dwunasty przyczłap od bulgulatora

gaz 69, 67, 63 itd...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
maksz
Posty: 408
Rejestracja: wt maja 11, 2004 2:06 pm
Lokalizacja: warszawa

dwunasty przyczłap od bulgulatora

Post autor: maksz » czw maja 20, 2004 9:33 pm

wtm
moj problem wyglada tak: mam pekniecie w obudowie reduktora
tylko nie wiem jak nazwac ta czesc obudowy i dlatego powiedzcie mi o co mam pytac potencjalnego sprzedawce (o ile takowego znajde)
Obrazek

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mag69 » czw maja 20, 2004 9:54 pm

To sie nazywa "przednia częśc reduktora ,tam gdzie sie wajchy montuje"

a sprzedawcy nie znajdziesz ,bo ci nikt w kawałkach nie sprzeda ,albo cały reduktor,albo cała obudowa reduktora

:)21
LJ 70

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » czw maja 20, 2004 10:47 pm

noo....dokładanie :)21

Awatar użytkownika
maksz
Posty: 408
Rejestracja: wt maja 11, 2004 2:06 pm
Lokalizacja: warszawa

Post autor: maksz » czw maja 20, 2004 11:00 pm

Mag69 pisze:To sie nazywa "przednia częśc reduktora ,tam gdzie sie wajchy montuje"
:)21
to sie nazywa wyspecjalizowane nazewnictwo... :wink:
ale dziex za info
to powiedzcie mi jeszcze prosze czy taką "dziurkę" jest szansa pospawac? znaczy szansa jest ale czy bedzie z tego cos czy nie warto elektrody zużywac?
http://maksz.fm.interia.pl/szablon_obra ... uktor2.JPG

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » czw maja 20, 2004 11:31 pm

Prawidłowo to takie dinksy nazywamy bulbulatorami ale może to tzw regionalizm.Spawać czy nie?Pewnie że spawać-bardziej się nie spieprzy,chociaż szczerze to nie widzę tej dziury :roll:

Awatar użytkownika
wupasek
 
 
Posty: 3908
Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
Kontaktowanie:

Post autor: wupasek » czw maja 20, 2004 11:39 pm

vandall1 pisze:...chociaż szczerze to nie widzę tej dziury :roll:
taa, a okresowe badania wzroku to robimy czasem?? :)21

http://maksz.fm.interia.pl/szablon_obra ... uktor2.JPG

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » czw maja 20, 2004 11:42 pm

Nie robimy,ale widać trzeba :)21

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » czw maja 20, 2004 11:48 pm

tak szczerze...to ja też nie widziałem :)21
ja bym tego nie spawał...

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » czw maja 20, 2004 11:54 pm

No ja widzę 9 dziur,czyli otworów i wszystkie prawidłowe... :)21
A jak pyta czy spawać-to spawać bo mi tego nie sp...doli,a jak sp...doli to bedzie miał nauczkę,że cholera takich rzeczy się nie spawa!! :lol:
Ostatnio zmieniony czw maja 20, 2004 11:57 pm przez vandall1, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » czw maja 20, 2004 11:55 pm

chyba musisz zdać prawko :)21

Awatar użytkownika
wupasek
 
 
Posty: 3908
Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
Kontaktowanie:

Post autor: wupasek » czw maja 20, 2004 11:58 pm

Obrazek

vandall powiedz prosze ze widzisz ten otwor/szczeline o nieregularnych bokach!! bo jesli nie widzisz to jakim cudem czytasz posty na forum?? :)21

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » czw maja 20, 2004 11:59 pm

Na razie będę z lupa jeżdził :lol:

Awatar użytkownika
Waldemar
 
 
Posty: 269
Rejestracja: sob lut 01, 2003 1:17 am

Post autor: Waldemar » pt maja 21, 2004 9:20 am

spoko da sie to zabzykać spawałem dekiel do reduktora elektrodą do żeliwa tylko ze trzeba go dobrze nagrzac palnikiem wczesniej i powoli studzić to bedzie ok!!! A jak spartolisz to ci cały popęka!!! A tak na marginesie to co ci szkodzi spróbowąć i tak ma juz to zjeb..... i gorzej nie bedzie, chyba ze nowe kupisz :D
Gaz 69 M 1960 - pół wieku i jeszcze jeździ.

