HAndy pisze:Piter69A a ile płaciłeś rzeczoznawcy za opracowanie dokumentacji - biała karta, I kiedy to było ?
U mnie rozpoznawałem facet życzył sobie 800 zł. Nie jestem pewien czy musi to robić rzeczoznawca czy można spróbować we własnym zakresie.
Płaciłem za wszystko chyba po 400zł od auta ale 5 lat temu. Mozesz za papierami pochodzic samemu ale rzeczoznawca opinie musi wystawic i za to kasę wezmie tzn: (cytuję opis kolegi z innego forum)
1. Znajdujemy sobie rzeczoznawce samochodowego wpisanego do krajowego rejestru rzeczoznawców i zlecamy mu przygotowanie:
a) opinii w której stwierdzi, że jest to samochód o charakterze zabytkowym poda jego cechy (najprawdopodobniej wypyta nas o nie), stwierdzi % oryginalności, zrobi dokumentacje fotograficzną. Potrzebujemy minimum 2 egzemplarze takiej opinii (ja wziełem 3 jedna dla siebie) koszt takiej opinii to ok 300zł. Aha i to robimy obowiązkowo
b)Opcjonalnie możemy mu zlecić przygotowanie białej karty pojazdu zabytkowego koszt ok 300zł - 400zł
2. Jeśli nie zleciliśmy wykonania białej karty rzeczoznawcy to musimy ją wykonać sami wbrew pozorom nie jest to takie trudne musimy zrobić parę zdjęć i wypełnić odpowiedni druk. Po wypełnieniu musimy go wydrukować na papierze o gramaturze min 200g/m2. Koszt wypełnienia i wywołania to ok 20zł + godzinka robocizny:p aha i potrzebujemy 2 egzemplarze tej karty (ja zrobiłem 3 jedną dla potomności dla siebie)
3. Z powyższymi dokomentami (2x opinia + 2x biała karta) udajemy się do wojewódzckiego konserwatora zabytków i dostajemy tam do wypełnienia dwa króciutkie wnioski. Przy okazji jednego wniosku (tego do którego załączamy opinie), musimy wnieść opłatę skarbową w wysokości 17 zł. Teoretycznie konserwator ma miesiąc czasu żeby się ustosunkować do wniosku i wpisać naszego konika do wojewódzckiego rejestru zabytków techniki, ale ja po 3 dniach dostałem telefon że mogę odebrać zaświadczenia czym byłem strasznie zdziwiony bo bardziej byłem przygotowany na ten miesiąc dlatego rozebrałem silnik w międzyczasie . czyli konserwator wyniesie nas koło 20 zł (opłata skarbowa + bilety parkingowe no i 30 minut no góra godzinę czasu)
4. Następnie powinniśmy sie udać do starowstwa powiatowego dostać tymczasowe blachy i udać się na przegląd rejestracyjny. Tą kolejność podał mi gość ze stacji diagnostycznej bede musiał podejść do starostwa i zapytać sie czy przeglądu nie da rady zrobić bez próbnej rejestracji bo to zawsze 50 zł w kieszeni. Akurat żeby zatankować i dojechac do stacji diagnostycznej, te 2 km:rotfl:
5 Przegląd,aby zrobili nam przegląd rejestracyjny musimy złożyć wniosek składający się ze 100 parunastu pytań. Wzór wniosku znajdziemy albo w odpowiednim rozporządzeniu ministra transportu, albo wrzuce go tu niedługo jak przepisze swój na komputer. Koszt przeglądu to około 250 zł, warto być przy nim i dogadać się z ludźmi zeby nie wrzucili przypadkiem jakiegoś bzdurnego ograniczenia prędkości czy czegoś wtym rodzaju.
6. Z zaświadczeniem udajemy się do starowstwa powiatowego i rejestrujemy normalnie nasz samochód, należy się przygotować na małe ale pozytywne (tak było w moim przypadku) zdziwienie pań w urzędzie. I wnosimy tu opłate za tablice troche wieksza niz normalnie bo chyba 100zł .