Strona 1 z 1
Lift auta i wykrzyż wału napedowego
: czw cze 24, 2004 8:17 pm
autor: marcin-gaz
Mam pewien problem, składamy to nieszczesnre auto, zawieszenie poszło do góry i po założeniu wałów okazało sie że przód pracuje OK ale tył ma jakby zaduży wykrzyż przy reduktorze i jakoś się nie składa.
czy mozliwe żeby był wał źle złożony i dlatego się nie składa

5

5

5
jak powinny byc względem siebie obie części wału

5

5

5
krzyzaki maja byc tak samo czy inaczej, a jeśli inaczej to jak

5

5

5
Pomóżcie co z tym począć bo miało byc tak pieknie a wał sie nie chce krecic tzn kreci sie ale ma w pewnym momęcie jakieś opory duże

: czw cze 24, 2004 9:15 pm
autor: marcin-gaz
Allllloooooooo

6

5
Czy nikt nic nie napisze na ten temat, panowie ja jestem w kropce i co robic nie wiem

: czw cze 24, 2004 11:43 pm
autor: vandall1
Bo jak cieżka sprawa to lepiej cicho siedzieć

: czw cze 24, 2004 11:50 pm
autor: vandall1
No dobra-wyglada na to,że przesadziłeś....A czy to się dzieje tylko przy maks wychyleniu w dół?Jeśli tak-to jakieś pasy może...
Na wale widełki krzyżaków powinny leżeć w jednej płaszczyżnie-ale to tutaj chyba nie ma nic do rzeczy.
Podwójny krzyżak?Zmiana kąta osi silnika/co wtedy z przednim wałem/?Opuszczenie całego zespołu napędowego?Jezuu.....

: czw cze 24, 2004 11:51 pm
autor: wupasek
a KONIEC LIPCA tuz tuz
ale zycze Ci jak najlepiej, bedzie sie latwiej jakos na łykend ustawic jak wiecej wozow bedzie
a na takiego wala to ja nic nie poradze

: pt cze 25, 2004 5:18 am
autor: leszek
widełki powinny być w jednej płaszczyżnie,
jak masz dobrze wał ustawiony to masz jeszcze trzy wyjścia:
1. wał z trzema krzyżakami.
2. wał normalny ale z krzyżakami które pracują pod większym kątem (coś jak te z warszawy chyba z ul, łodygowej)
3. przekręcić gruche mostu lekko ku górze i podzieleić "załamanie"
wału na dwa krzyżaki.
u mnie zastosowanie opcji 2,3 i 4

pomogło

: pt cze 25, 2004 7:39 am
autor: marcin-gaz
sprawa jest o tyle dziwna że zawiecha to tylko mocno przeklepane resory i czy to może byc za dużo dla standardowego wału

5

5

5
Gdzie szukac krzyżaków co pracuja pod większymi kontami do Gza

5

5

5
ewentualnie inne sugestie co może byc źle lub co począć, bo mi sie źle robi jak pomysle o tym problemie

6

: pt cze 25, 2004 8:09 am
autor: Wojtek_K
dociążyć tył i spróbować założyć wał, jeżeli będzie ok to wiesz w czym problem ...
ale jezeli problem powstał przez zabardzo wyklepane resory to załozenie dodatkowych krzyzaków nic nie pomoże bo kiedyś resory usiądą i będziesz musiał je demontować /pod warunkiem że wcześniej nic nie rozwalisz/, dodatkowe krzyzaki to dodatkowe elementy ...
wał na wielowpuscie pracuje w pewnym zakresie długości więc jeżeli dołożysz krzyzaki bądź go wydłuzysz powinieneś też wydłuzyć odboje ...
niestety jestem zdania że resorki powinny mieć fabryczną wysokość ... bo wyklepanie w "U" tak naprawdę niewiele daje i tak wrócą do "_"
: pt cze 25, 2004 2:38 pm
autor: leszek
Wojtek_K pisze:dociążyć tył i spróbować założyć wał, jeżeli będzie ok to wiesz w czym problem ...
ale jezeli problem powstał przez zabardzo wyklepane resory to załozenie dodatkowych krzyzaków nic nie pomoże bo kiedyś resory usiądą i będziesz musiał je demontować /pod warunkiem że wcześniej nic nie rozwalisz/, dodatkowe krzyzaki to dodatkowe elementy ...
wał na wielowpuscie pracuje w pewnym zakresie długości więc jeżeli dołożysz krzyzaki bądź go wydłuzysz powinieneś też wydłuzyć odboje ...
niestety jestem zdania że resorki powinny mieć fabryczną wysokość ... bo wyklepanie w "U" tak naprawdę niewiele daje i tak wrócą do "_"
a z tymi krzyżakami to pewny jesteś czy ktoś ci tak nagadał
chyba nie widziałeś wału z trzema krzyżakami
: pt cze 25, 2004 2:42 pm
autor: Wojtek_K
leszek pisze:Wojtek_K pisze:
a z tymi krzyżakami to pewny jesteś czy ktoś ci tak nagadał
chyba nie widziałeś wału z trzema krzyżakami
czytaj dokładniej powyżej ....
czy ja pisałem o montowaniu 3 krzyżaków