Mikołaj
 
 
Posty: 1499
Rejestracja: wt sie 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Opole

Post autor: Mikołaj » pt maja 21, 2004 11:25 am

Spawać :)6
Żadnych sił to nie przenosi, chodzi tylko o uszczelnienie...
Generalnie nic nie daje spawanie uszu i mocowań z żeliwa, a w tym przypadku no problem...
A swoją drogą to niezły był wybuch, ze zdjęcia widać że od środka był strzał :)21
Czysta dusza, silna ręka.
Pamiętaj, żelazo nie klęka!!! V8 :wink:

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » pt maja 21, 2004 12:08 pm

Mikołaj pisze:Żadnych sił to nie przenosi, chodzi tylko o uszczelnienie...
taa...a łożysko od wału to gdzie jest ?

Mikołaj
 
 
Posty: 1499
Rejestracja: wt sie 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Opole

Post autor: Mikołaj » pt maja 21, 2004 12:13 pm

ślepy jesteś??? to jest dziura od wystrzału a łożysko jest na końcu.
Lożysko podtrzymuje cała obudowa wokół (nie jest popękana) a nie jedna dziura...
Czysta dusza, silna ręka.
Pamiętaj, żelazo nie klęka!!! V8 :wink:

Mikołaj
 
 
Posty: 1499
Rejestracja: wt sie 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Opole

Post autor: Mikołaj » pt maja 21, 2004 12:15 pm

Jak się nie mylę to jest to na obudowie w której jest przesówne koło do dołączania przedniego napędu. Musiało być bum i wyj.ebało dziurę.
Zaspawać żeby nie ciekło i dzida....
Czysta dusza, silna ręka.
Pamiętaj, żelazo nie klęka!!! V8 :wink:

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » pt maja 21, 2004 12:18 pm

łożysko jest za wybuchem w strone wału...a pęknięte jest mocno (szczelina od dziury)

Mikołaj
 
 
Posty: 1499
Rejestracja: wt sie 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Opole

Post autor: Mikołaj » pt maja 21, 2004 12:26 pm

banan pisze:łożysko jest za wybuchem w strone wału
Wał jest zaraz za dziurą, a łożysko nie pamiętam zaje mi się że sam koniec wałka przy zabieraku jest łożyskowany, może się mylę...
Trzebaby zobaczyć, pomacać, polizać, powąchać i zadecydować...
Wstępne orzeczenie: nadaje się do weryfikacji organoleptycznej :)21
Czysta dusza, silna ręka.
Pamiętaj, żelazo nie klęka!!! V8 :wink:

Awatar użytkownika
maksz
Posty: 408
Rejestracja: wt maja 11, 2004 2:06 pm
Lokalizacja: warszawa

Post autor: maksz » pt maja 21, 2004 1:59 pm

co by rozwiac wasze watpliwosci, mocowanie jest naspepujace (przod jest z prawej strony)
Obrazek

a lozysko nie jest na peknieciu tylko blizej walu o jakies 2-3cm

Obrazek


czy pekniecie jest w miejscu co przenosi obciazenia?
a najwyzej pospawam zeszlifuje pomaluje i za tydzien na slomczynie bedzie jako "nowka nie smigana"

Awatar użytkownika
MOC
Posty: 1878
Rejestracja: pn lip 07, 2003 3:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: MOC » pt maja 21, 2004 2:46 pm

rob sobie dalej reklame...
MOC&OFFROAD-GOOD IDEA :)21
CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4 :)13

Awatar użytkownika
Darek
Posty: 1999
Rejestracja: pt mar 15, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: Darek » pt maja 21, 2004 3:02 pm

Michał jak chcesz to Cie poratuje mam takie coś w dobrym stanie jak chcesz to dzwoiń do mnie :)
Gazy 69

Awatar użytkownika
leszek
 
 
Posty: 3337
Rejestracja: ndz mar 02, 2003 10:39 pm
Lokalizacja: Żywiec
Kontaktowanie:

Post autor: leszek » pt maja 21, 2004 8:26 pm

spawać się to da nawet migiem tylko jak w pozostałych przypadkach dobrze nagrzać a potem bardzo wolno studzić bo inaczej będzie jeszcze większy wybuch

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » pt maja 21, 2004 10:52 pm

Kurza dupa powiem tylko....Bym to wymienił na inne,ale tego nie wyrzucał.

Awatar użytkownika
maksz
Posty: 408
Rejestracja: wt maja 11, 2004 2:06 pm
Lokalizacja: warszawa

Post autor: maksz » pt maja 21, 2004 11:04 pm

vandall1 pisze:...ale tego nie wyrzucał.
ale do czego moze mi sie przydac skoro jest nie do naprawienia?

Darek dziex- odezwe sie napewno i to niebawem :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Gaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość