Co zrobiłem nie tak ?? uciekło paliwo !

gaz 69, 67, 63 itd...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
Żurek
Posty: 520
Rejestracja: czw lip 29, 2004 2:40 pm
Lokalizacja: okolice Radzymina

Co zrobiłem nie tak ?? uciekło paliwo !

Post autor: Żurek » wt kwie 15, 2008 3:50 pm

Witam
pytanie jak w temacie, teraz krótki opis sytuacji...
jakieś dwa miechy temu zdjąłem główny bak paliwa, kranik w pozycji przelączonej na bak zapasowy ( ten pod siedzeniem ) , przejechałem autem do drugiego garazu a teraz w łikend ujechałem moze ze 100 m i paliwa brak :)16 27 litrów psu w dupę !! fakt, ze pod gazem została spora plama ale w tym miejscu wcześniej stało inne auto z którego ( w porównaniu z gazem ) to lał się olej jak z Niagary ..... więc myślałem ze to z tamtego, a wiadomo słońce, ciepło więc na szybko przejażdzkę montuję ........ no i skończyło sie holowaniem :)3 -sąsiedzi mieli ubaw ledwo z garażu wyjechał to padł he he -
jeśli kranik jest w pozycji na bak zapasowy to raczej nie ma chyba możliwości aby wyciekło paliwo przewodem idącym od baku głównego ??
poradzcie, zanim pod gaza wpełznę....
a czas nagli, kobicie musze jeszcze Vitarę wyszykować !!!!!!
Gaz do końca-mojego albo jego
Gaz 69 dolniak prawie oryginał
Gaz 69 Wołga zmota

Awatar użytkownika
Babol
Posty: 322
Rejestracja: pn wrz 12, 2005 7:33 pm
Lokalizacja: Warszawa - Łomianki

Post autor: Babol » wt kwie 15, 2008 7:57 pm

sorry, że się dopytuję, miałeś zatankowany mały zbiornik i na nim chciałeś jechać, dużego nie ma teraz prawda?
błąd wieszcza...jest:A imię jego czterdzieści i cztery...
powinno być:A imię jego cztery na cztery!

Awatar użytkownika
Piter69A
 
 
Posty: 1233
Rejestracja: czw cze 22, 2006 8:59 pm
Lokalizacja: MUTT Gliwice

Post autor: Piter69A » śr kwie 16, 2008 6:21 am

A może tak przepalił te 27 litrów :wink: To całkiem możliwe, bywało, że mi i 35l/100km znikało przy niesprawnym zapłonie :D
Land Cruiser HZJ-73
GAZ 69A (2,4TD-nie oryginał)
GAZ 69M (2,4-oryginał)

Awatar użytkownika
Żurek
Posty: 520
Rejestracja: czw lip 29, 2004 2:40 pm
Lokalizacja: okolice Radzymina

Post autor: Żurek » śr kwie 16, 2008 8:17 am

Babol pisze:sorry, że się dopytuję, miałeś zatankowany mały zbiornik i na nim chciałeś jechać, dużego nie ma teraz prawda?
zgadza się, Babol :)2 dokładnie tak......a co, tak nie można ??
Piter69A pisze:A może tak przepalił te 27 litrów :wink: To całkiem możliwe, bywało, że mi i 35l/100km znikało przy niesprawnym zapłonie :D
Piter69A zrobiłem na tym baku może ze 100 metrów- tyle to F1 nawet nie przepala :wink:
jak miałem główny bak to palił ok 12-15 l
Gaz do końca-mojego albo jego
Gaz 69 dolniak prawie oryginał
Gaz 69 Wołga zmota

Awatar użytkownika
JA'JACEK
 
 
Posty: 2876
Rejestracja: śr lip 17, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Mazury

Post autor: JA'JACEK » śr kwie 16, 2008 9:57 am

A kranik ustawiłeś w pozycji rezerwy po zatankowaniu czy przed...?
Bo może od razu w glebę wpompowałeś całą wachę...?
A jeżeli gdzieś cieknie to gdzieś jest mokro..... wczołgać się pod samochód i oblukać
Ewentualnie zatankować jeszcze raz i zobaczyć co się dzieje.
Najlepiej położyć tekturę z pudła jakiegoś i poczekać... na takim kartonie świetnie
widać każdą kroplę tłuszczu która kapnie...
JA'JACEK
GAZ 69M 1967r.

Awatar użytkownika
Żurek
Posty: 520
Rejestracja: czw lip 29, 2004 2:40 pm
Lokalizacja: okolice Radzymina

Post autor: Żurek » śr kwie 16, 2008 10:05 am

Jacku, bak rezerowy miałem zatankowany do pełna jeszcze zanim zdjąłem główny bak, potem tylko zlałem paliwo z głównego, w między czasie zdemontowałem jeszcze kranik bo mi sie lekko pocił - przeczyściłem skręciłem przed zamonowaniem sprawdziłem jeszcze w jakich pozycjach dzwigni jest co i jak i założyłem kranik- no i zdjąłem bak, a ze z kranika nic nie ciekło uznałem ze jest git ...
wczoraj wlazłem pod gaza i kuźwa jest sucho wszędzie- przy filtrze paliwa , przy kraniku, przy rurce odpowietrzającej - no jakby by ktoś mi normalnie paliwo sciągnął- dzisiaj zaleję mu z 10 l i zobaczę,moze gdzies pocieknie
Gaz do końca-mojego albo jego
Gaz 69 dolniak prawie oryginał
Gaz 69 Wołga zmota

Awatar użytkownika
Babol
Posty: 322
Rejestracja: pn wrz 12, 2005 7:33 pm
Lokalizacja: Warszawa - Łomianki

Post autor: Babol » czw kwie 17, 2008 2:14 pm

ja widzę dwie opcje...
opcja pierwsza - kranik nie trzyma, jak sciągałeś paliwo z dużego zbiornika to zeszło i z małego...
opcja druga - ktoś ci podharcerzył 27 litrów paliwka :)21
błąd wieszcza...jest:A imię jego czterdzieści i cztery...
powinno być:A imię jego cztery na cztery!

Awatar użytkownika
Żurek
Posty: 520
Rejestracja: czw lip 29, 2004 2:40 pm
Lokalizacja: okolice Radzymina

Post autor: Żurek » wt kwie 22, 2008 8:33 am

Babol pisze: opcja druga - ktoś ci podharcerzył 27 litrów paliwka :)21
po tygodniu obserwacji chyba musze skłonić się ku tej drugiej opcji.....
ale zeby własna kobita paliwo ściągnęła ??
chyba że teściówka !! wtedy to dżihad :)11
Gaz do końca-mojego albo jego
Gaz 69 dolniak prawie oryginał
Gaz 69 Wołga zmota

Awatar użytkownika
Student
    
    
Posty: 3493
Rejestracja: sob mar 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Wawa BMW

Post autor: Student » pt kwie 25, 2008 10:17 pm

e tam teściowa.

te kraniki nigdy nie były zbyt szczelne.

ja bardzo długo jeździłem tylko na zapasówce, bez głównego. Ale... przewód od głównego zbiornika zaślepiłem. Bo inaczej sączyło się paliwko jak nie przymierzając olej z land rovera :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Gaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość