i mijaja się z prawdą. Dla mnie po prostu okłamuje kupujących. Do tego ceny są znacznie wyższe. Ten sam sprzedawca sprzedaje chyba pod różnymi nickami. Lepiej na niego uważac.

CrOOchy pisze:
obrońca nie obrońca, tylko poprostu paru moich znajomych miało problemy przez podobne pomówienia, i dlatego tak zareagowałem

Paan nie bierz tego do siebie - przecież ten dział forum to istna loża szyderców...

nie biore do siebie, w końcu nie ja sprzedaje

Jakub_AK77 pisze:Ten człowiek z Buska wszystko podciąga pod rosyjskie sprzęty. Najczęściej aukcje są źle opisane i mijaja się z prawdą. Dla mnie po prostu okłamuje kupujących. Do tego ceny są znacznie wyższe. Ten sam sprzedawca sprzedaje chyba pod różnymi nickami. Lepiej na niego uważac.

Podciąga też rosyjskie sprzęty pod amerykańskie
http://moto.allegro.pl/item335799142_dodge_wc_51.html

piotr759 pisze:

Jakub_AK77 pisze:Ten człowiek z Buska wszystko podciąga pod rosyjskie sprzęty. Najczęściej aukcje są źle opisane i mijaja się z prawdą. Dla mnie po prostu okłamuje kupujących. Do tego ceny są znacznie wyższe. Ten sam sprzedawca sprzedaje chyba pod różnymi nickami. Lepiej na niego uważac.

Podciąga też rosyjskie sprzęty pod amerykańskie
http://moto.allegro.pl/item335799142_dodge_wc_51.html

W tym wypadku nie jest to takie pewne. Pytanie co się bierze za oryginał. Czy ciężarówkę prosto z hameryki czy model który trafił do nas podarowany przez wielkiego brata. Podobnie jak z GAZami prosto z fabryki a tymi z LWP.

A jaka jest różnica pomiędzy " z hameryki a podarowany od wielkiego brata"? Gazy LWP czy prosto z fabryki-chyba to efekt świąt.

Bosman pisze:A jaka jest różnica pomiędzy " z hameryki a podarowany od wielkiego brata"? Gazy LWP czy prosto z fabryki-chyba to efekt świąt.

różnica jest...stan fabryczny a stan po tuningu w armii:))

kUBI pisze:

Bosman pisze:A jaka jest różnica pomiędzy " z hameryki a podarowany od wielkiego brata"? Gazy LWP czy prosto z fabryki-chyba to efekt świąt.

różnica jest...stan fabryczny a stan po tuningu w armii:))

Sory, że nie w temacie- Kubi- w tym roku modrzewina się odbędzie?

Bosman pisze:A jaka jest różnica pomiędzy " z hameryki a podarowany od wielkiego brata"? Gazy LWP czy prosto z fabryki-chyba to efekt świąt.

Już kiedyś dyskusja na ten temat była. Co jest punktem odniesienia do oryginału. LWP dodawało swój pakiet tuningowy i po przejściu do cywila nadal ten pojazd uważany jest za oryginał. Tak samo ruski mogli zamontować licznik skalowany na km/h swojej produkcji i po wyjściu do cywila to był oryginał. Chyba że faktycznie za oryginalny pojazd traktujemy ten który dopiero co dotkną gleby po zejściu z taśmy. To zwracam honor.

wladimir.r pisze:... Chyba że faktycznie za oryginalny pojazd traktujemy ten który dopiero co dotkną gleby po zejściu z taśmy. To zwracam honor.

wg mojej wiedzy i różnych ortodoksów , oryginał to jest to co występuje w katalogu danej marki i posiada przyporządkowany nr części

np szybkościomierz nr kat SP24-3802000