5
: sob cze 26, 2004 12:26 am
autor: vandall1
Jak już, to była mowa o krzyżaku podwójnym,takim jak w peepach/śtraśne gówno/
A moze problem nie jest aż tak poważny i wystarczy przyszlifować widełki w odpowiednich miejscach-czy blokuje na amen?
: sob cze 26, 2004 6:01 am
autor: leszek
vandall1 pisze:Jak już, to była mowa o krzyżaku podwójnym,takim jak w peepach/śtraśne gówno/
A moze problem nie jest aż tak poważny i wystarczy przyszlifować widełki w odpowiednich miejscach-czy blokuje na amen?
no bo to w pipach było ale już nissan to nie było takie złe

: sob cze 26, 2004 8:32 am
autor: marcin-gaz
vandall1 pisze:Jak już, to była mowa o krzyżaku podwójnym,takim jak w peepach/śtraśne gówno/
A moze problem nie jest aż tak poważny i wystarczy przyszlifować widełki w odpowiednich miejscach-czy blokuje na amen?
Nie blokuje na amen broń boże
poprotu przy przetaczaniu auta po garażu jest takie miejsce podczas obrotu wału gdzie jakos go ściska i jest wyczuwalny mały opór, ale jestem go sam w stanie przepchnąć przez to więc minimalnie brakuje
tylko nie wiem jak się za to zabrać

5
: sob cze 26, 2004 9:29 am
autor: Wojtek_K
a to nie przypadkiem ręczny ?
: sob cze 26, 2004 6:36 pm
autor: vandall1
No podszlifować widełki tam gdzie dotykają podstawek.Ślady powinny być.
Oczywiscie bez przesady.Sprawdził bym tez pracę wielowypustu wału-czy nie grozi mu wypadnięcie na dole,a skleszczenie w górnym połozeniu.
Na wszelki słuczaj dałbym pasy,albo inne ograniczenie ruchu mostu w dół.
: pn cze 28, 2004 8:15 am
autor: Wojtek_K
no Marcin jak tam

5
: pn cze 28, 2004 8:21 am
autor: marcin-gaz
Wojtek_K pisze:no Marcin jak tam

5
Z wałem cisza wczoraj zajeliśmy sie skrecaniem blach gum i pasowaniem przodu a jak sie zorientowalismy jaki czas to brakło nam czasu na wał.
Kurde może dziś coś się tam zajży
Chciałbym żeby ktoś bardziej zorientowany spojrzał na to fachowym okiem
Pewnym pomysłem jest ściągniecie go troche do dołu pasami i spróbowanie czy chodzi cacy, ale to musze pasy skołować.

6
jakoś to bedzie mam nadzieje, kłopotu z tej strony się nie spodziewałem

: pn cze 28, 2004 9:24 am
autor: Darek
Marcin przypuszczam że jak już wszystko zamontujesz do autka i bedzie paliwo i szpeje to usiądzie na tyle że wał bedzie już bez oporów sie obracał
: pn cze 28, 2004 9:47 am
autor: Jagoda
Jeżeli zawiecha nie była ruszana i niem tam żadnych podkłądek dystansowych pod mostem i resorami, to nawet przy resorach wyklepanych w U, wał w żadnym przypadku nie powinien blokować, bo jeżeli by tak było fabrycznie, to przy hopce wszystkie wały byłyby już poukręcane.
Moim skromnym zdaniem wał jest źle złożony na wieloklinie.
Sprawdź czy widałki wału (nie flanszy, tylko te przy obu końcach wału) są w jednej płaszczyźnie, a jeszcze lepiej czy strzałki wybite na wale się pokrywają --> <--.
: pn cze 28, 2004 3:34 pm
autor: leszek
Jagoda pisze:Jeżeli zawiecha nie była ruszana i niem tam żadnych podkłądek dystansowych pod mostem i resorami, to nawet przy resorach wyklepanych w U, wał w żadnym przypadku nie powinien blokować, bo jeżeli by tak było fabrycznie, to przy hopce wszystkie wały byłyby już poukręcane.
Moim skromnym zdaniem wał jest źle złożony na wieloklinie.
Sprawdź czy widałki wału (nie flanszy, tylko te przy obu końcach wału) są w jednej płaszczyźnie, a jeszcze lepiej czy strzałki wybite na wale się pokrywają --> <--.
amen
